Skocz do zawartości

Nacudja_m

Mamusie
  • Liczba zawartości

    822
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Nacudja_m

  1. Ja liczę na to, że może się uda z tym diabłem 🙂 Chociaż w nocy 😁 Igor dziś też marudny. Od rana płakał, potem na spacerze ok, a przed kąpielą znów dramat. Ja nie wiem o co chodzi. Mało dziś jadł, a z kolei wczoraj wcinał jak głupi. Zęba nie widać, więc może to ciągle nie to? Ale nie mam pomysłu co mu dolega 🤢 Uciekam spać, bo caly dzień mnie głowa boli. Spacer w południe w słońcu i męczarnia murowana. Chyba jednak zmienię godziny spaceru ze względu na siebie - ja i słońce to bardzo nieciekawy duet 😞
  2. Dzisiaj poszło lepiej. Znalazłam 2 lokale z cenami 100 i 105 zł. Muszę się tylko na jakiś zdecydować 🙂 Czyli wypędzamy diabła 16 czerwca 😁
  3. Danusia zakąski są. Tortu nie ma. Są lody i ciasto.
  4. W tych 150zł jest obiad, deser (lody+jakieś ciasto), zimne zakąski i nieograniczone napoje (kawa, herbata, soki, woda). Nie ma alkoholu. No mnie też się wydaje drogo. Tym bardziej, że na weselu płaciliśmy 180zł za talerzyk, a były chyba 4 ciepłe posiłki. Zobaczę co mi powiedzą w kolejnej... Gofer ja muszę wziąć te zakąski, bo widziałam jak siedzieli na chrzcinach u brata. Po prostu spodobało im się spotkanie rodzinne, a przy tym trzeba to alko jakoś przegryźć 😉 Ja na początku dawałam też po łyżce nowego jedzenia, potem po 1/3 słoika i więcej. Teraz daję tyle ile chce, przy czym raczej już sama gotuję, a słoiczki są awaryjne. Ja bym zaryzykowała, bo przecież coś musi jeść 🙂
  5. Na szczęście kościół i mieszkanie mamy blisko siebie. Znalazłam kolejny lokal w okolicy. Jutro idę wypytać o szczegóły 🙂 Bo chyba 150zł od osoby na chrzciny to drogo, nie?
  6. Nie obrażam się 🙂 Przecież mówiłam, że ona dziwna i jak z innej bajki 😉 Zaczęłam szykować chrzciny i okazuje się, że to nie takie proste. Jak uda nam się znaleźć lokal to będą najpewniej 16 czerwca. Byłam w dwóch najbliżej kościoła i nas i się załamałam. Żaden mnie nie urzekł i podsumować to można tylko, że jeden drogi, drugi brzydki. Nie wiem czy lepiej stawiać na wystrój nie znając żarcia, czy olać wnętrze i postawić na dobre jedzenie. Chciałam, żeby było blisko kościoła i żeby goście nie mieli problemu z dojazdem, ale widzę, że muszę się chyba oddalić i szukać czegoś innego... Przynajmniej opłata w kościele mnie mile zaskoczyła 🙂 Karolka fajnie, że Uli nowa bryka się podoba 🙂
  7. Danusia chyba jednak nie każda mama tak ma. Podejrzewam, że moja teściowa nie miała... Nie rozumie moich zachwytów nad Igorkiem i tego, że jest dla mnie najpiękniejszy na świecie. A o dzieciach swojej córki mówiła, że brzydkie 😲 No ale tak obiektywnie to ładne mamy dzieci, bo jednak nie wszystkie maluchy są takie fajne jak nasze forumowe 🙂
  8. Dzień dobry 🙂 Bardzo dziękujemy za komplementy ☺️ A tak nieskromnie powiem, że faktycznie ładne dziecko nam się udało 😁 Nawet się zastanawiałam czy sama mogę go sobie zauroczyć, bo jak oglądam te zdjęcia to się rozpływam, ale podobno nie 😜 Donoszę, że zębów nadal brak, ale noc dużo lepsza. Za to miałam mega histerię przed kąpielą. Nie wiem już czy płacze ze zmęczenia, głodu czy bólu. Trudno ukoić ten płacz. Aneciia nie pamiętam co jest w ulotce, ale smaruje się niewielką ilością maści klatkę piersiową i plecy. Chyba najlepiej na noc, żeby ułatwić oddychanie. A żółtko to ja bym jednak dawała gotowane, bo nie wiadomo co w tych jajkach teraz jest. Gofer straszne jest to co przechodzicie... Dobrze, że ten profesor chce Wam pomóc. Może jak Piotruś trafi do szpitala to zrobią mu jakieś kompleksowe badania i wreszcie coś wymyślą, żeby pomóc. Trzymam za to kciuki. A kiedy kolejne czarowanie? Dziewczyny a co z tym glutenem? Mam nadal podawać codziennie?
