GRUDNIÓWECZKI 2011... | Forum o ciąży

W sumie to ja dziś miałam podgląd na sprawę więc wiem że się ciąża rozwija 🙂. A tak swoją drogą - dzisiejsze usg było już przez brzuszek

ja też nie miałam robionej bety

Dziewczyny macie super zdjęcia... Guga - ślubne rewelka, Chloe - kurcze kogoś mi przypominasz... Zdjęcie, które miałaś ostatnio w profilu było Twoje? Czy jakiejś aktorki? 😉
Aż jutro jak znajdę chwilę poszukam jakiegoś fajnego i wrzucę...

Słodkich snów mamusie... 🙂

witajcie dziewczyny
Ja od 6 już nie śpię zrobiłam sobie piękne czerwone paznokcie na 11 idę do fryzjera i na make up 🙂 i na wesele (chociaż raz człowiek będzie wyglądał sexi-mam nadzieję 😁) taże do jutra mnie nie będzie, już czuje ile będę miała zaległości do czytania 🙂 A może trochę placków weselnych wam przynieś 😁 🙂

rubi napisał(a):

witajcie dziewczyny
Ja od 6 już nie śpię zrobiłam sobie piękne czerwone paznokcie na 11 idę do fryzjera i na make up 🙂 i na wesele (chociaż raz człowiek będzie wyglądał sexi-mam nadzieję 😁) taże do jutra mnie nie będzie, już czuje ile będę miała zaległości do czytania 🙂 A może trochę placków weselnych wam przynieś 😁 🙂

Rubi ja za słodyczami ostatnio nie bardzo więc pakuj mięcho do torebki 😁. Udanej imprezy!
ps. z pewnością nie pierwszy raz będziesz wyglądać seksi - w końcu skądś się ta ciąża wzięła 🙃

Rubi ale narobiłaś mi smaka z rana mniam taki serniczek albo słodka makówka 😆 Zbitam sie na uczelnie. Przespałam cały wczorajszy wieczów tak mnie ta podróż wykończyła. Nie służy mi jazda autobusem 🤨 jednak jak się nie ma co się lub, to się lubi co się ma ....
Już się nie nie mogę doczekać poniedziałkowej wizyty ...

cześć dziewuchy 🙂
alee wczoraj byłam okropna dla mojego Adama;/ wyobraźcie sobie ze miałam wolne i złapał mnie jakiś dół gigantyczny. pół dnia przepłakałam nad tym jaka tu jestem samotna i jak tylko mój facet wrócił z pracy to mu sie dostało za to że całymi dniami jestem sama;/ w domu sama w pracy sama-masakra. przejął sie tym strasznie widać że mu sie głupio zrobiło no ale to nie jego wina-pracować musi;/ powiedział że przeciez moge sobie kogoś tu zaprosić no ale to taki czas że akurat nikt nie moze wiadomo szkoła,praca;/
dzisiaj już mi lepiej i chyba powinnam go przeprosić,wyglądało to tak jak bym go oskarżała;/ masakra chyba mi odbija!! echhh

Przypomniało mi się jak w zeszłym tyg. siedzieliśmy z mężem nad wodą za miastem i tam było przygotowane miejsce na ognisko więc mi się włączyło że koniecznie musimy upiec kiełbaski. Do najbliższego sklepu 20 min pieszo więc wzięłam psa i poszłam po zakupy. Już prawie doszłam spowrotem jak sobie uświadomiłam że zapomniałam o zapałkach...Poryczałam się jak dziecko że nie będzie jak tych kiełbasek upiec 🤢. Ale historia jest z happy endem - po drugiej stronie bajorka opalali się jacyć ludzie i mąż pożyczył od nich zapalniczkę 🤪. A jeszcze niedawno nie mogłam uwierzyć że koleżanka wygnała męża po białą kiełbasę bo miała ochotę na żurek. Było późno, sklepy pozamykane i wrócił biedak bez kiełbasy - koleżanka nad żurkiem czy też jego brakiem cały wieczór przeryczała 😁

