Skocz do zawartości

GRUDNIÓWECZKI 2011... | Forum o ciąży


guga

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Witajcie dziewczyny
rubi ty to faktycznie ostro dzien zaczynasz 😉

A co do wymazu, to ja w przyszlym tygodniu ma juz trzeci raz, teraz na czystosc pochwy tak jak za pierwszym razem, a drugi byl na paciorka. Dziwne, ze niektore mamy czesto, a inne wogole.
A dodam, ze caly czas chodze przez NFZ.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 26,1 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • aaagaaa

    2257

  • pammat

    2228

  • novaM

    2360

  • coquelicot

    1836

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Adam do mnie przed chwilą dzwonił bo przerwe śniadaniową ma i mówi: Ty wiesz co w nocy odwaliłaś? pięściami mnie po karku biłaś!!!
hahaha masakra zazwyczaj śpie spokojnie-biedny, powiedział jeszcze ze mnie budził ale odwróciłam się dupa do sciany i dalej spałam 🤔
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
dzień dobry brzuszki 🙂

Rita to ma się z Tobą Twój Adam 😜

Rubi zaczynasz dzień z energią - i dobrze 🙂

A mi się dzisiaj dłużej pospało, bo aż do 9 😁 a potem mąż miał przerwę w pracy i rozmawialiśmy ok 20 minut 🙂 ja cały czas leżałam w łóżku 🙂 potem wzięłam prysznic, ubrałam się, zjadłam śniadanko 🙂 i teraz zastanawiam się co tu robić 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hej kochane brzuszki ja jakoś też dziś noc spoko oprócz wstawania ale to już normalka przy zmianie pozycji kibelek!!!! A ranek naprawdę odpukać fajny!!! Idę za niedługo do mamy na kawę!!! Spoko i życzę Wam kochane też wszystkim dobrego dnia!!!
NOVA współczuje ci bardzo że masz tak wysoko brzuch że bolą cię żebra biedaczko oby ci za niedługo opadł i będziesz mieć święty spokój no dojdzie ci częstsze sisi!!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
dzien dobry,,
novaM ja wstaje co godzine bo albo siku albo niewygosdnie albo mlody sie obudzi wiec nocki mam z glowy i zaczelam w dzien dosypiac jak nigdy;/ a budze sie co godzinke z zegarkiem w reku;/ maskara jakas...woczraj bylam taka padnieta ze usnelam z 3 sekundy i myslalam ze moze ta nocke przespie... ale sie pomylilam ... baaardzo 😞(i dzis bede zaspana lazic;/
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
dzien dobry brzuchole...

no jak można sie przyzwyczaic do nieprzespanej nocy 😮 NIE MOŻNA 🥴

Ja sie słaniam na nogach... ledwie łaże... 🤢 bleah

Holi...czy nie za duzo tej kawy... codziennie kawka to tu to tam...hmmmm 🤨 ?
Mi lekarz kazał ograniczać.... 🤔
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
guga napisał(a):
dzien dobry brzuchole...

no jak można sie przyzwyczaic do nieprzespanej nocy 😮 NIE MOŻNA 🥴

Ja sie słaniam na nogach... ledwie łaże... 🤢 bleah

Holi...czy nie za duzo tej kawy... codziennie kawka to tu to tam...hmmmm 🤨 ?
Mi lekarz kazał ograniczać.... 🤔

no tez mialam kiedys pytac.... co do tej kawy.... bo kawka kawką a dziecko kofeinke dostaje..... no ale co lekarz co innego mowi... moj pozwolil mi pic codziennie jedna z mlekiem bo ja mialam zabojczo niskie cisnienie a mam migreny wiec to bylo lepsza alternatywa niz leki... a i tak staram sie unikac codziennej kawy i duzej ilosci czarnej herbatki... ale sa lekarze co uwazaja ze kawe mozna do woli pic,....wiec to juz wtedy pozostaje do wyboru przez mame....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dzień dobry my też już wstałyśmy i jesteśmy po śniadanku uszykowane na 13 jedziemy na imieninki Lenki bo wczoraj miała i ciocia z wujem jadą jej dać prezent 🙂 później zostajemy u mojej mamy na noc i jutro będę włosy farbować z nią ona mi ja jej 😁 bo mam pasemka a ich nie chce i farbuje na brązowe a mamie jak zawsze na blond 😜
Ulka oglądałam wczoraj porodówkę o 23:30 była powtórka i już wiem o co ci chodziło z tymi barkami to dziecko zablokowało się w miednicy ale na szczęście był happy and 😉 oni widzą czy jest dobrze czy nie a i tak widać zaryzykowali 🤨 nie mam zamiaru o tym myśleć... 🤔
Miłego dnia dziewczyny będę zaglądać 😎 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hejka z rana 🙂
Niewyspana ale kij z tym...jak zwykle rano mam jeszcze siłę coś robić więc nie próżnuję 😉
Zdrowe śniadanko i herbatka z miodem i dużą ilością cytrynki zaliczone, pokój ogarnięty, Olka ogarnięta, lista na forum podpisana...nooo czyli poranek na + 😎
Właśnie wywiesiłam pranie małego na słoneczko...ręcznie pieluszki tetrowe i flanelowe prałam i super pogoda jest więc szybko przewieje 😎
Aa i torbę do szpitala dla małego odświeżyłam 🤪 Też wisi na słoneczku 🙂
Postanowiłam spakować siebie i jego osobno jednak po tym jak się dowiedziałam, że w szpitalu w którym zamierzam rodzić wymagają wszystkich rzeczy własnych więc nie ryzykuję pchania wszystkiego na hura w jedną torbę 🤨

