Skocz do zawartości

Rodze w marcu 2010 - czy ktos sie do mnie dolaczy? | Forum o ciąży


AngelFire

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 20,5 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • anulab84

    2024

  • kasenn88

    1920

  • ola73

    3058

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
hej Brzuchacze 🙂
myslalam ze sobie dzis dluzej pospie i oczywiscie nic z tego nie wyszlo 😞 ale to nic moze Liv pozwoli mi pozniej pochrapac, maz dzis w pracy wiec niestety nie moze jej popilnowac.

A plan na dzis mam taki ze przede mna prasowanie ubranek Marcela do szpitala i szykowanie swoich rzeczy, tak sie wczoraj wystraszylam ze juz lepiej niech ta torba sobie czeka- bede spokojniejsza 🙂

milego dnia
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej 😉 mnie tak w nocy strasznie ciagnelo. To byl bol jak na miesiaczke ale taki skurczowaty. Myslalam ze to juz ale jakos do rana przetrwalam. A od rana jeszcze ze 2 razy sie powtorzylo. Mam nadzieje ze te bole porodowe nie sa duzo gorsze bo normalnie odjechac mozna 🙂 hehe a co do wczorajszego tematu rozstepow to mi sie dosyc pozno zrobily na piersiach, sporo ale drobnych. a na brzuszku i na udach ani jednego. Pozdrawiam 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
june28 dzieki za pocieszenie 😲 hehe ja zawsze mialam strasznie bolesne miesiaczki, musialam wziac ze 3 ibupromy zanim mnie zaczelo bolec bo jak juz zaczelo to zadne tabletki nie pomagaly. Przez 2 dni nie moglam funkcjonowac, to byla masakra. Ja jestem dosyc odporna na bol ale to zawsze dawalo sie we znaki, wiec jak bole porodowe sa podobne tylko silniejsze to raczej moge czuc sie na nie przygotowana, bo wiem mniej wiecej czego sie spodziewac. 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ja tez zawsze mialam mega bolesne miesiaczki, zwykle nospy czy imbpromy mi nie pomagaly i ginekolog zapisal mi takie specjalne tabletki Apranax ktore musialam brac juz na 3 dni przed spodziewana miesiaczka a i tak czulam bol chociaz juz tym razem byl znosny. Dla pocieszenia po porodzie juz wiecej bolesnych miesiaczek nie mialam 🙂

Niuniorka , nie chce straszyc ale, przynajmniej ja jestem takiego zdania ze lepiej chyba nastawic sie na totalna masakre niz pozniej byc rozczarowanym ze jednak bole porodowe sa silniejsze. Dla pocieszenia najgorsze sa bole rozwierajace szyjke macicy i przychodzi taki moment ze juz myslisz ze nie dasz rady a tu jeszcze boli partych nie ma , a jak sie okazuje bole parte juz tak nie bola i maja zupelnie inny charakter, wiec jak juz bedzie pelne rozwarcie to juz z gorki 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
a sluchajcie mam pytanie. Czy wiecie cos o porodzie kleszczowym?? bo moja kolezanka miala i po porodzie jej corka wygladala jak ufo. Miala dluga wklesla czaszke. Podobno teraz lekarze ida na latwizne i uzywaja kleszczy bo idzie im szybciej w ten sposob. Ale przeciez to jest niebezpieczne dla malucha 😠
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Aśka88 napisał:
hmmmmm... a co tak nagle ucichlo????? czyzbyscie wszystkie zaczely rodzic 😉 buzka 😘


