Skocz do zawartości

GRUDNIÓWECZKI 2011... | Forum o ciąży


guga

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
cześc brzuszki
ja własnie powoli dochodze do siebie rano obudziłam się z potwornym bólem głowy a później juz tylko kibelek wymioty myślałam że się wykończe, już troszkę lepiej przynajmniej mogę cokolwiek zjeść masakra 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 26,1 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • aaagaaa

    2257

  • pammat

    2228

  • novaM

    2360

  • coquelicot

    1836

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
ojjj rubi współczuję, mam nadzieję że mija, trzymaj się - byle nie kibleka 😉
Ja wróciłam niedawno z długiego spaceru za Odrę, w sumie długiego czasowo bo tak naprawdę większość czasu przesiedzieliśmy nad wodą pod drzewkiem i tylko pies za piłeczką biegał 😜
Widzę że sporo z Was za morzem tęskni a ja w połowie sierpnia wybieram się w Pieniny, w sumie zawsze wybieram góry a morze najwyżej jesienią lub wiosną jak nie ma tłumów. Nie cierpię miejsc typowo wypoczynkowych, całe szczęście mąż ma podobne upodobania...Ale życzę aagaaa pogody i udanego wypoczynku - i bądź tam grzeczna bez męża 😁
Ja też chyba powinnam się spakować bo ruszamy z rana, ech....Ale mam neta, muszę jeszcze tylko modem zainstalować - nie cierpie takich rzeczy robić 🤢. Jedyne nieszczęście jakie się może teraz przytrafić to brak zasięgu w szpitalnych murach, co chyba jest mało prawdopodobne w centrum Opola.. Jejku ale mam wisielczy nastrój przez ten szpital....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Aaagaaa, miłego wypoczynku, szerokiej drogi i jedz ścieżkami po których kamikadze nie prowadza aut :*

Rubi...zdrówka życzę.... szczerze wspolczuje... 😞

Wanilia... My tam wiemy ze bedzie wszystko dobrze ... 🙂 wcale nie zdziwie sie jak po 2 dniach stwierdza, ze pepowina ma sie dobrze i zadnego zaplątania z poplataniem nie ma :p
Czekamy na update na forum a jak nie to bedziemy inaczej bombardowac 🤪

Trzymaj sie cieplutko, buziaczki i usciski!!!


ps. odpocznij troche za mnie bo mi brzuchol twrdnieje i to chyba od nadmiernego łażenia... 🤢
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
dorianna napisał(a):
A mam takie pytanko do wszystkich: mianowicie jak tam u was przytulaski i szalenstwa lozkowe, bo u mnie zawsze po stosunku lub po orgazmie mam twardy brzuch, ale po paru minutach wraca do normy.
A jak tam u was? ☺️


Mój orgazm daleko w innym kraju 😁 Ale wszystko było zawsze ok. A co do ciśnienia Dorianna to mam w normie, a zazwyczaj miałam lekko niskie. nie przejmuję się tym białkiem skoro jestem pod kontrolą lekarza.
Witamy nową dziewczynkę w gronie!!! 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
dorianna napisał(a):
A mam takie pytanko do wszystkich: mianowicie jak tam u was przytulaski i szalenstwa lozkowe, bo u mnie zawsze po stosunku lub po orgazmie mam twardy brzuch, ale po paru minutach wraca do normy.
A jak tam u was? ☺️


