Skocz do zawartości

GRUDNIÓWECZKI 2011... | Forum o ciąży


guga

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
nadia85 napisał(a):
Dziewczyny ja zwariuję!! mam brązowe plamienie!!! tak jakby końcówka okresu... niektóre z Was to miały, prawda??? mam dzwonić do lekarza? czy czekać... może przejdzie? a może to normalne, powinnam w tym czasie dostać okres.. 😞


Jedz najlepiej dzisiaj bo od zmyslow odejdziesz .... a jak nie to dzwon i pytaj . Zobacz ja tez mam 9 tydz i to samo...niby bez powodu ale Luteinke biore...tak w razie w. Nie panikuj bo to pogorszy tylko !!!! Spokojnie umow sie na wizytę ..jak to jest braz to nic zlego stara krew, nadzerka... łozysko sie teraz nam tworzy...!! I zaraz daj znac co i jak !!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 26,1 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • aaagaaa

    2257

  • pammat

    2228

  • novaM

    2360

  • coquelicot

    1836

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
też uważam że powinnaś skonsultować to z lekarzem.
A co do owoców jak przeczytałam wasze postyo zakazie jadania owoców to szoku dostałam 🤪. MI lekarz w życiu czegoś takiego nie zabronił niczego nie zabronił mi jeść. Przez pierwszą ciążę cały czas jadłam mandarynki kilogramami i do tego serek monte codziennie i wszystko jest ok 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja już jakieś 2 godzinki po obiedzie dzisiaj gotowałam gulasz placki ziemniaczane i dotego zrobiłam surówkę z czerwonej kapusty tak się obżarłam że brzuszek mi trochę wysadziło. 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Mąż dzisiaj robi rybke zapiekana...wcale nie mam na nia ochoty...bo na nic ''cieplego i konkretnego'' nie mam ochoty...ale nic nie mowie, pomagam mu pichcic -dajac dobre rady- bo najwazniejsze ze chce pomoc 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja nie wiem, czy nie panikuję. biorę przecież Nyststynę dopochwowo... może to od tego... na razie nic nie mam na wkładce. miałam robić filety z piersi kurczaka na obiad, jak ją zobaczyłam, to skończyło się na przytulaniu kibelka... mam nadzieję, że nie zaczęły mi się wymioty na dobre..
Ale dzisiaj marudzę..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
nadia każda ma lepszy lub gorszy dzień współczuje ci wymiotów bo to masakra, ja też mam zmienne nastroje ii to bardzo na twoim miejscu tez bym panikowała i się martwiła także trzymaj się cieplutko głowa do góry i wielki uśmiech na twarz bedzie dobrze
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry GRUDNIÓWECZKI 🤪
Jejjj jak NAS już duuuużżooooo 🤪 🤪 🤪
Ale się rozpisałyście przez tą majówkę no, no, no 🙃
Chyba z godzinę próbowałam nadrobić Wasze posty 😜
Ale smutno mi trochę, że tyle mnie ominęło 🤢

U mnie sporo się zmieniło przez majówkę...małżon był u mnie... przytulanko było i to niejednokrotnie 😜 stres przeszedł i głupie myśli razem z nim... i najważniejsze... WCZORAJ SŁYSZAŁAM SERDUCHO 🤪 🤪 🤪
Moja fasola ma prawie 12mm 🤪 Ale jest troszeczkę młodsza niż wskazuje miesiączka...ale mam to gdzieś...ważne, że żyje mój mały "pasożyt"
Mój specjalnie do mnie na usg przyjechał i myślałam, że dopiero w domu mu płytkę włączę...a tu niespodzianka 🙂 Pomimo dopochwowego usg lekarz zgodził się na jego obecność i widziałam jak mu się oczy zaszkliły jak było fasolę widać hehehe 🙂
A jeszcze mi lekarz na koniec wizyty promocję zrobił heh za to, że byłam pierwsza tzn. wystawił mi pierwszej paragon (bo od maja lekarze już muszą mieć kasę fiskalną) to miałam po starej cenie wizytę hiihihih 🤪 🤪 🤪
Ojjj mówię Wam żyć nie umierać 🙃
Poniżej mam foteczkę fasolki również w przekroju w 4D 🙂


