Skocz do zawartości

ewci@

Mamusia
  • Liczba zawartości

    1469
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez ewci@

  1. ewci@

    Marcówki 2012

    obdarzona napisał(a): o jacie, to on cie z tym przyjazdem wkrecił?? bo chyba ty pisałąs ze juz we wrocławiu był. jakis dobryz iego agent. a to wy nie rozmawialiscie o tym Filipie?? chyba wiedziałz e tak chcesz nazwac. kurde, Ty dzidzie nosisz a on stawia warunki, ze Dominik i koniec. ojejq z tymi facetami. z ruchami to róznei, raz czuje raz nie, czasami takie czuje od srodka ze cos sie riuszyło, kopneło,a za chwilke juz nic. ciezko powiedziec. zreszta u mnie brzuszek duzy a dzidzia mała i siedzi na dole wiec ma pewnie ograniczone ruchy. jak sie dobrze wsłucham to czuje, ale bez rewelacji 🙂
  2. ewci@

    Marcówki 2012

    Sztunia napisał(a): no u nas włąsnie w rodzinie nigdy zadnych zylaków nie było,a ja sie przestraszyła,m tego bolu i zaczełam czytac i tak mi wychodzi ze to moze byc to. a co z ta cytomegalia robiłas sztunia czy nie??
  3. ewci@

    Marcówki 2012

    hejo laseczki wy moje. długo sie nie odzywałam 😞 czytałam wasze wywody na rózne tematy, ale jakos nie chciało mi sie pisac, nio ale dobrze z jednej strony bo teraz bym tego nie nadrobiła. ja byłam we wt u ginki, bo konczyło mi sie zwolnienie. nie było jej 3 dni to było tyle bab ze szok. czekałam 3 godz. weszłam o 20. mimo ze przyjmuje niby do 19, ale jak duzo pacjentek a sie juz zapisza to do ostatniej przyjmuje. widac ze sama jzu zmeczona była. wyniki badan w miare ok, kazała odstawic urosept i bez gadania przedłuzyła mi zwolnienie do 10.11. takze dalej jestem w domku. płci dalej nie znam, czeka chyba do połowkowego.z dzidzia chyba ok, kolejny raz widziałam na usg, chciała najpierw zrobic KTG ale nie mogła złapac, jak Zuzia wtedy i ta dzidzia siedzi u mnie gdzies niziutko. poleciła zrobic mi prywatnie badanie na cytomegalie. co to jest?? robiła któras z was?? robilyscie juz obciazenie glukoza moze?? ja jeszcze nie dostałam skirowania, ale nastepnym razem dostane, tak mówiła, boje sie bo napewno mi wyjdzie cukrzyca, jzu cukier na czczo miałam wteduy podwyzszony 🙂 i jak to ze mna kolejne dolegliwosci. juz sie naczytałam w necie ze robia mi sie chyba zylaki, od kilku dni bola mnie okropnie nogi, ledwo łaze 😞 buuuu i najbardziej pod kolanami. okropnie bedzie jesli to to. Któras z was mzoe sie ztym boryka?? choc chyba nie skoro nie piszecie. chyab sie wszytsko na mnie skupia. wszytsko wyłazi z czym nie miałam doczynienia w pierwszej ciazy 😞 buuuuu a poza ciaza to u nas fajnie, troche szykujemy pokoik dla Zuzi, kupilismy nowe duze łozko, duza kołdre i dzis jedziemny po pomaranczowa posciel ze scoobym 🙂 tak marzy o niej Zuza ze jak przyszła kołdra i otwierałysmy to powiedziała "mamo a czemu ona nie jest pomaranczowa tylko biała" myslała ze to jzu jej poscielka. takze zaraz jkak wróća z fikolandu lecimy do dwóch sklepow i pewnie sie kupi, niech ma dzieciak. w ogole taka jest zadowolona z łozeczka, ze jak ja usytpiam i pytam czy jest dla mnie miejsce to mówi ze jest, pzreciez na dywanie, nikomu nie da sie połozyc skubaniec 🙂 hehe a co u was?? cos nowego?? obdarzona Twój M wrócił juz na stałe?? jak tam wasze relacje?? cieszy sie juz z synka?? widziałąm ze dywagacje na temat imienia. ja jak umnie bedzie chłopczyk to napewno nazwe Filip, marzymy o tym od kiedy zaczelismy sie starac o Zuze 🙂 izunia jedzie do mamy, wyprawa zycia widze, pakowanie chyba w autobus 🙂 wy laski macie tyle werwy a ja taka ledwo zywa 😞 brrrr
  4. ewci@