hej dziewczyny, jak sie przygotowujecie na dzisiejszy koniec swiata? hehe ludzie nie maja juz co wymyslac 😁
moj maly ma drzemke wiec moglam tu cos naskrobac 😁
a jakie macie rady na przygotowanie starszego rodzenstwa na przyjscie na swiat malenstwa?
bo ja sama nie wiem jak to bedzie, ale juz teraz moj 19 miesieczny synek wie ze mamusia ma dzidzie w brzuszku i ze bedzie bratem, niby rozumie, ale chyba nie do konca i nie wiem jak zareaguje jak juz dzidzia bedzie na swiecie 🥴

wanilia napisał(a):

Przypomniało mi się jak w zeszłym tyg. siedzieliśmy z mężem nad wodą za miastem i tam było przygotowane miejsce na ognisko więc mi się włączyło że koniecznie musimy upiec kiełbaski. Do najbliższego sklepu 20 min pieszo więc wzięłam psa i poszłam po zakupy. Już prawie doszłam spowrotem jak sobie uświadomiłam że zapomniałam o zapałkach...Poryczałam się jak dziecko że nie będzie jak tych kiełbasek upiec 🤢. Ale historia jest z happy endem - po drugiej stronie bajorka opalali się jacyć ludzie i mąż pożyczył od nich zapalniczkę 🤪. A jeszcze niedawno nie mogłam uwierzyć że koleżanka wygnała męża po białą kiełbasę bo miała ochotę na żurek. Było późno, sklepy pozamykane i wrócił biedak bez kiełbasy - koleżanka nad żurkiem czy też jego brakiem cały wieczór przeryczała 😁

Hejka laseczki 🙂

Jak zrobić żurek bez białej kiełbasy? Jak zrobic ognisko bez zapałek? A jak skosić trawe która rośnie na potęge jak własnie spier... sie jedyna kosiarka a wszyscy znajomi i jak na złosc dzisiaj i jutro koszą trawe i nie ma od kogo pozyczyc sprzetu !!!

Ja też bedę zaraz ryczeć 😞 😠 🥴 🤢

cześć dziewczyny

mam wielki problem, otóż mam 37,8 stopni i pobolewa mnie gardło

co mam robić???

Rita, ja jak w poprzedniej ciazy bylam na l4 wiec siedzialam calymi dniami w domu z psami, bez auta, bo mielismy jedno, to tez sie wyzywalam na mezu moim biednym... 😜
a teraz chodze do pracy, przynajmniej na te 3- 5 h i jest mi duzo lepiej, ale w kolo tez sa parszywi ludzie czasem, to na nich mozna zawsze sie wyrzyc, hihihi.
Wkleje zaraz zdjecie brzuszka mojego 🙂 🙂
Dorianna - haha, dzisiaj tez slyszlalam ta audycje o koncu swiata, niezle... 😁
aaagaaa - plucz gardlo woda utleniona rozcienczona!!! a temp w ciazy zawsze jest pow 37!!!!!!! progesteron kochana 🙂 🙂 a;e jakyb byla wyzsza niz 38 to zadzwon do lekarza, pewnie kaze Ci wziac Paracetamol.
Co do grilla to ja sie tez napalila, i jutro jedziemy z psami nad wode, i zrobimy sobie grillika 🙂 🙂

Guga- jak dlugo u Ciebie byl taki bezowy sluz po tym plamieniu? ja dopiero wczoraj zauwazylam, bo ostatnio cos duzo sluzu mam ze jak jest go wiecej to widac ze jest taki bezowy, nie bialy. jak jest go malo to wydaje sie bialy... ciekawa sprawa:P

