Mamusie na luty 2012 | Forum o ciąży

No wróciłam 🙂
I gin. mówi znowu, że nic nie zapowiada wcześniejszego porodu... ujście zamknięte, łożysko całe bez zmian... mały sobie akurat spał... lekarka twierdzi, że jeszcze z 2tyg pochodzę... Ale wiecie co.. nie wiem czy to na moje nerwy.. zaczęłam myśleć poważniej o porodzie w klinice i cesarce na życzenie... 🤔 Muszę jeszcze się trochę dowiedzieć o tym konkretnym miejscu ale może lepiej czasami iść na łatwiznę 🙂

Czyli wszystko ok. Co ty se wmawiasz snakerka. Bedzie wszystko dobrze. Nie wymyslaj i nie panikuj.
🙂 🙂 🙂 🤪 🤪

Przeraża mnie to wszystko, tym bardziej, że to ost. wizyta u mojej gin. powiedziała że jak nie urodzę do terminu to dzwonić do szpit. i pytać jaką mają procedurę (bo ponoć są różne) czy od razu do nich jechac na ktg czy co innego... a ja nie chcę przechodzić 😞

Snakerka jeszcze masz czas. Zadzwon do szpitala tego gdzie chcesz rodzic, na porodowke i porozmawiaj jak u nich jest. Moj m dzwonil tydzien temu i juz mnie zapisali na 17-go na ktg na godz.10, jak do 17 -stego nie urodze. 🙂

Dokladnie Snakerka nie panikuj. Tez mialam moment histerii ale przejdzie ci,. Porod naprawde nie jest taki straszny. Mozesz ppomysle o epiduralu ale blagam cie nie kroj sie na wlasne zyczenie! Ja mam tutaj duza pomoc ale jakbym miala liczyc na siebie i na meza bym wyla z bolu i bezsilnosci. Ciezko jest nawet do dziecka momentami wstac bo boli cholernie. I to jeszcze troche potrwa. Nawet nie moglam go dzisiaj wykapac bo mnie rwie. Wiec Snakerkka zdaj sie lepiej na nature. Cesarka jest do przezycia ale dochodzenie do siebie po niej jest ciezkie. W koncu to powazna operacja 🤢

A to nasze Ciasteczko zadowolone po kapieli:
[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/337/sam0919t.jpg/][IMG]http://img337.imageshack.us/img337/6812/sam0919t.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]

Slodki az bym go schrupala. 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂

No właśnie tak chyba zrobię, tyle że w moim szpit. gdzie chciałam rodzić od początku roku są cyrki z kontraktami Nfz i nie wiadomo kiedy się sytuacja wyklaruje... do tego czasu ponoć przyjmują przypadki zagrażające życiu matki lub dziecka 🤨 Z kolei drugi szpital który mamy w mieście w ogóle mi nie pasuje... no ale zobaczymy 🤨

Monia piękny jest!! I widzę że już go rodzice na maczo lansują z fryzurką 😉

hehe lansik musi byc 🤪

Monia śliczny maluszek 🙂
Mi przeszło tylko głowa mnie boli

Monia maluszek jest boski 🙂
Snakerka dobrze że wszytko po kontroli oki ale szkoda że jeszcze nic nie zapowiada porodu no ale doczekasz się i ty na pewno 🙂 wiesz ja ci się nie dziwie wogóle że myślisz o cc ja zanim mi powiedział ortopeda że nie mogę normalnie z moimi biodrami rodzić to też się zastanawiałam czy nie zbierać kasy na cc no ale stało się jak stało i wiadomo że boje się dochodzenia do siebie ale zawsze to jakoś inaczej bo wiem kiedy to będzie i że co dzień będzie bolało mniej 🙂 No ale z drugiej strony do tego jesteśmy stworzone żeby rodzic naturalnie i jakoś każda wytrzymuje ten ból więc dasz rade i ty 🙂
No ciekawe jak tam Karina miała dzisiaj chyba do domu wrócić ale nic nie wiadomo ona pisała do Konefki smsy więc może jak by coś pisała to by Konefki siostra nam przekazała!! Ciekawe kiedy Marta wróci do domu!!!!
A ja jutro ostatni dzień w domu boje się już jak cholera!!!!

Ola nie boj sie tak zle nie bedzie. Ja wam cos powiem. Jak mialam te cale bole na porodowce i juz mialam chwile zwatpienia to wystarczylo ze spojrzalam na przygotowany kojec dla Synusia, obok jeszcze stal nasz fotelik i na nim ten sliczny kombinezonik rozlozony juz przez Tatusia to od razu nabieralam sil, bo wyobrazalam sobie ze juz lada moment a w tym woziu szpitalnym bedzie lezalo moje dzieciatko i ze on tez ma ciezka droge do przebycia, nawet ciezsza niz Mamusia ! i pomagalo i dodawalo to sil.

