Skocz do zawartości

GRUDNIÓWECZKI 2011... | Forum o ciąży


guga

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Hej dziewczyny 🙂
Wstalam godzine temu i jakas lewonozna dzis jestem 🤨 Pogoda ogolnie smetna, usnelam chyba przed 6 rano, w glowie tyle mysli mi sie ktluje kiedy sie klade spac, ze mysle sobie, ze to przez to nie moge spac.

Dorianna bedziesz maila teraz wizyty co dwa tygodnie 😮 Hahahah mnie jedna zostala do porodu.
Pammat cos Cie kluje... a jak ogolnie Twoja forma? Ja stwierdzam, ze nadal jestem dosc dynamiczna i mobilna 🙃 choc kiedy maszeruje na ulicy odczuwam juz ten brzuch przede mna! Ale tak jak nic mi nie dolegalo przez cala ciaze, zadnych mdlosci, puchnacych nog, boli plecow, zgagi tak teraz odczuwam spadek formy - bezsennosc, czasami jakis bol brzucha.... echhhhhhhhhh 🤨
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 26,1 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • aaagaaa

    2257

  • pammat

    2228

  • novaM

    2360

  • coquelicot

    1836

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
COQ dzięki 🙂 ale masz fajnie że możesz tyle pospać.a propo jedzenia to chodzi mi po głowie masło czosnkowe....a dzisiaj na kolacje zapiekanki 🙂 nie wiem co się dzieje ale jak stałam 3 tyg w miejscu na wadze tak teraz pochłaniam i od razu waga tryska szczęściem ☺️ co chwile jestem głodna...ale reszta domowników na tym korzysta.na czas remontu mamy wspólną kuchnię z rodzicami i moim bratem.ostatnio tata mamę pyta-a Ty co nie przenosisz się do swojej kuchni?-a mama na to- zobacz jak nam tu dobrze.zawsze dostaniemy coś do jedzenia i obiad jest...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
pammat napisał(a):
Ulka no właśnie też sobie tak myślę że nie warto kupować kurtki zimowej bo po chu* 😮 lepiej długi sweter i rozpięta (nie dopięta) kurta bo szkoda pieniędzy wydawać 😆


Swinio Pammat 😉..nie cieszysz sie ze Guge widzisz ?
Tez mam bóle w kroczu - podobno normalka... 😮

Ja sie jeszcze dopinam w swoim plaszczu 😜


Ulka mi zostało 49 dni..... 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪


Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Pammat dzielnie sie trzymaj do wizyty, to pewnie malutka te klucia prowokuje.
Ulka masz racje, ze czasu zostalo juz bardzo bardzo malo i ja chyba gdzies podswiadomie zaczynam sie denerwowac. Czuje dyskomfort i nawet bol jak czasami malutka gdzies mnie ucisnie, a jak sie rozrusza na maksa to tez to odczuwam mocno - taki ot bol, a jednak to ja nie wiem jak ja tenprorodowy zniose.

A mnie troche lepiej sie zrobilo, wyslalam mamie zyczenia z okazji Dnia Nauczyciela, a potem ona do mnie zadzwoinila i sobie pogadalysmy. 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia


pammat napisał(a):
przepraszam cie kochana Guga 😘 😘 😘
ale i tak jestem zła bo się szlajasz i nas zaniedbujesz tutaj 🙃
coquelicot postaram się wytrzymać do wizyty 😜
robię naleśniki i ananasa maczam w cieście naleśnikowym z cukrem pudrem 🤪


Przyznaje ze nie czesta zagladam ale .... ''mąża'' mam w domu po 4 miesiącach rozłąki... biedny troszke zagubiony w tej całej sytuacji...zostawił laske a zastał wielorybkę 😁 😁 😜
Własnie wiesza karnisz u malej ... ale sapie az go tu słychać 😜

Pammat ja tez ma kłucie, ból i moj doktorzyna mowi ze dzidzia jest coraz to nizej wiec normalka...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
guga no dobra niech ci będzie wybaczam Ci zaniedbanie 😘 😆
no to ja mam nadzieje że to kłucie będzie u mnie także normalne a mała się tak napina tak się pcha że zaraz mi brzuch pęknie 😮
[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/528/sdc16028.jpg/][IMG]http://img528.imageshack.us/img528/9384/sdc16028.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]
zapraszam na ananasa w cieście naleśnikowym 🙃
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dorianna gratuluję wizyty i dobrze, że myślisz pozytywnie 🙂

Guga dobrze, że nie musisz być w szpitalu. to teraz po prostu sobie odpoczywaj 🙂 razem z małżonkiem 🙂

