huraaa, będzie byk :) | Forum o ciąży

emi-rose napisał(a):

Witajcie Brzuszki 🙂 ja już wyprawiłam mężulka do pracki a teraz się idę pomału szykować na miasto 🙂 u nas niby 0 stopni ale strasznie wieje 😞

Joanar: Ja mam najwięcej ciuszków na 62, pare na 56 i pare na 68, powiedz mi mniej wiecej po jakim czasie maluszeka zaczynamy ubierac już w 68? Bo nie wiem czy na 68 kupowac jeszcze letnie ciuszki czu już raczej jesienne?
A co do facetów to normalka oni wszyscy tak słuchaja a potem robią wielkie oczy 😮

We Wrocławiu też wieje i śniegiem zacina. Na szczęście wstrzelilismy się w lukę i spacer na sankach zaliczony 🙂 Niezła zabawa na śniegu była 🙂

w poznaniu śnieg za kostki masakra 😁 😁 😁 😁 tyle spadło ,że zaswpły niedługo sięgną do kolan pada od wczoraj od 20 😜

Ja mam nadzieję, że do weekendu sie utrzyma we Wrocławiu - zostawiam moich chłopaków samych bo wyjeżdźam na imprezę 🙂 Przynajmniej by sobie poszaleli na śniegu ..

Ja właśnie wruciłam z miasta, strasznie cięzko się chodzi bo chodniki u nas nieodsniezone no itrzeba mega uważać 😮

Tysia bardzo się cieszę że z małym wszystko oki 🙂 a już kawał chłopa z niego hihi 🙃

Dzięki dziewczyny za opinię w sprawie ciuszków 🙂 i butelek 🙂

Nie mogłam się powstrzymac i zjadłam wlasnie 2 poączki ja juz lepiej nie wchodze na wage 🤢

u nas to samo Emi drogę którą pokonuje w 5 minut z przystanku do szpitala ta sama droga zajęla mi 18 minut ślisko i równiez nie odśnieżone ;/

hej, no ja to nie prędko teraz na usg- no ale już nawet nie mam takiego ciśnienia jak wcześniej.
aaana, no i m-c z głowy....są plusy tego, że teraz ospa, bo córka bratowej zachorowała jak ona akurat urodziła drugie....
półpasiec raczej zdarza się rzadko i życzę oby się i Tobie nie przydarzyło.
No ale Twojemu dziecku życzę by lekko przechodziło- u mojej było w miarę, chociaż w połowie pierwszego tyg miała kryzys gorączkowy- 40 stopni! Bałam się że będzie miała zapalenie ucha, bo krosty w uszach pękły i wlała się ropa do ucha- ale na strachu się skończyło.

A ja dzisiaj mam wizytę ale bez USG. Teraz to już chyba wizyty co 2 tyg sie zaczną 🤢 🤢 I pewnie właśnie za te 2 tyg USG. Teraz to te wizyty są ciężarem normalnie a w pierwszej ciąży tak się na nie czekało....

Trochę mnie brzuch pobolewa po tych sankach (tzn ciągnięciu/pchaniu sanek) ale nie mogłam się oprzeć!
A dzisiaj w nocy po raz pierwszy mnie Hubert obudził! No już tak sie rozpychał i walił, że szok. Na żadnym boku mi nie pozwolił leżec bo od razu kończyny pod żebra wciskał. Trochę się namęczyłam żeby zasnąć na plecach 😮

ale Wam zazdroszcze tego sniegu! ja jak bylam w Polsce to nie dosc ze sniegu jak na lekarstwo to nawet bałwana sie nie dało ulepic bo mróz. Ehhh

Hej kochane 😘

ale mam stron do nadrobienia hehe caly wieczor z glowy 😜

jutro juz sie przeprowadzamy do swojego mieszkanka huraaaa 😁
dzis bylismy u lekarza ale nie robila usg tylko pokazala nam i dala posluchac ze serduszko bije...mam duza macice i mala moze sie urodzic 3500 wow...hehe no i teraz wizyty bede miala co dwa tygodnie juz mam terminy do porodu teraz ide 28lutego 🙂

Elizka Welcome back 😘 dlaczego co 2 tygodnie? 😁 o gratuluje znalezienia mieszkanka ☺️

Tysiu bo juz bedziemy mieli robione ktg i cos tam jeszcze 🙂 co dwa tygodnie wlasnie 🙂

