Skocz do zawartości

grudniówki2 | Forum o ciąży


Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 45,2 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • fredeczkaa

    4147

  • mittka

    4665

  • Mamusia
Cześć laski!

W końcu udało mi się usiąść do kompa.

Co do kupek to w czwartek oddaje próbkę do labolatorium mikrobiologicznego i się zobaczy. Stwierdziła, że za często ją karmię 😮 😮 😮 co 2/3godziny, w nocy co 3/4 jak dla mnie bzdura ale dobra no i dlatego boli ją brzuszek bo przez nią przelatuje, jak to ona określiła ale powiedzieć czemu kupy są zielone to nie potrafiła. Zobaczymy jakie będą wyniki. Poki co trzeba czekać i się przemęczyć. Jeżeli przez następne 10dni kolor się nie zmieni mam jej podać kleik ryżowy 😮 😮 😮 Poza tym Majka przez 2 tygodnie przytyła 300gr tzn. że wszystko jest w porządeczku. Weź tu człowieku bądź mądry, dziecko boli brzuch, ma zielone kupy, nie spi całe noce i wszystko w porządku???? Jak się dzisiaj wyżyłam i nakrzyczałam na tego mojego biednego męża aż mi głupio 🤢 😞

Co do wysypki na twarzy to podobno skóra się czyści, mam ja kłaść tylko na flaneli broń Boże na pieluchach tetrowych bo są szorstkie no i przemywać twarz rumiankiem. Mam nadzieję, że pomoże bo moje kochane dzieciątko nie wygląda najlepiej.

Dziewczyny ikle ja bym dała żeby to moje skarbeństwo chciało tego cyca ciągnąć 😞 😞 😞 no ale cóż, póki mleko w piersi będzie będę ściągała i podawała butlę. Narazie nie mam zamiaru jej dokarmiać sztucznym mlekiem bo swojego mam wystarczająco dużo i nie widzę potrzeby. W razie czego kupiłam dzisiaj HIPPowe mleko ale mam nadzieję, że nie będę musiała go urzywać. Chce karmic ją moim mlekiem jak najdłużej ale wcale się wam dziewczyny nie dziwie, że dokarmiacie maleństwa. Czasem trzeba i nie ma co takich osób potępiać. 😘

Dobra to się rozpisałam, biorę się za ściąganie mleczka i lulu bo ledwo widzę na oczy ze zmęczenia.

Dobranoc mamuśki!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Cholera, człowiek nie ma w ogóle czasu na nic 😉 😉 Wszystko się kręci wokół Madzi:P

Właśnie po kąpieli 4 godziny marudziła i płakała, ale chyba w końcu padła... Muszę zacząć jej wprowadzać reżim godzinowy:P


Dziewczyny, Wasze pociechy śpią z Wami czy w łóżeczku? I czy nosicie dzieciaki na rękach, czy się bronicie coby się nie przyzwyczaiły.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

cześć mamusie 🙂

u nas noc ok, 2 razy cyc i spanko do 8, a teraz mała na rękach a śniadanie nie wiem kiedy:laugh:
dzisiaj znów wizyta koleżanki więc trzeba się przygotować, ale to akurat przyjemna wizyta 😉

persy Lenka śpi w łóżeczku ale na rękach też ją trochę noszę, w końcu trzeba ja trochę poprzytulać, a mi jej szkoda jak nie spi i tak leży sama w łóżeczku:P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie

Skórko pokarm to ja mam, czasem aż cieknie po brzuchu…Mała fajnie przybiera na wadze, więc na pewno powodem notorycznego wiszenia Lenki na cycku nie jest brak pokarmu lub to , że jest małowartościowy.

Ewo spacerówka fajna,ja tez muszę coś poszukac. Ogólnie jestem zadowolona z mojego wózka, ale fakt – jest ciężki 😞
A co obowiązków domowych to ja odkurzam z Lenką na reku, obieram ziemniaki z Lenką na ręku, niedługo będę się podmywać z Lenką na ręku haha…..
Moja szwagierka jak szła się myć to brała swojego synka w nosidełku do łazienki bo nigdzie nie mogła się bez niego ruszyc, tak się darł jak schodziła mu z pola widzenia.
I dokładnie Ewo tak jak mówisz – nic nie jest ważniejsze od Lenki, dlatego ja mam podobne podejście do Ciebie,że niech sobie mała wisi na tym cycu ile chce…


