grudniówki2 | Forum o ciąży

Aguś śliczny jest Twój Bartus! Taki maleńki... Miodzio!

Sliczny i słodki Brtuś i równie sliczna Basia

Akompf zdjecie sliczne i Basienka tez malutka 🙂

Aja mialam dwa znikniecia. Raz do szpitala mnie zabrali i zamkneli na poltora miesiaca, a pozniej na tydzien wypuscili. Na tej mojej przepustce wody mi odeszły i wrociłam do szpitala aby urodzic Mikołaja. Nie mialam jak dac znac za pierwszym razem 😞

hej grudnióweczki.
zosia spi, nakarmiona. ale chyba zaraz bedzie do przewiniecia.
ze mnie to jest wogole jakis dziwny przypadek. jak po wyjsciu ze szpitala alczyłam z nawałem pokarmu tak teraz nie mam go wcale... była dzisiaj pierwszy raz położna. z zosia wszystko dobrze tylko na głowce ma takich kilka chrostek malutkich które ropieja. powiedziała mi ze to baktria ze szpitala. najprawdopodobniej ma to poniewaz ja byłam zbyt długo trzymana po odpływie wód bo prawie 19 godzin. i kazała przecierac to spirytusem kilka razy dziennie.

Własnie zdrówko najwazniejsze!!!

a to moja mała zosia 🙂

[img size=302]http://www.brzuszek.net/images/fbfiles/images/DSCN6176.JPG" src="https://brzuszek.net/applications/core/interface/js/spacer.png" />

Akompf teraz widać jaka wasza Basia jest malutka... Prawie ginie w Twoich rękach... Słodkości malutkie!

a to agiw odeszły wody płodowe?

Dziewczynki słodkie te Wasze dzieciaczki.Tylko je całować :laugh:

A ja mam wiadomość od Misia_alis:Mam syna! Bartuś urodził się o 9:20 i ważył 3450 i 54 długi jest pulchniutki.Ja czuje sie dobrze a tatuś szczęśliwy.Pozdrawiamy 🙂

Serdeczne gratulację dla mamusi i zdrówka dla kolejnego Bartusia 🙂

Akompf dam znać ja się spisuje oilatum,w szpitalu małą w nim kąpały więc mam nadzieję że pomoże.

to to taki sam przypadek jak moj. mi odeszly wody w niedziele o 20 a urodzilam nastepnego dnia o 16:30. dopiero jak podano mi kroplowke. tylko ze ja miałam skurcze a nie robiło mi sie wcale rozwarcie.

Gratulacje dla kolejnej mamy i Bartusia, no właśnie który to juz Bartus z kolei?? czy ktoś się orientuje?
Ciekawe kiedy Aga urodzi, miałam nadzieję ze jest juz po bo wody to jeszcze przed 11 dzis rano jej odeszły, hmm długo..

Mitka , a jak Twoja starsza córka, pomaga Ci? pewnie jest bardzo szczęśliwa? czy czuje się troche odsunięta na bok? Pytam bo moja córka w podobnym wieku. Dzies zrobiło mi się troche głupio jak przełozyłam ubrania córki do naszej dorosłej szafy zeby zrobić w jej komódce miejsce na ciuszki małego. Ale obiecałam jej szafę specjalnie dla niej z tym ze narazie nie mam na to kaski..

ooo... drugi grudniowy Bartek 🙂
gratulacje Misia_Alis!!!!!!!

A moja Dominika szczęśliwa jak tylko ja poprosze o coś żeby zrobiła koło małej 🙂 na razie nie ma problemu chociaż czasem widze że się smuci jak więcej czasu poświęcamy Emilce.