w ramach wyjasnienia- zwykle jak na forum jest cicho to znaczy ze wszystkie Brzuszki robia spustoszenie w lodowkach 🙂 tak to juz z nami jest ze zamiast sie mobilizowac do jakiegos umiaru w jedzonku to piszemy tu co danego dnia robimy na obiad, ile i jakich ciastek sie objadlysmy itp :P a pozniej oczywiscie obowiazkowe stekanie ze znowu utylysmy 😉 chyba tylko Kasenn nie ma takiego problemu bo z tego co pisze to moze farciara wchlonac wszystko i caly czas jest chudziaszkiem 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
co do porodow kleszczowych to w Polsce raczej sporadyczna praktyka, ale na Wyspach kleszcze i proznociag sa podobno na porzadku dziennym a to podobno dlatego ze brytyjki najczesciej rodza z uzyciem epiduralu, co bardzo czesto powoduje ze nie czujac skurczy nie potrafia przec wlasciwie i wtedy lekarz musi wspomoc sie ww sprzetem... z moich znajomych zadna nie rodzila przy uzyciu kleszczy ani proznociagu ale zdaza sie ze lekarze wypychaja dziecko uciskajac dno macicy ( ja tak niestety mialam , ale to byl porod z komplikacjami , na szczescie Livia jest zdrowa i nic jej sie nie stalo). Ale Wy sie nie nakrecajcie, jestescie mlodziutkie wiec pewnie obejdzie sie bez zadnych komplikacji 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witajcie mamuśki 🙂

Ja na szczęście póki co rozstępów jeszcze nie mam ale pewnie w każdej chwili się coś pojawi 🙂
Już przytyłam 7,5kg szok kiedy?? lekarz mnie zjedzie kazał mi 1kg na miesiąc a nie ponad 3 😲 ciekawe ile moja mała ma 😲 aż się boję bo tylko mi na brzuch poszło
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć dziewczynki 🙂
ja też już po śniadanku, dziś mniejsze ale mąż robił 🙂
Noc miałam fatalną, ręce jeszcze gorzej niż było, masażysta jest obowiązkowy bo nie wytrzymam z bólu i bezsenności reszty czasu.
Aśka88 nie przejmuj się wagą ja od początku ciąży przytyłam wg mojej lekarki 17 kg a wg mnie 19 kg więc do końca myślę że 20 kg przekroczę i będę tu rekordzistką hihihi.
Co do porodów kleszczowych są dosyć rzadko stosowane i tylko w sytuacji gdy dziecko w trakcie porodu zacznie np się obracać.
Moja kuzynka właśnie tak miała i mały w połowie porodu położył się bokiem , musieli użyć kleszczy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Aśka88 , wracajac do wygladu noworodka to nawet dziecko urodzone naturalnie moze wygladac jak ufo 🙂 a to dlatego ze ma miekkie kosci czaszki zeby latwiej bylo mu przecisnac sie przez kanal rodny i bardzo czesto takie maluszki-swiezynki maja jajowate glowki ale szybko dochodza do siebie 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
moni27 napisał:
Witajcie mamuśki 🙂

Ja na szczęście póki co rozstępów jeszcze nie mam ale pewnie w każdej chwili się coś pojawi 🙂
Już przytyłam 7,5kg szok kiedy?? lekarz mnie zjedzie kazał mi 1kg na miesiąc a nie ponad 3 😲 ciekawe ile moja mała ma 😲 aż się boję bo tylko mi na brzuch poszło


Moni a ile Ty wazysz ze lekarz Ci az takie limity nalozyl, ja prtzytylam juz 16 kg wiec Cruella zaczynam Cie doganiac 🙂 a aktualnie waze... niecale 81 kg przy 168 cm wzrostu wiec wesolo nie jest.. 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja też należę do kobiet, które nie przejmują się wagą w ciąży. Wychodzę z założenia, że potem wszystko zrzucę, bo bardzo chcę karmić piersią a to pomaga 🙂 Ważę już 69kg przy wzroście 164cm, a wcześniej miałam 54kg i tylko 62cm w pasie 🤪
Na początku ciąży przejmowałam się, bo szybko zaczęłam przybierać (brak jakichkolwiek mdłości), ale teraz wzięłam sobie to na luz. Tylko te rozstępy na udach mnie dołują 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...