Czerwcoweczki! | Forum o ciąży

Haaaaj 🙂

ja znowu pospałam jak niedźwiedź.. nie wiem co ze mną, że tyle śpie.. 😮 😮 i co ciekawe normalnie zasypiam o 22-23..

Zjem coś zaraz, umyje czerep 🙂 i chyba pójde na spacer, choć niby pochmurno, to nie wydaje się zimno..

Emi mi się wydaje, że to już tuż tuz..
w ogóle mam wrażenie, że kilka lasek jest tak jakoś \\\'blisko siebie\\\' z terminami 🙂
Ja na szarym końcu.. wszystkie urodzą, to ja na forum sama zostanę.. Jeszcze jest Nenia i Dorota podobnie jak jak noooo i Sandra nas wspierająca 🙂

Co do pracy... to mąż mi kazał iść od razu na L4.. a ja nie.. dam rade.. ale że rzygałam dalej jak widziałam, to w styczniu odpuściłam.. na początku masakra.. ale teraz nie żałuje.. odpoczywam, jem normalnie, pokój dla Poli gotowy 🙂 Same plusy 🙂 nooo i pensja 100% 🙂

Kocik sałatka taka pyszka, a taka prosta:
* Brokuł zblanszować lub ugotować na parze
* migdały ( w płatkach) uprażyć na jednej łyżeczce oliwy

Sos: 3 łyżki oliwy, 3 łyżki wody, po łyżeczce musztardy, miodu i octu balsamicznego i 2-3 ząbki czaosnku (wycisnąć do sosiku).

Sałatkę układamy warstawami: Brokuł, feta i te prażone migdły, na to wylawy sos, można wymieszać 🙂 fajnie jak troche postoi i przejdzie tym sosikiem 🙂

Niebo w gębie! Aaaaaa ile żelaza 🙂

Miłego dzionka :*

Anett napisał(a):

hejo 🙂 ja dzis na 14.00 smigam do kosmetyczki brwi i stopy zrobic co by w szpitalu w miare wygladac 🙂
ja paciorkowca nie mialam chyba dlatego ze bedzie cc 🙂
ja bardzo tesknie za pracą tylko ze jak ja wyjade to 10 dni mnie nie bedzie i synusia nie bede widziala 😞
ale co zrobic jesli tylko tak mozna wiecej przywiesc,dobrze ze w ogole mam taką mozliwosc za co jestem bardzo wdzieczna mojemu bylemu mezowi...

Gdzie pracujesz Anetko?

Heloł Mamitki 🙂

Giga, Emi , Dorotka - przerąbane macie z tymi Waszymi Mamciami 😁 😁 ale to znak ,że się o Was martwią !! Musicie delikatnie im dać do zrozumienia,żeby wyluzowały
trochę.
Moja Mama taka nie jest, chociaż wiem ,że jak ją poproszę to mi pomoże. Będę po cesarce więc nie wiem czy będe dawała radę kąpac Maluszka. Teraz przyjdzie mi umyc okienka.
Jeśli zaś chodzi na pomoc finansową, to nikt mi nie pomógł, jedynie Tesciu dołozyl się do wózka - to tyle.
Ehhh u mnie jest taka sytuacja w rodzinie ,że brakłoby mi strony ,żeby to wszystko opisać.

Kocik - nie przejmuj się , też czasami zadaję pytania i nikt mi na nie nie odpowiada 🙂 😘
czasami sie rozpisuje i nikt mi nie odpisuje 🤢

a ominęłam temat mam..

hihi.. chyba one wszystkie to takie hardcorówy 😁 😁
mój mąż się obawia o moją, że będzie się wcinać, ale myśle, że jak się jasno postawi pewne granice to może być fajnie 🙂
Moi rodzice zostaną dziadkami po raz pierwszy, bo tylko mnie mają, to przeżywają jak mrówki okres 🙂 Męża rodzice już mają dwie wnuczki, to już trochę luźniejsza guma.. z tym, że tamte wnuczki są 200 km stąd, a Polcia będzie na miejscu..

Ja jestem pozytywnie nastawiona do wszystkiego 🙂 do porodu, do dziadków, do płaczu Poli w nocy 🙂
Grunt to być dobrej myśli 🙂

Dorotka w Szwajcarii w restauracji ale pieniazki sa wieksze..i wyglada to tak ze ja jestem 10 dni potem zmieniam sie z bylym mezem pozniej po mezu jest taka pani szwajcarka na 10 dni i potem znowu ja i tak w kółko 🙂

Anett napisał(a):

Dorotka w Szwajcarii w restauracji ale pieniazki sa wieksze..i wyglada to tak ze ja jestem 10 dni potem zmieniam sie z bylym mezem pozniej po mezu jest taka pani szwajcarka na 10 dni i potem znowu ja i tak w kółko 🙂

Ciekawy układ pracowy, najważniejsze, że się opłaca. Najgorzej pewnie teraz, że malusza będziesz zostawiała, co?

no ale chociaz na skype bede go widziala tyle dobrego...

