**wrzesień 2009 :-)** | Forum o ciąży

A ja miałam wyjść sobie kupic spodnie jak Szymek zasnie i co du..a blada, bo nie zasnął tylko w najlepsze kursuje sobie po domu 🥴

Łucyjce wyszły dwie dolne jedynki 🤪 😁 😁 😁

wyszłyśmy na spacer bo dziecię w domu nei chciało spac - za gorąco było, na dworze tym bardziej bo wiele ciekawych zjawisk i tym oto sposobem po 2godz spacerze dziecko zasnęło przed 19 😉
A. na siłowni a ja po szybkim prysznicu czekam na pizzę 😜

dziewczyny wogóle jaką miałam przygodę, rano wyskoczyłam z Łucja na szybkie zakupy wracam sobie już winda do domku a tu na piętrze 3 widzę przez szybke młodzieńca zupełnie golutkiego (nawet skarpetek nie miał) 🤪 kurka co spierdzielałam do domu nie wiem, czy to lokator mojego bloku czy jakiś zboczek zawitał 🤢

Karola ale miałaś akcje 🤪
Gratulacje dla Łucji 😆

Mimi może jutro sie uda 🙂
My byliśmy po farby i karnisze, bo w niedziele remont zaczynamy pokoju goscinnego 🙂namyslałam się namyslalam, aż zdecydowalam na krwistą czerwień i złotą rosę...juz widze ten czaddd i zjadliwe jezyki ciotek i babek 😁 😁 😁a co tam 😁
Na rozmowie w sprawie pracy byłam - odpowiedz w poniedziałek.
Czy u was dzis tez tak było upalnie i duszno??

Hej 🙂

ufff... jak gorąco 😉 😁

My codziennie od rana do południa na dworze z terrorystą - jakoś łatwiej mi go ogarnąć, Ania zasypia a my się bawimy 😉 Potem drugie śniadanko po 11:00 i po 12:00 drzemka młodego, jakaś godzinka, potem jeszcze trochę zabawy i jestem wolna ok. 15:00 😉

Karola, Ania pójdzie do żłobka od września. Nie ma bata 😞

Karola83, Ania tak nie wierzga, ale za to kręci się po całym łóżeczku, co pewnie Twoja lejdi też robi 😉 a z tym kolesiem, to nieźle 🤪 🤪 🤪

Mimi, kurcze, nie pytaj tego Twojego chłopa, tylko zostaw mu dziecko nakarmione i cześć. Szymek jest na tyle duży że można go jakoś zainteresować, zabawić czymś... Uprzedzaj go dzień wcześniej że następnego dnia masz wychodne, niech pozna lepiej swoje dziecko 😉

Karola ja bym się na krwistą czerwień nie zdecydowała :P szału dostaję w pomieszczeniach gdzie dużo czerwieni, no ale to ja taka wrażliwa jestem 😉 U siebie mam wszędzie biel 😉 oprócz dwóch ciemno-brązowych ścian 😉 🙃

Toja napisał(a):

Karola ja bym się na krwistą czerwień nie zdecydowała :P szału dostaję w pomieszczeniach gdzie dużo czerwieni, no ale to ja taka wrażliwa jestem 😉 U siebie mam wszędzie biel 😉 oprócz dwóch ciemno-brązowych ścian 😉 🙃

Toju a mnie własnie sie widzi 🙂
po drugie w pokoju mam 6 ścian wiec tylko 2 beda na czerwono 🙂

Mimi Toja ma rację. Uprzedz meza i wyjdz na zakupy. Małemu krzywda sie nie stanie, jak z tatulem zostanie 🙂
Toja rozumiem, ze wracasz do pracy od wrzesnia?!
moja już załapała, ze jak spanko to w łózeczku zasypia...troche płaczu, ale juz doszlismy do 7minut i jest sen 🙂

