Skocz do zawartości

Sierpnióweczki :) | Forum o ciąży


maiha

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Amelia to normalne ze nerwy pusczaja 🤢
Bisia nie slyszalam o tej przypadlosci a co to?

aaaaaaaaa wszystkim naszym Aniom buziaki imieninowe 😘

boli mnie doslownie wszystko!!!! 🥴 leze i przekrecic sie nawet na druga strone nie moge! krzyz dalej boli 😞 jaka staruszka ze mnie normalnie!!!!!!!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 15,6 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Laski ja zdycham z tego upału... Nie mogę ani spać ani w ogóle nic robić, dzięki Bogu mam wiatrak, bo bym padła, mam nadzieję, że nie przyjdzie mi rodzić w taki upał 🤢

Wczoraj mi wylazł hemoroid, mama mi dała jakąś cudowną maść i się schował, ale dziś się boję na dwójkę iść 🥴

Bisia ja słyszałam o tych niespokojnych nogach, ale nie wiem o co chodzi.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
aaaaaaaaa maiha gratulujemy

najwiekszy chlopak poki co

nirmala no to zobaczymy jak nasze psiaki beda reagowac 🙂

anula dam znac dopiero wstalam mialam srednia noc wiec troche poleze i sie zbiore tam ale az mi sie niedobrze robi myslac ze mam sie znow stresowac

dodi to jest tak jak z urodzinami skonczylas 36 zaczelas 37....tak samo jak konczysz 23 lata i zaczynasz 24 ale urodziny masz 23ecie 🙂

amelia czasami nerwy dajao sobie znac on tez sie juz pewnie stresuje....obyscie sie szybko pogodzili bo teraz to nie wskazane byc pokloconym....

bisia jezu co to jest z tymi nogami ale sie usmialam nie slyszalam tego wczesniej ale do cholery jasnej moj maz to ma! 🙃 hahahahaha

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hejka Mamuśki!

Maiha jeszcze raz gratuluję!!!!!!!!!
Tabelka już uzupełniona o nowego chłopca 🙂 w gronie naszych dzieciaczków!
Widze że tu już co raz więcej z nas szykuje się do porodu, a Monia to pewnie będzie następna 🙂 a i zauważyłam że i u Magdyd i Pampinki zaczęło się coś dziać.
Agadka też bym się wkurzyła na tych szefów - wrednie postąpili, ale życzę żeby udało Ci się to jakoś załatwić i daj znać jak już się czegoś dowiesz odnośnie wyjścia z tej sytuacji.
Bisia ja o tej przypadłości nie słyszałam, a wiesz o co dokładnie z tym chodzi? Ty bidulko to się namęczysz, a jak się teraz czujesz - bóle przeszły? A historia z koniem w oknie zarąbista 🤪 uśmiałam się, nieźle to musiało wyglądać jak zobaczyłaś głowę konia w oknie 😁. Ja jak jadę do rodziców to mogę obserwować koniki non stop bo mój brat ma kilka a ostatnio otworzył szkółkę jazdy konnej więc kucyki i większe konie chodzą po placu często a uciec z zagrody tez im się czasem zdarza i wtedy muszą się za nimi nabiegać nim je sprowadza do zagrody.
A co tam u Suuperbaby??
Gratuluję okrągłych tygodni i tym co się da pododaję oklaski 🙂
Jeszcze coś komuś miałam napisać ale nie pamiętam 🤢 przepraszam że niektórych pominęłam, ale na przyszłość muszę robić tak jak chyba d-brycz i magdaluke pisały - otwierać nową kartę z brzuszkiem i tam pisać na bieżąco post.
Dzięki za troskę, następnym razem jak będę widzieć że przez dłuższy czas nie będę mogła wejść na forum to postaram się napisać do kogoś smsa żeby dał Wam znać. My dziś odebraliśmy kolejną przesyłkę dla małego - łóżeczko z pościelą i innymi dodatkami 🙂, mąż jest w domu bo przez skręcona kostkę ma wolne więc już je złożył, cieszę się że powoli kącik dla małego się wypełnia 🙂

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej Dziewczynki 😉
Dziękuje za życzenia 😘 😘
Ja po wizycie 🙂
Mała waży 2700g rozwija się prawidłowo, serce jak dzwon bije i wszystkie parametry w normie pomiary też podobno wyszły zgodne co do tygodnia 😜
Ja mam jakieś nieliczne bakterie w moczu ale to dostałam antybiotyk aby na dziecko nie przeszło , pobrany wymaz miałam muszę czekać na wynik....No a co najlepsze szyjki nie mam 😮 tego czopa też już nie mam 😮rozwarcie na 2,5 palca 🤪 lekarz dał mi 2 tyg do porodu ale zaznaczył abym poczekała do 37 aby dziecko nie było wcześniakiem 🤔 weź tu wytrzymaj jak się zacznie 😁
No i wody czy regularne skurcze to szpital i porodówka 🤪 także chyba wyszłam przed szereg 😁

