**wrzesień 2009 :-)** | Forum o ciąży

hej kobietki!!!
Witam Was poniedziałkowo 😉
U nas nocka troche niespokojna byla, mały zasnął o 22.30 🤪, a potem budził się o 2ej i o 6ej 😲 Trochę więc się nie wyspalam 🤢 Wogóle ostatnio czuję sie taka przemeczona i śpiąca, to chyba przez to, że nigdzie nie wychodzę tylko się kisze w domu 🤨
A i jeszcze zapomniałam Wam napisać, ze mój smyk ma teraz faze na pchanie nóżek do buzi (szczególnie prawej):laugh: :laugh: 🤪 🤪
Zmykam pranie załączyć i ogarnąc chałupe 😎
Inuś 😘
Pogodnego poniedziałku:P

dzień dobry 🙂

Anusia dzisiaj pięknie i honorowo oddała mocz do dwóch kubeczków na badania 🙂 jak będą wyniki to umawiamy się do nefrologa.

Dziewczyny, ale Wam fajnie z tym podawaniem nowych jedzonek, u nas trzeba jeszcze trochę odczekać 😉

Witajcie mamuski.
Mimi za tą przerywaną noc 🙂masz buziola 😘
Toja przyjdzie czas i na Anusi nowe pokarmy, bedziesz miala juz zaprawę po Nas 😉

u mnie nocka dobrze, Bati kaszle sporadycznie, jednak w domku siedzi, w czwartekk ma w przedszkolu "DZIŃ BABCI I DZIADKA" to go puszcze, wierszyk umie, poleczkę ładnie tańczy 😆

co do pogody to u Nas multum sniegu ale -3 😆 mloda zasnęła niedawno, ale jak tesciowa przyjedzie to ja pojade z Natalka na spacer a młody z babcią zostanie 🙂

Mimi ja też taka zmeczona jestem...ale mam nadzieje, że sie tearz unormuje.
Miłego...

hej laseczki!

troche brzydko z moje strony (a nawet bardzo brzydko ☺️ ) ale cieszę się naprawdę, że tym razem to nie misię coś stało. Bo jakoś nie widzi mi się leżenie w szpitalu ze śrubami w nodze keidy mam dzieciątko 😞
My jesteśmy przerażeni cała tą sytuacja, normalnie jedne sanki tylko były i taki pech 😞 😞
Oby obyło się bez większych komplikacji



Mimi moja Łucja ciagle tak sie budzi 🤢
aq dziś jak zrobiła pobudkę o 6 to do 7 z nią walczyłam az padła później ja odsypiałam bowstała o 8 a Arekz nia siedział

no i koniec pisanai dzidziol się obudził

Toju 😘 na dobre wyniki


U nas dzis ksiądz chodzi z kolendą więc musze ogarnąć mieszkanko, także spacerek raczej sobie odpuszczę, choć i tak nie mam zbytnio ochoty bo podobnie jak u Was u mnie tez zaspy śniegu tyyyle napadało od piątku

no to zmykam
Buziam

my już po spacerze 🙂niestety ja nie maialm tym razem radosci z spacerowania i przebijania się przez wielkie zaspy...chodniki i ulice nieodsniezone...masakra jakaś...

dobre tylko, ze Natka pospala na dworze....teraz glizda na macie szaleje...a ja kawulcem się rozgrzewam...
dziś mam gina...

ja Łucjande na balkon wystawiłam, a miedzy czasie mieszkanko na ksiedza ogarnęlam 🙂

wiecie tęskni mi się za takim dniem tylko dla siebie ☺️
musiałabym fryzjera, kosmetyczkę zaliczyć i wogóle chciłabym tak na spokojnie coś zrobić tylko dla siebie bo nawet obiad jem w pośpiechu, bo zazwyczaj jak zaczynam jeść obojętnie co to Łucja akurat się budzi i marudzi 🤢

no ja mam tak samo Karola83 jak ja jem to szymon wtedy chce zeby sie bawic, albo marudzi albo płacze 🤔 heh tez bym sobie poszła do fryzjera 😞 albo na zakupy i kupiła coś dla siebie 🤨

Karola powodzenia u gina 😉

Ja idę zaraz cos sobie na obiadek zrobic 🙂 Dzisiaj mój smyk juz tak ładnie języczkiem "zmiatał" marchewkę z łyżeczki, aż się kurzyło:laugh: :laugh:

Karola, Mimi u mnie to samo 🙂jak obiad tylko podaje i zasiadamy to Natalka albo sie budzi, albo czas na mleczko lub sie okupkała 🥴 ma wyczucie czasu 🤪

ja z kosmetyczka i fryzjerka mam dobrze, bo przychodza do mnie 🙂wiec jestem w lepszej sytuacji 🙂

ale tak bym chciał iść do teatru na jakiś kabaret...tak mi sie marzy...a tu jak na złośc Centrum Kultury nic nie planuje narazie 🤨

a Wasze dzieciaczki tez patrza jak WY jecie??i przełykaja slinke jakby chciał 🤨 same wszystko skosztować??moja to normalnie trzesie się i patrzy w talerz zaciekawiona, jakby chciala powiedzieć "TY WCINASZ, A MI NIE DASZ!!!" 😉
zmykam się szykować...