Mam jeszcze w planach wykąpać swoją suczynę 🤪 🤪 🤪
Ale jak mi mama jej nie pomoże trzymać to plan nie zostanie zrealizowany 😜
Idę się podpytać 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witam 🙂
Wczoraj obejrzałam pierwszy raz odcinek Porodówki na TLC i jestem zawiedziona - może oczekiwałam filmu instruktażowego, a to czyste show. Kobiety lezą na tych szerokich królewskich łożach, nie ruszają aby pochodzić, poćwiczyć z piłeczka, powyciągać się i narzekają, że rodzą po 17 godzin... Mają tam chyba zupełnie inna taktykę niż u nas, gdzie zalecają ruch aby ułatwić dzidziom podróz w dół. Ale ja sie nie znam...wiedze czeerpię ze szoły rodzenia i dzieciecych gazetek.
A tego gościa w białej bluzeczce to bym z..... wciaż skakał przed zoną, że mu sie nudzi!
Jak dla mnie wielkie rozczarowanie - wolę już "Ciąże z zaskoczenia" tam chyba można wiecej podpatrzyć i nabrac dystansu.

Co do zgagi - jak sobie radzicie? Mnie zżera codziennie. Mleko, jabłka, Rennie nie pomagają.
Jak rozpoznać, że brzuch się obnizył? Czy wasze dzieci też zapierają się nogami co sił i pchają głowę w krocze?

Co do wymazu na paciorkowca - to u nas w Cz-wie pobierają go w laboratorium. I tak się zastanawiam, czy mam sie przed okienkiem rozłożyć na jakimś taborecie przed panią lub panem laborantem??? Nawet w jakimś pokoju zabiegowym... kiepsko mi sie to widzi. Może miała któraś z Was podobne doświadczenia? A może dadza patyczek i szkiełko i każa się samemu w szpitalnej toalecie wymazac? 🙂

Pozdrawiam serdecznie 🙂
Mam nadzieję, że przyjmiecie mnie nową udzielająca sie srednio do swojego grona dyskusyjnego - bo czytajac posty mam wrazenie, ze takie sie tu zrodziło 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Felunia -> nasz sprawdzony GAVISCON próbowałaś 🤪 ?????
...mam nadzieję, że nazwy nie przekręciłam hehe 😉
A co do tego serialu na TLC to nie wiem czy oglądałaś wcześniejsze odcinki ale one tam wszystkie na znieczuleniach jadą hehe i mają wszystko głęboko gdzieś 😜
A w PL niestety znieczulenie "jeszcze nie dla każdego" chociaż NFZ płaci ale realia są inne (najczęściej to brak na daną chwilę anestezjologów...no chyb, że wcześniej jest dobrze "posmarowane") i dlatego nas lekarze i położnicy tak męczą tymi przymusowymi spacerami i piłkami 🤔
Co do wymazu to mi gin powiedział, że mam iść do lab. i tam mi powiedzą co i jak trzeba zrobić i samemu trzeba się "wymazać" jak to nazwałaś 😉 Jadę w pon. się zapytać właśnie do lab. "co i jak" bo z Olką moją to tak dawno było, że nie pamiętam w ogóle takiego badania 😮
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
dzien dobry 🙂
ja mam lenia masakrycznego ..... cała fura ciuszków do prasowania to akurat najprzyjemniejsze zajecie 🙂
wieczorem mam gości bo mąż ma imieniny ale nie jest źle sałatkę warstwową z tuńczyka wczoraj wieczorem przygotowałam , ale jeszcze ciasto tiramisu musze dokończyć 🙂