Moj \'\'Orgazm\'\' wraca dopiero w polowie pazdziernika do domu ale mi po wysilku i zawsze wieczorem twardnieje co mnie martwi 😮 🤢 🤢 wizyta za tydzien a profilaktycznie łykam Buscopan...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
A ja właśnie wróciłam. Teraz do mnie doszło jak bardzo brakowało mi już natury. Zrobiłyśmy sobie z córeczką niezłą wycieczkę, 10 km w jedną stronę 😆 U babci odpoczynek, sok wiśniowy domowej roboty i świeże rogaliki 🙃 Pedałowałyśmy spokojnie, ale siły też sporo w tą wyprawę włożyłyśmy, bo ja to lubię na wysokich przerzutkach jeździć, tak żeby trzeba było depnąć. Ale jestem przeszczęśliwa, że się wybrałam, bo pogoda cudowna, natura i wspomnienia z dzieciństwa. Oby jeszcze babci kochana moją córkę zobaczyła.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Świeże rogaliki, mniam 😜 Chyba już się przejadłam owocami bo zaczyna mnie brać ochota na słodkie. Postanowiłam że w szpitalu nie będę sobie żałować i żadnych ograniczeń w alternatywach do szpitalnego menu.
Brzuch to chyba wszystkim nam twardnieje czasem więc przyjmijmy że to norma - tak się macica przygotowuje do porodu. A w trakcie orgazmu zawsze następują skurcze macicy tylko do tej pory tak tego nie odczuwałyśmy bo była mniejsza 😉.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
guga napisał(a):
dorianna napisał(a):
A mam takie pytanko do wszystkich: mianowicie jak tam u was przytulaski i szalenstwa lozkowe, bo u mnie zawsze po stosunku lub po orgazmie mam twardy brzuch, ale po paru minutach wraca do normy.
A jak tam u was? ☺️

Moj \'\'Orgazm\'\' wraca dopiero w polowie pazdziernika do domu ale mi po wysilku i zawsze wieczorem twardnieje co mnie martwi 😮 🤢 🤢 wizyta za tydzien a profilaktycznie łykam Buscopan...

Hehe to zawsze mozna zabawic sie samej 😉
To moze skieruje to pytanko do tych dziewczyn, ktore maja swoj "orgazm" przy sobie 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Aaagaaa, miłego wypoczynku 🙂
Rubi zdrówka 🙂
Wanilia trzymamy kciuki za ciebie będzie dobrze!
ja byłam na grzybach w lesie i nazbieraliśmy koszyk maślaków,prawdziwków i czarnych łebków 😜
ale jestem zmęczona idę się umyć i położyć 🙂
Dobranoc do jutra dziewczyny!! 😎
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
A do mnie dzis zadzwonila moja pani doktor 😮 niestety z niezbyt dobra wiadomoscia - w posiewie wyszedl mi Streptococcus Agalactiae... musze brac klindamycyne dopochwowo teraz 🤢

z bardziej pozytywnych wiadomosci to maly kpie juz tak ze caly brzuch mi sie usza, i to jest strasznie smieszne 😁

wanilia - bedzie dobrze 🙂

dorianna - mi tam nic nie twardnieje:P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
chloe napisał(a):
A do mnie dzis zadzwonila moja pani doktor 😮 niestety z niezbyt dobra wiadomoscia - w posiewie wyszedl mi Streptococcus Agalactiae... musze brac klindamycyne dopochwowo teraz 🤢

z bardziej pozytywnych wiadomosci to maly kpie juz tak ze caly brzuch mi sie usza, i to jest strasznie smieszne 😁

wanilia - bedzie dobrze 🙂
Chloe spokojnie, do porodu na pewno wyleczysz.

dorianna - mi tam nic nie twardnieje:P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
coquelicot napisał(a):
chloe napisał(a):
A do mnie dzis zadzwonila moja pani doktor 😮 niestety z niezbyt dobra wiadomoscia - w posiewie wyszedl mi Streptococcus Agalactiae... musze brac klindamycyne dopochwowo teraz 🤢

z bardziej pozytywnych wiadomosci to maly kpie juz tak ze caly brzuch mi sie usza, i to jest strasznie smieszne 😁

wanilia - bedzie dobrze 🙂
Chloe spokojnie, do porodu na pewno wyleczysz.

dorianna - mi tam nic nie twardnieje:P


mam troche watpliwosci wlasnie, w zeszlym roku tez mialam to dziadostwo, i nie przechodzilo po antybiotykach, ponziej przeszlo za to zamoistnie, by powrocic tydzien temu... 🥴
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Siemanko 🙂