  9. Witam 🙂 Aneciia dla Olisia 😘 😘 😘 Ja Igorka ubieram w body na krótki rękaw, jakąś bluzeczkę na długi, spodnie dresowe czy jeansy i skarpety, no i czapa na uszy. A jak chłodniej to jeszcze kurtkę. Wydaje mi się, że u nas jeszcze nie było pogody na sam krótki rękawek czy spodenki. Danusia super, że to nic groźnego i poważnego. Szybko minie i Oldze wróci humor 🙂 A zębów w buzi nadal brak. Noc była lepsza zdecydowanie. Tylko 3 pobudki!!! Myślałam, że jak już taki duży to tych pobudek będzie jeszcze mniej, ale widocznie to nie nasz czas. Za tydzień we wtorek idziemy do tego neurologa. A teraz niespodzianka 😉 Specjalnie dla Was, żeby nie było, że Igorek to taki ponurak - zdjęcie uśmiechniętego dziecięcia mego 😁 Przyjrzyjcie się dobrze, bo nie wiadomo kiedy trafi się kolejne takie ujęcie 😮 😁 [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/407/p5069571.jpg/][IMG]http://img407.imageshack.us/img407/984/p5069571.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/221/p5069569.jpg/][IMG]http://img221.imageshack.us/img221/8921/p5069569.jpg[/IMG][/URL]
  10. Ania podpisałam petycję, ale nie wierzę w jej skuteczność... Prawo nie działa wstecz i nie sądzę, żeby udało się coś wywalczyć. Jest jak jest i jesteśmy i my i nasze dzieci pokrzywdzeni. To nie przejdzie, bo za duży bałagan się zrobi. Niektóre mamy już wróciły do pracy, inne siedzą na wychowawczym, jeszcze inne korzystają z urlopu wypoczynkowego za ten rok. Nie dadzą rady tego ogarnąć.
  11. Karolka no to Wam się okazja trafiła 🙂 Oby teraz się Uli bardziej spodobało w spacerówce 🙂 A co z poprzednim? Sprzedajecie czy dajecie mu szansę? 😉 Danusia biedna Olga. Mnie się wydaje, że teoretycznie może być to uczulenie na to mm i czy coś co już jadła. U małych dzieci może alergia wyjść później i objawy pojawiają się dopiero teraz. Przecież ich organizmy się stale rozwijają, więc może i alergia się rozwinąć. Ale ja bym na Twoim miejscu poszła do lekarza i skonsultowała tę wysypkę.
  12. Cześć Dziewczyny 🙂 U nas kolejna beznadziejna noc. Znów się budził co chwilę i płakał. Co ciekawe w dzień raczej jest normalnie. Mam pytanie jak ten gluten się przyjął to teraz mogę mu już normalnie dawać kaszkę mannę, jakieś biszkopty czy kaszki inne niż te ryżowe? I czy nadal powinnam ten gluten podawać codziennie? Danusia buziaki dla Olgi od cioci i Igorka 😘 😘 😘 Karolka ja jestem zadowolona ze swojego czołgu (emaljunga cerox 2.0) i z czystym sumieniem mogę polecić, ale nowy to wydatek około 2 tys. Wiesz ja to się bym chyba faktycznie skłaniała do robienia dziur w kocu 😉 Zawsze to mniej kaski. A może faktycznie nie ma co tak szaleć i jak Ula zacznie siedzieć bardziej stabilnie, to tapicerka nie będzie już taka zła. Ja myślałam, że nasz też jest śliski, ale to mi się wydawało po gondoli, która była wyłożona takim pościelowym materiałem. Deira jak pierwszy dzień w pracy? Jak Nata? Jak dałyście radę bez siebie dziewczyny? 🙂 Ajablonka gdzie jesteś i co u Was słychać?
