Skocz do zawartości

Nacudja_m

Mamusie
  • Liczba zawartości

    822
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Nacudja_m

  1. Karolka dużo zdrówka dla Uli 😘 Anecia ja też załatwiałam wszystko na 10 miesięcy wcześniej i powiem Ci, że to faktycznie nie było za wcześnie. Choć 5 lat temu i tak było łatwiej niż teraz jak słucham. Kieckę wybrałam w lutym (dośc szybko, bo zajęło mi to tylko 2 dni latania po salonach), w maju zamówiłam, w sierpniu odbierałam, a we wrześniu stanęłam na ślubnym kobiercu 😉 Gofer powiem Ci, że Igorek jakoś na razie (odpukać) bardzo nie upada. Czasem (przynajmniej tak to wygląda) sam wali głową w podłogę, chwilę na niej poleży i lezie dalej 🤢 A co do zębów, to chyba im dalsze i większe tym bardziej boli. No i doczekałam się wreszcie mama. Co prawda we łzach, bo kto lepiej ukoi niż mama, ale wreszcie powiedział. Na spokojnie nie chce mu to przejść przez gardło 😁 Na weekend jadę z Małym do mamy, bo u nas się mole zalęgły 😮 i mąż wypowiada im wojnę 😠
  2. Gofer, żeby Ci nie było samotnie, że wstajesz rano, to my mieliśmy dziś pobudkę o 4 i za cholerę nie chciał spać dalej. No to zmieniliśmy pieluchę, ubraliśmy i śmigał po podłodze i był cały zadowolony. Nieważne, że my oczy na zapałki 🤢 Karolka też słyszałam dziwne historie o różnym wieku ciąży. Myślałam, że to bajki, a jednak... Najważniejsze, żeby dzieciaczki dobrze się rozwijały i żeby było wszystko ok 🙂 A co do rocznicy, to może wyjdźcie na obiad, a nie na kolację, wtedy Ula z ciocią na pewno sobie poradzą 🙂 No i gratulacje dla Uli za postępy 😁 Ania ja się zgadzam z Gofer, że z tą nauką chodzenia to różnie. Igorek też wstaje już od dłuższego czasu i wzdłuż mebli łazi, ale jakoś nie ma odwagi się puścić samopas 😜 Anecia koniecznie nam opowiadaj o przygotowaniach 🙂 To kościelny czy tylko cywilny? Pamiętam ile to było stresów 😉 Rok siedzimy na forum mamusiek, a ile ślubów przerobiłyśmy 😁
  3. Dzień dobry 🙂 Gofer tak jak się spodziewałam rozmowa nic nie dała. Podejrzewam, że popsuła jeszcze bardziej i tak już zepsutą atmosferę. A kasy jak nie było tak nie ma. Adam zastanawia się teraz co robić czy szukać nowej roboty czy zacisnąć zęby i zostać tutaj, bo gdzie on znajdzie drugą do której będzie chodził co drugi dzień? 😮 A co do spania Piotrusia, to ja nic nie pomogę raczej. Ja do dziwnych akcji związanych ze spaniem jestem przyzwyczajona i mnie raczej rusza jak śpi dłużej niż zwykle. Pamiętam, że też mieliśmy taki okres, że spał do 5 rano i koniec. Od razu po przebudzeniu walił kupę i był gotowy do działania. Minęło samo - teraz budzi się bliżej 6, a czasem nawet 7 😁
  4. Mój mąż jedzie dziś do pracy na poważną rozmowę. Podobno ma iść na noże, bo go oszukali na kasę, urlop i wszystko w ogóle. Już się boję, że go zwolnią albo sam z nadmiaru emocji palnie coś głupiego. A raczej z jednej pensji nie pociągniemy za długo 😞 A w ogóle to przy takim poziomie irytacji i wsparcia z jego strony , to się czasem zastanawiam czy nie byłoby mi lepiej samej... 😠
  5. Wcale nie jest tak łatwo się wykończyć z braku snu 😜 Ja nie przespałam ani jednej nocy od dnia porodu a nadal żyję i w miarę normalnie funkcjonuję 😜 Wszystko to kwestia przyzwyczajenia 😉 Jak mamy 3 pobudki, to jest luksus... Tak samo spanie do 7. A wstawanie o 6 to norma. To i tak lepiej, bo był czas, że Igor robił pobudki już o 5. A co do spania w dzień to pytam, bo Igor też śpi 2 razy. Zdarza mu się 2 razy po godzinie, ale różnie bywa. On w ogóle do spania się nie garnie 😉 Po prostu myślałam, że takie dzieci to może już tylko raz potrzebują i może wtedy noce bylyby lepsze.