Hej kobiety!!!!
U nas kolejny dzień tropików się zapowiada 😎 Także pewnie na spacerek wybędziemy nie długo i może w końcu trochę sie poopalam 😜
Karola, gratulujemy Łucji pierwszych ząbków 😉 Kurcze, a z tym typkiem to pewnie się strachu najadłaś 🤢 Ja tez bym spierdzielała, bo nie wiadomo czy to jakis zboczeniec czy co 🤔 🤨
Karola, fajny jest czerwony kolor, do tego bardzo modny ostatnio 🙂 Udanego remontu życzę 🙂
A z zakupami jest tak: mój T jest bardzo wygodny i najlepiej jak mały spi, bo on sobie wtedy siedzi i gra, albo nic nie robi 🤨 A jak już musi zostać z dzieckiem, które marudzi, to nie daje sobie rady, niestety 😞 Gadał duzo jak była w ciąży, że bedzie się opiekował i na gadaniu się skonczyło 🤨
Zmykam, bo może na targ z Szymkiem wyskoczymy 😉

hello!

mały zębacz śpi 😁 jak wstanie idziemy na zakupy póki mega gorąco nei jest i pewnie pod wieczór wyjdziemy na dłuzszy spacer - wdrażamy system letni.

Toju dobrze, że ciepło to ten Twój Bin Laden się wyszaleje na dworze 😉

Łucyja spaceruje po całym łóżeczku i ciagle gdzieś głowa przywali w szczebelki, dziś nawet udało jej się wyciągnąć jeden szczebelek 🤪 jak się podciągała (bo dziecko już próbuje się podciągać ale póki co tylko kuca na nogi jeszcze nie staje)

Mimi u widzę, że u mnie sytuacja podobna. Jak byłam w ciąży to A. mówił, że on będzie się bawił z Łucyją a ja mam robic resztę. ale nawet tego nie robi. o wszystko trzeba się prosić a i tak z łaską robi. a jak ja chce gdzieś wyjść to on lezie ze mną i bierzemy mała bo on nie chce zostac sam z nią w domu bo wie, że będzie musiał jej poświęcac czas. a może tak spróbujcie idźcie we 3-kę na zakupy, Szymka do wózka, niech Go tatuś wozi a Ty poszalejesz nieco po sklepach.

Karolka fajne kolorki na ścianę, wyjdzie żywy dzienny pokój 😉

Kurka ja robiłam remont u siebie w pokoju rok temu a przez Łucję i jej chlapanie w wanience wygląda jakby z 4 lata nie było nic robione 🤢

Apropo wyczynów naszych maluchów, mój Szymek od wczoraj jeździ na tyłku (na siedząco) do tyłu 🤪 😁 😁

No i tez potrafi zawalic głowa w szczebelki nawet kilkanascie razy dziennie 🤢

Mimi83 napisał(a):

Apropo wyczynów naszych maluchów, mój Szymek od wczoraj jeździ na tyłku (na siedząco) do tyłu 🤪 😁 😁

hahaha widac chłopak lubi trudności i nie idzie na łatwiznę 😁
bystrzacha do tyłu 🤪 😁

Tak się zastanawiałam co u Moni ? Bo czasem jeszcze do Nas zaglądała a ostatnio przestała
Bo inka to chyba już sobie odpuściła brzuszek 😞
Szkoda, ze tak się dziewczyny powykruszały 😞

mam nadzieje, że Wy zostaniecie 😉

My zaliczyłyśmy ponad godz spacer i zakupy, teraz mała śpi po obiedzie a ja się lenie.
U mnie coś dziś wietrznie ale ciepło.
na weekend mamy już wstepne plany, jutro z rana jedziemy po strój dla mnie (bo musze sobie sprawić jakis bardziej zabudowany bo mam rozstępy na brzuchu po ciąży 😞 i ogólnie jestem bardziej rozciągnięta tam i ówdzie)

Hejka.
Ja też mam nadzieje, że reszta zostanie 🙂

uff..ale dziś ukrop 🙃
nie wyobrażam sobie chodzić w taką paogadę w ciąży 🥴
my tez spacer zaliczylismy 2godzinny, choc ciezko było i Natce i mi ☺️
młoda teraz w chodziku urzeduje tylko w majteczkach, nawet bez pamperka...żal mi ja parzyć w nich, a przeprać osiusiane rzeczy zawsze mozna 🙂

laski wasze dzieciaczki piją juz z kubeczków-niekapków?? moja coś oporna na wszystko ☺️

Mimi brawa dla Szymcia za nowy sposób przemieszczania się 🙂
Karolcia a dla Łucji za nocnikowe sukcesy /sory wczesniej nie doczytałam/ 🙂
Toju podziwiam Cie, ze z małym Bin Ladenem dajesz rade 😉

Monia napewno wpadnie, moze pracuje dodatkowo i czasu jej nie starcza.
Pozdarwiam.

