Skocz do zawartości

Marcówki 2012 | Forum o ciąży


monikitta1

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
ja wiem,że rozmiar nie ma znaczenia bo też znam takie dziewczyny to mimo płaskości karmiły. Ale ja też kupię po porodzie taki stanik, bo jak teraz kupię wychodząc z założenia, że o ja pierdziele ale będę miała cyce, a wxale takich mieć nie muszę,to mi się te cycki utopią, będę wyglądała jak stara maleńka, jak dziewczynka zakładająca staniki mamy po kryjomu w łazience. Więc zostawiam ten zakup na marzec 😁
Kurde dalej mam problem z zakupem wozka 😞 chcę zamowić już, niech M zamawia bo mnie wkurza ta niepewność. Mama mowi,że ten co ja chcę jest brzydki...bo ona bie lubi wozkow ze wzory. Bo jednak nie chcę tego czarnego chyba, jeszcze nie wiem.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 21,4 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • love

    2047

  • obdarzona

    3838

  • izunia1986op

    2684

  • lady_m4ryjane

    1995

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Lady nie kupuję czarnego jednak 😁 chyba kupię ten, ale mama zaś mi truje, że będzie się brudził..ale no..no no!! http://happy-kids.szablonaukcyjny.pl/fotki/Q7-X/2011/D/13.jpg i jeszcze jest fotelik. Jest bez wzorkow a podoba mi się, a tym co Ty masz też myślałam,tylko że mi kolory nie pasią:P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ewci@ napisał(a):
Sztunia napisał(a):
Pola lezy juz odpowiednio, jednak dobrze ją czułam, wszytsko ok u mnie
wyniki ok
jedynie mam grzybka małego ale dostałam coś dowcipnego i pomoze,
ja tez moge sie bzykać, tylko musze sie wyleczyc co by meza nie zarazić


Sztunia, a co dostałas na grzyba??
ja znów mam jakies akcje, ledwo skonczyłam pimafucin i pimafucortem samorowac, mineło 4-5 dni i znów to samo. dzis badałam siuśki wiec to nie układ moczowy, bo tak sie zaczynało ze sie wydałao jakby to było przy cewce moczowej a teraz hardcore. kurde jakos dali an czuja ten lek i widocznie nie wygonił na dobre 😞 a najgorsze ze Zuzia wczoraj sie skarzyła ze pupa ja boli i zbey posmarowac, jeszcze sie kurde zaraziła ode mnie pewnie, niby recznik ma oddzielny ale na kibelek siusia wiec... kurde... my baby to sie mamy...


tak doszłyśmy do wniosku że to od podpasek chyba, bo ja nigdy w zyciu nic nie miałam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ewci@ napisał(a):
dziewczyny, mam do was pytanie, jakie macie biustonosze do karmienia?? co kupiłyscie??

a zwłaszcza "stare" mamy co juz spraktykowane?? jak sie sprawowało?? godne polecenia??

ja miałam 3 szt. ALLES MAMA taki:

http://moda.allegro.pl/biustonosz-do-karmienia-alles-mama-ii-a-75c-i2038619860.html

miekki, bez fiszbin., dobzre mi sie sprawowały. tylko na białych mam po tych 3 latach jakies takie po jednej stronie jakby fioletowe plamki, nei wiem skad sie wzieło, vanish tego nie usunał, wybielaczem sie boje, ajk potem to dla dzidzi bedzie. i nie wiem, choc z jeden planuje kupic nowy.

mozecie cos innego polecic??


