ewci@

leliva napisał(a): nio z połozeniem to sie nie ma niby co martwic, ale jak mi gin powiedziałw [poierwszej ciazy w połowie ze sie nie obróci raczej, ze moge stawac na głowie i próbowac i nic z tego nei wyszło. teraz tez mzoe byc tak samo. a mzoe mam jakas zła budowe macicy czy co, bop czytałam na necie ze powodem połozen innych niz główkowe moze byc jakas tam zła budowa kobiety. zobaczymy, ale z moim szczesciem to jzu pewnie sie nie obróci. lekarka sama mówiła ze siedzi nisko i ze pewnie najprawdopodobniej jesli jzu to wpadnie jak zuzia i bedzie połozenie posladkowe 😞 brrr a co do badan genetycznych to moja dyrektorka pzrez bolerioze urodziła dziecko downem i jak jej mówiłam ze jak bedzie cytomegalia u mnie w toku, to lekarka zleci prenatalne, to sie za głowe złąpała, ze to takie inwazyjne, płyn owodniowy sie pobiera, nakłuwa worek owodniowy i moze peknac przy nakłuciu, bardzo duze ryzyko, wiec nie wiem jak to z tymi badaniami, niby żle ze niedostepne ale z drugiej strony, takie ryzyko 😞

nio to teraz z biezacych spraw co u mnie napisze, mimo ze wyglada na to, ze juz nikogo na brzuskzu nie ma. rano zadzowniłam do poiradni chorób zakaznych i zapisała mnie babka dopiero na 29 listopada, wiec ponad 2 tyg jeszcze. ocipieje pzrez ta cytomegalie moja - hehe. potem pojechałam do pracy zawieźć zwolnienie i taks ie zobaczyc z ludzikami bo taks ie pzrejeli wszytskim co mówiłam pzrez tel ze jak sie da to zeby przyjechac. byłam u mojej dyrektorki i taka pani ma spróbowac przyspieszyc wizyte, jutro bede wiedziała, mama do niej zadzwonic. wiec zobaczymy co sie da zrobic ale wiecie co, okazało sie ze taka kolezanka z pracy była chora an ta cytomegalie, ale dowiedziała sie po fakcie. jedno dziecko poroniła na poczatku, a potem zaraz zaszła w ciaze i lekarz jak robił wywiad to jak sie dowiedział o poronieniu to od razu mówił zeby zrobic te badanie i wyszło ze była wtedy chora, a ze wirus pzrez kilkanascie miesiecy sie utrzymuje to cała druga ciaze brała antybiotyk i Maja dzieki temu urodziłas ie zdrowa. mówiła ze na zachodzie te badania to standard a u nas lekarze taka ciemnota ze wiekszosc to nie wie ze jest taka choroba. niby mi poronienie raczej nie grozi ale oprócz poronien jeszcze powoduje pzredwczesne porody, nawet w 6 miesiacu, wiec mówiła ze lepiej zbadac. i jak cos dostane antybiotyk. tak sie teraz nakrecam ze mzoe dlatego , jaks ei okaze ze tez juz miała, Zuzia urodziłą sie 3 tyg pzred czasem, bo nikt mi nigdy nie powiedział czemu ona tak wczesnie. nio i dzis w pracy orzekli ze strasznie jestem chuda, chyba nic nie jjem, ze mnie starsznie sciagneło. teraz dopiero waga zaczynas ie ruszac a w koncu schudłam prawie 5 kg. nio i czytałam o tym połozeniu popzrecznym, w którym jest moja dzidzia to jak sie nie odwróci to czeka mnie drugie cc. ja miałam z Zuzia połozenie posladkowe, i wtedy wskazaniem jets ono do cc tylkow przypadku pierwiastki, a popzreczne zawsze cc, bo moze macica peknac jak zaczne rodzic. ajkso sobie nie wyobrazam jak te dziecko ma tam siedziec poprzecznie majac 55 cm. pzreciez ja pekne. głowa z jednej stronya nogi z drugiej, paranoja. brzuch mi sie na maksa rozciagnie, bede miałą płaski ale rozlany na boki. hehe

lady_m4ryjane napisał(a): Nie martw się. Jesteś w takim wieku, że szybko z tej wagi zejdziesz. Zresztą przy dziecku tym bardziej. Moja koleżanka przytyła w ciąży 30 kg (z tymże ma 180 cm wzrostu), a teraz waży mniej niż przed ciążą. Karmiła przez rok i to nieźle wyciąga. a ja karmiłam 1,5 roku i nic prawie nie zeszło. ale maz mówi ze to dlategoz e zuzia nie miała alergii i ja jadłam wszytsko.

