Skocz do zawartości

Gabiś

Mamusia
  • Liczba zawartości

    704
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Gabiś

  1. Ale tu u nas cisza ostatnio...maluszki chyba nam zbytnio nie dają tu zaglądać. 😁 U nas dziś pogoda piękna,pewnie ruszymy na spacerek,po południu czeka mnie wizyta u fryzjera,nareszcie odświeżymy fryzurę...a jutro na wesele... 🙃 😁 malutka zostaje z babcią... Jak tam u Was kochane??
  2. Dzień dobry, byłyśmy wczoraj z Oliwką na usg bioderek,na szczęście wszystko jest ok.A dziś było szczepienie...coś strasznego,ale i tak mała dzielna była bo rozpłakała się przy wkłuciu a potem ją uspokoiłam.Waży 4250 co przy masie urodzeniowej 2660 a 2560mprzy wypisie jest super.Na razie kończę,bo się Mała obudziła właśnie...do miłego... 😘
  3. Kasiu ja miałam ten sam dylemat,nikt mi niczego na ten temat nie powiedział i nie wiedziałam jak postępować.Jak mała zrobi kupkę,to po pachy więc wtedy ją dokładnie myję,nawet między wargami,bo choć ma tam tą wydzielinę (naturalną barierę ochronną) to nie chcę,żeby coś tam jej się dostało i wymywam ją dokładnie.A jak ma tylko siusiu,to przecieram ją chusteczką nawilżaną,ale tylko po wierzchu...I gdzieś ostatnio wyczytałam,że tak jest dobrze.
  4. Witajcie, nadrobiłam zaległości na forum czytając a nogą bujając wózek z Oliwką...ona ostatnio ma godziny bez spania tak około 8 - 12ej śpi po kilkanaście minut po czym budzi się i albo marudzi albo jak mam szczęście to sobie gaworzy po swojemu i cos tam obserwuje na suficie.Wymęczona jestem totalnie,bo tatuś rozpieścił noszeniem na rękach tak jak i dziadkowie ona mi w dzień wymusza i chce żeby ją nosić.Jak biorę ją na ręce w pozycji "do odbijania" to odchyla głowę,trzyma ją sztywno i obserwuje...mała siłaczka. Oliwka też miała swego czasu krostki czerwone z białym środkiem,małe,jak się okazało były to potówki,ubieramy ją lżej,nie grzejemy w domu,jest ciągle stała temperatura i krostki zniknęły.Na spacerach raczej śpi choć wierci się czasem ostro bo nie lubi czapki... 😞 W środę mamy szczepienie,wybrałam opcję płatną czyli szczepionkę skojarzeniową,żeby Małej nie kłuć 3 razy tylko raz i kosztuje nas to 180zł.Paranoja...I zbliża się nam badanie bioderek,troszkę się boję jak tak czytam,ze chyba Madziochy mała przez ułożenie miednicowe ma małą dysplazję.Oliwka też była tak ułożona,ale nóżki mi prostuje tylko jak się pręży do kupki albo bączka i czasem jak ją przebieram to sobie fika fika i na chwilę prostuje nuchy.a tak to raczej ma je ugięte i rozlożone,nawet do snu je tak sama układa.Mam nadzieję,że będzie dobrze. Przykro mi,że Wasze maluszki ulewają,Oliwka pije Bebilon,bardzo często nie chce jej sie odbić,ale jak już zaśnie mocnym snem,to nie zdarza jej się ulewać ani chlustać (choć tak kiedyś było i było to spowodowane za dużą dziurką w smoczku).A kupkę robi jedną na dzień,ale to ponoć normalne przy sztucznym mleku. Ale się rozpisałam...rzadko tu jestem,więc jednym postem nadrabiam zaległości... 🙂
  5. Radzia - ja to Cię mogę ucałować...bo to co napisałaś o karmieniu cycem jest tak samo u mnie,tyle że ja to chyba przez cały dzień musiałabym mleczko ściągać,żeby było 100ml.... 😞 Ale już się uodporniłam na różne komentarze o karmieniu,mam wsparcie w mężu,rodzicach,nikt tego nie neguje,no może bratowa na początku i teściowa,ale teściowa zrozzumiała a bratową ma głęboko w ....tymbardziej,że sama piersią nie karmiła a ni jednego ani drugiego syna...więc bez komentarza. Więc się Radziu nie przejmuj,najważniejsze,że maluszki są zdrowe,najedzone a ich mamy szczęśliwe,i tak trzeba myśleć,bo zadowolona mama to zadowolone maleństwo. U nas z PESELem było troszkę inaczej,bo my na wsi mieszkamy i po urodzeniu akt urodzenia odbierałam w urzędzie miasta w Bydoszczy (bo w Bydgoszczy rodziłam,choć należymy do powiatu toruńskiego) a na PESEL czekałam 3 tygodnie.Urząd Miasta wysłał do naszego Urzędu Gminy akt urodzenia a ci do Warszawy zapotrzebowanie na PESEL i po 3 tygodniach jak tam podjechałam to pani mi wydrukowała takie zaświadczenie z nadanym numerem PESEL i zameldowaniem małej i tyle.Za to byłam w szoku z becikowym,po złożeniu wniosku (ale to już pesel miałam) po 4 dniach miałam pieniążki na koncie... 😮 A o chudnięciu nic mi nie mówcie,też przed ciążą miałam nadwagę (choć schudłam 20 kg i dopiero wtedy zaszłam w ciążę),w ciąży nie przytyłam dużo bo 7 kg,ale to co teraz się ze mną dzieje,to tragedia...słodki wciągam tonami...musi mi ktoś jakimś ciężkim sprzętem przywalić bo opamiętać się nie mogę.Chyba żeby się wesprzeć jakimiś lekami,ale czym???? 🙃
  6. [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images43.fotosik.pl/298/fc71bb3ab85538ac.jpg[/IMG][/URL]
  7. Madziocha,ja w sumie tak jak Ty,wiem o tych wizytach,co do badań moczu maluszka czy okulisty to pierwsze słyszę.Jeszcze w szpitalu mała miała badany słuch,ale teraz to żadnych badań oprócz zbliżającego się usg bioderek nie będziemy robić,chyba że przy szczepieniu coś pediatra nam zleci,ale wątpię.
  8. Dzień dobry Kochane, wpadłam tylko na moment przywitać się z Wami, bo dawno (jak zwykle się ne odzywałam). U nas trwa walka z wielką wodą,już od tygodnia prawie, na razie póki co śpimy troszkę spokojniej,ale ja całkowity spokój trzeba będzie jeszcze zaczekać. Oliwka grzeczniutka,rośnie nam jak szalona,była taka mała, a większość przygotowanych ubranek mam już na nią za małe,ostatnio ubieram jej body dla dzidzi na 3 m-ce - bo może grubaskiem nie jest ale robi się bardzo długa. Mam nadzieję,że u Was wszystko ok. Pozdrawiam mocno 😘
  9. Nic nie mówcie o lekarzach...na usg bioderek pierwszy wolny termin mam na 1 lipiec... 🤨 Musimy się zapisać prywatnie bo inaczej to nic z tego. Karolcia masz ację - to jest chore.A na spacerek może się wybierzemy jutro, zobaczymy jak będzie z pogodą. U nas na razie (odpukać) kolek nie ma, owszem mała czasem sie ostro pręży jak zbiera jej się na bączki,ale wielkiego płaczu nie ma, mam nadzieję, że tak już zostanie.
  10. Kurczę dziewczyny,jak ja Wam zazdroszczę spacerków...u nas taka pogoda,że lepiej nie mówić.Co prawda teraz wyszło słońce,ale dość mocno wieje i troszkę się boję z małą wyjść.Do tej pory tylko ją werandowałam troszkę i nie wiem,czy tak od razu ją wystawiać na powietrze.Ile czasu na początek byłyście z maluchami na dworzu i jak je ubieracie na spacerki?
  11. Uffffff.......... odzyskałam swoje konto...jaka ulga....długo to trwało. Jak się dziewczynki czujecie,jak Maluszki??
  12. Gabiś