ja kupowałam w hm, chyba beda jeszcze spoko ale jeszcze ich nie oglądałam, mam jeszcze takiego wypasionego czarnego z fiszbiną i koronką, sexi flexi 🙂 ale ogólnie poxniej uzywałam staników tych ktróych teraz chodzę czyli fiszbina i normalna miseczka, ja mam małe cycki wiec nie mam problemu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ewci@ napisał(a):
obdarzona napisał(a):
Ja chyba też taki zwykły sobie kupie, ze 2 takie abym miała na zmianę, o ile cycki nie utopią się w nim, bo ja dalej mam małe, tzn stanik mi się już nie dopina ale to ogolnie przez rozszerzenie. Ale pewnie jak urodzę trochę spuchną 😁


hehe troche spuchna 🙂
powiem wam szczerze ze nie rozumiem tego gadania, sama wiem i w szkole rodzenia mowili ze karmienie nie zalezy od rozmiaru piersi. ja mzoe nie mam małych, ale po porodzie były MEGA, szok, jak bolały i w ogole, mleko ciekło. domyslam sie ze nosicie biustonosze z fiszbinami, a nie wiem czy sobie mozecie wyobrazic jak bedzie spac z opuchnietymi, bolacymi piersiami na fiszbinach nocy... i nie chce was straszyc ale zastój albo zapalenie piersi murowane. bo jak sie karmi trzeba dzien i noc miec piersiw ryzach, czy zdejmowanie stanika odpada. wiec pomyslcie. sa tabele i biustonosze do karmienia sa tez w rozmiarze A 🙂 a poza tym to sa biustonosze do karmienia rosnace,z tego co mi sie wydaje to ten moj taki był, jzu nie pamietam, ze rozmiar sie zwiekszał o 2 rozmiary chyba. ja pwoeim szczerze ze tez teraz sie mieszcze w swoje z fiszbinami, ale jak nigdzie nie wychodze to wole ten miekki, wygnodniejszy jest i jzu w nich chodze. i chodziłam wtedy w ciazy z Zuzia.


z tego co pamietam po na poczatku fakt cycki w ryzach ale jak sie uregulowało to spałam bez stanika tylko jak Majke karmiłam do do rugiego cycka wkładke przykładałam, no i czasem jak Majka zaspała to mokra się budziłam, ale mogłam chodzić bez stanika.
a mnie fiszbiny nie przeszkadzały
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
obdarzona napisał(a):
Lady nie kupuję czarnego jednak 😁 chyba kupię ten, ale mama zaś mi truje, że będzie się brudził..ale no..no no!! http://happy-kids.szablonaukcyjny.pl/fotki/Q7-X/2011/D/13.jpg i jeszcze jest fotelik. Jest bez wzorkow a podoba mi się, a tym co Ty masz też myślałam,tylko że mi kolory nie pasią:P


Ja się zdecydowałam na ten trochę droższy z białej edycji. Te kolorki:
http://happy-kids.szablonaukcyjny.pl/fotki/Q7%20LI/K/DU/7.JPG
Mam dla niuni większość ubranek różowych w końcu, choć wcale tego nie chciałam, więc będzie lepiej pasować.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Sztunia napisał(a):
ewci@ napisał(a):
obdarzona napisał(a):
Ja chyba też taki zwykły sobie kupie, ze 2 takie abym miała na zmianę, o ile cycki nie utopią się w nim, bo ja dalej mam małe, tzn stanik mi się już nie dopina ale to ogolnie przez rozszerzenie. Ale pewnie jak urodzę trochę spuchną 😁


hehe troche spuchna 🙂
powiem wam szczerze ze nie rozumiem tego gadania, sama wiem i w szkole rodzenia mowili ze karmienie nie zalezy od rozmiaru piersi. ja mzoe nie mam małych, ale po porodzie były MEGA, szok, jak bolały i w ogole, mleko ciekło. domyslam sie ze nosicie biustonosze z fiszbinami, a nie wiem czy sobie mozecie wyobrazic jak bedzie spac z opuchnietymi, bolacymi piersiami na fiszbinach nocy... i nie chce was straszyc ale zastój albo zapalenie piersi murowane. bo jak sie karmi trzeba dzien i noc miec piersiw ryzach, czy zdejmowanie stanika odpada. wiec pomyslcie. sa tabele i biustonosze do karmienia sa tez w rozmiarze A 🙂 a poza tym to sa biustonosze do karmienia rosnace,z tego co mi sie wydaje to ten moj taki był, jzu nie pamietam, ze rozmiar sie zwiekszał o 2 rozmiary chyba. ja pwoeim szczerze ze tez teraz sie mieszcze w swoje z fiszbinami, ale jak nigdzie nie wychodze to wole ten miekki, wygnodniejszy jest i jzu w nich chodze. i chodziłam wtedy w ciazy z Zuzia.