Ale się znowu naczytałam 😉

Wanilia ja też oczywiście kciukasy trzymam 🙂

A wszystkim, które były na wizycie to mogę jedynie pozazdrościć, że są na chwilę obecną chociaż spokojne o swoich lokatorów 😉
Ja poczekam jeszcze prawie 2 tyg. 😞 Ale pocieszam się tym, że na bank go zobaczę bo usg co wizytę będę już miała 🤪

Dobrej nocki wszystkim brzucholkom 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
chloe napisał(a):
coquelicot napisał(a):
chloe napisał(a):
A do mnie dzis zadzwonila moja pani doktor 😮 niestety z niezbyt dobra wiadomoscia - w posiewie wyszedl mi Streptococcus Agalactiae... musze brac klindamycyne dopochwowo teraz 🤢

z bardziej pozytywnych wiadomosci to maly kpie juz tak ze caly brzuch mi sie usza, i to jest strasznie smieszne 😁

wanilia - bedzie dobrze 🙂
Chloe spokojnie, do porodu na pewno wyleczysz.

dorianna - mi tam nic nie twardnieje:P


mam troche watpliwosci wlasnie, w zeszlym roku tez mialam to dziadostwo, i nie przechodzilo po antybiotykach, ponziej przeszlo za to zamoistnie, by powrocic tydzien temu... 🥴


Chloe a lekarz Ci wyjaśnił ćzy to ma jakiś wpływ na ciążę lub na dziecko podczas porodu? Może nie powinnaś się martwić. Mnie dopadła kandydoza i też w czerwcu brałam dpochwowo leki i się pozbyłam dziadostwa.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
coquelicot napisał(a):
chloe napisał(a):
coquelicot napisał(a):
chloe napisał(a):
A do mnie dzis zadzwonila moja pani doktor 😮 niestety z niezbyt dobra wiadomoscia - w posiewie wyszedl mi Streptococcus Agalactiae... musze brac klindamycyne dopochwowo teraz 🤢

z bardziej pozytywnych wiadomosci to maly kpie juz tak ze caly brzuch mi sie usza, i to jest strasznie smieszne 😁

wanilia - bedzie dobrze 🙂
Chloe spokojnie, do porodu na pewno wyleczysz.

dorianna - mi tam nic nie twardnieje:P


mam troche watpliwosci wlasnie, w zeszlym roku tez mialam to dziadostwo, i nie przechodzilo po antybiotykach, ponziej przeszlo za to zamoistnie, by powrocic tydzien temu... 🥴


Chloe a lekarz Ci wyjaśnił ćzy to ma jakiś wpływ na ciążę lub na dziecko podczas porodu? Może nie powinnaś się martwić. Mnie dopadła kandydoza i też w czerwcu brałam dpochwowo leki i się pozbyłam dziadostwa.


powiedziala ze po tym antybiotyku powinno byc dobrze. ale ja tez wiem ze ona bez potrzeby nie lubi straszyc pacjentek.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
coquelicot napisał(a):
Chloe śpij spokojnie i o tym nie myśl. Gdyby było to coś poważnie zagrażającego z pewnością ginekolog by tego nie ukrywał. Głowa do góry, twoje maleństwo rośnie i jest bezpieczne w brzuszku. 🙂

Dzieki za slowa otuchy coquelicot 🙂 Tak wlasnie mysle, trzeba ufac swojemu lekarzowi bo inaczej zwariujemy 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
chloe napisał(a):
coquelicot napisał(a):
Chloe śpij spokojnie i o tym nie myśl. Gdyby było to coś poważnie zagrażającego z pewnością ginekolog by tego nie ukrywał. Głowa do góry, twoje maleństwo rośnie i jest bezpieczne w brzuszku. 🙂

Dzieki za slowa otuchy coquelicot 🙂 Tak wlasnie mysle, trzeba ufac swojemu lekarzowi bo inaczej zwariujemy 😉


No baaa w końcu powierzamy im nasze skarby i zaufanie to podstawa 🙂

Będzie git...Pamiętaj o naszym szczęśliwym forum 😉

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...