Skocz do zawartości

GRUDNIÓWECZKI 2011... | Forum o ciąży


guga

Rekomendowane odpowiedzi

Asiadudzika cieszę się że twój mąż się tak zachował i nie spił się bardzo pił z głową no wiadomo że lepiej jak by w ogóle nie pił ale tego się tak nie da zrobić od razu!!! Katija super że twój mąż z tobą porozmawiał oby tak dalej!!!! 🙂
Ja byłam wczoraj na badaniach prenatalnych wszystko w porządeczku u mojego małego chłopczyka bo lekarz zapytał mnie czy znam płeć a ja mówię że tak a on no to się zgadza chłopak widać było bez dwóch zdań fiutka małego hehhehe tyle razy pokazał że hej!!! Ruszał się jak szalony nadal mam na przedniej ścianie łożysko ale mówił że oki mój termin porodu przesunął się na 4 grudnia!!! heheh Cofa się cały czas a mój mały waży już 378 gram
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 26,1 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • aaagaaa

    2257

  • pammat

    2228

  • novaM

    2360

  • coquelicot

    1836

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Dziś na obiadek robię prażone właśnie się robią zobaczymy jak wyjdą bo szczerze robię pierwszy raz u mnie na mieszkaniu nie wiem czy dobrze posoliłam i popieprzyłam na oko wszystko
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Jejku, zauwazylyscie ile juz napisalysmy przez te pare tygodni, to juz 1000 stron 🤪
To jest nawet niemozliwe tyle przeczytac odrazu...
Fajnie jest miec gdzie popisac i jeszcze z takimi super babkami 🙂
Oby kolejne tysiac stron minely nam rownie milo 😆
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
coquelicot napisał(a):
Dziekuje Sloneczko 🙂
A co do rocznicy slubu to zalezy jak lubicie spedzac czas i czy liczysz na pewna intymnosc czy moze chcesz byc z mezem miedzy ludzmi.


ja też będę mieć dziewczynke 🙂 chciałabym sama z mężem 🙂 🙂 muszę coś wymyśleć 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
gratuluje kolejnej dziewczynki chyba już większośc wie płeć ja dalej nie wiem 😞 ach ta cierpliwość 🙂
mój mąż pojechał po łóżeczko do teściów jest w bdb stanie ale mamy zamiar go przemalować kącik dla malucha tez w sumie gotowy tylo nasi chłopcy stwierdzili że bedą spać u nas tak samo jak dzidzia.
u mnie na obiadek kurczak i ziemniaki z piekarnika.
brzuszek też rośnie nawet mąż stwierdził że tyko tydzień go w domu nie było a on tak się powiększył 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
na początku była przewaga chłopców o ile dobrze pamiętam 🙂 że ja jeszcze nic nie wiem...och.
obejrzałam 'tajemnice okrągłego brzuszka'.mój komputer strasznie zamula i zacina.nie idzie w parze obraz z głosem.ale dało się co nieco obejrzeć.ja już wiem z doświadczenia jak poród wygląda więc na płacz mnie nie brało:P za to przypomniało mi się jak znajoma w 5 miesiącu wylądowała w szpitalu bo jakąś pizzę zjadła i wirus ją złapał.znaczy się biegunka i chyba wymioty.rozwarcie się zrobiło i trochę w szpitalu leżała.później było ok.donosiła do końca i szybko urodziła 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
coquelicot napisał(a):
Brzychatki, 😆 jestem po wizycie. Mam dziewczynke!!! 😁 😁 😁
Jest piekna i zdrowa, ma cudne mocno bijace serduszko i nawet mi raczka pomachala 😆
🙃 🙃 🙃


Gratulacje 🙂
Dziewczynki doganiaja powolutku płeć przeciwna 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Brzuszki dokladnie rozumiem te niecierpliwosc. Ja bylam podwojnie zniecierpliwiona, bo 1 lipca skonczylam prace, ale do Polski na wakacje nie moglam od razu pojechac, poniewaz czekalam na dzisiejsza wizyte - ale doczekalam sie wizyty, a jutro jade na wakacje.
A teraz nie moge sie doczekac kiedy maz z pracy wroci 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
No to ja już u siebie w domu, mąż na szczęście też 🤪 Wczoraj po mnie przyjechał i wróciliśmy razem, dokulaliśmy sie o 1 w nocy 😮 Wyjechaliśmy późno bo odbieraliśmy po drodze wózek 🙂 Znalazłam na allegro mutsy urban ridera w dobrej cenie z fotelikiem maxi cosi i kupiłam. Jest używany ale w naprawdę dobrym stanie więc się cieszę bardzo i ciągle lukam na niego bo za chwile wyląduje w piwnicy i się skończy cieszenie oka 😉
Poza tym byłam dziś oddać krew i mocz a potem na wizycie. Niestety okazało się że mi poprzednio za mało badań zlecił i w piątek muszę znowu iść, tym razem mam zrobić tokso i cukier. W związku z brakiem tych wyników dziś tylko mnie oblukał na fotelu i sprawdził że serducho bije a usg za tydzień. Ale się nie martwię bo jutro prywatnie idę na usg połówkowe 😜
Do dziewczyn które chodzą na nfz - tak jak kiedyś pisałam zmieniły się zasady refundowania badań i teraz robi się ich więcej, m.in właśnie tokspoplazmoza jest teraz refundowana, ma być też częściej usg - mi zapowiedział że będę miała na dwóch kolejnych wizytach pod rząd. Więc jakby co to się śmiało upominać 🙂
Gratuluje udanych wizyt i lece jakiś obiad spreparować bo nie miałam jescze czasu.
ps. a w kwestii męża, mój zachowuje się bez zarzutu, wczoraj przyłożył ręce do brzucha i mówi : Halo, czy jest tam kto piękny?? To z kabaretu POTEM 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Oj brzuszki ale się cieszę. Jutro zaczynamy remont naszego domku. Ponad rok czekaliśmy na decyzję z UM. Mam nadzieję że jutro też lekarz potwierdzi wreszcie płeć bo na prenatalnych pani dr powiedziała że dziołszka ale nie da sobie palca uciąć. Widzę że dzisiaj wszystkie mamusie mają dobre humorki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...