Dobrze, że są takie wynalazki 🙂

To fajna praca Aneta - jeśli dobrze zrozumiałam - 10dni pracy i 20dni wolnego 🙂

Kurde jakbym wrocila jeszcze na 6 tygodni to pol 13tki bym dostala 🙂) hehe 🙂)

I badz tu madry i pisz wiersze ;//

dokladnie Kasia tak..bo ja moge w roku przebywac tylko w szwajcarii 90dni pozniej bym musiala odprowadzac bardzo duze podatki...

ej noż kur... bez jaj 😮 ja miałam ledwo 20 lat jak urodziłam pierwsze dziecko...bez wcześniejszego doświadczenia przy takich maluchach... więc co to za "miłe porady" typu nie poradzisz sobie z kąpaniem dziecka itd... 😮 😮 wszystkiego uczyłam się sama i mnie aż ciarki przechodzą jak sobie pomyślę,że można przyszłej matce od razu doradzać w stronę taką,że tego nie dasz rady czy tamtego 😮 😮 😮
no sorry,ale jak nasze mamy były młode to tez musialy się wszystkiego uczyć...nie,że urodziły się uzdolnione wszechstronnie 😮
mnie by szlag trafił jakbym usłyszałą takie porady...o ile można to nazwać poradami,bo ja odebrałabym to raczej jak krytykę czy próbę zdołowania gdyby mi ktoś narzucił z góry,że sobie nie poradzę 😮
u mnie też w pierwszej ciąży tak było,że były próby porad itd więc powiedziałam,że mimo wszystkiego chcę radzić sobie sama i gdybym czegoś nie wiedziała to zapytam 😉

Kozinka, bez nerw 🙂) bo urodzisz zaraz 😉)

Czarna napisala, ze sama nie wie czy sobie po cieciu poradzi z kapaniem maluszka, a nie ze mama jej tak marudzi 😉 przynajmniej ja tak wyczytalam 🙂)\

Moja mama nauczyla,sie ze jak ja cos mowie do Nadii to jest swiete i juz. Z tesciowa troszke trudniej, ale coz.. rzadko ja widze ;D

Spadam, na chwile do zloba 😁

dziewczyny nie mówcie tu o zawracaniu tyłka 😞 moje posty tez nie wszystkie są zauważone,ale tak już jest,ja też czasem jak wpadnę na chwilkę to albo nie wiem co odpisać,albo po prostu zanim doczytam połowy zapomnę... a często jest tak,że piszę post i zanim go dodam to pojawią się inne i wtedy już ich nie zauważam,bo są wcześniej pod moim a nie zawsze się cofam 😉
jest teraz tak,że wszystkie jesteśmy zaaferowane zbliżającymi się porodami,objawami itd więc czasem coś zostanie zagłuszone przez drugie 🥴
powtarzać do bólu jak coś zostanie bez echa 🙂
sandra ale to strzeli jak z bata,bo dopiero co cieszyłyśmy się Twoją ponowną ciążą i byłyśmy wtedy na połówkach a tu już Ty masz połówkę 🤪 🙃 zleci szybciutko i nie denerwuj kobiet w ciąży tym,że nam dupę zawracasz 😁

sandroos napisał(a):

Kozinka, bez nerw 🙂) bo urodzisz zaraz 😉)

Czarna napisala, ze sama nie wie czy sobie po cieciu poradzi z kapaniem maluszka, a nie ze mama jej tak marudzi 😉 przynajmniej ja tak wyczytalam 🙂)\

Moja mama nauczyla,sie ze jak ja cos mowie do Nadii to jest swiete i juz. Z tesciowa troszke trudniej, ale coz.. rzadko ja widze ;D

Spadam, na chwile do zloba 😁

nie chodzi mi tu konkretnie o dany post tylko o całość 🙂 to z kąpaniem to podałam jako przykład 😜 a rozumiem dziewczyny,bo też musiałam sobie wyznaczyć granice przy pierwszym dzidziusiu 🙂

Kozinka masz racje, mnie też rozwala coś takiego, że ktoś zakłada, że na pewno potrzebuje pomocy, albo że nie dam sobie rady.

Niektóre mamy nie rozumieją, że jak pomoc będzie potrzebna to poprosimy.
Ja zreszta tą cała naukę odbieram jako wielką radość.

Chce poznawać moją Polcię, uczyć się jej, i wiem, że lepiej czy gorzej na początku ale dam rade, z czasem już będzie taka wprawa, że dziki szał 🙂

Będzie dobrze 🙂 jak urodzimy to napewno obudzi sie w Nas instykt, które podpowie Nam co mamy robić 🙂

Mam pytanko - noworodkom podaje się witaminę K. Mam ją sobie już kupić?? podaje się ja odrazu po urodzeniu?? i co z leków jeszcze mam kupić dla noworodka?