  13. Piękna pogoda dziś była. Szkoda, że się taka trafiła na ostatni dzień długiego weekendu. A tyle mieliśmy planów... Gofer dla mnie ząbkowanie Igora też już trwa ze 2 miesiące i zębów jak nie było tak nie ma 😁 Absolutnie nie wiem czy to już to. Ale dziś znów urządził taką histerię zupełnie bez powodu, bo parę minut wcześniej miał świetny humor. Więc może jednak zęby... Super, że Piotruś zajada brokuła 🙂 A czarowanie na proszek pomogło? Karolka Ula to i tak tyle potrafi, że i siedzieć zaraz zacznie 🙂
  14. U nas jest na razie baba, dada, wawa, lala i czasem tata, ale mama jeszcze chyba nie było. No ale i na to przyjdzie czas 🙂 No nic uciekam. Może zdążę się chociaż położyć zanim się obudzi 🤨 Dobrej nocki 🙂
  15. Ja bym chciała, żeby Igor chciał poleżeć dłużej na brzuchu. W końcu z brzucha się wszystko zaczyna - pełzanie, raczkowanie itp. 🙂 A brzuszkowanie to chyba najmniej lubiana pozycja mojego syna... 🤢
  16. Danusia Młodego teraz trudno przetrzymać w innej pozycji. Jak go kładę, bo mi się wydaje, że za długo już siedzi to zaczyna płakać 🙂 No w dzień było nawet fajnie, więc właśnie dlatego zwątpiłam. Znacznie mniej je i robi przeraźliwie śmierdzące kupy 😮 Także nie wiem co to było, czy zęby czy nie. Zobaczymy dzisiaj. Aneciia on już tak umie od około 2 tygodni, tylko teraz robi to bardziej stabilnie, a nie chwieje się jak wańka-wstańka 😉 Ciekawe kiedy nauczy się sam siadać, a nie tylko siedzieć 😉
  17. A to mój mały mistrz w siedzeniu bez podparcia 😁 😁 😁
  18. Cześć Dziewczyny 🙂 Aż boję się tej nocy. Poprzednia to masakra 😞 Igorek usnął koło 20, a do 23 zdążył obudzić się 4 razy. Potem do 1:30 próbowaliśmy go ululać wszelkimi sposobami, ale się nie dało. W końcu wylądował ze mną w łóżku, a tatuś na kanapie. Niestety nic to nie dało. Najpierw sobie gadał i śmiał się, a potem zaczął tak wyć, że nie sposób go było uspokoić. Normalnie nic nie pomagało. Nie wiem co się stało - czy to te niby idące zęby nie dają mu spać, czy bolał go brzuszek (po brokule to możliwe?) choć nie prężył się jak na brzuch, czy coś mu się śniło, że wolał nie spać, a może to ten gluten... Widać było, że męczy się podwójnie, bo to coś bolało/przeszkadzało i był mega śpiący. W końcu przed 4 padł ze zmęczenia w bujaczku 😮 Mam pytanie czy jak idą zęby to dziecko jest non stop marudne czy marudztwo przeplata się z dobrym humorem?
  19. To może teraz jak już wiem gdzie to też polecę 😉
  20. Dobry wieczór 🙂 Igorek też zajada śliwkę (to obok bananka najlepszy owoc), ale kupy są po niej normalne. Tylko kolor mają śliwkowy 😁 Fajne te Wasze puzzle, ale my już zostaniemy przy naszym dywaniku z brokułem 😉 Tatuś specjalnie kupił i jak Igorek ląduje na podłodze, to dywanik się rozkłada 🙂 Karolka powodzenia na polowaniu. Też to uwielbiam 🙂 Niestety blisko mnie żadnego sensownego lumpka nie ma, a do mamy nie ma jak za bardzo jechać i z kim Młodego zostawić. Bo polowanie trzeba zacząć rano jak dostawa jest, a nie po 16 jak wszystko przebrane 😉 Aneciia fajna czapka. Też taką chciałam, bo widziałam w takiej chłopca w parku, ale głupio było podejść zapytać gdzie kupiona. A teraz wiem dzięki Wam 😁 Ja dziś szalałam na allegro i czatowałam na nowe zabawki dla Igorka 🙂 Niektóre nawet tanio się udało wygrać. Teraz rozważam czy nie popolować na cały zestaw. Takich interaktywnych nie mamy za wiele, a w spadku na razie nie dostaniemy, bo jeszcze poprzednicy się nimi bawią 😉 Nie chcę zapeszać, ale chyba się gluten przyjął. Żadnych rewelacji po nim nie było, a Mały je go chyba już 5 dzień. Czy jeszcze coś może wyskoczyć?