A teraz napiszę Wam coś co mnie nieziemsko zniechęciło...i dlatego też już straciłam nadzieję i przestałam zaglądać na forum...
Byłam na usg u siebie w miasteczku u lekarza, który cieszył się bardzo dobrą opinią co do usg...to był 7tc 2d i od lekarza usłyszałam, że COŚ tam jest ale on się nie podpisze pod tym, że to jest ciąża 😮 😮 😮 Nie zrobił żadnych pomiarów, nie próbował nawet posłuchać i wyczuć bicia serca !!!!!!!!!!!
Ojjj masakra ...


No dobra dziewczynki miłego dzionka i do później pewnie ... buziaki 😘 😘 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
MARZENKA-GRATULACJE!!!!
FAJNIE JEST WIDZIEC SWOJE MALEŃSTWO I WIEDZIEC ŻE WSZYSTKO Z NIM OK 🙂
JA TEŻ JAK JUZ USŁYSZAŁAM SERDUSZKO MOJEJ "KROPECZKI" I ZOBACZYŁAM ŻE JEST TAM BARDZO SIE UCIESZYŁAM 🙂
OBY WIĘCEJ TAKICH POZYTWYNYCH WIADOMOŚCI!!!! 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ulka napisał(a):
wow jakie szczescie...ja niestety nie moge sie jeszcze cieszyc tak na 100 % bo nie wiem co tam w srodku mam, dzwoniła wczoraj do mnie kolezanka ktorej z 1,5 roku nie widzialam , (bo oczywiscie juz do niej dotarlo przez osoby w mojej pracy chyba zaraz poł miasta bedzie wiedzialo, tam same plotkary pracuja) i zadzwonila do mnie i sie pyta czy to prawda?? pierwsze slowa, czesc, czy to prawda?? rece mi opadły ja sie wstrzymuje do pierwszego usg zeby komukolwiek powiedziec, chodze po scianach a oni maja sensacje.
wyczytalam ze jak serce bije to juz bardzo male szanse na poronienie, czyli gratulacje tym co juz usłyszały, jestescie oficjalnie w ciazy! 🙃
ULEŃKO KOCHANA.
TE TWOJE TROSKI TO NORMALNE JEST.
JA TEZ SIE MARTWIŁAM O TO JAK TO BĘDZIE I O PRACE I O KASE-ALE TRZEBA MYŚLEĆ POZYTYWNIE BO WIESZ WTEDY WSZYSTKO JAKOŚ SIĘ UŁOŻY SAMO. JA PRZEZ OSTATNIE KILKANAŚCIE MIESIĘCY ZMAGAŁAM SIĘ Z TYM ŻE MÓJ MĄŻ BYŁ BEZ PRACY I WSZYSTKO BYŁO NA MOJEJ GŁOWIE,I PROBLEMY ZDROWOTNE I TO ŻE PRZEZ 3 LATA STARANIA ŻEBY ZAJŚĆ W CIĄŻE ,PANIKA PŁACZ,100 TESTÓW CIĄŻOWYCH ,CYSTY-KIEROWANIE NA OPERACJE I WIELE INNYCH PROBLEMÓW.W KOŃCU POWIEDZIAŁAM -PERRDZIELE TO WSZYSTKO-BEDZIE CO MA BYĆ !!!ZERO STRESU BO STRES TYLKO POTĘGOWAŁ TO ŻE KŁUCIŁAM SIE Z MĘŻEM ,MIAŁAM DOŁY I NIC NIE BYŁO DOBRZE.I POPATRZ....NAGLE 4 MIESIĄCE TEMU ZACZEŁO SIĘ "NAPRAWIAĆ".MĄŻ ZNALAZŁ PRACĘ,JA WYLUZOWAŁAM ZE WSZYSTKIM,PRZESTAŁAM SIĘ ZAMARTWIAC O PROBLEMY ZE ZDROWIEM,OPERACJE ODPUŚCIŁAM SOBIE ....I JESTEM W CIĄŻY 🙂 TAK ŻE KOCHANA MÓWIE CI BĘDZIE DOBRZE 🙂
UWIERZ W TO!!!!
I MASZ SIĘ CIESZYĆ BO"TAM W ŚRODKU "MASZ ZDROWIUTKA ŚLICZNĄ FASOLCIE Z BIJĄCYM JUŻ SERDUSZKIEM-MÓWIE CI!!
A CO DO ZŁEGO SAMOPOCZUCIA TO TEZ PRZEZ HORMONY NASZE.
UWIERZ KAŻDA Z NAS TAK MA.JA TEŻ CZUJĘ SIE OSŁABIONA ,CZASEM BEZ CHĘCI DO ZYCIA....ALE TO MINIE.
WSZYSTKO BĘDZIE "OŁRAJTT" 🙂 😉
robilam mocz i wyszły mi erytrocyty w moczu, nie wiem czy to nie nerki, jakis kamien czy co. czy ktoras z was moze ma krew w moczu i lekarz uznał ze to normalne?
pozatym mecze sie niesamowicie i nie moge znalezc sobie miejsca, psychicznie do dupy sie czuje, martwie sie i pieniedzmi i zdrowiem i praca
a fizycznie tez sie czuje jakbym była chora, niedobrze mi, brak apetytu, problemy gastryczne (heh), brak siły, chora na bachora
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ulka glowa do góry Candys ma rację.
Ja czekam na 3 dziecko mąż tylko pracuje, 4 miesiące temu przeprowadziliśmy się żyjemy na własny rachunek9 już bez pomocy teściów), bywało ciężko na wiele rzeczy nie możemy sobie pozwolić. Ale ja się szeroko uśmiecham bo ja moje słoneczka i mężus kochany jesteśmy zdrowi nic nam do szczęcia nie potrzeba. A smopoczucie w ciąży masz prawo mieć zmienne nastroje 🙂 NIe wolno do siebie do puszczać do siebie złych myśli bo po co?? to bez sensu już w grudniu zostaniesz szczęśliwą mamusią zobaczysz jakie to fajne uczucie 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Heheh nooo masakryczna racja dziewczyny z tym odstresowaniem 🙃
Ale sama po sobie wiem, że w niektórych momentach i sytuacjach ciężko jest... cholercia ja już chyba wszystkie stany niepewności, zaskoczenia, smutku i traumy przeżyłam... 🤢

