Skocz do zawartości

Sathi

Mamusia
  • Liczba zawartości

    2642
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Sathi

  1. leniuch napisał(a): to pewnie przez ten katar 😜 Też tak myślę. 😜 A i u nas w końcu znalazł się ten siódmy ząb. Ledwo go widać, dopiero co sie przebił, no ale jest. 🙂 Już się zastanawiałam czy coś nie tak bo Wicio kolejny miesiąc ostrego ślinotoku, a ząbka ani widu ani słychu... a jednak. 😉
  2. Bagira napisał(a): Słucham?! 🤪 Zycie Sathi 😞 Dlatego wyposażyłam się w gaz i psa obronnego 🙂 Cóż napaści też przeżyłam... zaintrygowało mnie to "próba zabójstwa"... Ale jak tak pomyślę to cholera wie czy i tego nie przeżyłam. Nie no, wolę nie wiedzieć. Choć mnie to chyba niewiele nauczyło - dalej niewiele mam na samoobronę przy sobie a i wciąż lubię prowokować los. ☺️ ☺️
  3. Gosiu Witek też czasem lubi powymuszać. Niestety na wszystko nie wolno pozwalać... no i trzeba być konsekwentnym. Choć to nie łatwe. 😉 Leniuchu gratulacje! Wow, sporo Olek ma tych ząbków! 😁 Nie najwięcej ze wszystkich listopadówek? 🤪 Kolekcjoner. 😁 😉
  4. Laaf gratuluję superowego księdza! Rany! Daj namiary na niego (nazwisko, czy parafię) - będę go gorąco polecać! 🙂 Bo po moich przejściach ze chrztem i księdzem, to ech, nikomu takiego czegoś nie życzę. 😠
  5. Laaf pochodzę z Wałbrzycha. 🙂 Ale ostatnio też często przebywam w okolicach Oświęcimia. A z drugiej strony całe życie powtarzam zasłyszane z dzieciństwa "tam Twój dom, gdzie Twój zadek" (z "Króla Lwa" 😉). Elunia72, Ellie , he, he, wiem, dobrze tak sobie odpocząć, wpaść do kogoś... 🙂
  6. Gosiu u nas podobnie; wit. K nie braliśmy (po konsultacji z pediatrą oczywiście). D też póki co ciągle odstawiona, ale to z powodu zbyt szybko zrastającego się ciemiączka... 🤨 Teraz pod koniec września jak będziemy u pani doktor to m.in. zadecyduje czy można i trzeba podawać czy dalej nie.
  7. Główny Inspektor Farmaceutyczny wycofał z aptek w całym kraju krople doustne Vigantol. Powodem - jak pisze GIF - jest chemiczne zanieczyszczenie leku. Producent leku uspokaja w rozmowie z tvn24.pl, że zanieczyszczenie kropli zaobserwowano jedynie w ośmiu przypadkach na terenie Niemiec, a stężenie substancji chemicznych jest niegroźne dla zdrowia nawet najmniejszych dzieci.Tutaj więcej szczegółów: http://www.tvn24.pl/12690,1673645,0,1,krople-dla-dzieci-wycofane-ze-sprzedazy,wiadomosc.html
  8. mama_2 przykra sprawa. 😞 Ale mimo wszystko nie daj się, nie pozwól, żeby ta zła wiadomość "zaowocowała" zapaleniem. Późniejszy wyrzut sumienia mógłby Ci tylko jeszcze pogorszyć humor... 🤢
  9. Leniuchu tekst heh, z jednej strony śmieszny, a z drugiej jak, niestety, w wielu przypadkach prawdziwy... Ostatnio też gdzieś trafiłam na jakieś wiadomości mówiące o tym, że polacy coraz częściej biją dzieci. Jakie to dziwne. 😞 Niby coraz więcej propaguje się, żeby nie bić dzieci, róże akcje przeciwko przemocy... Ciekawe, czy wprowadzona ustawa o zakazie coś zmieni? Olga siniaki Witek ma co chwila, ech. Guzy też. Co mnie niepokoi to mam też wrażenie, że strasznie wszystko dłuugo mu się goi... Oby nie miał takiej "urody" po mnie, bo ja akurat tak mam. 😞 Co do tego Zyrtec'u to jak już zaczniez go podawać to uważaj bo mały może być po nim strasznie śpiący i rozkojarzony. Hm, a mogę zapytać w jakich dawkach masz zalecane go podawać?
  10. Kasiu Zuzia na pewno nie chciała źle. 😞 Pewnie sama też się bardzo przestraszyła.... Dobrze, jednak, że Kubie nic poważnego nie jest. Daj znać co powie lekarz jutro, może to tylko zwykły katar będzie? U nas też wypadek, choć mniej poważny i raczej jeżeli już to tylko z mojej winy. 😞 Wituś przewrócił się na buźkę (uderzył o kant). Poszła mu krew z buzi, strasznie się zaniósł płaczem... 😞 Przemyłam mu buzie, próbowałam zmacać skąd dokładnie ta krew - bo wargi całe, ząbki chyba też okej, język też... Mogły dziąsła tak krwawić i przestać? Próbowałam w buźce zlokalizować skąd krew, ale nic nie znalazłam no i przestało po chwili lecieć. Witek też bardzo szybciutko się uspokoił, przestał płakać i zaraz znów się bawił jak nigdy nic.