Jeszcze raz gratuluje Maihe Synka i czekam na zdjęcia 😉
No i Monia daj znać co u Ciebie ?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
więc tak- choroba niespokojnych nóg może dopaść nawet ludzi którzy nie są w ciąży, jest to choroba którą wykryli niedawno tzn ustanowili to chorobą, bo przychodzili pacjenci do lekarza z objawami a oni nie mogli nic na to poradzić.
Prawdopodobnie jest to jakiś ucisk nerwu. A że u cięzarnych często dochodzi do ucisku nerwów więc zdarza się to dość często
Objawy ( tu podziele się swoim doświadczeniem 🙂 ) np leże sobie wieczorem, chcę już zasnąć a zaczynam odczuwać potrzebę ruszania nogami. Musisz ruszać nogami bo masz wrażenie, że jak tego nie zrobisz to Ci nogi wystrzelą z powodu jakiejś energii naładowanej w nogach. Ulgę przynosi mi wstanie i przejście się, lub np ( wiem to śmiesznie brzmi) dziugam się w nogę długopisem by skupić się na tym bólu a nie na tej chęci ruszania nogami.
Wiem jak to brzmi, ale zobaczcie w necie ile osób miewa problem z tym . To jest coś podobnego jak skurcz tylko to nie boli fizycznie tylko psychicznie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
anula to wspaniale 🙂 rozwarcie juz i to dosc spore 🙂 super tylko czekac...

bisia a to moj maz jednak tego nie ma on to nawsze podkurcza nnogi jak spi na plecach a jak potem zasypia to mu te nogi opadaja...na mnie 😠 cala noc z nim walcze dopiero jak na boku spi to jest ok

gaja ja pisalam o tym sposobie 😁 tylko tak daje rade wam odpisywac jak z rana tyle zawze piszecie jak ja spie 🙃

no i ja nic dzis nie zalatwie....sprawdzalam na necie ze otwarte 10-14 a jednak 10 do 13 i to tylko na telefonnnnnnn wrrrrrrrrrrrrrrrrr jutro z rana musze sie zebrac i tam jechac szybko
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
pytałaś się Gaju o superbabeczkę- dziś bardzo podłamała ją rozmowa z lekarzami, chcą zrobić jej cc dopiero 3 sierpnia, bo tak im wypada ukończenie 37 tygodnia. Ja sama wzięłąm kalenadarz i tak jak superbabeczka twierdzi faktycznie w żadnej sposób nie wychodzi że 3 sierpień jest datą ukończenia tego tygodnia, tylko wychodzi to wcześniej. Przekonują ją, że jest w szpitalu więc może czekać. Ale jakie to jest umęczenie psychiczne jak każdego dnia obawiasz się krwotoku. Każdy dzień dłużej jest dla niej traumą.
Gaju- a co do moich bóli, wciąż przychodzą i odchodzą ( więc mam wrażenie, że tak szybko nie przyjdzie poród choć na ktg są skurcze) jestem zmieszana. Czuję także , że mały schodzi na dół co raz bardziej, ortopeda mówił, że najlepiej jakby tego w ogóle nie robił (ale to biologia musi to robić)
4nula- to widzę, że nieźle pędzisz, teraz kładz się i leż, przynajmniej 6 dni
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej dziewczynki
Wczoraj bylam tak padnieta po tej plazy ze juz nawet wieczorem nie weszlam na forum 🤔
A tutaj takie akcje Monia ciekawe jak to u ciebie bedzie ,ale tez mi sie cos wydaje ze to juz kwestia godzin no moze do dwoch dni 😜 ale super nastepna dzidzia bedzie 😉
4nula no to niezle rozwarcie na 2,5 teraz to w kazdej chwili cie moze wziasc, ja z ami mialam rozwarcie takie w piatek a we wtorek mala sie juz urodzila 🙂 trzymam kciuki
Agadka to cie potraktowali z tym maciezynskim szkoda slow,ale musisz sie jeszcze wszystkiego wypytac bo jakos nie wydaje mi sie zeby ci sie nie przyslugiwalo tylko dlatego ze bylas na l4 tak dlugo.