  6. Gofer ja chyba dawałam pół łyżeczki przed ugotowaniem. W sumie nie pamiętam za bardzo ☺️ Ale trzymam kciuki, żeby się udało 🙂 Ania spóźnione o jeden dzień, ale najszczersze życzenia dla Zuzi - naszej kolejnej rocznej panienki 😘 😘 😘 Dziewczyny ile razy dziennie śpią Wasze dzieci?
  7. Gofer to nam powiedziałam pediatra z medicover przy przepisywaniu leków co wtedy byliśmy na prywatnej wizycie. A hematolog nie kazała nam unikać ludzi. Powiedziała, żeby nie chuchać i nie dmuchać na niego więcej niż do tej pory, bo można przesadzić w drugą stronę. Także ja panikuję, ale czasem muszę się przemóc i idziemy do ludzi. Bardziej restrykcyjny pod tym względem jest mój mąż. Tyle tylko, że Igor garnie się do ludzi i nie mogę go wiecznie izolować.
  8. Gofer my nigdy nie używaliśmy butelki 😁 Ty jesteś zapóźniona z butlą? To co ja mam powiedzieć z cycem 🤢 Deira bardzo współczuję. Ja bym chyba jak dziewczyny nie czekała do soboty. Mam nadzieję, że się Natalce polepszy na dobre. A te czopki to dobry pomysł. Gofer nam lekarka powiedziała, żeby u Igorka nie stosować ibuprofenu / nurofenu, bo może nasilać neutropenię... U nas na tapecie tylko paracetamol. Anecia masz bardzo męskiego syna 🤪
  9. Gofer my do hematologa idziemy 8 listopada. Przynajmniej mamy od razu skierowanie na pobranie krwi i nie będziemy musieli głodni koczować pod gabinetem przez 2 godziny 🙂 Anecia racja dawaj fotki nowej fryzury. Też się zastanawiam nad skróceniem grzywy mego dziecka, bo mu w oczy włazi 🙂 Imprezę urodzinową mieliście super. Widziałam fotki na fb. Tort i babeczki cudne 🙂 Deira imprezę spóxnioną zrobicie później najwyżej. Najważniejsze, że z Natą lepiej 🙂 Karolka no pamiętam, że zumba fajna była. Też bym chciała gdzieś pochodzić, bo raczej przed ciążą aktywna dość byłam - taniec brzucha, step, zumba. Ale teraz trochę szkoda mi czasu, bo jak wracam z pracy to już niewiele go zostaje dla Małego, a jeszcze zajęcia dodatkowe. Taka rozdarta jestem. A co do inhalacji to Igorek raczej ich też nie lubi. Ale mi się wydaje, że bardziej ze względu na hałasujące urządzenie. Poza tym ja mu nie zakładam tej maseczki tylko tak jakby dostawiam do nosa, żeby to wdychał ale nie czuł, że ma coś na twarzy. Takie inhalacje z odległości 😉
  10. Deira dobre wieści. Super 🙂 Cieszę się, że Natalce lepiej 🙂 To ona to ze żłobka przyniosła? 😲 A u mnie święto. Tylko 3 pobudki w nocy 🤪 Aż nie wiem gdzie to zapisać. Normalnie luksus 😉
  11. Anecia to jeszcze tutaj przesyłam moc buziaków dla Olisia 😘 😘 😘 Filmik naprawdę super. Śmiałam się z niektórych zdjęć prawie w głos - prawie, bo nie chciałam Igora obudzić 🙂 A jak się impreza udała? Deira ogromnie współczuję. Wiem jaki to strach i stres. Życzę dużo zdrówka dla Natalki, a Tobie dużo siły 😘 Karolka u nas też ostatnio się krew polała. Tylko Młody w łóżeczko przywalił. Na szczęście na ryku się skończyło. A ja mam problem. Chyba stracę opiekunkę. Niby ciocia jest chora, ale coś mówi, że się stresuje i że ona by wolała na pół etatu 😮 Jak na pół etatu? To jak my mamy do pracy chodzić. to raz? A dwa ile osób ma przychodzić pilnować jedno dziecko? W tym tygodniu przychodzić będzie moja mama, w przyszłym Adam ma urlop. A co dalej? Nie wiem czy szukać już nowej niani (na którą mnie pewnie nie będzie stać) czy może uderzać do żłobka... Choć z tą upośledzoną odpornością Igorka, to może nie być najlepszy pomysł 😞 Jestem zła, rozczarowana i już sama nie wiem co myśleć 😞
  12. Samochodziki były kupione gotowe 🙂 Pokażę Wam jeszcze Igorka z synkiem mojego brata. Osttanio w tym duecie panuje dobra komitywa 🙂 Jest 9 miesięcy różnicy 🙂