z tego co pamietam po na poczatku fakt cycki w ryzach ale jak sie uregulowało to spałam bez stanika tylko jak Majke karmiłam do do rugiego cycka wkładke przykładałam, no i czasem jak Majka zaspała to mokra się budziłam, ale mogłam chodzić bez stanika.
a mnie fiszbiny nie przeszkadzały


Tak mi się zdaje, że małe cycki zazwyczaj mniej bolą. Chociaż to nam zostało wynagrodzone 😉 Ja ze strony piersi nigdy żadnych dolegliwości nie miałam. Nigdy mnie nie bolały przy okresie np. czy coś. Pewnie przy karmieniu będą trochę boleć, no ale zobaczymy. Na razie jak słyszę o trzymaniu cycków w ryzach to sobie nie mogę tego wyobrazić patrząc na moje jajka sadzone 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ewci@ napisał(a):

a ty miałas Astra z Bartkiem cc ?? czy jakas na kroczu?? ja nie odczuwam na bliznie po cc pogody. miałam swego czasu takie dziwne swedzenie po prawej stronie blizny chyba wkonkretnym jakims etapie cyklu, juz nie pamietam, tak długo okresu nie ma (cos wspaniałego, przyznacie??) ale na pogode moja blizna nie reaguje heh

Nie, naturalnie rodziłam,ale sprzęty położnym podawały studentki, nie zdązyły mnie naciąć i efektem było 12 szwów. Jak 3 mies po porodzie byłam u gina, to sie pytał kto mi taką krzywdę zrobił 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

lady_m4ryjane napisał(a):


Tak mi się zdaje, że małe cycki zazwyczaj mniej bolą.

tere fere. Dostałam przy porodzie Dolargan, do tego Bati był wcześniakiem, problem z ssaniem miał jak chuj przez to wszystko, a ja uparcie chciałam karmić. Teraz to mam kawałek cyca, ale po urodzeniu Bartka miałam zwykłe A, zero dolegliwości związanych z piersiami wcześniej, etc. A bolało, jak jasna dupa!!! Żyły mi powyłaziły, cycki mimo małego rozmiaru były obrzmiałe, mleka byłoby wystarczająco, gdyby on chciał ciągnąć...a tak to jakiś czas sobie odciągałam i tym go karmiłam, ale stale był głodny, a ja przy odciąganiu 2 miesiące wyłam z bólu, w końcu dałam mu modyfikowane, a pokarmu się pozbyłam w tydzień. Dzieciok odżył, matka tyż 😁 czasami nie ma co się siłować. Ale nie mam wyrzutów,że mały Był w większości na modyfikowanym, bo naprawdę bardzo się starałam i bardzo mnie to dużo kosztowało ogółem.

Ale jak się to małe zołzowate, co mnie tak kopie paskudnie, urodzi, to jej nie popuszczę i myślę,że może tym razem się spełnię w roli matki karmiącej 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Lady, a po ile jest ten Twoj? bo zapomniałam. No on jest fajny, zwłaszcza ta rączka czarno biała, no i kolor wprost dla dziewczynki. A dla chłopca tam nie ma fajnych, tzn. takich jak ja chcę 😁