    Marcówki 2012

    Sztunia napisał(a): hihih a wiesz, ze moja to jzu tak rozumie, i brzusio całuje i mówi wszytsko : i Zuzia zje i mama z dzidziunią, Zuzia kocha mame i dzidziunie, i dzidziunia juz kocha Zuzie. a nawet spiewa: "mamama mamama bejbi, w brzuszku ma bejbi" - dosłownie "bejbi" bo babcia ja uczyła. istny cyrk 🙂 no ewcia tylko ze twoja zuzia jest starsza o połowę prawie 🙂 Majka też brzuch całuje, potem taty potem swój więc tak nie dokońca rozumie że jej życie ulegnie zmianie no w sumie tak, tyle starsza, ale ja i tak jestemw szoku ze tak kojarzy, łózeczko dla dzidzi oddałą juz, wanienke wyniosła do piwnicy dla dzidzi, i zabawki, którymi sie nie bawi w karton spakowała i dla dzidzi. i jak sie cieszy przy tym. tak dba i mówi ze kocha. pewnie jak juz bedzie na swiecie to sie szybko oodmieni. nie wiem czy wam mówiłam, ale mojej dyrektorki syn jak sie drugie urodziło to jak przyhcodził s pzredszkola to pierwsze co robił to biegł do łózeczka i mówił " a to ona jeszcze tu jest??" tak jakby to był jakis zły sen... ciekawe jak u nas bedzie...
  5. ewci@

    Marcówki 2012

    Sztunia napisał(a): hihih a wiesz, ze moja to jzu tak rozumie, i brzusio całuje i mówi wszytsko : i Zuzia zje i mama z dzidziunią, Zuzia kocha mame i dzidziunie, i dzidziunia juz kocha Zuzie. a nawet spiewa: "mamama mamama bejbi, w brzuszku ma bejbi" - dosłownie "bejbi" bo babcia ja uczyła. istny cyrk 🙂
  6. ewci@

    Marcówki 2012

    love napisał(a): piekne, dopiero teraz sie przyjrzałam temu zdjeciu, jak modelka. ja miałam taka ciemna kolezanke w podstawówce w klasie, ciemne włosy i oczy i cała własnie oprawa twarzy taka charakterystyczna jak u Ciebie 🙂bosko naprawde, te córcie to tez takie księzniczki beda. Twój mężuś chyba zwariuje od takiego przybytku.
  7. ewci@

    Marcówki 2012

    Sztunia napisał(a): to Sztunia gratulacje 🙂 ciekawe czy u mnie tez wyjdzie ta przewidywana córcia. Tylko co my wtedy z imieniem poczniemy 😞
  8. ewci@

    Marcówki 2012

    obdarzona napisał(a): no ciekawe czy mi we wtorek tez powie czy bede czekac do połowkowego. ja czuje ze ona ostatnio jzu widziała, ale nie chciała powiedziec. co ci niektórzy lekarze tacy powściągliwi. a myslisz ze Twój zechce starsza?? i co jak u mnie tez bedzie chłopiec to Zuzia oszaleje od tych Filipów (bo u nas jakby co to tez Fifi bedzie).
  9. ewci@

    Marcówki 2012

    mulant napisał(a): hehe jzu od dzis?? jak chcesz 3 lata starsza od syna to ja Zuzę mogę wydac 🙂 hehe jak ja ustawie jzu od teraz to mzoe zechce 🙂
  10. ewci@

    Marcówki 2012

    mulant napisał(a): wow gratulacje. a ktos patrzył czy u nas w brzuszkach przewaga pan czy panów 🙂??
  11. ewci@

    Marcówki 2012

    Astra napisał(a): ja tez póki co nic nie przytyłam. schudłam prawie 5 kg i waga stoi w miejscu. juz sie lakerka martwi, ale teraz biore luteine i ajk to po hormonach, powinno drgnąc.
  12. ewci@