Ale wiecie co 😎 ...mimo tych wszystkich nudności, apatii i ogólnie niezbyt dobrego samopoczucia mam teraz w głowie tylko jedno ... pod koniec czerwca wychodzę za mąż, moja Olcia zaczyna wakacje ... i robimy wyjazd na lato na drugi koniec Polski do mojego świeżo wybudowanego domu na wsi 😎 😎 😎
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ulka ja pamiętam tylko tyle że w okresie macierzyńskiego miałam 80% a na wychowawczym 400zł ale poszukam papierów ile miałam w czasie ciąż bo też byłam na zwolnieniu jak znajdę napiszę
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej hej
Ja w pierwwszej ciąży tez miałam zakazane produkty czyli wszytskie puszki, wędzone, sery pleśniowe, surowe wędliny itp. Natomiast jak najwięcej owoców i warzyw 🙂 I tez zajadałam cytrusy i winogrona i wszytsko ok mała nie ma ani alergii ani nic. Natomiast co miałam jeszcze zabronione to słodycze jak mi cukier po wielkanocy skoczył do góry i dałam radę jakoś. Także wsyztsko można tylko z rozsądkiem.

Co do erytrocytów w ciąży też to przerabiałam razem z białkiem i tak przez drugą połowę ciąży. Dużo dużo picia. Najlepiej woda Jana do kupienie albo w markecie albo w aptece. Ale jeśli same erytrocyty to może być różnie albo piasek albo co innego najlepiej żeby lekarz ocenił.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jejjj ja dopiero za dwa tygodnie mam wizytę i ciekawe jakie badania mnie czekają 🤢
Też pewnie będę się wynikami stresować 🤢
Ale dziewczyny jeśli o wyniki jakieś chodzi to piszcie proszę jak najwięcej to przyda się to innym w porównaniu wyników 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...