/niewiem co mialam jeszcze pisac,musze was pozniej doczytac jeszcze 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dodi - ale z tego co wiem to pisałaś że Twoja mała ma 2450 g ? bo nie pamiętam to jest chyba normalna waga tym bardziej że nasze dzieci teraz dziennie przybierają nawet do 60 g o ile dobrze pamiętam 😉 A wiadomo każde dziecko jest inne ostatnio ja miałam najmniejszą dzidzie i w ciągu 2tygodni i 3 dni przybrała 900g aż sama jestem w szoku 😉 Twoja też już mogła sporo podrosnąć przez te kilka dni 😉
Aguśka - teraz to mnie zaskoczyłaś...w ciągu 4 dni urodziłaś 🤪 to gdyby u mnie tak było to bym rodziła w poniedziałek a dokładniej w urodziny męża 🤪 ale te 6 dni wole poczekać tylko nie wiem jak 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Monia- ja tez obstawiam , że 2 dni ( im szybciej teraz pójdzie tym dla Ciebie mniejszy stres) bo teraz tylko czekasz i czekasz a tak będziesz miała za sobą już. My cioteczki trzymamy kciuki, jak zaczniesz rodzić napisz do kogoś sms nawet tylko z treścią "rodzę" bo wiadomo czasem to taki stres a to trzeba dojechac do szpitala a my będziemy wszystkie z Tobą myślami
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Amelia- - wiele z nas rozumie Cię z tą pracą męża. Teraz wiadomo odczuwamy strach przed porodem itp a jak na złość mężowie jakoś więcej pracują ( albo się tak nam wydaje) . Ja też czuje się samotna, choć myśląc o dodi to i tak nie powinnam narzekać.
Ja np mam "zakaz" rodzenia w sobotę, mój mąż w każdą sobotę gra ( nie może tego odwołać przecież) i weź tu ze stresu nie urodz w sobote. NA PEWNO URODZĘ W SOBOTĘ zobaczycie . Mój mąż to nawet wpadł w taką fobie, że jak jest już w sobotę w pracy to dzwoni co godzine by się upewnic czy przypadkiem nie jestm już w szpitalu a nic mu nie mówie. A jak np w nocy mu coś napisze to on robi przerwę w graniu i dzwoni "na pewno rodzisz, kto w nocy pisze smsy, przyznaj się, rodzisz?"
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ALe fajnie, Maiha ma Adasia!!! I wiecie, duzy jak na ta jej malutka macice! W szoku normlanie jestem 🙃 Naprawde swietnie. Mam nadzieje, ze sie mama i synek dobrze czuja i dochodza do siebie.
Monia, oczywiscie, myslalam o Tobie przed snem i po przebudzeniu hehe. Dawaj znac. Pampkina, ja tez musze poczekac z oklaskiem, Moni dalam wczoraj 😉
Dodi , no skonczony 36 a weszlas w 37...tak jakos co lekarz to inaczej mowi.
A Pawel dzisiaj mial przyjechac? No gdzie on?
Amelia, czasami placz pomaga, ale on CI tak powiedzial? Oj nieladnie. No nasi mezowie/facecei, to czasami naprawde cos wypala....a potem ida po rozum do glowy, zwykle za pozno. Postaraj sie nie denerwowac, wiem, ze ciezko, ale po co Ci nerwyi tak sie pogodzicie... 😘
Bisia, restless legs syndrom, to moj maz ma...ale on jak siedzi to musi noga trzasc i mnie to do szewskiej pasji doprowadza!!!I jego ciotka tez to ma. Ale tak ,jako ciazowa przypadlosc, to nie bardzo slyszalam. Wspolczuje nocki, i podpisuje sie....ja mialam w nocy taki reflux, ze mi kwasy podeszly do gardla i sie zakrztusilam i sie poddusilam i zaczelam kaszlec jak szalona bo oddycha nie moglam..ale sie wystraszylam...i siku 5 razy...
4nula, najlepszego imieninowego. ANi czopa ani szyjki i dwa tyg Ci daje? No dobra, i jakos przezyjemy, ze wbijasz przed szereg 😜. Najwazniejsze, ze wszytsko dobrze. I racja,moglabys poczekac do 37 tyg 😉 Uwazaj teraz na siebie, tak wiesz, szczegolnie.
A biedna Superbaba, az mi slow brak co ona przezywa. Dla jej zdrowia psychicznego i wszystkiego innego, zycze jej jak najszybszego rozwiazania...no ale 3 sierpnia juz naprawde niedaleko 😘
Agadka, mam nadzieje, ze sie dzisiaj dowiesz czegos korzystnego dla CIebie!!!!!
Gaja, jak fajnie, ze sie robi kacik. I pewno dobrze miec meza w domu, ale niekoniecznie w takich chorobowych okolicznsciach.
Ja od rana musialam obdzwonic bank w PL ale zalatwione, ufff. A dzisiaj po poludniu przyjedzie babcia wiec fajnie. A ja mam powiem wam, napady paniki, wczoraj Lukowi sie wyryczalam w tel ( jakby nie mial stresow w pracy...), ze ja nie dam rady, ze pierdzielnik, ze nie ogarniam , ze sil nie mam....i powiedzial, ze on sie wszystkim zajmie. ALe tez nie wiem kiedy..no nic, damy rade. A w sobote bridal shower dla kolezanki i jedziemy, ale oczywiscie bez dzieci, a tak sie cieszyam, ze ELla sobie pojedzie....no nic, zdarza sie, juz sie przyzwyczailam do imprez bez dzieci..ale zawsze mnie to boli , wiecie...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
No ja gotowa 😉 Jak maz wróci z pracy to jedziemy na ktg...dziewczyny abym czasem nie urodziła po terminie, juz tyle akcji miałam i tu nic 😮 😮 😮 😮
Dodi Ty się nie martw tą wagą, właśnie prześledziłam posty Maihy i 17 lipca po ostatniej wizycie pisała , ze Adaś waży 2,5 kg a jaki się duży urodził 🙂 🙂 🙂 🙂 raczej n ie przybrał w tydzień 1 kg. Więc ja bym nie wierzyła do końca tej wadze z USG.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
magdaluke- jak sobie dziś leżałam ze swoją zgagą w nocy to pomyślałam o Tobie 🙂 czasem mam chyba za bardzo psychologiczno/ filozoficznne podejście do życia. Zastanawiałam się czy Twój charakter czy miłość do męża pozwoliła tak zmienić życie ( chodzi mi oczywiście o Twoją wyprowadzkę z Polski) miałaś czasem chwile zwątpienia? Jak porównujesz sobie polskich męzów koleżanek do swojego męża to dużo się różni takie małżeństwo?
Odpisz w wolnej chwili, bo to chyba nie łatwo odp co
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Widzę, że mam tu przypiętą łatkę cierpiętnicy 😜 Do wszystkiego można się przyzwyczaić, a za to mamy 2 miesiące non stop razem, na co niewiele par może sobie pozwolić 🙂
Magda dziś mija 2 mce dlatego miałam taki suwaczek, ale nigdy nie trafi się zejście dokładnie w ten dzień, Paweł ma być w sobotę lub niedzielę 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
dodi napisał(a):
Widzę, że mam tu przypiętą łatkę cierpiętnicy 😜 Do wszystkiego można się przyzwyczaić, a za to mamy 2 miesiące non stop razem, na co niewiele par może sobie pozwolić 🙂
Magda dziś mija 2 mce dlatego miałam taki suwaczek, ale nigdy nie trafi się zejście dokładnie w ten dzień, Paweł ma być w sobotę lub niedzielę 🙂