  13. Ania co z Zuzią? Lepiej? Igorek też ma szpary między zębami, ale ja na razie nie panikuję. Sama miałam i mam nadal mało miejsca, to może chociaż on nie będzie miał tego problemu 🙂 A w ogóle to Młody zaczął raczkować 🤪 Myślałam, że już ominie ten etap, ale jednak nie. Śmigał dziś po dywanie u dziadka jak nie wiem. Zaczynam podejrzewać, że u nas tego nie robił, bo rozjeżdżały mu się nogi na śliskim parkiecie. Ciekawe czy tak samo będzie z chodzeniem... Może powinnam rozważyć zakup dywanu choć do jednego pokoju 🙂
  14. Gofer strasznie drogie te torty. Nam tort zrobiła babcia. Wyglądał tak:
  15. Biedna Zuzia... Wszystkie dzieci ostatnio z gorączką i to nie wiadomo skąd... Gofer a jak Piotruś? Igorek też wczoraj gorączkował. Albo po szczepieniu albo od zębów. Po szczepieniu też pierwszy raz zrobił mu się rumień na ręku. Mam nadzieję, że na tym się zakończy.
  16. Deira sto lat i najlepszego dla Natalki 😘 😘 😘 Nasz kolejny roczniak 😉 Gofer oczywiście moc buziaków dla Piotrusia 😘 😘 😘 Deira nie wiem czy ten miesiąc ma aż takie znaczenie. Igorek jest od Piotrusia miesiąc starszy a też nie za dużo potrafi. Jest z kolei w wieku Uli czy Natalki, a jest za nimi daleko w tyle. A zobacz na Olgę. Najmłodsza a ile umie 🙂 Tu chyba musi inna zasada niż wiek panować 😜 A my po szczepieniu. Igorek był prawie dzielny, prawie nie płakał i prawie cała przychodnia go słyszała 😉 Na szczęście jak do tej pory nic się nie dzieje, więc mam nadzieję, że tak zostanie 🙂 I u nas dziś znów święto - imieniny Igora 🤪
  17. Idziemy jutro na szczepienie... Już się denerwuję 😞
  18. A w ogóle to my jesteśmy po imprezie roczkowej 🙂 Muszę Wam powiedzieć, że jestem trochę rozczarowana. Było jakoś tak... Igorek o dziwo nie miał humoru, może dlatego że dużo ludzi na raz. Chciał cały czas na ręce do mnie albo do mojej mamy. Moja "stęskniona" za nim teściowa miała go na rękach raz, przy czym prawie od razu jej się popłakał, więc go oddała z tekstem, że jej nie zna 😮 (jak będzie tak często przychodzić jak do tej pory to na pewno ją pozna :angry 🙂. Na dodatek bawiła non stop swojego drugiego wnuczka, choć bawienie dzieci w jej wykonaniu to jakaś porażka. Tort był super. Pokażę zdjęcia jak mama mi prześle 🙂 Igorek wybrał różaniec i długopis, więc się śmiejemy, że będzie pisał święte historie 😁 Dostał dużo prezentów i nie wiedział czym się bawić. Zresztą chwilowo najfajniejsze jest wiaderko z kasztanami, któe można rozrzucać po całym pokoju. Zebrał trochę kaski. I po wszystkim poszedł szybko spać. A mnie pozostał jakiś niesmak... Bo jak patrzę na zdjęcia Karolki i Uli z urodzin spokojne i uśmiechnięte, to mam wrażenie, że u mnie panował jakiś kompletny chaos 😞
  19. Anecia Igorek jest wcześniakiem. Urodził się w 36 tygodniu. Wg wszelkich obliczeń to za wcześnie i tak ma w karcie wypisu ze szpitala i książeczce. Na szczęście wszystko było dobrze. Ważył 3000g, miał 50 cm i 10/10 punktów 🙂 Gofer oby Piotrusiowi szybko przeszło. U nas też niedawno były gile, gorączka i płacz, ale wszystko okazało się od zębów, które nadal nie wyszły. A może ta jego opuchlizna też od tego? Chwilowo Igorek też ma okres histerii jak znikam mu z oczu. No wczoraj to już przeszedł samego siebie i wszystko robił ze mną. Nie opuścił mnie na krok, a jak tylko znikłam to płacz. Aż dziwne, że puścił mnie dziś do pracy. Ciekawe czy to dlatego, że teraz nie ma mnie więcej w domu niż jestem. W sumie to nawet miłe, że tak chce się do mnie przytulać, choć nie ukrywam utrudniające życie. My mamy pastę Nenedent bez fluoru o jakimś owocowym smaku. O taką dokładnie http://ziolowaapteka.pl/dla-dzieci/632-nenedent-50-ml.html i Młody bardzo chętnie myje nią zęby 🙂 A co do umiejęstności, to u nas kiepsko, ale są postępy 🙂 Umie dać coś, schować do bagażnika koparki, a nie tylko z niej wyciągać, przykłądać suchawkę do ucha jakby odbierał telefon, paluchem pokazuje na wszystko co chce, grać ze mną w piłkę, robi papa i cześć, czasem przybije piątkę. No ja się cieszę, choć wiem że to pewnie mało w porównaniu z innymi dziećmi. Gofer a Piotruś zaczął raczkować?