Asia aż mi ślinka poleciała... zjadłabym takie ciasteczko... 🙂

Pammat wygląd placków przepiękny 🙂 ale na szczęście nie lubię ananasa... 😜 piszę na szczęście bo inaczej to bym chyba za 5 minut sama takie robiła 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
a ja dzisiaj byłam rano robić sobie badania hormonów tarczycy: TSH, FT3, FT4 - mam nadzieję, że wyniki dobre będą

poza tym kupiłam sobie dzisiaj dywan do mojego saloniku 🙂 shaggy, taki beżowy 🙂

i mama moja kupiła kocyk dla Małego i kaftanik, a ja kupiłam ślicznego pajacyka 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
aaagaaa napisał(a):
a ja dzisiaj byłam rano robić sobie badania hormonów tarczycy: TSH, FT3, FT4 - mam nadzieję, że wyniki dobre będą

poza tym kupiłam sobie dzisiaj dywan do mojego saloniku 🙂 shaggy, taki beżowy 🙂

i mama moja kupiła kocyk dla Małego i kaftanik, a ja kupiłam ślicznego pajacyka 🙂

A czemu robilas sobie badania na tarczyce, chorujesz na to? Bo chyba nie robie tgo kazdemu w ciazy...
No i widze, ze zakupki udane 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
dorianna napisał(a):
aaagaaa napisał(a):
a ja dzisiaj byłam rano robić sobie badania hormonów tarczycy: TSH, FT3, FT4 - mam nadzieję, że wyniki dobre będą

poza tym kupiłam sobie dzisiaj dywan do mojego saloniku 🙂 shaggy, taki beżowy 🙂

i mama moja kupiła kocyk dla Małego i kaftanik, a ja kupiłam ślicznego pajacyka 🙂

A czemu robilas sobie badania na tarczyce, chorujesz na to? Bo chyba nie robie tgo kazdemu w ciazy...
No i widze, ze zakupki udane 🙂


mam małego guzka na tarczycy, wiem od kilku lat, nic się z nim nie dzieje. hormony tarczycy mam w normie, ale zawsze warto sprawdzić. robiłam na początku ciąży i tak jak zawsze wszystko było ok i teraz pani ginekolog mi kazała zrobić znowu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
No to ja już w domku 🙂 🙂
Wyniki wyszły ok, żadnej bakterii się nie doszukali, skurcze przeszły od samego leżenia. Myślę że to przez ten remont cala akcja i cieszę się ze juz koniec. Przez najblizsze 4 tyg daję sobie na wstrzymanie a potem niech sie dzieje co chce 😉
I wiecie co? Pewnie się zdziwicie ale cieszę się że byłam w tym szpitalu i jestem zdecydowana że będę tam rodzić. Poznałam lekarzy i położne, atmosfera kameralna i sympatyczna, obejrzałam porodówkę i wcale się nie przeraziłam 🙃 Dzieci przez dwie godziny po porodzie zostaja u mamy na brzuchu, potem zabierają je na 6-8h i oddają mamie na salę już do końca. Sale 2osobowe bez możliwości odwiedzin, więc jak przyjdą goście trzeba wyjść z maluszkiem do specjalnego pokoju. Chyba że sytuacja jest wyjątkowa, tzn mama nie jest w stanie wyjśc to wpuszczą męża. I wiem ze na 100% mnie nie odeslą z powodu braku miejsc. To chyba tyle.
Strasznie mi sie chce spać, dziwne po 3 diach lezenia...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
aaagaaa napisał(a):
Wanilia super, że już Cię wypuścili do domu i że wszystko jest ok. a jeszcze jak mam pozytywne zdanie o oddziale to fajnie 🙂 inaczej będziesz szła rodzić do miejsca, w którym jak sama się przekonałaś, nie jest tak źle 🙂


Wanilia, witaj wsrod kanapowców 🙂

Pammat pychaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa 😜

Dorianna gratul z okazji wizyty...wiem jaka ulga po 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witam dziewczynki 🙂
Nawet nie mam czasu zajrzeć taka jestem rozchwytywana 😉 sistra i siostrzeniec pochłaniają całą moją uwagę i... energię
Zaległości nadrobiłam i cieszę się brzucholki z Waszych udanych wizyt 🙂 i że Wanilia wróciła ze szpitala i że Weronice wszystko tak się super układa
Ja wczoraj też miałam wizytę. Moja ginekolog testowała nowe usg i potwierdziła, że będzie córcia 🤪 jakby co to mam świadków, mąż jest na każdym podglądanku, ale tym razem zaprosiła też moją sis 😜 dzidzia moja już 1900 waży 🤪 pani doktor każe mi jeszcze 5 tygodni wytrzymać... zrobię co w mojej mocy 😁 z jednej strony cieszę się, że już tak blisko, a z drugiej jestem taka przerażona 😮 wczoraj rano wypiłam już chyba po raz ostatni ten cudowny napój glukozy... i dziś wizyta u diabetologa, ale wszystko wskazuje tylko na nietolerancję glukozy, mam robić pomiary i za tydzień pojawić się na kontroli, ale jest mi tak ciężko... mały nie odstępuje cioci na krok i przy tym pochłania tonę słodyczy
Aaaaa... i załapałam się jednak na szkołę rodzenia... w środę na pierwszych zajęciach byłam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...