Elizka gratuluję mieszkanka 🙂, ja mam do ginga 28 lutego ciekawe jak będę po tej wizycie chodzic czy tez po 2 tyg?? sie okaże 🙂

ja kolejną wizytę za 4 tygodnie 🙂

emi masz w tym samym dniu co ja hehe 🙂 w sumie sama sie zastanawiam czemu tak szybko dala mnie na co dwa tygodnie 😜

Tysia w koncu tez bedziesz chodzila co dwa 🙂

Ja tam mogę chodzic nawet co tydzień uwielbiam oglądać moją Kruszynkę 😘

Ja po wizycie 🙂 Wszystko ok. Następna wizyta za 2 tyg... miała być ale wytargowałam, że za 3 😉 Później już pewnie nie przejdzie i będą co 2.
Dostałam zlecenie na badania, na konsultację u kardiologa ale z tego może też się wykręcę 😉

W mieście słabe warunki do jazdy samochodem, trzeba zakałdać 2x więcej czasu na dojazd gdziekolwiek 😞 Ale przy okazji odebrałam swoja paczkę z apteki DOZ - wielki karton dla mamy i maluszka, ale fajnie 🙂

Eliza2707 napisał(a):

Hej kochane 😘

ale mam stron do nadrobienia hehe caly wieczor z glowy 😜

jutro juz sie przeprowadzamy do swojego mieszkanka huraaaa 😁
dzis bylismy u lekarza ale nie robila usg tylko pokazala nam i dala posluchac ze serduszko bije...mam duza macice i mala moze sie urodzic 3500 wow...hehe no i teraz wizyty bede miala co dwa tygodnie juz mam terminy do porodu teraz ide 28lutego 🙂

No w końcu Eliza się pojawiła 🙂
Mam nadzieję, że mieszkanko fajne i w rozsądnej odległości od teściowej 😉
Pocieszę Cię Eliza, że ja się spodziewam dziecka powyżej 4kg 🙂 Bartek urodzony tydzień przed terminem ważył 4kg a ponoć kolejne dzieci są większe 🙂 Rewelacja.

emi-rose napisał(a):

Ja tam mogę chodzic nawet co tydzień uwielbiam oglądać moją Kruszynkę 😘

Fajnie jest oglądać tyle, że nie będziesz miała USG co 2 tyg tylko zwykłe wizyty+ktg. Ok, po 38 tyg to ja bym najchętniej co kilka dni sprawdzała czy coś się zmienia, czy poród się zbliża ale tak to trochę za dużo zachodu dla mnie żeby biegać po lekarzach.

Asiu tesciowa mam z glowy...haha poklocila sie tak z M.ze powiedziala,ze jej noga w naszym mieszkaniu nie postanie,nawet jak mala sie urodzi to nie przyjddzie chyba,ze m.po nia zadzwoni a on ja wysmial

Eliza2707 napisał(a):

Asiu tesciowa mam z glowy...haha poklocila sie tak z M.ze powiedziala,ze jej noga w naszym mieszkaniu nie postanie,nawet jak mala sie urodzi to nie przyjddzie chyba,ze m.po nia zadzwoni a on ja wysmial

No to grubooo... Nie wiem czy to tak dobrze bo jednak może i by się przydała pomoc. Chociaz ona pewnie jest właśnie o tym przekonana, że Wy będziecie potrzebowali jej pomocy i wrócicie do niej na kolanach 😉 Pewnie się zdziwi 😉

Asiu bardzooo sie zdziwi,moja mamcia bedzie nam pomagac,teraz ma blisko a jak urodze to na 2 tyg.przyjedzie 🙂

I bardzo fajnie, że taka możliwość jest. Ja też liczę na moją mamę. A najbardziej się przyda pomoc jak zacznę rodzić - żeby ktoś sie zajal Bartkiem... mam nadzieje, że uda nam się to jakoś logistycznie rozegrać i że nie będzie szybkiej akcji nagle w srodku nocy...

ja na szczęscie jeszcze wizyty co 4 tygodnie 🙂 póki co odpoczne sobie bo w taką pogodę nie chce mi się nosa za dom wystawiać w dodatku chyba łapie mnie przeziębienie z nosa mi leci i gardełko drapie 😞 😞 😞

hej!
Tysia to pod kocyk i ciepła herbatka z cytrynką i malinkami. Na gardło polecam płukanie wodą z solą. Jedna szklanka ciepłaj wody +łyzeczka soli. I tak płukać co 3 godziny. Tylko niech woda zawsze bedzie ciepła. Pomaga 😉