Rodze w marcu 2010 - czy ktos sie do mnie dolaczy? | Forum o ciąży

Kasenn, to ja zapraszam Cię do siebie na koktajl truskawkowy bo już czeka tylko na wypicie. Pierwsze co zrobiłam rano to pobiegłam po truskawki do sklepu bo taka naszła mnie ochota 🙂

kasenn to popytaj i sprawdz , może ja po prostu trafiłam na jakieś gów...

Heja, dopiero teraz znalazłam chwile, by do Was zajrzeć.Chciałam pokończyć wszystko przed weekendem i cały dzionek prawie zszedł.
Co do snów to mi sie jeszcze nigdy dziecko nie przyśniło. W ogóle bardzo rzadko coś mi się śni. Choć dziś we snie zalało mi łązienkę i wodę miską wylewałam, ehh...
A co do teściowej to ja na szczęscie mam w porządku. Mieszka od nas jakieś 40km i widzimy sie raz w miesiącu na obiadku -zawsze jest bardzo miło i gościnnie.Nigdy się nie wtrąca i zawsze w jakiś dyskusjach trzyma moją stronę, co mi się akurat podoba. 😉
Anitek, nie słuchaj tej dziewuchy i sie w ogóle nie przejmuj.Niestety wiele jest takich na świecie.Też mam znajome, wychowywane w przeswiadczeniu, ze "dobry" mąż to tylko lekarz lub prawnik. I biedne wiele nacierpiały sie w zyciu, bo oczywiście żaden taki "ksiaże" ich nie pokochał i w końcu skończyły ze "zwykłym" chłopakiem.
Sama najlepiej wiesz jaki jest Twoj Mariusz i czy z nim chcesz isć przez życie. I to jest najważniejsze. Resztę lej 😉

Monisiaczek, truskawki mrożone kupiłam bo innych już teraz nie ma, a co zrobić jak jest ochota? w słoikach już mi się skończyły, ale koktajl wyszedł pierwsza klasa 🙂

Anitko nie denerwuj sie bo zaszkodisz dziecku. Nie przejmuj sie takim gadaniem. To tylko swiadczy o tym jaka jest plytka. Ja tez pochodze z rozbitej rodziny i uwazam z wlasnego doswiadczenia ze takie osoby tym bardziej zrobia wszystko zeby ich dziecko nie musialo tego przechodzic. Co za kretynizm... Ale wiecie co? To mnie zawrsze rozwala - ile w okol nas jest PUSTAKOW. Albo sami egoisci (zawsze cos za cos),albo naciagacze, a o empatii w ogole zapomnij...

A u mnie na razie poczatek 19 tygodnia, ale ludzie wciaz mi mowia ze jeszcze nie widac. Tzn ja widze ale widocznie musze sie dobrze kamuflowac 🙂 Dzis ubralam swoje stare jeansy ( w piatki mozemy sie ubieraz luzno do pracy) i z tygodnia na tydzien bylo coraz gorzej - dzisiaj, postanowilam juz ich wiecej nie ubierac. Jak chodze to wszystko ok, ale jak siadam to guzik uciska ma brzuch. Tzn e juz sie nie nadaja..

poznałam mojego pod alma wysmialam go że miał obłocone auto i że tacie zwinął... nie wiadomo jak itd zakrecil mnie ze pare dni pózniej bylismy na spacerze itd swoja prace opisał mi tak że myślałam ,że jest kurierem albo coś rozwozi .. fakt bardzo szybko sie przedemna otworzyłi wygadał wypłakał i to samo ja mu poczulam że to moja bratnia duszyczka .. 2 zbłakane czarne owce rodzin spotkały sie by być szczesliwe.. ja pracowałam jako doradca finansowy i zajmowałam sie tez sprzedaża sztuki nowoczesnej i charakteryzacja teatralna wiec bylam zabiegana miałam pełno bardzo ustawionych i przystojnych kolegów ale co za tym idzie bardzo plytkich że az na wymioty sie zbierało.

