kwietnióweczki 2010 | Forum o ciąży

A ja mam za tydzień. A ile trwa połówkowe ?

Perelka powodzonka 🙂 Ami u mnie ma trwać po pół godz na dziecko, więc to chyba jest standard 🙂

Mój też obiecał, że będzie, choć nie lubi ze mną chodzić, bo stwierdził, że jak widzi, jak mi szkraby w brzuchu skaczą to mu się słabo robi i wszystko zaczyna go boleć 🙂 Aż się boję, co będzie przy porodzie, bo nie wyobrażam sobie rodzić sama 🙂

Ooo to długo 🙂 Zawsze miałam USG tak z 10m minut, albo mniej zależy kiedy. Teraz chyba wszystkie będziemy mieć połówkowe.

U mnie również standardowe USG nie trwało dłużej niż 10 - 15 minut.
Jedynie jak pan doktor starał się zmierzyć fałd karkowy to męczył nas jakieś 40 minut.

Witam brzuchatki 🙂

Ja za tydzień na wyniki, za dwa do lekarza, a po nim na USG (bo ja chodzę na kasę chorych i USG robię prywatnie, bo w szpitalu bida, aż piszczy), więc też początkiem grudnia dopiero zobaczę moje maleństwo, a już nie mogę się doczekać. Mariusz chce jechać ze mną, a po USG zabiera mnie na zakupy 🙂

Bo wiecie co brzuszki? Wczoraj wieczorkiem dzwonek do drzwi, otwieram, a tam Mariusz, do mojego taty przyszedł, mówi... Więc ja go wpuściłam, a ojciec, jak go zobaczył,to go zatkało 🙂 Mariusz na kolana i przeprasza moich rodziców za to, co mi zrobił, powiedział, że poniesie konsekwencje, że żałuje, nie wie co mu odbiło, kocha mnie i chce wszystko naprawić, ale nie chcemy palić za sobą mostów i chcemy żyć ze sobą, ale też z rodzicami w zgodzie... Tato nagadał mu do słuchu, powiedział mu, że będzie go obserwował, po czym zaczęli planować, kiedy przeprowadzę się do Mariusza, kiedy weźmiemy ślub... 🙂 Imprezka się z tego zrobiła, że hej, Mariusz zachwycony moim ojcem, ojciec w miarę do niego przekonany... Fajnie wczoraj było, a jak mariusz szedł już do domu i ja poszłam go odprowadzić na korytarz, to mama wyskoczyła i powiedziała, że nie będziemy jak gówniarze na korytarzu wystawać i Mariusz ma u mnie spać ... 😎 No i spał, rano wyprawiłam go do pracy, a sama poszłam spać do 11.00 😁 Zobaczyłam, jak to teraz będzie... Może rzeczywiście mu zależy, bo nigdy wcześniej nie mógł jakoś dziwnym trafem dotrzeć do nas...

Mówię Wam, Brzuszki kochane, mam taki dobry humor, że mogę góry przenosić 🙂

Basik super!!! Cieszymy się razem z Tobą 🙂

i juz po wizycie w poradnii patologii ciazy! bałam sie ale chyba nie potrzebnie..lekarz dziwil sie skad te przeciwciala,no ale poki co trzeba tylko powtarzac badania,i "być czujnym jak owsiki",pytalam czy cos nam grozi,tzn mi i dziecku w zwiazku z tym,czy dopiero podczas porodu,ale on"ze nieee".Kurde,albo mi sie wydaje albo ci lekarze kobietom w ciazy nie chca mowic wszystkiego..?a moze stwierdzil,ze zawczesnie zeby mnie straszyc...?Póki co za 6tyg powtarzam wyniki i dopiero do niego..jak to stwierdzil"oni zdrowych dziewczyn nie leczą" he he,bo z malenstwem wszystko w jak najlepszym porzadku...uff,narazie sie uspokajam...wg zalecen! 🙂

basik 3mam za ciebie ,za was kciuki,ale proszę bądz czujna!!!
powodzenia.
napisz do mnie na gg 9327659

No i twardo utrzymuje, że będzie przy porodzie 🙂 ostatnio kobieta jego kolegi rodziła i on był tylko do połowy porodu, i wyszedł, bo nie mógł wytrzymać jej krzyków... Powiedziałm Mariuszowi, że zawsze wiedziałam, że ten koleś jest frajerem- taki strasznie wrażliwy, że krzyku nie mógł znieść, a ona biedna, nie dość, że cierpiała, to jeszcze w połowie porodu facet ja zostawił, a dokładniej uciekł... 😠 😠 😠 Mariusz pytał, czy będzie mógł zaglądać, jak dziecko będzie wychodzić 😮 powiedziałam, że będzie mógł, ale nie wiem czy będzie chciał, on ma tylko być koło mnie i trzymać za rękę 🙂 I zaznaczyłam mu, że jak on ucieknie w połowie porodu, to pobiegnę za nim na korytarz i za łachy przytargam go z powrotem 😉 Póki co odważnie twierdzi, ze wytrzyma 🙂

KAHNA i BOGUSIA ja tez mam natepne USG 2 grudnia 🙂
Tez nie moge sie doczekac,moze dowiem sie jaka plec 🙂

Dziewczynki na rozstepy jeszcze za wczesnie 🙂 najgorszy okres to 8,9 miesiac wtedy moga pojawic sie z dnia na dzien,a niekiedy przez cala ciaze nic nie ma a ujawniaja sie po porodzie
Wiec smarujcie sie oliwkami i kremami,najmniej 2 razy dziennie 🙂

Ramka uff!!
super,teraz już napewno będzie ok!

Basik,suuuuper, nie znam Twojej historii,ale cieszę się jak innym zaczyna sie układac...normalnie HAPPY END,albo nie- to dopiero poczatek szczęścia 😉

Basik trzymam kciuki za was 🙂

witam brzuszki 🙂
widze ze wszystkim sie wszystko dobrze uklada tak 3mac 🙂

Basik - tak jak pisała Iskierka bądź czujna, ale życzę powodzenia 🙂

Ramka - a znasz już płeć? Fajnie że wszystko się pozytywnie układa 🙂

Bogusia dobrze wiem o czym mowisz. My przerabialismy to w lipcu. Gdyby nie pomoc moich rodziców to kredytu bysmy nigdy nie dostali pomimo że oboje z mężem pracujemy. Cieszę się że to już za nami i nie chciałabym już tego przechodzić.

ja na szczescie moge liczyc na rodzicow moich jak i mojego meza i jeszcze jest babcia 🙂 wiec raczej te podstawowe rzeczy typu lozeczko,wozek,posciel i takie inne potrzebne rzeczy bedziemy mieli od nich 🙂

bogusia23 ciekawa strona 🙂

Ami,no cholerka jeszcze nie znam...podczas usg tydzien temu w szpitalu bałam sie zapytać lekarza czy "widac płec" bo to jakis gbur mi robił...a dzis nie mialam robionego! wyznaczony mam termin kolejnego usg na 1 grudnia,to ma być "porzadne usg" wiec chyba dojrzą mysle....
Podświadomie zachowuje sie jakbym miała miec chłopca,bo chcac powiedzieć kiedys ze jestm głodna,powiedziałam "jestem głodny" he he moj facet smiał sie ze chyba juz dziecko przeze mnie przemawia...On baaardzo chce synaaaa...

ramka1982 to tak jak moj maz :P syn syn i syn a jak zapytalam go a jak bedzie dziewczynka to co? odpowiedzial"bede kochał jak swoje" :P 😁
he a ty co bys chciała?