Gosiug czasem mam już takiego nerwa, że mam ochotę iśc kupic mleko i zrobic jej butle, ale nie chcę jej dokarmiać sztucznym mleczkiem wiedząc że mam pokarm. I tak jak już pisałam Skórce, lenka dobrze przybiera na wadze, tym bardziej jestem tego pewna bo wczoraj była u nas położna i to potwierdziła. Mi się wydaje, ze ona po prostu potrzebuje mojej bliskości, bo wiem kiedy jest głodna-połyka wtedy pięknie mleczko a jak chce do cysia bo chce się popieścić to dyda sobie jak smoczka, rozgląda się , nie ssie porządnie – musi mieć po prostu brodawkę w buzi 😞

Asiula ja nie słyszałam nic o tej firmie ubezpieczeniowej.
A co do antykoncepcji to karmienie piersią nie jest absolutnie 100% metodą . Ja zamierzam zabezpieczać się prezerwatywami-chciaz szczerze mówiąc nigdy nie kochaliśmy się z mężem z gumką haha a tabletek i innych hormonów brać nie chcę, bo wcześniej brałam i o Lenkę straliśmy się dość długo by mieć teraz niechęc do pigułek, a chciałabym mieć jeszcze jedno dziecko tak za 3,4 lata 😉

Moja Lenka tez uwielbia spac w samochodzie

Gosia82 moja córeczka w nocy potrafi przespać 5 godzin, w dzień tylko mnie tak terroryzuje…

Wiolu ja absolutnie nie potępiam matek karmiących sztucznym mleczkiem. To na pewno nie świadczy o tym , ze nie są dobrymi matkami. Maja swoje powody i robią jak uważają.

Persy moja mała zasypia w swoim łózeczku. W nocy jak się budzi do karmienia to biore ja do siebie i spi już tak ze mna do rana. A co do noszenia na rekach to niestety nosimy małą często..

Akompf musze wypróbowac – 10 minut płaczu – Boże przeciez to wieczność ha ha

Tego posta napisałam z Lenką spiaca na moich kolanach…



Miłego dnia kochane i dziekuje za rady, kazde są dla mnie cenne …


A tak wygląda dziecko karmione tylko i wyłącznie moim małym cyckiem… [img size=150]http://www.brzuszek.net/images/fbfiles/images/DSC05873__320x200_.JPG" src="https://brzuszek.net/applications/core/interface/js/spacer.png" />
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

cześć
podczytuję was troszkę dziewuszki 😉 widzę że macie problemy z laktacją...ja też miałam dokładnie w tym samym czasie,ale przezwyciężyłam chociaż było trudno i nieraz się złamałam podając butlę.Ale teraz już jest dobrze...pomogły mi granulki homeopatyczne na laktację i...piwo karmelowe 😉 zachęcam spróbujcie...no i cały czas piję herbatkę na laktację HIPP

pozdrawiam serdecznie i trzymam kciuki za produkcję mleka 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej dziewczyny 🙂 ale mnie dawno nie bylo! 🙂

Mam niestety przykra waidomosc 😞 moja Wiki jest na butli 😞 pokarm zanikl :/ pewnie dlatego,ze jezdzilam do szkoly i jednak od 7 do 17 nie byla przystawiana ,a to co odciagnelam w szkole reka nie podtrzymalo laktacji :/

Moja kruszynka jak jej nie nosze na rekach to placze tak,jakby z niej skore zdzierali... nie placze tak nawet wtedy gdy jest glodna :/ myslalam,ze to od bolu brzuszka , ale polozna powiedziala,ze gdyby ja brzuszek bolal to noszenie na rekach by nie pomagalo ani nic innego a tak to ja sie wezmie na rece, pochodzi od pokoju do kuchni i jak reka odjal...

Dobra wiadomosc jest taka,ze Wiki tydzien temu wazyla juz 3500g 🙂 i mierzyla 52cm 🙂 rosnie w oczach ta moja kruszynka..... 🙂

Dziewczyny jak to jest z macierzynskim? bo od stycznia jest podobno o 2 tyg dluzej a jak ja mam do 19kwietnia macierzynski to mi tez te nastepne 2 tyg sie naleza?

Jak rosna wasze pociechhy?

Ja jutro ide o banku odebrac becikowe, dodatek i rodzinne . Czy ktoras z was juz dostala pieniadze? na co je wydalyscie?

Ja sie zastanawiam,czy nie bede miec wyrzutow sumienia jak wydam je np na lozko,rachunki itp, bo jednak to sa pieniadze dla Wiki. Ale zazwyczaj rodzice dokladaja to sobie do wozka czy czegos innego a ja wszystko mam dla Wiki. Jedynie jutro kolezanka przychodzi i ciuszki bede przegladac po jej dzieciatku to moze cos odkupie.