  20. Deira chyba się spodobał, choć szybko się znudził i poszedł dalej do swoich spraw 😁 A w ogóle to śliczna ta Twoja Natalka w tym avatarku 🙂
  21. Danusia nie tylko Tobie coś nie wyszło 😉 Ja nawet nie doczekałam października 😉 Rok temu o tej godzinie byłam na finiszu 😉
  22. Kolejnym ciociom dziękujemy za życzenia 🙂 Igorek faktycznie miał być październikowy i to taki z końcówki, ale bardzo się spieszył na świat i jest wrześniowy 🙂 Karolka super, że Ula się odnalazła. Dzielna dziewczynka 🙂
  23. No zobaczymy czy Nynusiowi mojemu się zabawka spodoba 🙂 Do 8:40 to spałam jak Młody miał do 4 miesięcy, a potem wszystko szlag trafił 😞 Nie pamiętam kiedy spałam dłużej niż do 7, a i to już święto. No oczywiście jeśli spaniem można nazwać x pobudek w nocy 😮
  24. Szczeniaczka uczniaczka 😉 http://allegro.pl/fisher-price-szczeniaczek-uczniaczek-p6014-polski-i3571637296.html
  25. W imieniu mojego synusia dziekuję wszystkim ciociom za życzenia 🙂 Matko roczek, a pamiętam jak o tej godzinie siedziałam już na oddziale na patologii i czekałam na łóżko. Niestety nocny wybryk był raczej jednorazowy 😞 Dziś wstawałam tyle razy, że już straciłam rachubę. Podobno ze zmęczenia w nocy robię dziwne rzeczy... Tak mówi Adam. Ja kojarzę tylko, że raz próbowałam podnieść jego zamiast Igora, tak się zakręciłam, że pomyliłam łóżka. Zaczynam się bać, że w końcu zasnę z Małym na rękach i go upuszczę 😞 Już nie mogę się doczekać powrotu do domu i wręczenia prezentu jubilatowi. Bardzo jestem ciekawa jego reakcji 🙂 Deira super, że się odezwałaś 🙂 Fajnie, że Natalka tyle umie 🙂 No i z teściem lepiej. Życzę wszystkiego dobrego i Tobie powrotu do zdrowia 🙂 Anecia daj mu czas. Na pewno niedługo puści się maminej ręki i pójdzie sam 🙂 U nas jeszcze daleka droga nawet do chodzenia za rękę... A co do przylepiania, to i u nas jest taki czas. Ale ja to tłumaczę tym, że prawie całe dnie mnie nie ma, a jak już wrócę i wreszcie usiądę po obrobieniu domu, to ma mnie tylko dla siebie i stąd to noszenie, przylepianie, przytulanie i obślinione buziaki 😉 Gofer co z Piotrusiem? Karolka jak Ula w żłobku? Już nie ma problemów? Ania fajnie, że Zuzi żłobek służy 🙂 Mnie się wydaje, że odkąd do nas ciocia przychodzi, to Igorek też inny. Widocznie czasem potrzebne jest inne podejście do dziecka niż mamy. A w ogóle sie zrobił mocno pogodny do ludzi 🙂
×
×
  • Dodaj nową pozycję...