    Marcówki 2012

    obdarzona napisał(a): tak sobie czytałam spokojnie, nie odzywałam sie do was, bo Wy juz 100 innych watków poruszyłyscie. ale juz nie mogłam wytrzymac. obdarzona, jesli chodzisz panstwowo na NFZ do lekarza to on bez gadania Ci musi zlecic takie i takie badania. ja sprawdzam czy moja o niczym nie zapomniała w dzienniku ustaw z 2010r. Nr 187 poz. 1259 (obowiazuje od 7 kwietnia 2011r.). ja jestem urzednik wiec nic takiego nie pzrepuszcze. w tamtej ciazy tez miałam wydruk i patrzylam sobie. teraz sie troche zmieniło ale niewiele. tam jest tabelka taka z podziałami na tygodnie ciazy i mozna zobaczyc co lekarz ci powinien zlecic. nie wiem kiedy byłas u lekarza. jestes teraz w 20tc. miedzy 15-20 tc jest morfologia, mocz, czystosc pochwy (ale niekonieczne to jest) i cytologia, jak nie miałas wczesniej pobranej. a jesli jzu minał ten okres to powinnas dostac na obciazenie glukoza, mocz, przeciwciała anty Rh u kobiet z Rh- (ale nie jestem pewna, bo cos mi tu urwało chyba) u kobiet z ujemnym wynikiem w trymestrze I , badania w kierunku toksoplazmozy. popatrz sobie. moze on ci juz dał na te 21-26 i tam rzeczywiscie nie ma morfologii.a ty miałąs dobra krew wczesniej?? bo ja np dostaje czesciej mocz bo mam złe wyniki, a krew regularnie. az zobacze czy miedzy 21-26 dostane morfologie czy tez nie 🙂 hehe
  13. ewci@

    Marcówki 2012

    Sztunia napisał(a): nie ja kochane mma JESZCZE 24 🙂ale tylko do listopada,bo bede miec 25 już wiem czemu mi się tak pierdoli bo mam chyba 30 stopni w domu tak w kominku najachczyłam czyli mulant w naszym wieku 🙂 hehe chyba naprawde z Toba sztunia cos nie tak, mulat ma 26 🙂 hehe
  14. ewci@

    Marcówki 2012

    Sztunia napisał(a): to my sztunia w tym samym wieku. ja w lipcu skonczyłam tez 29 🙂 i 30stak leci powoli 🙂 ale nie martwie sie, chciałam urodzic drugie przed 30-stka i sie uda 🙂
  15. ewci@

    Marcówki 2012

    mulant napisał(a): a to taka stara nie jesteś jak ja :P bo ja to 26 🙂 hehe to co ja mam powiedziec, jak mi juz w 2012 30-stka strzeli 😞 babciuleczka, jak to mówi moja córcia 🙂
  16. ewci@

    Marcówki 2012

    Sztunia napisał(a): kalaaaa, ona chyba ma juz dwóch chlopców starszych, jak dobrze kojarze, i teraz 3 chlopczyk. czy cos pomyliłam??
  17. ewci@

    Marcówki 2012

    niektórych drugie, niektórych pierwsze, sa i z trzecim w ciazy, ajk dobzre kojarze. moje to drugie, mam 2 latka i 8 miesiecy córcię Zuzię 🙂 witamy cię Jagodka22 🙂
  18. ewci@

    Marcówki 2012

    mulant napisał(a): nie mów hop, bo u mnie w rodzinie urodziły teraz dwie dziewczyny , kobiety ponad 40 lat. jedna z problemami kobiecymi,pewnie lekarz powiedział ze nie bedzie miec napewno dziec, oni w to mi graj i maja, 4 córeczkę 🙂
  19. ewci@

    Marcówki 2012

    love napisał(a): nio to róznica jest, ale wiesz facet 33 lata to juz ma inne myslenie, bardziej dojrzałe, rodzinne (choc nie kazdy, wiem) i raczej tego sie nie ma co obawiac, bo gorzejw druga strone, jak facet bardzo młody bo wtedy ni odpowiedzialnosci ni nic za zone, dzieci. najwazniejsze zebyscie sie dogadywali i bylin szczesliwi.a to Ty wspominałąs ze on juz miał jedna zone, czy mi sie cos pomyliło?? mzoe tez wiesz dlatego jest takie podejscie. ludzie sa wiesz róznie nastaiwnei do zwiazków po zwiazkach, zawsze dopowiedza kto kogo dla kogo zostawił i czyja wina, i zawsze sie najmniej winnemu dostaje. takze grunt sie nie przejmowac...
  20. ewci@