Krystian jest inny szczupły (59kg) niski (172cm) piegowaty rudy z krzywym nosem ale jego oczy były tak piekne i pełne prawdy miłości że miesiąs pożniej po rajdzie oświadczył mi sie (14marca 2009) i 24 kwietnia braliśmy slub cywilny byl przeciwko nam cały świat oprócz mojej babci i cioci które mnie wychowały i biologicznego ojca krystiana reszta miala wonty (moja mamma i tata nie mogli byc niestety na ślubie ich wspólmalżonkowie nie pozwolili im być) w czerwcu pojawila sie maleńka fasolka która jest z naszej miłości.


i szczerze nie wazne jest to jakie sa nasze rodziny tylko jacy my jestesmy.JA nie oddam mojego pokemona nikomu a tym bardziej ulubienicy tesciowej 😁

a moj maz naprawde prowadzi firme tylko mial już dość panienek lecacych na kase i dlatego mnie okłamywał ale po czasie jak zobaczył ile zarabiałam powiedział prawde z czego ja powiedziałam że wole histori z kurieremm bo jest bardziej romantyczna.

ja teraz zyciałam tamto szalone życie jestem tylko z mężem pracujemy razem . czasem pomagam wujkowi w teatrze koniec szaleństw zabaw..


a jutro jade do poznania na wycieczke maz własnie dzwonił 🙂

joj 🙂 jak milo...

Ja swojego poznalam dopiero jak oposcilam ojczyzne 🙂
Wyjechalam do Irlandii calkiem sama. Na miejscu znalam tylko chlopaka z ktorym korespondowalam przez 4 poprzednie lata. Krzysiek okazal sie kolega tego znajomego. Od razu spodobalo mi sie jego poczucie humoru. Najlepsze jest to ze bedac w kraju zerwalam s chlopakiem z ktorym wiedzialam ze nic "wiekszego" nie wyjdzie, pozniej dlugo, dlugo bylam sama, pozniej poznalam faceta z ktorym spotykalam sie z braku laku, dla zabicia czasu i dopiero po wyjezdzie do irlandii poznalalm milosc swojego zycia. Niesamowite...

buziaki anitko i aniołku udanego weekendu ja jestem głodna ale nie wiem sama co mam zjesc 😞(

A ja mam ochotę na pieczarki z cebulką i jak zaraz ich nie zjem to oszaleję 😠

Witam ponownie 🙂 🙂 🙂
Przepraszam , że nie piszę ale mam młyn w pracy i po pracy to już nie mam siły na komputer w domu ale staram sie czytać i czytam zaciekle. A u Was się tyle dzieję, że nie nadążam 😞 😞 😞
Więc na razie gorąco pozdrawiam , życzę również miłego weekendu 🙂 🙂 i dodam , że też często bywam głodna , na razie jakoś daje radę ale czasami bywa ciężko. Teraz jestem po obiadku - pysznym spaghetti więc na jakiś czas głód zaspokojony , chociaż w szafce mam czekoladkę i już o niej myślę od kilkunastu minut 🙂
Pozdrawiam 🙂

czekam na moja rodzinke ale jeszcze jej nie ma a mezus obiecal być szybciej 🙂

hej Kochane!!!!! 🤪
wlsanie wrocilismy do domku z 4D i wiecie co???..... i.... penis, pisiolek, siusiak, pindolek... no jednym slowem synek na 100% 🤪 ale sie ciesze bede miala parke , yee 😎 ponizej dowod meskosci mojego Maluszka 🙃 (jesli sie zaladuje) [img size=350]http://www.brzuszek.net/images/fbfiles/images/sisiolek2.jpg" src="https://brzuszek.net/applications/core/interface/js/spacer.png" />

a tu jeszcze buzia Synka 🙂 mysle ze wyszlo to calkiem niezle jak na 19 tydz., wiec nie zaluje ze wlasnie teraz zdecydowalismy sie na 4D, a nastepne zrobimy ok 30 tyg 🙂 [img size=400]http://www.brzuszek.net/images/fbfiles/images/buzia.jpg" src="https://brzuszek.net/applications/core/interface/js/spacer.png" />

przeczytalam wasze historie milosne i życze wam oby dalej było tak slodko bo zaslugujecie na to dziewczyny.Razem z waszymi maleństwami bedziecie tworzyć wspaniale rodzinki.
ja z moim mezem poznalam sie 18 lat temu , po 2 latach wzielismy ślub i tak trwamy dalej .mamy jedną corcie a w marcu bedzie druga , co prawda również nieplanowana ale kochana.Nie wyobrażam sobie życia bez mojego P... , czasem różnie bywa , ale powiem wam że ani trochę nie zgasło nasze uczucie do siebie , a nawet jest coraz głebsze i mocniejsze .Mamy wiele wspolnych zainteresowań więc sie nie nudzimy ze sobą .Ach przypomnialam sobie jak sie poznalismy ale nie bede was nudzić .....miłego weekendu , nie zapomnijcie przestawić zegarow w noc niedzielną

june -gratulacje , jaki śliczny chlopczyk , a jaką ma wage i dlugośc ?