izunia1986op napisał(a): hehe, skad ja to znam 🙂 moja tylko własnie a czemu mamo temu pieskowi na dworze nie jest zimno?? bo dzis nie jest zimno?? a czemu dzis nie jest zimno?? bo swieci słoneczko, a czemu słoneczko swieci.... i takw kołko, az nie mam co wymyslec i mówie " bo tak. a na to ona: mamo a czemu bo tak?? kochany dzieciak, ale to norma jak widac.

izunia1986op napisał(a): ze lekarz wystawic zwolnienei to tzreba było dodatkowo płacic?? to za co sie płąci za wizyte?? a za recepte na nospe tez brał?? mi sie wydaje ze to w cene wizyty powinno byc wliczone, ja przynajmniej tak miałam. tylko wszytskie badania prywatnie. ja nie mówie ze mnie nie stac by było, choc zawsze mozna na cos innego wydac, ale przy tej lekarce co chodze to widze ze tamten lekarz to zbedny wydatek i bizej mam do niej niz do tamtego, tam ze mna zawsze jezdził maz bo nie jezdziałam sama samochodem i mielismy kupe czasu,a teraz wszedzie sama, a starsznie wparwnym kierowca nie jestem, choc nie najgorszym. zalezy w jakim miescie. teraz jzu bez problemus ie poruszam, ale białystok jest ponad 6 razy wieksyz niz miasto w którym zadawałam prawko...

obdarzona napisał(a): z tymi lekarzami to róznie, wiesz. ja teraz chodze do tej lekarki to ona i ktg robi i usg ma w gabinecie, nigfdzie latac nie tzreba. pzoa tymi toxo i cyto to wszytsko zleca na NFZ. a jak chodziłam prywatnie to własnie lekarz miał dyzuryw szpitalu i on sie umawiał nausg jak mial dyzur do spzitala ale i tak musiałam płącic, tylko sie jeszcze nalatałam. ale chciałam do niego, bo wiedziałąm ze bede miała cc i on mnie wtedy bedzie kroił. w sumie dobzre wyszło bo i ten szpitak otwirzyli w srodku nocy dla mnie itd. ale jak dla mnie u tego lekarza bez sensu troche, ajk tu mam taka fachowa opieke. a ta babka jest szanowana, takie do niej kolejki ze szok. to mówi samo za siebie, i nikt nie rezygnuje. ma super opinie, tylko ze w zadnym szpitalu juz nie pracuje. to ejdyny minus, ale jak ona zarejestruje 12-13 bab na jeden dzien i jeszcze ciezarne wczesniej zapisane. na kazda najmniej 30min to wraca o 21, mimo ze przyjmuje niby do 19, i nastepnego dnia od 8, to se yobrazcie zero zycia 😞

a ja chodziłąm prywtanie w tamtej i mysle ze teraz trafiłam na super lekarke na nfz i wcale nei załuje, a usg w 4D czy 3D mozna se isc prywtanie, ale to kosztuje 200zł, a tak bulisz po 80-100 zł za wizyte,w szytskie badania, głupie mocze i krwie, ale i reszte, glukozy i inne, i ja tak jak teraz jestem 2x w miesiacu na wizycie. chyba bym zbankrutowała choc mówia ze na dzieciach sie nie oszczedza. nei załuj... czego Ty załujesz co maja dziewczyny co chcodza prywtanie?? ja póki co zrobiłam pierwze toxo za 25zł chyba i cytomegalie za 50zł i tyle mnie to kosztowało. a potemkieruje do specjalisty chorób zakaznych czy odzwierzecych i oni sie mna zajmuja a nie za wszyttskim latac. i w ogole. aj tam sie ciesze ze teraz ta lekarke mam na NFZ. tylko te kolejki ale to znaczy ze jest dobra, jak ma wziecie i tyle bab do niej czeka. nio iz góry zapisuje ciezarne na dany dzien i woła czasamiu, ale i tak swoje tzreba odsiedziec. ale mam tesciowa, meza, jestz kim zostawic ZUze wiec moge raz na jakis czas posiedziec. byle z dzidzia było ok. ide spack, bo jestem zmeczona, znów mielismy gosci, i zuza psozła spac o 22. wiec i ja ide. papacie do juterka

lady_m4ryjane napisał(a): nie dostaniesz skierowania jak chodzisz na NFZ bo ono nie jest refundowane. mi lekarka poleciła zrobic i ja robiłam to prywatnie.

