Rodze w marcu 2010 - czy ktos sie do mnie dolaczy? | Forum o ciąży

witam brzusie

ja się wyspałam , ostatnio na to właśnie nie narzekam,ale za to zgaga mnie dobija 😞 w nocy w dzień każda pora na zgagę jest dobra -oszaleć można biorę Rennie -staram sie jak najmniej ale czasem nawet 2 tab. dziennie -chyba nie zaszkodzi ?ale nic innego nie pomaga 😞

mnie tez dzisiaj w nocy chwycił jakiś ból-skurcz ale jeszcze bez paniki mowie sobie ze mamy czas 😉

u nas tez zima na calego pada śnieg 😞 i jest jakies -17 podobno.codziennie przez to mąż ma problem z odpaleniem auta -nie mamy garażu stoi pod blokiem i sie męczy 😞

ale mi się nic nie chce 😞 nawet ubrać , a czeka mnie dzisiaj wyjście na pocztę chyba 😉 i zakupy małe 🙂 dzisiaj już wyjdę na dwór -czuję się ok, pierś juz tez tak nie dokucza na szczęście -do następnego razu ,bo na pewno jeszcze mi się przydarzy 😞

Ja też mam dziś lenia. Siedzę cały czas w piżamie i zbieram się do kapieli.
Wczoraj nigdzie nie wychodziłam i dzis muszę wyjśc dla dobra malucha. Dotlenię się i małą też. Zrobie jakieś mini zakupy, ale tak mi sie nie chce zebrac.......

olamat ja tez w piżamie , pies śpi pod pierzyną i nawet mu sie na siku nie chce wiec tak siedzę 😉

cześć. widzę że dziewczyny dzień narzekania mają 🙂 U mnie też śnieg i mróz. Mały spokojny o dziwo, pogoda pewnie na niego tak wpływa.

ja też w piżamce i w łóżeczku :laugh: Ale muszę się wziąść w garść bo mam w sobotę ostatnie egzaminy.... więc muszę się uczyć!

Hej mamusie!

Ja w nocy mało spałam kręciłam z jednego boku na drugi i tak w kółko i ciągle wc , w ogóle dalej źle się czuję głowa boli,słaba jestem,serce mi wali jak oszalałe,mała wariuje na całego , to akurat dobrze:P no i te moje poranne wymioty - tragedia
Aaa a to do tych którzy tak twierdzą - CIAZA TO JEST CHOROBA!!! nie dla wszystkich oczywiście ale napewno nie które mamuśki się ze mną zgodzą ☺️
ja nigdy nie chorowałam a teraz marzę żeby ten okres minął jak najszybciej i nigdy więcej mi się nie przytrafił 🥴

Poza tym wam się pochwalę że wczoraj odebrałam swoje wyniki z badań i mam ładne 🙂 chociaż tyle

A ja mimo złego samopoczucia bardzo ambitnie wzięłam się za prasowanie. Wyprasowałam 2 bluzki... I padłam 🤨
Muszę się położyć 😞

na forum mamy ok 30 brzuszków ,a na naszej klasie dopiero chyba 13 -czemu sie dziewczyny nie zapisujecie -egzaminem w naszej klasie będzie poród wiem ze wszystkie się boicie ale to nieuniknione 😉

ja mam tez dzisiaj tętno chyba nieco wyższe bo słyszę swoje serce -nie lubię tego 😞 serce lata i ręce sie trzęsą , a wczoraj wieczorem już w łózko miałam straszne zawroty głowy na leżąco -cały sufit mi wirował nad głową okropność

Cześć dziewczyny a ja się dopiero wydostałam z pościeli, ale widzę że wszystkie dziś macie lenia więc nie będę dodatkowo marudzić.

Noc dzisiejsza była dla mnie horrorem 😞 budziłam się co godzinę, wszystko mnie bolało, nogi puchły i miałam dość 😞

Muszę iść do sklepu kupić rzeczy na ciasto drożdżowe - bo idę dziś do koleżanki która urodziłą 2 tygdonie temu i zrobie jej coś słodkiego 🙂

Dziś mi mija 35 tydzień ciąży 🙂 9 miesiąc się zaczyna szaleństwo.

Jutro się pakuje bo już mąż się zaczyna pytać mnei dlateczego jeszcze torba nie spakowana - chyba sam zaczyna się denerwować 🙂

O właśnie dostałam paczkę z kombinezonem dla małego! Rozmiar new born ale chyba duży...

anulab84 gratuluje samo zaparcia bo ja się nie mogę zmusić do prasowania, a też mam już stertę...

mnie te malutkie ciuszki na których tez pisze New Born sie wydaje, że są większe niż te od 0-3 mc .To wszytko zależy od producenta 😉 ja sobie pookładałam wg. rozmiarów i tak pochowałam na półki do szafki , ciekawe ile z nich w ogóle nie założę malej bo nie zdążę tak będzie rosła?

mam pytanko 🙂 która z was wszystkich tu piszących na forum dowiedziała się już w 3tyg że jest w ciąży . chodzi mi konkretnie o ten 3tydz,jest tu któraś taka oprócz mnie ?? bo muszę coś sprawdzić piszcie babki piszcie, która 🙂

ja dowiedziałam się w 5tyg+ 5dni

Jeżeli liczyć od ostatniego dnia miesiączki to mogę powiedzieć że wiedziałam już w 3 tyg. 😎 Bo w dniu spodziewanej miesiączki zrobiłam test i wyszedł pozytywny!

raczej od pierwszego dnia musisz liczyć

Moni współczuję wymiotów!