    kwietnióweczki 2010

    Oj Kochane,troszkę nas wystraszyłyście...My tu w majowkach nogi zaciskamy,a u Was taki ruch...dzieciątka się rodzą,że hej. Serdeczne gratulacje dla Was wszystkich!! Pozdrawiamy 😘 Majówki
  13. Serdeczne gratulacje!! Wracajcie szybko do formy!! Buziaczki dla Mamy i córuni. 😘 😘 😘
  14. Nasza Oliwka z kolei w 34 tc - 1804 gram.
  15. Najserdecznijsze gratulacje!! Wszystkiego dobrego Kochane dla Was!! 😘
  16. Serdeczne gratulacje!! Wszystkiego dobrego dla Was!!
  17. Tak,Majóweczka ze mnie,ale jak to z terminem będzie to zobaczymy,bo póki co jest on na 1 maja........a jeśli mała zechce ujrzeć nas wcześniej to się ze mnie kwietnióweczka zrobi....:P
  18. Witajcie, ja w sumie z dawnego powiatu toruńskiego,ale tak jakby torunianka.Co prawda z racji tego,że mam bliżej do Bydgoszczy i tam mam swojego lekarza,to właśnie w bydgoszczy będziemy rodzić. Pozdrawiam serdecznie
  19. Gabiś

    bydgoszcz

    To mój wybór http://www.zoz-mswia.bydgoszcz.pl/pododdzial-ginekologiczny.html zapraszam do lektury i komentarzy :-)
  20. Jesteśmy świeżo po wizycie i moja Oliwka waży 1300gram - 30 tydzien.:-)
  21. Cześć dziewczynki! Łakjsoka ja też tak mam czasem,kopniaczki i reakcja małej na mój głoś czy głaskanie brzuszka też doprowadza mnie do łez. A wczoraj,a w zasadzie dziś w nocy,kręciłam się strasznie w łóżku,od 2-ej zasnąć nie mogłam,no i zgłodniałam,ale że w nocy nigdy nie jem,to nic sobie z tego nie robiłam.A tu nagle jak mi zaburczało w brzuchu,ale głośno,to Oliwka aż się wystraszyła,cały brzuch mi podskoczył.Potem już się zbytnio nie ruszała,dlatego dzisiaj jak się obudziłam i dostałam kilka solidnych kopniaków,to też miałam łezki w oczach. A chciałam Wam wkleić fotkę z ciuszkami,a konkretnie z napisami na nich,jakie są słodkie.Zmniejszylam obraz już do 27 KB ale ciągle mu coś nie pasuje,bo niby za szeroki jest....:-(
  22. No i się nie udało,cały czas niby jest za szeroki obraz,a już zmniejszyłam na maksa....
×
×
  • Dodaj nową pozycję...