lady_m4ryjane napisał(a): nio nie moge, ale troche było zmartwien z tego powodu. dlatego napisałam kilka postó wczesniej ze najpierw tamtyma teraz tym sie zaczynam martwic. nie mzoe byc na spokojnie.

lady_m4ryjane napisał(a): miałam juz wtedy wykryta ze ja pzrebyłam, powtarzałam dwukrotnie zeby sprawdzic czy sie nie zaraziłam pzred sama ciaza bo to ile sie utrzymuje czasu, ale sie okazało ze to było duzo wczesniej pzred ciaza. takze ja miałam spokój z Toxo w ciazy i pierwszej i tej.

lady_m4ryjane napisał(a): za oba miana 50zł, ale to jeden z tanszych labolatoriów wiec chyba bedzie wiecej raczej. nio i wynik watpliwy wiec ide do lekarza chorób zakaznych, mam nadzieje ze uda mi sie w tym tygodniu i sie dowiem na jakim etapie jestem 😞 martwie sie okrutnie, ale nic tym nie zmienie tylko dzidzia sie bedzie ze mna denerwowac wiec staram sie myslec pozytywnie. najpierw toksoplazmoza, teraz tym... non stop czyms, byle tylko sie dzidzia zdrowa urodziła 🙂 Byłaś chora na toksoplazmozę? Jak to złapałaś? Ja mam kota, ale nie wychodzi i nigdy nie wychodził na dwór i wynik w pierwszym trymestrze miałam negatywny. Właśnie wróciliśmy ze spaceru i plecki mnie bolą od godzinki chodzenia 😞 Ale zjadłam pączucha po drodze smacznego 😁 Czas na obiad 😉 byłam chora, mam juz dawno pzrebyta toksoplazmoze, nawet nie wiem jak sie objawiała, bo była juz pzrbyta w pierwszej ciazy, 3 lata temu. teraz robiłam test i wyszedł pozytywny, i to były przeciwciała ale juz w głowie siedzi, ze a jak nie. ja wole miec pzrechorowana niz miec negatywny bo mozna w kazdej chwili złapac. wiec tzreba badac. a toxo łapie sie nie pzrez kota najczesciej mimo ze mówia ze to choroba odzwierzeca,a przez np niemyte owoce i warzywa, albo słabo umyte. ja sie ciesze ze jestem uz po i uodporniona i mam nadzieje ze tak bedzie i w tym przypadku, tej cytomegalii, bo wyczytałam ze mozna pzrez kontakt z małymi dziecmi sie zarazic i sie schizuje ze córcie buziam wiele razy i jem czasami jedna łyzka jak próbuje czy nie za gorace. ach...

izunia1986op napisał(a): za oba miana 50zł, ale to jeden z tanszych labolatoriów wiec chyba bedzie wiecej raczej. nio i wynik watpliwy wiec ide do lekarza chorób zakaznych, mam nadzieje ze uda mi sie w tym tygodniu i sie dowiem na jakim etapie jestem 😞 martwie sie okrutnie, ale nic tym nie zmienie tylko dzidzia sie bedzie ze mna denerwowac wiec staram sie myslec pozytywnie. najpierw toksoplazmoza, teraz tym... non stop czyms, byle tylko sie dzidzia zdrowa urodziła 🙂 Aha.Wiesz co jezeli to ja bym byla teraz w twojej skorze to juz w pon jestem u zakaznego pod drzwiami i niech sobie gada co chce ale ma mnie przyjac.Przeciez tu chodzi o zdrowie dzidzi,a nie o jakies swedzenie czy wysypke.Dlatego badz dobrej mysli.A to co ten zakazny ma niby teraz zrobic?Jeszcze raz badania czy co? no pewnie zobaczy ten wynik i ozreknie,pewnie powtórza jeszcze raz. a ja mam zamiar zadzwonic rano, zovbacze na ktora mnie zapisza, jak na długi termin to jade do pracy i moja dyrektorka, albo marszałek zadzwoni i od razu mam byc przyjeta, nie bede jechac w ciemno i tam cały dzien siedziec bo nie dam rady.a szpital zakazny podlega pod nasz urzad wiec laski nie robia. zobaczymy w poniedziałek.