Moja Wiki spi cale noce 🙂 jak byla na cycu to tez tylko 1 czy 2 pobudki mielismy ale za to w dzien... nic nie moge zrobic :P akurat teraz sobie spi 🙂 wiec nie jest zle 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hejka 🙂

U nas dziś mała awaria, Piotruś płacze i płacze, ale oczywiście wredna matka musi na brzuszka wejść :laugh:

Wiolu daj znać czy rumianek pomoże Majce na buźkę bo my też się męczymy z wysypką. Olałam już lekarzy bo zapisują takie maści, że mu cała skóra schodzi, nie smaruję już tym świństwem.
Co do karmienia sztucznym mlekiem to też nie potępiam nikogo. To wybór każdej z nas i każda z nas wie co robi 😉

Persy mój synuś śpi z nami w łóżku, a na rękach siedzi większość dnia :P Szczerzę mówiąc gwiżdżę na to, że się przyzwyczai hehe, później się będę martwiła. Później to my będziemy chciały przytulać dzieci, a one już nie będą miały na to ochoty :laugh:

Fredeczko jak sobie radzisz w szkole?

Emmax zazdroszczę, że tak się nudzisz, oddaj mi trochę swojego czasu 😉

AgaW Lenka świetne minki trzaska 🙂

Jutro idę do gina. Powiem Wam szczerze, że miałam iść tydzień temu, ale nie poszłam bo się bałam ☺️ Mam taki uraz po porodzie, że dostaję telepawki na samą myśl, że ktoś mi będzie tam zaglądał. No, ale jutro już muszę bo jestem już 7 tygodni po porodzie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej Mamy!

Zrobiliśmy eksperyment z moim M. Ostatnio Basia była kąpana koło 19, zasypiała koło 20, budziła się ok północy, potem o 4 rano i koniec. Od 4 do jakiejś 13 nie zmrużyła oczka. Wczoraj wykąpaliśmy ją o 21, zasnęła ok 22, spała do 3, zjadła i pospała do 8. No i teraz też śpi. Wyspani jesteśmy jak nigdy, zobaczymy jak będzie na dłuższą metę.

Freedeczka, jeśli chodzi o 2 tyg macierzyńskiego, to należą się Nam, trzeba tylko napisać podanie i nie mogą Ci odmówić. Ja z becikowym i rodzinnym bujam się już dłuższy czas, bo ciągle czegoś brakuje, a nie mam kiedy spokojnie iść wszystkiego załatwić.

Pozdrawiam Was mamy karmiące piersią i butelką, moja Basia np przepada za golonką i smażoną cebulką, codziennie wieczorem gryzie kawały mięsa swoimi twardymi dziąsełkami i popija zimnym browarem. Mleko dodaje jedynie do kawy 🤪 A tak poważnie to ja jako pierwsza przestałam karmić piersią i już pozbyłam się wyrzutów sumienia, moje dziecko rośnie, jest zdrowe i pogodne, a by nie brakowało jej bliskości często karmiąc ją butlą przytulam ją do nagiego cyca.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ewo mój Antos też ma wysypkę na buzi i smaruję tylko kremami a mam Atoperal Baby i Bubchen. Lekarka powiedziała mi że to jest trądzik niemowlęcy i tylko w bardzo źle wyglądających przypadkach stosuje sie maść a tak to podobno samo przechodzi. A u Antosia raz znika a za chwilę znowu sie pojawia.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej!

Persy Majka spi ze mna w lozku bo ja chce sie do nie w nocy poprzytulac :laugh: :laugh: :P :P

Ewa i Gosia jak te wysypki u was wygladaja? Majka miala najpierw takie malutkie czerwonawe krosteczki i myslalam ze to potowki wiec pare razy posmarowalam sudokremem i niby wyblakly ale pozniej wysuszyly sie i teraz pozlewaly sie w takie brzydkie czerwone suche plamki 😞

Ami moge spytać czemu przestalas karmic piersia?

Jeyzu a ja z tego wszystkiego zapomnialam o ginekologu!!!! 😲 😲 😲 😲 😲 😲
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jejku moja terrorystka zasneła :laugh: mam nadzieje ze troszkę pospi, na razie zdązyłam wstawic pranie i zacząć pichcić zupkę, a tak mi się marzą pierogi ruskie, ale czasu brak by je ulepić...