Dodi - jaka cierpiętnica, masz przypietą łatkę DZIELNEJ KOBITKI! 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
dodi napisał(a):
Monia masz rację 🙂
Dziewczyny a od kiedy macie ktg i co ile?

JA mam od 36 tyg co tydzień(ale to podobno jest bardzo dziwne, bo każdy lekarz pyta czemu od 36) wiele kobiet w ogóle przed 40 tyg nie ma zalecanego ktg.
Tak sobie myślę, czy to przypadkiem nie jest z powodu pępowiny , bo magdad też ma często ktg i chyba pisała, że być może jej Piotruś może być zaplątany w pepowine. Ale to sobie tak rozmyślam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
bisia88 napisał(a):
magdaluke- jak sobie dziś leżałam ze swoją zgagą w nocy to pomyślałam o Tobie 🙂 czasem mam chyba za bardzo psychologiczno/ filozoficznne podejście do życia. Zastanawiałam się czy Twój charakter czy miłość do męża pozwoliła tak zmienić życie ( chodzi mi oczywiście o Twoją wyprowadzkę z Polski) miałaś czasem chwile zwątpienia? Jak porównujesz sobie polskich męzów koleżanek do swojego męża to dużo się różni takie małżeństwo?
Odpisz w wolnej chwili, bo to chyba nie łatwo odp co


🙂 Bisia, wiadomo, ze mialam chwile zwatpienia. Czasami dalej mam, ale dzieci nie pozwalaja na takie chwile. No w dzisiejszych czasach jest tak, ze mozesz kupic bilet i za pol dnia byc w domu...i tym sie ratuje, ale coraz ciezej mi latac do Polski, mysle, do czasu az maluchy podrosna. A meza najnormalniej kocham i to wszystko przez to. Jak dla mnie nie ma roznicy, nie zauwazam w ogole, tego , czy on Polak czy Amerykanin. Zreszta , kto go zna, to powie to samo. A mamy wielu wspolnych polskich znajomych. Nie wiem jak to lepiej opisac...Luke jest kochajacym mezem i super tata i stawia rodzine na pierwszym planie, zawsze, wiec mysle, ze jest po prostu dobrym mezem, i czy tu czy tam, jest tak samo.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...