izunia1986op napisał(a): za oba miana 50zł, ale to jeden z tanszych labolatoriów wiec chyba bedzie wiecej raczej. nio i wynik watpliwy wiec ide do lekarza chorób zakaznych, mam nadzieje ze uda mi sie w tym tygodniu i sie dowiem na jakim etapie jestem 😞 martwie sie okrutnie, ale nic tym nie zmienie tylko dzidzia sie bedzie ze mna denerwowac wiec staram sie myslec pozytywnie. najpierw toksoplazmoza, teraz tym... non stop czyms, byle tylko sie dzidzia zdrowa urodziła 🙂

obdarzona napisał(a): widzisz obdarzona, ja mam taki bol własnie cały zcas bo dzidzius lezy bardzo nisko. ginka mi pokazywała na usg dokad jest macica a dzidzia lezy na dole a na górze pustka. i tez cały czas nacisk taki i pzrze to mzoe ta luteine musze brac, ale czasami to taki bol ze mało co nie wyleci cos... ale taka moja uroda widocznie ze te moje maluchy tak sie układaja, tam an dole, w ciepełku 🙂

izunia1986op napisał(a): mulant, ja miałam coś podobnego na szyi, pojawiła mi się swędząca kropka, ktora się rozrosła do wymiarów 1,5cmX1,5cm i zaczęła ropieć okrutnie. Potem mi wyskoczyły jeszcze dwie takie same. Wyglądało to strasznie. Obleśnie. I wywołał to wirus opryszczki!!! Lekarz mi kazał to maścią na opryszczkę smarować, ale wtedy nie byłam w ciąży. mulant a moze to ta cholerna cytomegalia ci sie odzywa, bo to kolezanka mi mówiła ze to ten sam wirus co pwooduje opryszczke i półpasiec własnie. jak nie miałas badania robionego na cytoemgalei to mzoe zapytaj lekarza, oniz tego co wiem sa mało swiadomi jaka to choroba bo nikt tego nie zleca, tylko moja gin. Wiecie co teraz panuje chyba półpsaiec czy jak to tam sie zwie 🙂Zobacz sobie na google jak to wyglada.A najlepiej do lekarza isc.Po to skladki placimy 😁

czesc laseczki, ja dzis mam okropnego doła, kilka razy wyłam jak bobr, wczoraj naopowiadałam sie kazdemu po kolei pzrez telefon co było na wizycie, i tak mnie wzieło ze poszłam wczesniej spac,w złym humorze. dzis od rana sie zamatwaiłam ze cos nie tak mzoe byc itd. w nocy sie budziłam chyba z 5 razy, myslałam ze rano odespie, zuzia wstała niby pózno bo az po 8 , to chyba jej rekord, maz do niej wstał, a ja miałam spac, ale córcia sobie urzadziła scene foch, i wyła chyba pzrez pół godziny bez pzrerwy i wstałam, bo jak tu spac. potem powiedziała ze po prostu sie nie chciała ubierac i tyle. ale az tyle ryku, jakby nie mzona było powiedzuec. nio i cały dzien miałam wisielczy nastrój choc przyjechała tesciwoa zeby pizze nam zrobic, potem przyszła meza siostra z synkiem wiec sie Zuza miała z kim pobawic, a potem sasiedzi z Ola, kolezanka Zuzi, i jeden wielki bajzel w domku tak sie bawiły i krzyk i wielki rykl, bo to kredki ta chciała i tamta tez, to opaske, az sie opaska z hello kitty połamała i znów ryk. szok. nie wiem czy jzu chce druga dziewczynke 🙂 hehe nio a teraz padam an ryj i znów mnie handra dopada i chyab zaraz znów wyladuje w łózku. a co was??

mulant napisał(a): ja mulancik miałam cos takiego po ciazy, jak akrmiłam piersia, jakis grzyb sie zaległ, tez myslałam ze od golenia czy antyperspirantu jakies podraznienie. lekarz pzrepisał pimafucort masc, i pzreszło, ale nie wiem czy mozna w ciazy. musisz sie poradzic. i sama nie wiem skad sie to wzieło, potem jzu mi sie nigdy nie zdarzyło...