Ami dobre z tą golonką:laugh: fajnie , że tak podchodzisz do sprawy. Nie ma się co załamywac i wmawiać sobie bzdur, że jak karmi sie butelką to jest się złą matką i mieć z tego powodu wyrzuty sumienia. Moim zdaniem każdy powinien zająć sie sobą i swoim życiem a nie ocenianiem innych. Dopóki Twojemu dziecku nie dzieje się krzywda dopóty nikt nie powinien interesowac sie jego losem 🙂 bo Ty jestes od tego i każda inna matka niezaleznie od tego czy karmi butelką czy cyckiem - wazne że karmi.
Hmmm może ja tez zacznę kąpac Lenkę o 21.00....



Fredeczko Ty naprawde nie masz czasu :laugh: jak sobie przypomnę Twoje posty z wakacji , kiedy odnosiłaś się do każdej z nas ... super czasy:laugh:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Oczywiście,że możesz spytać. W szpitalu, po porodzie, Basia spała po 23 h/ na dobę, nie dało się jej dobudzić, lekarka mówiła,że odreagowuje poród. Siłą rzeczy więc nie ssała, a mi mleko się nie wytwarzało. Po powrocie do domu, kiedy już odreagowała wreszcie 🙂 i łaskawie zaczęła ssać, nie bardzo miała co zjeść i darła się wniebogłosy. Musiałam dać jej butlę. Przy każdym przystawieniu do cyca płakała więc starałam się jeszcze odciągać te nędzne kropelki pokarmu, który nie zdążył się dobrze pojawić a już zaczął zanikać. Po krótkim czasie się niestety poddałam i Basia została dzieciątkiem tylko i wyłącznie butelkowym. Zmiany jakie opisujesz na buźce Majki są chyba takie same jak u Basi, najpierw czerwone krostki lub czasem ropne, potem zmieniają się w zaczerwienione placki suchej skóry, głównie na policzkach i brodzie. Raz się pojawiają potem same znikają, lekarka nie kazała mi nic z ty robić, podobno u dzieci są niedojrzałe gruczoły łojowe i mogą się pojawiać rozmaite sensacje
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiolu moja Marika miała krostki, to pielęgniarka powiedziała mi, że to hormony 🤨 A smaruję jej buźkę oliwą z oliwek.

Ja u ginekologa nie byłam i nie pójdę 😞 przynajmniej do maja (wtedy lecę prawdopodobnie do Polski). W następnym tygodniu mam wizytę, ale u zwykłego lekarza, bez sensu taka kontrola 😠 Zwłaszcza, że się martwię, bo wczoraj poleciało mi trochę krwi i zaczął boleć mnie brzuch 😞

Dziewczyny nie dajcie się nagonce z tym karmieniem piersią... Karmienie butelką nie oznacza, że jest się gorszym tak samo jak urodzenie dziecka przez cc a nie sn.
Ja karmię cycem, bo mam pokarm, nic mnie nie boli itd. Jeśli miałabym jakieś trudności dałabym butlę i tyle.

Uciekam, bo maleńka głodna 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
No to tak na prawdę nie zaczęłaś nawet porządnie karmic a już przestałaś, szkoda ale co poradzić. Plus tego taki że przynajmniej będziesz miała ładne cycki :laugh: :laugh: :laugh: a nie takie zwisy jak ja 🤢 🤢 🤢 niedlugo to chyba będę je zawijać i wkładać do stanika :laugh: :laugh: :laugh:

PannoNikt kazdy mówi co innego ale najważniejsze, że te krosteczki to nie alergia więc się nie przejmuję 🙂

Dokładnie, wcale się nie czuję gorsza bo rodziłam przez cc, przecież próbowałam a to, że mój organizm sobie Mai nie chciał urodzić to co ja poradzić mogłam. Ostatnio zdałam sobie sprawę, że gdybym urodziła się w dawniejszych czasach bez cc to bym po prostu umarła przy porodzie. Jezu......
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej Mamuśki!!!! w końcu mam chwile żeby siąść i coś wyklepać 🙂 mały całe dnie przy cycku wisi albo na rączkach, tak że tylko udawało mi się nadrabiać forum 🙂 Ale to nazywa się szczęście 🙂 no i znów się budzi, pospał z godzinkę 🙂 dziś jakiś dziwny dzień ma, ale to pewnie dlatego, że w nocy śpi coraz dłużej 🙂mój Aniołek sobie dzień z nocą pomylił, usypia o 3 nad ranem i wstaje około 13tej 🙂 no a mamuśka razem z synusiem musi czuwać i cyca serwowac 🙂 dobrze że ma troszkę amku w tym cycu, bo synuś nie lubi butelek 🙂 chociaż muszę czasem mu zaserwować mleczko z butli, bo potrafi i tak sutki wymęczyć że pieką i ryczę, ale będę dzielna obiecuje 🙂 🙂 🙂 czasem jednak daję mu modyfikowane, bo jak ciągnie cały dzień i płacze nadal to się poddaje ale staram się robić to awaryjnie i nie codziennie, tylko musimy mleczko zmienic bo Nan faktycznie powoduje zaparcia i dziecko się męczy!
a jak tam Kajtucha? co z nią się dzieje? jak jej zdrówko i to całe zapalenie?kurde dziewczyna się na cierpi!a ja głupia jak mnie bóle dopadły prosiłam o cesarke ☺️
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Kobietki 🙂