Nakarmilam Synka i pospie sobie troszke, mam nadzieje do 23-24. Potem jeszcze ost karmienie i flacha ekstra i mam nadzieje na przespana nocke w miare. Tyle ze to sa moje plany a jak moj Babel zadecyduje to nie wiem... dobranoc laseczki i pewnie do zobaczenia na nocnej zmianie 😉

Melduje sie nocna zmiana. 🙂 🙂 🙂 🙂
Snakerka a ty co spisz? czy meza meczysz?
Monisia to juz na porodowce leza ciuszki dziecka i czekaja? ja myslalam, ze to polozna wybiera w co dzidzie ubierze. W poniedzialek mozna ogladac sale porodowe w tym szpitalu co bede rodzic, wiec moze zdaze jeszcze przed porodem. Bo 2 tygodnie temu widzialam tylko sale poporodowa. Gdzie matka lezy z dzieckiem.

🙂

Monisia co robisz? Karmisz Azizka? czy wlasnie go nakarmilas i masz czas? 🙂 🙂
Nie moge sie napatrzec na twojego maluszka jest taki slodki. 🙂 🙂 🙂 🙂

na tej sali bylo przyjemnie i wcale nie tak szpitalnie 😉
a my teraz mamy akkcje pt dostalem mleko estra ale pocalujcie mnie zasne tylko na cycu 😠 😠 😠
padam
Agnes u Ciebie teraz kazda nocka bezsenna?

Ja pospie 3 h i koniec, jetem mega wyspana, nawet odstawilam to zelazo bo myslalam, ze to po nim. A potem takie czuwanie. W dzien tez nie spie.Nie wiem czemu. 🥴 🥴

no wlasnie moj Ksieciu wisi mi na cycku rekreacyjnie.
dziekujemy Za komplement 😎 to jest nasz maly terrorysta 😉

Azizi to madry chlopczyk ustawi sobie rodzicow pod siebie, szczegolnie mame. 😁 😁 🙂 🙂 🤪 🤪
Do karmienia masz specjalne staniki? czy normalne? Zastanawiam sie czy kupic te do karmienia piersia. Mi chyba przez ostatni tydzien jeszcze urosly, nie mieszcza sie juz w najwieksze staniki jaie dostalam od siostry. A 3 miesiace temu smialam sie, ze nigdy nie bede miec takiego duzego biustu by je zalozyc. 😁 😁

ja chodze bez stanika. Najwyzej bedzie potem zwis. Specjalnych do karmienia naqet jeszcze nie kupilam. jak zaczniesz karmic to ci jeszcze urosna. Ja tak mam przynajmniej. Sa wielkie.
A to czuwanie to natura Ci sie wlacza. Ja mialam tak ost 2 miesiace. Przesrane. pospisz te 3 godz i nawet nie chce organizm tego nadrabiac.
odessalam Ssaczka i ide skokrzystac i zdrzemnac sie chociaz troszke 😉 dobranoc Aga.
Snakerka chyba kolejna nocke z rzedu juz przesypia. 😉

Ok dobranoc. Snakerka meza meczy, pisala ze wzial wolne 2 dni. wiec ona go tam molestuje. 🙂 🙂 🙂
Moj nie chce boi sie, ze krzywde zrobi. Ja go rano wezme w obroty. 😁 😁

Hej. Ja poszłam spać po północy, po 2 pobudka na wc, kompa włączyłam na godzinkę ale widziałam, że nie ma nikogo to nawet mi się pisać nie chciało, zeżarłam... 3pomarańcze (małe 😜) i poszłam spać. Po 6 pobudka i na polko z piesiem... Wy się śmiejecie, że m. męczę a ten biedny cipki od 3-4m-cy chyba nie widział 🤨 🤨 Chyba bym z bólu umarła .. mam straszne opory przez ten ból krocza i ja już nie chcę, mam nadzieję, że po porodzie wszystko wróci jakoś do normy 🤨 🤨

Ja mam zamiar dzisiaj męża pomęczyć wieczorkiem.
Może coś by tam ruszył 🙂
ale jak to będzie to zobaczymy 🙂

U mnie nocka niezaciekawa. Ja nie mogłam miejsca znaleźć i do tego lala co chwilkę się przebudzała 😞

Wioletka a jak u Ciebie sytuacja? Też dzidzia się nie chce wcześniej pojawić? 🙂 Kiedy idziesz do gin?

wizytę u gin mam w poniedziałek
niby się coś tam robiło. ale z własnego doświadczenia wiem że to nic.

Lalę urodziłam tydzień po terminie (25luty) z wywołania (termin miałam na 17)
w grudniu byłam na podtrzymaniu w szpitalu, rozwarcie na 2 palce od połowy stycznia.
Dużo chodziłam, sprzątałam, prowadziłam samochód itd i nic 😞

teraz zacznę sama coś robić 🙂 🙂
tylko że w niedzielę przyjeżdza do mnie siostra na ferie i już nie pobaraszkujemy później wię muszę się dziś zmobilizować 🙂