Czarna_Mamba napisał(a):

Będzie dobrze 🙂 jak urodzimy to napewno obudzi sie w Nas instykt, które podpowie Nam co mamy robić 🙂

Mam pytanko - noworodkom podaje się witaminę K. Mam ją sobie już kupić?? podaje się ja odrazu po urodzeniu?? i co z leków jeszcze mam kupić dla noworodka?

podaje się witaminkę, nam na szkole rodzenia powiedzieli, że wszystkie wytyczne co do podawania ewentualnie leków dostaniemy przy wypisie ze szpitala. Więc postanowiłam się nie stresowac tym. Chyba nic nie trzeba, ale może ktoś mądrzejszy i bardziej doświadczony się wypowie 😁

też tak myślę, w szpitalu sie dowiem co i jak 🙂 a do apteki skoczyć to nie problem 🙂

Wczoraj kumpela chciała mi odsprzedać laktator używany - i jakoś go nie wzięłam :/ jakoś mi się dziwnie kojarzy używany, pomimo tego ze bym go wyparzyła to jakoś bałabym się go uzywać 🤢 🤢 🤢 że bakterie jakieś czy cuś 🤨 raczej kupię nowy taki najtańszy w aptece

Czarna_Mamba napisał(a):

też tak myślę, w szpitalu sie dowiem co i jak 🙂 a do apteki skoczyć to nie problem 🙂

Wczoraj kumpela chciała mi odsprzedać laktator używany - i jakoś go nie wzięłam :/ jakoś mi się dziwnie kojarzy używany, pomimo tego ze bym go wyparzyła to jakoś bałabym się go uzywać 🤢 🤢 🤢 że bakterie jakieś czy cuś 🤨 raczej kupię nowy taki najtańszy w aptece

Ja mam LOVI, znalazłam kiedyś przypadkowo mega promocje i za 70zł nabylam

wit K daje się do 3 miesiąca a wit D dłużej-zależy od lekarza...mi w szpitalu mówili,że do roczku,pediatra do 2 lat a inny lekarz raz kazał podawać do 3 roku życia 😮
ja laktator kupiłam po porodzie i szczerze powiedziawszy nie wiem czemu,ale używanego bym nie chciała ☺️ może temu,że dla mnie ta czynność jest intymna i trudno byłoby mi ściągać pokarm używanym laktatorem ☺️

kozinka napisał(a):

wit K daje się do 3 miesiąca a wit D dłużej-zależy od lekarza...mi w szpitalu mówili,że do roczku,pediatra do 2 lat a inny lekarz raz kazał podawać do 3 roku życia 😮
ja laktator kupiłam po porodzie i szczerze powiedziawszy nie wiem czemu,ale używanego bym nie chciała ☺️ może temu,że dla mnie ta czynność jest intymna i trudno byłoby mi ściągać pokarm używanym laktatorem ☺️

Dokładnie ANia nie wiedziałam jak to opisać 😁 😁 😁 😁 😁 chodzi o laktator ☺️

🙂

Czesc laski!

Czytalam was z ranca wiec juz nic nei pamietam 😜 Moj mezeol wlasnie pojechal na ostatni egazamin, mam nadzieje, ze go zda i juz bedzie mial wszystko z glowy.

Ja rano zjadlam 2 parowki bo mloda nei chciala i teraz mnie meczy zgaga i zyganko 🤢 🤢 🤢

Jutro wizyta u gin, czekam na nia z takim wytesknieniem jak na meza 😁 😁 😁 😁 mam coraz mocniejsze bole, wczoraj mi oczy z orbit wychodzily na wieczor bo bolalo w pachwinach i plecach, kaczucha tak mnie bolala ze nogi sie same rozkraczaly 😮 🙃 brzuch ciagle napiety wiec ja juz ledwie zipie. Chce miec Viki ze sopba w koncu, jeszcze tylko wytrzymac tydzien w szpitalu po porodzie i bedzie git.

Wczoraj doszedl w koncu kosz do spania i jest booooski! Od razu wrzucilam wszytsko do prania i teraz suszy sie na sloneczku. Stalam pol godziny przy garach a nogi mam jakbym rowy kopala 🤢 No to sobie pomarudzilam 😁 😁 😁

Co do mam to ja mam jakiegos farta bo mamuska mi bardzo przy majce pomogla i teraz ja poprosilam zeby do mnei przyjechala i zostaje az do 16.08, pewnie nei raz sie z nia posprzeczam ale ogolnie mam mamuske bardzo wyluzowana pod tym wzgledem. Urodzila 6 dzieci, ma juz 6 wnukow, Viki bedzie 7 wiec wie o co kaman i bardzo wspiera a nie sie madrzy. Cud miod i oliwki 🤪

właśnie Wiola myślę o Tobie ciągle jak się czujesz 🙂
moje niektóre bóle też są bardzo mocne,aż łzy napływają do oczu 😞 no,ale już bliżej niż dalej 🙂