Udało się Kamilkowi przespać noc w łóżeczku 🙂 oczywiście z godzinną przerwą o 3 w nocy 😉 Mymlą mnie i mymlą aż się wkurzyłam i położyłam go w łóżeczku z myślą że popłacze trochę zmęczy się więc łatwiej zaśnie jak dam cyca, zaglądam do niego 5 minut później a on śpi słodko i do 8 rano spał 🤪

Zaraz muszę odciągnąć pokarm i troszkę się podszykować bo mam dzisiaj wychodne... do ZUS w kolejce postać:laugh:

Karmienie piersią jest indywidualną sprawą każdej kobiety ważne by dzidziuś był najedzony czy to cycem czy butelką 😉

Kamil ma na buzi cały czas jakieś krostki ale to potówki raczej, ale ostatnio zrobiła mu się okropna ciemieniucha w miejscu gdzie kończą się włoski a zaczyna czółko, okropny placek łuszczącej się skóry a wczoraj zauważyłam że na początku obu brewek też mu się to robi 😞
Smaruje oliwką i wyczesuje szczoteczką, a może macie mamy jeszcze inne sposoby na ciemieniuchę?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witajcie 🙂
Tez uwazam ze karmienie to indywidualna sprawa kazdego szkraba i mamy.
Co do spania w łóżeczku to mamy wielki problem, bo Mikołaj nie lubi swojego łózeczka. Najchetniej spałby w wozku albo z nami. Teraz lezy jak król na łóżku.

Zmeczona jestem moje drogie tylko nie wiem czemu??? I taka jakas blada. Chyba nie jestem dotleniona. Nie wychodze na dwor bo mam hemoroidy, ktore strasznie bola. Ostatnio chodzic nie moglam przez te zylaki.

Wiolu nie wiem nic o krostkach, ale juz ktoras pisała ze oliwka dobra na wszystko 🙂 Zreszta pewnie smarujesz...

Panno Nikt a ja bylam u ginekologa a on powiedzial ze znow musze przyjsc bo niby wszystko jest jeszcze swieze. A moim zdaniem troszke chce mnie naciagnac bo w szpitalu byłam dosc długo i mowili ze wszystko pieknie pogojone. EHHH prywatni lekarze!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej dziewczynki 🙂

A ja próbuje wyjść na poczte :laugh: lulam tą moją kruszynke,odkładam biore awizo i portfel wychodze do przedpokoju się ubrać a ona oczka jak 5zł i tak już dwa razy mnie w konia robi 🤪 teraz też śpi na rękach no to do trzech razy sztuka :P jak myślicie uda mi się?? 🙂

Moja Emilka też ma na czólku takie krosteczki na razie nic z tym nie robie bo one się pojawiają i znikają.

Ja do gina ide 4 lutego i dopiero wtedy becikowe będę załatwiała.

Dobra reszte napisze później lece na tą poczte.Trzymajcie kciuki żebym wogóle wyszła :laugh:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ale się wywiązała dyskusja 😉 dziewczyny ja nie chciałam żadnej z Was urazić więc jeśli, któraś tak się poczuła to przepraszam 😘 Ja mam pokarm więc karmię i mam nadzieję, że uda mi się to do końca macierzyńskiego. Jak wrócę do pracy to Piotruś będzie tylko na butli bo nie wyobrażam sobie ściągać pokarmu w brudnej toalecie. no i nie miałabym go gdzie przechowywać.

Mittka trzymam kciuki żebyś wyszła i żeby nie było kolejki 😉

co do wysypki to Piotrek miał taką ropną, ale już mu zeszła i teraz ma takie małe czerwone plamki, które nasilają się jak płacze -nie kumam o co chodzi. a na głowie ma taką drobniutką kaszkę. w miejscach gdzie smarowałam maścią strasznie łuszczy mu się skóra więc chyba niepotrzebnie jej używałam.

no i co do cycków -to ja niedługo będę je miała na kolanach :laugh: mam nadzieję, że chociaż trochę wrócą do normy i nie sflaczeją totalnie 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...