    Marcówki 2012

    Sztunia napisał(a): moj włąsnie tez sie zuzia zajmuje bardzo duzo, i bawi sie i w ogole, oszalał na jej punkcie, jak była malutka to mówił ze chyba drugiego nie bedziemy miec dziecka bo nie bedzie umiał tej miłosci podzielic, tak ja kocha. a rodzice sa jacy sa, ich sie nie wyboera, taka jest prawda,choc ja nie moge narzekac. nasi tez daleko(tzn moi) i kase zawsze jak jestsmy dadza i na urodziny czy imieniny, nie tylko na moje ale i dla marka, zawsze pamietaj i dla zuzi na cos zawsze, mimo ze sa raczej sknery a nie rozrzutni, ale dzieki temu czegos sie dorobili, domu, smaochodu itd. bo przy takich zarobkach i pracy to nigdy na nic by nie było stac.
  21. ewci@

    Marcówki 2012

    love napisał(a): Eeeee to mi mój ojciec nadal mówi ze ja z moim dobrze nie bede miala, że bede załowała, ze jest za stary, a ja nie mam lat zeby miec meza i dzieci.... bla bla bla... glupie pierdolenie. Chyba juz troche za pozno 🙂)) he he... dzieci są, mąż jest.... a jak bede zalowac to trudno- wole sie na wlasnych bledach uczyc niz na czyiś- a mimo wsyztsko i tak watpie abym kiedys zalowala 🙂 a ile twó'j maz ma lat ze taki stary?? jaka miedzy wami róznica?
  22. ewci@

    Marcówki 2012

    mulant napisał(a): moja mama tez trzyma komitywe z moim mezem i czasami jeszcze sie spykna pzreciwko mnie 🙂 brrrr
  23. ewci@

    Marcówki 2012

    obdarzona napisał(a): nio mam, i niby tez mieszkam teraz 120 km od rodziców, szkod czasem, ale tu studiowalismy oboje i tak postanowilismy, nie byłą to wina meza, razem chcielismy zostac, zawsze w białymw ieksze perspektywy. bo moi rodzice mysleli ze dom potem odzidziczymy, miałam tam robote załatwiona. a moi rodzice sprzedali mieszkanie co mieszkałam w dziecinstwie i dali pieniadze na pół mieszkania w którym mieszkamy, drugie pół mój maz i wsyztsko jak nalezy. mielismy na start. owszem mieli troche zal ze tak daleko, ale jak moga to przyjezdzaja. teraz włąsnie na weekend beda,a przyjechała juz moja siostra z zuzia posiedziec, pomóc mi, zebym jak najwiecej lezała. a tesciowa tu w białym,z zuzia siedzi na stałe, i jezdzi do swojego domku, z 5 przystanków mpkiem, takze mamy super. niby w jakichs luksusach nie zyjemy,a le co tzreba to mamy, mzoe nei z najwyzszej pólki, ale np ode mnie z pracy zazdroszcza ze mamy własne m (niemałe wcale) i dwa samochody, kazdy swój. nie sa to mercedesy, ale nie to najwazniejsze.
  24. ewci@

    Marcówki 2012

    Astra napisał(a): ja tam pije normalnie kawe, tzn rozpuszczalna. kiedy przed zuzia piłam fusiasta i to duzo, ale to dlatego ze mam zawsze bardzo słabe cisnienie(105/40) i bez kawy nie fukncjonuje. zanim zazłam teraz w ciaze to piłam nawet 4 dziennie, ale jzu rozpuszczalne. teraz piję jedna słaba rozpuszczalna ale pije. mi głowa tez peka, a nie wiem czy oprócz tej całej depresji jeszcze mnie choroba nie dopada. mi krew z nosa nie leci, ale rano zawsze mam nos zawalony i jak smarcze to z drobinkami krwi. a z tymi facetami to sie macie, i tesciami i rodzicami. ja ze swoim byłam 5 lat pzred slubem (całe studia) nio i potem slub, za 2,5 roku dziecko, i jakos tak nikt nigdy u mnie nic nie gada. zreszta moi rodzice sa zadowoleni z ziecia, wszytsko pomaga, w ostatnie wakacje cały dom pomalował (tzn sciany wszytskie) cały tydzienz przerwami na jedzenie i spanie. i widza ze i mi pomaga, wiec nic mu zarzucic nie mozna 🙂
  25. ewci@

    Marcówki 2012

    Sztunia napisał(a): a i mam w pracy kolezaki które maja córki w wieku nastoletnim a same maja 40 albo niecałe 40. to móimy ze to takie ryczace czterdziestki, by kadego chłopa zajezdziły, wiec moze cos w tym jest. moze wtedy znów bedziemy korzystac. ta krzywa checi sie wyrówna, moze facetom sie bedzie mniej troche chciało, a nam wiecej...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...