Laski wyszłam na zakupy i zostawiłam dziecko z mężem. Wracam do domu a Szymek ryczy natomiast mój T siedzi obok niego i nie wie co zrobić, ale się wkurzyłam na niego 😠 😠 😠 No po prostu szok, nie wie jak zabawić własne dziecko, mówię Wam ręce opadają... 😞

Karolka, ja też dopiero teraz doczytałam, ze Łucyjka już na nocniczku zaczyna zasiadac, gratuluje 🙂

Karola, Szymek pije mi z kubka niekapka już od1,5 miesiąca 🙂 Daj Natce trochę czasu, niech się oswoi z nowym sprzętem 😉

Karolcia moja tez nie pije z neikapka, dawałam jej kilka razy, chętnie brała go w rece, przymierzała się do picia ale jak poczuła, że to nei smoczek to się krzywiła i odpychała 🤢
ale tak jak Mimi pisze dziecko musi sie oswoić, pewnie gdybym jej częściej dawała to by załapała - moja wina (tylko niekapek ma mała pojemność i na dwór go nie wezme i tak :dry 🙂

Mimi przykre to jak własny ojciec niepptrafi zająć się dzieckim. A może mu się nei chciało poprostu zabawić Szymka, bo mój A. np olewa jak Łucja marudzi 😠 do[piero jak się wydrę to się ruszy 😠
ale dobrze zrobiłaś, że wyszłaś sama, też Ci się należy chwila wytchnienia 😉

Mimi brak słów 😲, ale dobrze, ze wyszłaś. Moze wkońcu zrozumie, ze tez nalezy ci się wolny czas 🙂 Dobrze, ze u mnie jest zrozumienie z obu stron. 🙂
Ja dziś Natalke miałam w domu w pieluszcze tetrowej i płóciennych majtaskach. Laski ani razu nie zrobiła mi w majty, na nocniku nawet kupacz sie znalazł. Poporostu ją obserwuje, metoda prób i bledów...wychodzi na to, ze trafnie. Zawsze kilka pampersów do przodu. Jutro na działkę też jej wezme tetrę. Przed spaniem zrobiłam jej letnią kapiel w misce z piłeczkami, siedziala chyba z 20minut, bawila się a przy tym ją umyłam. Zasneła w 3minutki przy piersi.
Mimi ja zaczynam pomału odstawianie od piersi, mam już 3 dziury 🥴i wogóle jakby coś mi się działo w srodku, bo ból mam w jednej piersi, własnie tam gdzie mała mnie tak pogryzła.
U nas parnota jak niewiem 😮 przeszła szybka burza i jakos lzej...ale i tak brakuje choc jednego dnia opadów, aby powietrze sie ochłodziło.

co do picia narazie podaje jej w butelce wode smakową lub herbatkę chłodzacą, jednak jak zrobie 60mlto nawet z 20ml wylewam 🤨...co innego jak daje jej łyzeczką to wszystko wypija 🙂
musze kupić niekapek i zaczac jej podawać...
tak jak piszecie...na wszystko potrzeba czasu 🙂

zmykam kolacje zrobic, bo T o 3ciej na ryby jedzie 🙃

Karolka 6 ścian w pokoju? wow 🙂 😁 pokaż zdjęcia jak już będzie gotowe 🙂
mi się też osobiście podobają takie awangardowe wystroje, ale wiem po sobie, że nie będę się dobrze czuć, więc odpuściłam w naszym mieszkaniu 😉
jak pójdziemy do sąsiadów, a tam jest taka oczojebna (bo inaczej tego nie potrafię nazwać 😉 ) pomarańczowo-czerwona ściana to wychodzę tak nabuzowana, że... 🤪 🤪

Ja od sierpnia wracam do pracy, wtedy urlop weźmie M i się nią zajmie kiedy mnie nie będzie. Ma trzy tygodnie, potem jeszcze moja mama przyjedzie na tydzień i będzie git 😉