Ja naprawdę wiedziałam kiedy zagnieżdżała się fasolka w macicy. Bardzo dobrze znam swoje ciało i zawsze dobrze się w nie wsuchiwałam. Czułam kłucie po lewej stronie w dole brzucha. I od razu wiedziałam, że to musi byc moja Fasolka. W dniu, w którym powinnam dostac okres poszłam zrobic sobie betę i wyszła 455! A na USG mała była przyczepiona po lewej stronie!!

Ola właśnie tak mówią że nie warto kupować na 56 bo szybciutko wyrośnie, ale z drugiej strony to trzymać maluszka w za dużych, nogawki wiszą e tam. Ja kupiłam na 56 sporo, ale jak zaczęłam je mierzyć, te ubranka, to się okazało że co firma to inna długość ubranek 😮 i tak jedne mają od ramienia do stopki 42 cm, a drugie 49 🤪 Więc i tak starczą pewnie na dłużej.

ola73 napisał:

raczej od pierwszego dnia musisz liczyć

oj moja pomyłka chodziło mi o pierwszy dzień oczywiście!:P

moja Eliza miała 50 cm jak sie urodziła i miałam tylko 2 śpioszki o takim małym rozmiarze - i oczywiście były za duże wyglądała w nich komicznie ale szybciutko do nich dorosła i do większych też .

kurcze znowu mnie trzęsie , duszno zmierzyłam RR i jest ok a moze nawet za niskie i dlatego 115/70 🤔

Cześć Brzuszki 🙂
A ja się okropnie nie wyspałam 😞 Niby żadnych skurczy nie miałam ale problemy z ułożeniem się:P Brzuszek już nieźle daje znać o sobie:P

U mnie też zimnooo, nawet na spacer nie można wyjść 😠

A ja jestem raczej pewna kiedy doszło do zapłodnienia, z resztą mój Mąż stwierdził że nie ma innej opcji bo "nie strzela ślepakami":laugh: :laugh: :laugh:

Idę na śniadanko bo za raz chyba umrę z głodu:P

ola73 napisał:

moja Eliza miała 50 cm jak sie urodziła i miałam tylko 2 śpioszki o takim małym rozmiarze - i oczywiście były za duże wyglądała w nich komicznie ale szybciutko do nich dorosła i do większych też .

kurcze znowu mnie trzęsie , duszno zmierzyłam RR i jest ok a moze nawet za niskie i dlatego 115/70 🤔

Ola dzis generalnie ma brdzo spaśc ciśnienie i może dlatego takie nasze samopoczucie.
Ja mam kilka ciuszków rozmiar 50, większą częsc 56 i najwięcej 62. Tak się zastanawiam jakie wziąc do szpitala? Jakie Wy spakowałyście?

acha ok , zrobiłaś test i ci wyszło a jak szłaś do ginekologa to byłaś w 3? czy już 4tyg czy nie szłaś od razu
bo ja zrobiłam test jeden dzień mi się spóźniała ale już źle się czułam wtedy dlatego zrobiłam i poszłam do ginekologa na nastepny tydZień bo wcześniej się nie dostałam i powiedział mi że z obliczeń wynika że to 3tydzień ale że na usg pewnie jeszcze nie wyjdzie a wyszło no i jestem ciekawa żeby mi któraś powiedziała ile jej fasolka miała w rzekomym 3tyg

Aaa zapomniałabym. Wczoraj Cruella wspominała o bólu w pachwinach, napisałam jej że ja takich nie miałam. No i proszę wykrakałam:P Dzisiaj mam okropny ból ale tylko w prawej pachwinie, prawie chodzić nie mogę 😞 Ale to może od złego ułożenia w nocy

Ja też wiem dokładnie kiedy moja mała zagniezdziła sie w moim organizmie bo zrobiła mi spustoszenie w ciele mianowicie lało się ze mnie górą i dołem, mdlałam, moje ciało było wiotkie no i straszny ból w krzyżu - wylądowałm w szpitalu w ten dzień podłączona pod 3 kroplówki i lekarze mysleli że będą musieli mnie kroić że to wyrostek sie rozlał.

A pozniej się okazało że jestem w ciązy - mąż tylko się śmieje, że nie będziemy małej opowaidac że o mało nie umarłam z bólu :P