Karola mój brzdąc uwielbia patrzeć jak ja wcinam 🤪 :laugh: :laugh: do tego przełyka tak głośno ślinę :P

ja po pierwszej próbie z soczkiem marchewkowym 🤪
wiekszość wylądowała na sliniaku i chyba jej nie smakowała bo dziwne minki robiła 🤪
Łucja jak kotek zlizywała z łyżeczki soczek :laugh: 🤪

Jutro ugotuje jej marchewulę i zmiksuje może jak będzie gęstsza i mniej intensywna w smaku to jej posmakuje 🙃


Moja Fuśka tez patrzy jak jemy, w oczkach oczywiście żal że my wcinamy jakies dziwne potawy a ona butle ciągnie :P
ostatnio mama pokazała jej kiełbaske na widelcu i oczywiście od razu chwyciła za widelec i do buzi :laugh: :laugh: :laugh:

Mimi83 napisał:

Karola mój brzdąc uwielbia patrzeć jak ja wcinam 🤪 :laugh: :laugh: do tego przełyka tak głośno ślinę :P

no u Nas tez tak młoda robi...

ale fajnie piszecie o tym zainteresowaniu Waszych szkrabów jedzonkiem z talerza 😁 😁

Mimi buziak dla Szymcia za kolejny mały-wielki sukces 😁

ja juz po lekarzu 🙂
wszystko ok, tylko przytylam 3kg 😞mówie lekarzowi, ze od tabletek tyje, a on na to ze tabletki wzmozyły apetyt dotego karmie piersią, ale moja decyzja, ze jem dużo:P

musze wziąsc się za cwiczenia...ale zeby mi się chciało....znów mam "6"z przodu na wadze...

uciekam moja glizdka się obudziła, czas na cyca i porcje marchewki 🙂

Karolcia podałas jej pierwszy raz to nie dziw sie, ze krzywi sie na nowy smak 🙂

Karolaka dla Ciebie i Łucji 😘 na ten pierwszy marchewkowy łyczek soczku 😉 Z czasem bedzie lepiej zobaczysz, mój Szymus tez tak reagowal za pierwszym razem, a dzisiaj sam złapal mnie za reke i wepchnąl sobie łyżeczkę z marchewka głęboko do buzi 😲 😲 🤪

Karola ni martw się, ja też nie jestem zbytnio zadowolona z siebie, szczególnie z tego, ze na twarzy jestem cały czas okrągła 😞
A od tabletek fakt, tyje się trochę, koleżanka mi mówiła, ze bardzo tyła i je odstawiła, w sumie to hormony jakby nie patrzec 🤨

po Bartku jak brałam tabletki to nie tylam, ale za to miałam migreny non-stop 😞tak zle, tak niedabrze 😞
zobacze parwda jest że jem bardzo dużo...nie mówiac o tabliczkach czekolady pochłanianych jak woda... 🤪 🤪 🤪

Karolka, pewnie gdybyś nie karmiła to lek mógłby ci przepisać inne tab po których byś nie tyła a tak nie ma wielkiego pola manewru. A tak w ogóle to może i po tych tab tak źle się czujesz?! 🤨

zobaczymy, dostałam znów na badanie krwi i glukoze, on cały czas podejrzewa wczesną cukrzyce...

o kurde, oby to było zwykłe zmęczenie albo wina tab.
Karolka a co z mięśniakiem?


Ja też musze iść do gina ale nie mam kiedy 🤢

dobranoc

Karola83 napisał:

o kurde, oby to było zwykłe zmęczenie albo wina tab.
Karolka a co z mięśniakiem?


Ja też musze iść do gina ale nie mam kiedy 🤢

miesniak jest, ale nie powiekszył się...nie miałam teraz usg, ale ginekolog mówił, ze jakby hormony na niego mocno działały to mimo wszystko bym krwawienia jakieś miała nawet drobne...a ja miałam przez tydzien tylko ból brzucha jak na miesiaczkę, lekarz powiedział, ze to poczatek brania tab. i dlatego organizm sie przyzwyczaic musi...
wyniki nieoficjalnie bede znała w srode 🙂

Karola83 napisał:

dobranoc

dobranoc 🙂