Skocz do zawartości

GRUDNIÓWECZKI 2011... | Forum o ciąży


guga

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
a dzisiaj chyba taki dzień na lenia 😉 bo u mnie podobnie. poprasowałam trochę ale w sumie nic więcej mi się nie chce robić. dobrze, że nie muszę 😜 więc sobie poleżę dzisiaj, a może wieczorem energia mnie złapie to wtedy odkurzę i podłogi umyję. ale czas na to mam do ok 19.30. Bo potem to będę z mężem rozmawiać 🙂 do późnego wieczora 🙂 w ogóle to już chciałabym, żeby te 3 tygodnie minęły jak najszybciej... żeby już wrócił. pracuje do końca listopada więc jeszcze 20 dni bez niego, a potem cały miesiąc razem.... cudownie będzie 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 26,1 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • aaagaaa

    2257

  • pammat

    2228

  • novaM

    2360

  • coquelicot

    1836

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Rita napisał(a):
..my jeszcze karuzeli nie mamy-i w sumie chyba tylko tego brakuje ale nie mogłam znaleźć takiej do kojca-wszystkie jakie ogladałam były na przykręcanie do łóżeczka 🤨

a mysmy kupili w ikei taka wiszaca zabawke jak karuzela ale nie gra i sie nie kreci, kosztowala 25zl i jest bardzo fajna, mam nadzieje ze Maluszkowi tez sie spodoba 🙂cirkus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
asiadudzika napisał(a):
więc dzien dobry.spuchnięta od rana,po kiepskiej nocy zmierzyłam ciśnienie ok 13;30 i 137/86.zbliżam się do granicy. na nogach jak stanęłam to jak na kamieniach,dosłownie.rece to aż mam w białe kropki. wczoraj na wizycie wszystko pięknie 120/84 i wyniki wszelakie dobre.posiew zebrał i za tydzień z wynikiem zajrzeć.idę teraz znowu zmierzyć ciśnienie u rodziców.przeważnie miałam trochę niższe niż normalne a tu taka reakcja...nic to.jutro mam nadzieję że będzie lepiej bezciśnieniowo.
brązową linie ja też mam 🙂


coś ostatnio atakuje nas to ciśnienie...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
solenizantka napisał(a):
Rita napisał(a):
..my jeszcze karuzeli nie mamy-i w sumie chyba tylko tego brakuje ale nie mogłam znaleźć takiej do kojca-wszystkie jakie ogladałam były na przykręcanie do łóżeczka 🤨

a mysmy kupili w ikei taka wiszaca zabawke jak karuzela ale nie gra i sie nie kreci, kosztowala 25zl i jest bardzo fajna, mam nadzieje ze Maluszkowi tez sie spodoba 🙂


ja karuzelę dostałam razem z ciuszkami od cioci. w oryginalnym opakowaniu, bo córka cioci nie spała w łóżeczku, wiec karuzela nie była im potrzebna 😉 żadna rewelacja, jakieś kolorowe misie które się kręcą i jednego misia się nakręca i gra muzyczka... ale najwyżej potem kupimy coś fajniejszego
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Aniqa widac, ze bardzo sie tym wymazem przejelas. Ale moze sobie troche przez sen ulzylas 🙂
No to ja czekam na list z laboratorium po dlugim weekendzie ( tu tez taki jest teraz) i zobavzymy czy paciorkowiec w kopercie siedzi. Zostalo mi jeszcze zbadac krew dla anestezjologa i jeden kursw szkole rodzenia... no a potem porodowka 🤪
Wiecie co, chyba teraz to juz bedziemy takie leniwce do konca.
Mnie jeszcze nikt nie wypytuje czy urodzilam, ale nie mam zamiaru informowac nikogo o przebiegu konca ciazy do momentu az Mala bedzie na swiecie. Moja mama pewnie od zmyslow by odchodzila, a po co ma sie martwic jakies 2tys km stad.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
aaagaaa napisał(a):
dziewczyny zaraz wybuchnę... położyłam się właśnie z myślą, że może się zdrzemnę... a tu u sąsiadów zaczęli właśnie ciąć drzewo piłą mechaniczną, która jest strasznieeeee ale to strasznieeee głośna 😠 😠 😠



to jak w tej reklamie ...kredytu mieszkaniowego 😜 co facet odkurza liscie .... zaraz zrobi sie ciemno i przestana!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
coquelicot napisał(a):

Mnie jeszcze nikt nie wypytuje czy urodzilam, ale nie mam zamiaru informowac nikogo o przebiegu konca ciazy do momentu az Mala bedzie na swiecie. Moja mama pewnie od zmyslow by odchodzila, a po co ma sie martwic jakies 2tys km stad.