hehe mniejsze mniej nie bolą, bo potrafią napierdzielać. Ale np. nie jest tak że bolą i jeszcze ciążą, tylko bolą. Nie umiem wyobrazić sobie tego jak kobiety biuściaste piszą, że tak im ciężko z biustem. Wierzę, że ciężko ale nie umiem tego sobie wyobrazić, bo sama swoich prawie nie czuję. Choć w pierwszym trymestrze nie jedną noc płakałam bo bolały.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ej bo walnę 😮 Lady, czy Ty masz na fb zdjęcie z kotem? 😁 Szukałam koleżanki, która teraz się do Łodzi wyniosła i trafiłam prawdopodobnie na Ciebie 😁 zbieżność nazwisk hehe czasem tak jest.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
lady i małe bolą na poczatku ogromnie, a ten pierwszy zastój dziekuje bogu że mnie to spotkało już w domu, Maja chwycic nie chciała a cyce twarde jak kamien, ściagnęłąm troche laktatorem i ulga ja cholera. mnie najbardziej bolały suty, i dla mnie tksty o wietrzeniu cycków nie działały ja non stop trzymałam je w maltanie i to łagodziło ból, ale nieraz strupki najpierw zrywałam zeby dziecku cycka dać, no nie wspomnę o kurczacej sie macicy, podobno przy drugim jeszcze bardziej boli 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej lachony, właśnie wróciłam, zmolestowałam mamę i zrobiła mi kluski leniwe 😎 u lekarza wszystko okej, będę żyła ;-)
Co do stanika to ja też na razie nie kupuje, bo mi kuźwa cały czas rosną, a ja już nie chcę 😞 cieknie mi siarka, a cyce mam już rozmiaru E 🤪 🤪 masakra, a jakie żyły mam na nich, aż wstyd 🙂
Ja moją małą też będę zmuszać żeby ciągnęła matki wielkie dojce 🙂 ale dzisiaj lecą kopy na żebra 🙂 a przez tą zgagę to chyba zaraz zejdę z tego świata. Szykuję się do oglądania mieszkania 🙂

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja też się boję co to będzie, jak będę miała ten pierwszy nawal, czy zastoj czy coś... moja koleżanka mowi,że to jest tak przeje*** że ona non stop miała na początku mokre bluzki, bo do stanika wkładała sobie tetrowkę zmoczoną zimną wodą i dzięki temu jakoś funkcjonowała 😞

Kasia, mama to Cię kocha 🙂 oby Ci się mieszkanko spodobało 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja się jak na razie staram nie schizować, zobaczymy co mi powie w czwartek ginka. Ale jak już ten 30 tydzien to jakoś spokojniejsza jestem. Mam nadzieje,ze dojadę jeszcze trochę na tym fenoterolu wstrętnym..ale jestem przerażona, podobno dzieci po tym jak się rodzą to też mają trzęsawkę 😮 na szczęście nie wszystkie...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ale narobilam sobie nalesnikow i mlody mi wiekszosc zjadl.Jednak musze leze,bo i brzusio miekki i podwozie bez bólu.Byle do rozwiazania.
Jutro sobie poleze i sie wyspie.Jupiiii


JA nadal za wózkiem sie rozgladam dzisiaj wpadlo mi ogloszenie
http://allegro.pl/quinny-speedi-sx-fotelik-maxi-cosi-citi-0-13-kg-i2055554809.html
Ale odpada chyba,bo siedzisko w spacerówce jest do d....
Szukam i szukam.....
Łóżeczko juz wybrane tylko zamowie w lutm i bedzie czekac na swoje rozlozenie.To juz sie stanie gdy mlody bedzie na swiecie.Musze zostawic mezowi i synusiowi zajecie jak mamusia bedzie na wczasach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No trzęsie mnie nadal, ale już trochę mniej i trochę przywykłam. Na to jest ten cały isoptin, biorę go 3 razy dziennie, ale tyle,że mi serce nie łomocze dzięki niemu, bo ręce się tak trzęsą, że nie jestem w stanie herbaty osłodzić.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...