Nadia - pewnie przypominam Ci Chloe a zfilmu Chloe 🙂

a)zadzwonic do rodzinnego jak jest mozliwosc
b) Piić Herbatke z cytrynka i miodem....
c) Zajadać czosnek pod każdą postacią
Mysle ze lekow raczej za duzo brac nie mozemy...chyba ze jakies tbsy do ssania dla malych dzieci na gardło... nie wiem jak witaminy typu rutinoscorbin?
Jak to przeziębienie to spokojnie byle by sie nie rozbujało na angine lub inne dziadostwo...

zdrówka życzę

Guga- jak dlugo u Ciebie byl taki bezowy sluz po tym plamieniu? ja dopiero wczoraj zauwazylam, bo ostatnio cos duzo sluzu mam ze jak jest go wiecej to widac ze jest taki bezowy, nie bialy. jak jest go malo to wydaje sie bialy... ciekawa sprawa:P

U mnie utrzymywał sie jakies 5-6 dni po takim wiekszym plamieniu ...choc teraz jak jest go wiecej to itak bialutki to nie jest.... 😮

wiem, że jest wyższa temperatura w ciąży. ale ja czuję się niezbyt. I bolą mnie oczy. A u mnie temperatura ok 38, lekki ból gardła i ból oczu to początek anginy.

Dzwoniłam przed chwilą do ginekologa, i pani doktor powiedziała mi, że mam wziąć Codipar i do ssania Septolete

zaraz idę do apteki.

bo jak na złość nie jestem w domu z mężem i rodzicami, tylko sama w mieszkaniu w Lublinie 😞

kochana pij gorącą herbate z miodem 🙂 mnie cos też zaczynało łapać kilka dni temu ale wypiłam wiadro herbaty i przeszło 🙂 nie ma nic gorszego niz angina blee takie smakołyki w lodówce a przełknąć nic nie można-zdrowiej szybko 🙂
a ja właśnie z pracy wróciłam-poszłam dzisiaj wcześniej zeby nie siedziec tam do końca świata tylko wrócić szybciej i nacieszyć sie jeszcze leżakowaniem he
zostały niecałe 2 godzinki no to dziewczyny trzymajcie sie cieplutko i zameldujcie się wszystkie całe i zdrowe w tym nowym świecie he-oby był lepszy od starego:*

Ulka napisał(a):

u mnie koniec swiata sie zaczyna, grzmi...i sie ciemno zrobilo!

u mnie juz był - o 02:34 - błyskało, grzmiało i też było ciemno 🤪 😁

Ja koniec świata spędzałam ze znajomymi nad wodą. Pies też miał towarzystwo i przez 5h biegał jak nakręcony. Po powrocie obie musiałyśmy odespać. A mężunio pije na wyjeździe "służbowym". Ciekawe w jakim stanie mi jutro wróci. On to będzie miał dopiero armagedon - jutro rano heh.

No i zyjemy 😁 cos im nie pyklo z tym koncem swiata hehe 😁
A u mnie dzisiaj ok 14 padalo, a potem zrobila sie piekna pogoda, no i ze znajomymi sobie pogrilowalismy, a objadlam sie az mi sie odbija do tej pory, bo grill juz chodzil za mna od tygodni i na razie mi starczy 🙂
To byla moja jedna z wielu zachcianka, ktora na razie uciszylam 🙃
A jak tam wasze zachcianki? na co macie ochote?

dorianna napisał(a):

No i zyjemy 😁 cos im nie pyklo z tym koncem swiata hehe 😁
A u mnie dzisiaj ok 14 padalo, a potem zrobila sie piekna pogoda, no i ze znajomymi sobie pogrilowalismy, a objadlam sie az mi sie odbija do tej pory, bo grill juz chodzil za mna od tygodni i na razie mi starczy 🙂
To byla moja jedna z wielu zachcianka, ktora na razie uciszylam 🙃
A jak tam wasze zachcianki? na co macie ochote?

My tez wlasnie rodzinnie grillujemy a ja jem kalarepe 😞 nawet na miesko popatrzec nie moge 🤨