Karola 83 gratulacje dla Łucyjki 🙂 cwana bestia z niej 🙂 ciekawa jestem jak moja Anna załapie nocnik. W dzień, po tym jak zrobi kupę to jej zakładam takie pieluszki wielorazowe
http://ekobaby.pl/sklep.php?cat=7&id=481&ec=0
niezły ma w nich poślizg na podłodze, bo takie trochę bufiaste są i jak się czołga to dalej jadą niż pampki 😉 😁 😁 😁 🙃

Moja Ania nie pije z niekapka, bo jeszcze nie kupiliśmy.
Za to nauczyła się pić z kieliszka 🙂 łatwiej niż ze zwykłego kubka, chociaż też jej nieźle idzie, ale ucieka bokami.
Na dworze ciągnie z butelki wodę. Nie daję jej soczków ani herbatek, bo zazwyczaj w nich dużo cukru, a ja mam fioła na tym punkcie 😉 owocki i tak je, więc soczków pić nie musi. No i polubiła wodę od razu 🙂 czasem jej kupię taką butelkę małą z dziubkiem wody źródlanej to ładnie potrafi wytrąbić 😉

Hej kobietki, chyba żeście mnie myślami ściągnęły 😜. Kurcze nie mam czasu usiąść, tak jak pisała Karolka, do pracy chodzę trochę sobie dorobić. Ostatnio w ten długi weekend byłam 4 dni w robocie po 15-20 godz., normalnie zasypiałam na stojąco, w domku też dzieciaki stęsknione tyle o ile pozwalały mi się trochę przespać.Wczoraj też byłam i tak zawalam nocki a potem w ciągu dnia chodzę nietomna 😞. M dzielnie się dziećmi opiekuje. Daje rade chłopina doskonale 😜.
Tak na szybko nadrabiałam zaległości.
Karola ja też mam w salonie 1 czerwona ścianę i 3 capucinno i czerwoną kanapę (narożnik). Ta czerwona ściana ma jeszcze taka fakutrkę zrobioną w paski i nie jest gładka. Generalnie mam kolorowe mieszkanko 😁-jest i zieleń i żółty i pomarańcz 🙂.

Gratuluje dzieciaczkom zębolków i nowych umiejętności 🙂 U nas druga górna jedynka sie przebiła wiec mamy już 5. Nie raczkuję młody (i wcale się do tego nie garnie), na dupce sie odpycha na siedząco 🙃. Upały mnie wykańczają. Wystawiłam dzieciaka na balkonie basenik i sie tam taplają. Niekapek też mamy opanowany. I tak jak Toja staram sie dawać jak najwięcej wody. W nocy jak nie chce dydka, to tylko wodę pije. A tak to też są soczki i kompoty i herbatki. No i "sam je" śniadanka. Kroje mu w małą kosteczke chlebek i sie bawi i je-przynajmniej stara się coś zjeść 😜 😉.

To tak w dużym skrócie tyle. Pokazałam sie że nie zaginęłam w akcji i o Was nie zapomniałam 😘.
Zmykam spać bo jutro też do pracy 🤢

PS
pisałyście coś o cierpliwości do dzieciaczków- u mnie ten "towar" na wykończeniu. Czasami wychodzę normalnie do łazienki i krzyczę w poduszkę 🥴

Buziam mocno 😘 😘 😘

Hej 🙂
Monia dzieciaku nie wykończ się 🙂 i jak tu mozna powiedzieć, ze matka młoda nie jest bardziej zorganizowana od młodej małolaty co ma wsiu bzdziu w głowie 😉
Mąż dzielny, brawa dla niego.
Monia ja chce własnie czerwona scianę, bo mam ecru kanapę i fajnie się odbiję, do tego zakupie czerwone poduchy i bedzie git 🙂 Wczoraj juz dywan widziałam , piekny ale musze na niego zarobić: 😆 zreszta teraz lato nie jest potrzebny az tak 🙂

u mnie dzieciaki od 4tej opanowały łoze rodziców, bo wyczaiły, ze taty nie ma ....i tak sobie pospałam do 6tej 🙂
pogoda się popsuła 😞 chłodno....choć słońce sie przebija 😉
miłego dnia 🙂
pozdrowienia od Inki macie laseczki 😘