kwietnióweczki 2010 | Forum o ciąży

Teraz nieodwołalnie wyjeżdżam jak tylko będę mogła.

A ja się wczoraj dowiedziałam że jestem CZAROWNICĄ 🤪 bo zapytałam mojej teściowej czy zabrała całe Reni do UK bo miałam straszną zgagę i nie miałam żadnych tabletek pod ręką.Ona mówi że zabrała a ja na to czy nie miała przez to zgagi bo to moja sprawka za to że musiałam cierpieć.Powiedziała mi że mogłam sobie kupić a ja na to że kupiłam sobie ale mama mi je zabrała. Pół wieczora przeżywała że ją przeklęłam i zły czar rzuciłam.

To może o tej rewizji też wspomnij że to nasza sprawka hehe Niech się boi bo nie wiadomo co się może stać następnym razem 😉

🙂 :laugh: :laugh: :laugh: 🙂 ta rewizje już przemilczałam 🙂 ale ubaw miałam niezły do tej pory z tego się śmieje 🙂

Kirrke by rzucać te dobre uroki to bym musiała być wróżką-czarodziejką a tu jestem tylko czarownicą.

Idę jakieś ziółka zaparzyć 🙂

Ilona historyjka z rewizją bedzie idealna na rodzinne spotkania w większym gronie hehe 😉

Nie wiem, czy mi uwierzycie,
Są na świecie czarownice.
Co dzień jedną wciąż widuje,
Jak…przeklina i czaruje.

Zamiast kota, psa prowadza,
W dłoni miotła, To Jej władza.
Wciąż uwija się przy garach,
Trzyma fason, chociaż stara.

Zamiast kuli, ekran szklany,
Tam całusek z gg dany…
Dalej e,mail, a tam fotki,
Dwa tańczące twista kotki.

Tu obrazek.Mniam…gorszący,
Mały ptaszek w dłoni drżący.
Czarownica oczy mruży…
Znowu zerka, ptaszek duży.

Myśli sobie…nie do wiary,
To dopiero wielkie czary.
Jej, gorąco i ma dreszcze,
Może spojrzeć jednak jeszcze.

Czas Ją goni…więc ucieka,
I z kąpielą już nie zwleka…
Do ubrania szmatki stare,
Jakieś smutne no i szare.

Patrzy w lustro i się śmieje,
Dziś spotkanie z czarodziejem.
Rzuca w kąt ubrania w łatki,
I zakłada barwne gatki…

Po godzinie patrzy w lustro,
Już zrobiła z siebie…bóstwo.
Spełni siebie…już bez czarów,
Po czym wróci znów do garów…

Nawet wierszyk o sobie znalazłam 🙂 [img size=400]http://www.brzuszek.net/images/fbfiles/images/czarownica_s.jpg" src="https://brzuszek.net/applications/core/interface/js/spacer.png" />

raz brunetka raz blondyna 🙂

kurcze teraz mi się przypomniało że w przedstawieniach szkolnych zawsze grałam złe wiedźmy 🙂 i tak mi teraz zostało 🙂