mnie na szczęście też jeszcze nikt się nie pytał czy urodziłam... ale wkurzają mnie te pytania non stop "za ile rodzisz?", "kiedy termin?"... i ten tekst "o jak ty ładnie wyglądasz w ciąży" 🤢 czy to oznacza, że przed ciążą byłam piekielnie brzydka... 😠 wrrrr 😠
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
aaagaaa napisał(a):
guga napisał(a):
Ja czytałam ze przez pierwsze 6 tyg nie nalezy dziecka wku.. denerwować.zadnymi brzeczacymi gównami i tak tez mam zamiar zrobic 🙂


może i racja 😉

a jak tam Guga z małżonkiem? 🙂 nacieszasz się nim na zapas??? 🙂


guga ma jakiegos dołka... jakos sie dziwnie czuje...zmeczona, ciezka glodna i najedzona rownoczesnie... wczorajsza sesja mnie wykonczyła...dzisiaj kawalek tego czopa...chyba do mnie dovciera co sie dzieje 😮
mąż jakoś na boku 🤢 samolubnie patrze na siebie.... ☺️
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
guga napisał(a):
aaagaaa napisał(a):
dziewczyny zaraz wybuchnę... położyłam się właśnie z myślą, że może się zdrzemnę... a tu u sąsiadów zaczęli właśnie ciąć drzewo piłą mechaniczną, która jest strasznieeeee ale to strasznieeee głośna 😠 😠 😠



to jak w tej reklamie ...kredytu mieszkaniowego 😜 co facet odkurza liscie .... zaraz zrobi sie ciemno i przestana!!!



oj Guga nie przestaną... bo sobie zaświecą światło 🤢 a poza tym to są bardzo sympatyczni, tyle tylko, że mają szklarnie i na wiosnę, jesienią i zimą palą w nich i n on stop zadymione jest... i w domu też palą drzewem więc jak jesienią to takie cięcie do drugi dzień... 😠 bo drzewa na zimę zbierają... no masakra...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
aaagaaa napisał(a):
coquelicot napisał(a):

Mnie jeszcze nikt nie wypytuje czy urodzilam, ale nie mam zamiaru informowac nikogo o przebiegu konca ciazy do momentu az Mala bedzie na swiecie. Moja mama pewnie od zmyslow by odchodzila, a po co ma sie martwic jakies 2tys km stad.


mnie na szczęście też jeszcze nikt się nie pytał czy urodziłam... ale wkurzają mnie te pytania non stop "za ile rodzisz?", "kiedy termin?"... i ten tekst "o jak ty ładnie wyglądasz w ciąży" 🤢 czy to oznacza, że przed ciążą byłam piekielnie brzydka... 😠 wrrrr 😠


no i sakramentalne pyt ''ile przytyłas''
i ze wreszcie ''buzka'' nie jest pociągła i chuda 😠 😠 😠 😠 😠
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
guga napisał(a):
aaagaaa napisał(a):
guga napisał(a):
Ja czytałam ze przez pierwsze 6 tyg nie nalezy dziecka wku.. denerwować.zadnymi brzeczacymi gównami i tak tez mam zamiar zrobic 🙂


może i racja 😉

a jak tam Guga z małżonkiem? 🙂 nacieszasz się nim na zapas??? 🙂


guga ma jakiegos dołka... jakos sie dziwnie czuje...zmeczona, ciezka glodna i najedzona rownoczesnie... wczorajsza sesja mnie wykonczyła...dzisiaj kawalek tego czopa...chyba do mnie dovciera co sie dzieje 😮
mąż jakoś na boku 🤢 samolubnie patrze na siebie.... ☺️


i dobrze, patrz na siebie. bo teraz Ty jesteś najważniejsza no i dzidziuś oczywiście 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
guga napisał(a):
aaagaaa napisał(a):
coquelicot napisał(a):

Mnie jeszcze nikt nie wypytuje czy urodzilam, ale nie mam zamiaru informowac nikogo o przebiegu konca ciazy do momentu az Mala bedzie na swiecie. Moja mama pewnie od zmyslow by odchodzila, a po co ma sie martwic jakies 2tys km stad.