  21. Aneciia jak dziś Oliś się czuje? Co do czapek to ja Igorkowi zakładam takie zwykłe bawełniane albo wiązane albo tylko wciągane na głowę. Na razie u nas nie wydają się za ciepłe. Ale jak chcesz coś cieńszego to może spróbuj z takiej bawełny "koszulowej" (jak męskie koszule). Nie wiem jak inaczej to opisać 😜 One będą bardziej przewiewne. Ewentualnie bandana zawiązana tak, żeby uszy zakrywała 🙂
  22. Aneciia ja może jestem trochę pod tym względem przewrażliwiona, ale ja z takimi objawami byłabym już u lekarza. Po prostu wiem jak coś takiego może się skończyć 😞
  23. Aneciia jest jeszcze taka maść Pulmex Baby, którą smaruje się klatkę piersiową. Wcześniej tego nie polecałam, bo nasze dzieci były za małe, bo to od 6 miesiąca. Stosuje się w chorobach górnych dróg oddechowych, przebiegających z katarem lub kaszlem (przeziębienie, grypa, zapalenie oskrzeli, zapalenie gardła). Taka maść nie dość że rozgrzewa, to jeszcze pomaga w oddychaniu i ma właściwości wykrztuśne. No i na katar inhalacje działają moim zdaniem najlepiej. My w szpitalu to mieliśmy do nich dodawane jakieś leki, ale z samej soli też będą znakomite.
  24. Gofer, Iwcia, Deira moc buziaków dla Waszych pociech 😘 😘 😘 Iwcia to widzę, że należycie uczciłaś święto pracy 😁 Może właśnie dzięki temu, że Julka pobyła dłużej na świeżym powietrzu i się dotleniła, to lepiej będzie spała. A może to jednak zęby? Podobno dzieci na długo przed przebiciem się zęba mogą być marudne. Deira Natalka z dziadkiem na pewno sobie świetnie poradzą. I pewnie wszystkim to dobrze zrobi. Ty odpoczniesz od Małej, ona od mamy, a dziadek będzie miał szansę się wykazać 🙂 My dziś byliśmy na obiadku u moich rodziców. A ponieważ auto jest u lekarza przez cały tydzień, Igorek pierwszy raz w życiu jechał tramwajem 🙂 Chyba mu się podobało, bo sam do siebie gadał 😁 Na szczęście dziś święto to mało pasażerów było, ale w dzień roboczy to średnio to widzę, bo miejsca na wózek to za specjalnie nie ma. Jak przede mną by wsiadła jakaś mama, to ja już się nie mieszczę 😮
  25. Gofer Igorek sam siedzi od około 2 tygodni. najlepiej mu idzie na kolanach i na kanapie 😉 W sumie nigdy nie sadzałam go z podparciem, więc od razu zaczął "dorosłe" siadanie z różnym skutkiem. Ja mu raczej teraz nie bronię. Jak chce niech ćwiczy, nawet jak broda zjeżdża w dól to tylko motywacja do prostowania 😉 Chyba, że już zaczyna marudzić to pomagam mu się położyć bez obicia głowy. My też nie mamy dywanów tylko parkiety i na początku Igor leżał na kocu. Ale to się średnio sprawdza, bo nie dość, że ślizgał się cały koc po podłodze, to jeszcze jego rączki jeździły po kocu. Teraz Adam kupił mu taki dziecinny dywanik podgumowany z jakimś wzorem brokuła i marchewki z 1,3x1,6m i wydaje mi się, że jest dużo lepiej. Te maty puzzlowe fajne, ale mnie się wydają małe. A co do prezentów dla chrześniaków to nie wiem czy się wygłupiłaś. Każdy daje tyle ile może. Ja na chrzest dałam srebrną monetę wartą 150zł, kolejne 80zł w drobnym bilonie, żeby wypełniło specjalnie dla Maksa robioną skarbonkę 🙂 Teraz na komunię za podpowiedzią Ani dam coś podobnego do game boya. Koszt 150-200zł. Uważam, że wystarczy, tym bardziej że nie jest to mój chrześniak. Poza tym to nie wesele, tylko komunia dziecka, które ma raptem 8 lat. Pierwszy dzień z glutenem zaliczony poprawnie. Wymiotów, ulewania ani bólów brzuszka nie było. Kupa normalna. Czyli jak na pierwszy raz ok 🙂
×
×
  • Dodaj nową pozycję...