A Ty sztunia mysle ze tego nie bagatelizuj, bo jakies takie plamienia to grom wie co moga znaczyc. ja jak czytałam to tez mi od razu ten czop przyszedł an mysle, ale ja chyba go nie miałam wiec nie wiem nawet ajk wyglada. A was chyba nie ma i nie ma mnie komu pocieszyc 😞 buuuuu dziewczyny 😞 i jeszcze sama do siebie musze gadac na forum 😞

lady_m4ryjane napisał(a): No to młoda mama z Ciebie 🙂 Cieszę się, że na swój wiek nie wyglądam 😉 czytam co piszecie. ja dzis jak czekłąm w poczekalni takie tam były dojrzałe kobiety, babcie takie i jak sie dowiedziały ze to moja druga dzidzia to oczyz robiłya ze jak usłyszały ze ma juz prawie 3 latka Zuzia to juz w ogole. i nie mogły uwierzyc ze u mnie juz prawie 30-stka na karku. zawsze wszyscy mówili ze młodo wygladam ... hehe nie pzreszkdza mi to jakos 🙂

czesc dziewczyny, ja wróciłam o 19 od lekarki, znów swoje odsiedziałam bo sie okazało ze wszytskie baby myslały ze pzred swietami to wszyscy pojada gdzies a nie do lekarza i kazdy przyszedł i było duzo. pojechałam specjalnie wczesniej ze mzoe mnie przyjmie szybciej a prawie o 18 weszłam do niej. nio i miałam usg, ale.... chyba fatum nade mna, bo dzidzia źle lezy, tzn lezy popzrecznie z tendencja wpadniecia na dobre za spojenie łonowe tak jak zuzia, i płci nie znamy 😞 i byc mzoe nie poznamy do porodu, ajk bedzie jak z Zuzia. wielu rzeczy nie pomierzyła, bo sie nie dało, kregosłup był tak zwiniety ze szok, nic nie mogła zobaczyc, rece z nogami i głowa miedzy nogami. szok. ja to chyba mam tendencje do źle ułozonych dzieci. nio i mówiła ze małą ta dzidzia, z tych małych a nie duzych. poza tym wyniki cytomegali mam watpliwe i nie mozna ich zinterpretowac, albo jzu pzreszłam albo jestem w trakcie, wiec dostałam skierownaie do poradni chorób zakaznych PILNE na skierowaniu napisała i jak cos bedzie nie tak to skieruje na badania prenatalne. nio i usg do poprawki, bedzie znów ogladac nastepnym razem zeby wsyztsko pomierzyc dokłądnie. tak sie jakos martwie o to wszyztsko, jzu huk z ta płcia, ale jakos cały czas nie tak jak powinno. nio i dostałam zwolnienie do 24 listoada teraz a jak bedzie wynik cytomegalii szybciej to mam wczesniej przyjsc. nio i tyle. 😞 buuuu zaraz chyba bede ryczec takiego mam doła 😞

izunia1986op napisał(a): nio ja teraz od poczatku ciazy budze sie kilka razyw nocy, sparwdzam godzine i zaraz zasypiam, ale to takie denerwujace. to jzu chyba tak podswiadomie maja kobietyw ciazy, potem do dzidzi bedziemy zagladac w tym czasie albo karmic. tak nas programuja te małe istotki w brzuszkach.

Sztunia napisał(a): nio wpisz dane do listy w tym watku an forum u nas i love dopisze ciebie, bo ona ta liste prowadzi.

sorki, astra ma miec wiktorie, ale byłam blisko. a ciebie sztunia czemu nie ma na naszej marcówkowej liscie?? zmykam sie połozyc laseczki, bo padne zaraz, tak kłuje, nospe wziełam wiec moze pomoze, i luteina i sen, mzoe bedzie dobrze, dobzre ze juz jutro wizyta 🙂 dam znac ale pewnie ok 18-20, bo wybieram sie po 15.

no a u nas podobno tzreba siedziec, nei wiem czy dlatego zeby sie nci nei stało czy co?? weronika 🙂 chyba astra ma miec weronike jak dobrze pamietam...

sliczny brzusio ale widac ze dopiero poczatek, taki troche wypukły. własnie w 5-6 miesiacu najwiecej sie wybrzusza, najwiecej zaczyna byc widac, a potem to tylko sie powieksza, zaokragla itd.