  11. Ania8888 mi się zdaje, że to wcale nie musi być głód. 🤨 Wręcz ulewanie może świadczyć o przejedzeniu. Pamiętaj, że nie każdy płacz znaczy "jeść". Może właśnie jest za często karmiony i nie układa mu się to za dobrze w brzuszku? Zresztą z tego co napisała kaczuszka987 rada jakiej udzielił jej neonatolog też mogłaby na to wskazywać. Spróbuj robić z 4 łyżeczek, powinno być bardziej sycące.
  12. Leniuszku biedny słodziak, ech. 😘 Gosiu no to dobrze, że gorączka przeszła. 🙂 Ciekawe tylko co teraz wyniki badań pokażą. 🤨
  13. Ania8888 być może jak już zniknie problem i nie będzie potrzeby to będzie można przejść na zwykły. Najlepiej jednak, wiadomo, doradzi pediatra.
  14. Gosiu trzymam kciuki, oby to nie było nic poważnego! 😞 😘 I dobrze, że szybko pokazałaś małą lekarzowi... Teraz badania - nie ma co czekać... 🤨 Maiha rany nie mam pojęcia co to jest. 😞 Też bym radziła pokazać to specjaliście... Akigo Witek też się tak kaskadersko wyćwicza. 😁
  15. Kamilka!! jak długo będzie musiał pić Bebilon Pepti zdecyduje pediatra. Nasz pił kilka miesięcy, nawet zdążyliśmy przejść na dwójkę. Potem pediatra kazał pomalutku zmieniać (to nie tak hop-siup; to jest proces kilkudniowy 😉). I obecnie już jesteśmy na zwykłym, sklepowym Bebilonie 2 i Bebilonie Na Noc 2. 🙂
  16. mama_2 nie "stara i głupia" tylko zmartwiona! 😁 Hm, znam trochę ludzi, którzy po prostu tak mają, że jak zasypiają to nimi rzuca. Wiem jakie to dziwne, bo się kilka razy tego u nich wystraszyłam. 😁 Aczkolwiek te osoby zwykle twierdziły, że po prostu tak mają i nie wiedzą czemu. Hm, jedna z nich owszem jest palaczem. Ale pozostałe dwie nie. Prędzej już uwierzę w to co napisała Bagira - że to na tle nerwowym. Raz, że stres może być z odstawienia, a dwa - czy papieros po części Cię nie odprężał? Może teraz właśnie też tego brak. Hm, ja sama po odstawieniu nikotyny czy innych używek akurat takich objawów braków nie miałam.
  17. Kasiu biedna Maja... oby w miarę szybko przywykła... 🤨
  18. Też długo i dużo nad ty myślałam, czytałam, dowiadywałam się różnych opinii. 🤨 W końcu z wszystkich za i przeciw zdecydowaliśmy i zaszczepiliśmy Witka i na pneumokoki i na rotawirusy. Witek bardzo dobrze znosił wszystkie szczepienia - ani płaczu dużo, ani nic, dopiero na ostatnich delikatnie zagorączkował i tyle.
  19. musia21 tak jak napisała już Ellie - warto dowiedzieć się w wybranej przez Ciebie szkole rodzenia. Ja uczęszczałam na zajęcia do szpitala w którym miałam rodzić, tam np. przyjmowali jakoś po 30 tc (32? dokładnie już nie pamiętam). Ale każda szkoła robi inaczej - więc warto zadzwonić, zapytać. malutka90 jasne, że kiedyś sobie kobiety radziły bez... ale jeżeli jest okazja i możliwość to czemu nie skorzystać? 😉
  20. U nas padło na Witolda. 🙂 Choć rozważaliśmy też Tytusa... 😉 Mi osobiście też zawsze podobało się Tymoteusz, ale kuzynka już ma synka o tym imieniu, a zwykle się u nas w rodzinie imion nie powtarza. 😉 Dziewczynkę natomiast nie mam pojęcia jak bym nazwała - nawet nie rozważaliśmy wybory żeńskiego imienia bo od początku mieliśmy pewność, że będzie chłopiec. 😁 Choć zawsze podobało mi się imię Blanka. 🙂
  21. Rany kasiek851 to miałaś naprawdę pecha. 😞 Wiem, że nie zawsze bywa aż tak źle... Chociaż z tego co wiem to jednak trzeba umieć sobie zawalczyć o swoje. A tak nie powinno być! 😠
  22. Gosiu gdyby głód jej naprawdę doskwierał to myślę, że dałaby Ci znać. 😉 Co do dziadka - fajnie słyszeć, zawsze to rokuje jakieś nadzieje, że może pomalutku, przy jego pomocy z czasem troszkę da odpocząć mamie. 🙂 Witek dziś zmajstrował chyba pierwsze "zdanie". 😁 Zobaczył dużą piłkę w kojcu to mu ja wyciągnęłam i podałam. On ją złapał i gada do mnie "tatatata, turlu, turlu, tuś!" Co w naszym miało znaczyć, że tatuś turla z Witusiem piłkę. 🙂
  23. ellie napisał(a): No to trzymam kciuki, oby tak było!
  24. Ellie rany ale się porobiło... 😞 Nie dość, że przy dziecku trzeba narobić się swoje to jeszcze i to... 😞 Może ta rehabilitacja cokolwiek pomoże?... 🤨
×
×
  • Dodaj nową pozycję...