wszystko by bylo tylko straszne katarzysko mnie od rana dopadło wiem ze to było przewalane 100 razy ale jak macie jakiś domowy przepis na katar to PROSZĘ podajcie bo nie możliwością jest odnalezienie czegoś takiego w tej ilości stron................. póki co zakupiłam syrop prenalen na odporność dla ciężarnych
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Co do temetu Porodówki, to obejrzałam tylko jeden wczorajszy odcinek i to nie cały - bo mi na nerwy działało to towarzystwo. Zauwazyłam, ze babeczki tam dostaja zaraz znieczulenie + lezenie. W szpitalu, gdzie mam zamiar rodzić ( a są 3 porodówki w Cz-wie: 1 ze znieczuleniem płatnym, drugi bez mozliwosci zakupienia nieczulenia i jeszcze jeden, którym się w ogole nie interesowałam )preferuje sie poród naturalny... czyli bez nieczulenia...Mozna sie pocieszac, że kobiety w Afryce, Ameryce Południowej, Azji...też nie dostaja znieczulenia i sobie jakos radzą. Ja weszłam na stronę Polskiego Towarzystwa Ginekologicznego... chyba ( jakiś czas temu i dokładnie nie pamietam) i czytałam o metodach znieczulenia stosowanych obecnie w Polsce. Pamiętam, że opis skutków tych znieczuleń na tyle mnie zniechęcił do ich stosowania, że postanowiłam urodzić bez nich. Nie podsyłam linka bo nie chcę siać znów paniki (wczesniej wkleiłam linka do artykułu o paciorkowcu z gazety wybiórczej - sama wtedy się bardzo nakręciłam negatywnie w tym temacie). Zainteresowane znajdą, przeczytaja i rozważą za i przeciw 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Co do kawy
to jakiś rok temu słyszałam w radio, jak lekarz gin wypowiadał się, że 6 kaw to za dużo, a 1 to za mało.
Ja mam taktykę: jedna rano mała tj z płaskiej łyżeczki na filiżankę ( zawsze piłam z 2 łyżeczek w kubku - teraz piję jak dama w filiżance)
druga taka sama popołudniu.

Katar.... czeste smarkaniew rolkę papieru toaletowego + maść borna do nosa... mnie zawsze pomaga. Po jednym dniu nie ma kataru, albo nie jest tak dokuczliwy. Ps. tylko nie wiem czy mozna ja stosowac w ciązy - trzeba sprawdzic.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ula... ja od wczoraj dopiero odczuwam jakies objawy 36 tygodnia... tj fale ciepła przechodzące przez brzuch az do krocza, czasami cos mnie zakuje w kroku (o zgadze i trudności w oddychaniu gdy leże na wznak nie wspomnę bo to chyba kazda ma). Nie odczuwam natomiast żadnych skurczy, wkładka w majtasach czysta.
Ciekawe kiedy się to znajdzie.
Najcześciej odczuwam własnie takie fale ciepła przechodzące przez brzuch, pachwiny i krocze. Moze którraś z was tez ma takie cieplarniane doznania?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
marika321 napisał(a):
dzien dobry 🙂
ja mam lenia masakrycznego ..... cała fura ciuszków do prasowania to akurat najprzyjemniejsze zajecie 🙂
wieczorem mam gości bo mąż ma imieniny ale nie jest źle sałatkę warstwową z tuńczyka wczoraj wieczorem przygotowałam , ale jeszcze ciasto tiramisu musze dokończyć 🙂

wszystko by bylo tylko straszne katarzysko mnie od rana dopadło wiem ze to było przewalane 100 razy ale jak macie jakiś domowy przepis na katar to PROSZĘ podajcie bo nie możliwością jest odnalezienie czegoś takiego w tej ilości stron................. póki co zakupiłam syrop prenalen na odporność dla ciężarnych

no to moze ci pomoge bo ja meczylam sie od soboty z katarem i przeziebieniem... i ze sposobow nautralnych to:
- inhalacje z majeranku.... czyli zalewasz łyzke majeranku woda recznik na glowe i troszke powdychac nosem wypuszcvzac ustami
- masc majerankowa (koszt 3 zl) pod nosek 3-4 razy dziennie najlepiej pozadnie sie wysmarkac przed tym by tak szybko masci nie zetrzec....
to tyle na katar;p
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hej kochane!!!
GUGA ja kawę piję od początku ciąży i bardzo słabą bo z jednej płaskiej łyżeczki rozpuszczalną i do połowy woda plus mleko to nic nie szkodliwego nie mogłam bym zrezygnować z kawy i z czego jeszcze??? Jak tu dieta cukrzycowa to sobie kawy na pewno nie odmówię!!!
Co do rozpychania to czuję często moje dziecko w kroczu masakra!!! Właśnie zaraz będziemy z moim mężem obiadek spożywać pycha mój mąż zrobił mięsko i do tego sosik kasza gryczana i surówka z marchwi i jabłka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...