mnie na szczęście też jeszcze nikt się nie pytał czy urodziłam... ale wkurzają mnie te pytania non stop "za ile rodzisz?", "kiedy termin?"... i ten tekst "o jak ty ładnie wyglądasz w ciąży" 🤢 czy to oznacza, że przed ciążą byłam piekielnie brzydka... 😠 wrrrr 😠


no i sakramentalne pyt ''ile przytyłas''
i ze wreszcie ''buzka'' nie jest pociągła i chuda 😠 😠 😠 😠 😠



ooo, racja... pytanie "ile przytyłaś" to mnie wk...rwia niesamowicie 😠 😠 😠 😠
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
aaagaaa napisał(a):
guga napisał(a):
aaagaaa napisał(a):
dziewczyny zaraz wybuchnę... położyłam się właśnie z myślą, że może się zdrzemnę... a tu u sąsiadów zaczęli właśnie ciąć drzewo piłą mechaniczną, która jest strasznieeeee ale to strasznieeee głośna 😠 😠 😠



to jak w tej reklamie ...kredytu mieszkaniowego 😜 co facet odkurza liscie .... zaraz zrobi sie ciemno i przestana!!!



oj Guga nie przestaną... bo sobie zaświecą światło 🤢 a poza tym to są bardzo sympatyczni, tyle tylko, że mają szklarnie i na wiosnę, jesienią i zimą palą w nich i n on stop zadymione jest... i w domu też palą drzewem więc jak jesienią to takie cięcie do drugi dzień... 😠 bo drzewa na zimę zbierają... no masakra...


ja mam sasiadów co pala \'\'wszystko\'\' po zapadnieciu zmroku.... jeszcze raz bedzie smierdziało plastikiem to zadzwonie do ochrony srodowiska...ja mam dom \'\'eko\'\' a oni prawie oponami pala 😠 😠 😠
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
coquelicot napisał(a):
Aga pewnie chodzi im o to, ze spodziewali sie, ze bedziesz wielorybem, z non stop klejaca sie buzia od jedzenia, w przetluszczonych wlosach, sapiaca i ledwo sie ruszajaca i w ogole w fatalnej kondycji - taki steretyp kobiety ciezarnej


no ale to wkurzające jest...

ale trzeba zmienić temat, bo się nakręcam i denerwuję, a Maćkowi nie chcę szkodzić 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
aaagaaa napisał(a):
guga napisał(a):
aaagaaa napisał(a):
coquelicot napisał(a):

Mnie jeszcze nikt nie wypytuje czy urodzilam, ale nie mam zamiaru informowac nikogo o przebiegu konca ciazy do momentu az Mala bedzie na swiecie. Moja mama pewnie od zmyslow by odchodzila, a po co ma sie martwic jakies 2tys km stad.


mnie na szczęście też jeszcze nikt się nie pytał czy urodziłam... ale wkurzają mnie te pytania non stop "za ile rodzisz?", "kiedy termin?"... i ten tekst "o jak ty ładnie wyglądasz w ciąży" 🤢 czy to oznacza, że przed ciążą byłam piekielnie brzydka... 😠 wrrrr 😠


no i sakramentalne pyt ''ile przytyłas''
i ze wreszcie ''buzka'' nie jest pociągła i chuda 😠 😠 😠 😠 😠



ooo, racja... pytanie "ile przytyłaś" to mnie wk...rwia niesamowicie 😠 😠 😠 😠

a mnie bardziej wkurza sama odpowiedz - 16kg 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
solenizantka napisał(a):
aaagaaa napisał(a):
guga napisał(a):
aaagaaa napisał(a):
coquelicot napisał(a):

Mnie jeszcze nikt nie wypytuje czy urodzilam, ale nie mam zamiaru informowac nikogo o przebiegu konca ciazy do momentu az Mala bedzie na swiecie. Moja mama pewnie od zmyslow by odchodzila, a po co ma sie martwic jakies 2tys km stad.


mnie na szczęście też jeszcze nikt się nie pytał czy urodziłam... ale wkurzają mnie te pytania non stop "za ile rodzisz?", "kiedy termin?"... i ten tekst "o jak ty ładnie wyglądasz w ciąży" 🤢 czy to oznacza, że przed ciążą byłam piekielnie brzydka... 😠 wrrrr 😠


no i sakramentalne pyt ''ile przytyłas''
i ze wreszcie ''buzka'' nie jest pociągła i chuda 😠 😠 😠 😠 😠



ooo, racja... pytanie "ile przytyłaś" to mnie wk...rwia niesamowicie 😠 😠 😠 😠

a mnie bardziej wkurza sama odpowiedz - 16kg 🤪


mów, że 6kg - jak ma Ci to poprawić humor 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Rita napisał(a):
mnie najbardziej wkurzają teksty typu: " no ja nie wiem gdzie Ty masz to dziecko-taaaaki mały brzuszek " w dupie ku....wa 🤪


😁 😁 😁 I tak odpowiadaj Rita 😁 😁
Aga kolorek -wieczny blond 😆 Jestem zreszta naturalna blondynka, ale troche ciemniejsza. Wiec u mnie to kwestia pozbywania sie odrostow - ale uwielbiam jak sa takie swiezutkie ufarbowane na swiezo 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...