Skocz do zawartości

Sierpnióweczki :) | Forum o ciąży


maiha

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Strzauka dzieki za wsparcie! Ale no wlasnie tak powinno byc na poczatku, a w drugim trymestrze powinno sie poprawic a ja calkowicie na opak 🙃
Pierwsze 3 miesiace super a teraz....w ostatnim tygodniu wymiotowalam jakies 3 razy a to jest wiecej niz przez cale pierwsze 3 miesiace! No i to, ze nic mi sie nie chce...to juz naprawde przesada!
Ale wiecie co tak naprawde to uwielbiam byc w ciazy!!!! Cokolwiek sie dzieje to wszystko jest normalne (w granicach rozsadku oczywiscie)!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 15,6 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
no no coraz nas wiecej 🙂 niedlugo moze zacznie sie uzupelniac tabelka 🙂 ja mam rowniez wizyte pod koniec marca i moze wtedy dowiem sie czy synek czy corcia 🙂 staram sie nie nastawiac, ale przyznam sie ze mam jednak preferencje odnosnie plci, nikomu nie mowie, bo dziecko to wartosc sama w sobie, ale jednak nie umiem pozbyc sie nadziei... 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Nirmala córka będzie cały czas w domu, mieszkam z rodzicami a raczej rodzice mieszkają ze mną:P wiec nie ma problemu pomogą przy dzieciach a po za tym tęskniłabym za moją córeczką więc nie mogłabym jej nigdzie wywieźć a po za tym chce żeby od pierwszych dni cieszyła się dzidziusiem 🙂

Jak pisałam wyżej to mieszkają z nami moi rodzice i zawsze pomogą czy zostaną przy dzieciach jak bedzie trzeba, oczywiście mieszkanie razem ma wady i zalety ale mam duży dom więc nie przeszkadzamy sobie, rodzice zajmują parter a ja półpiętro piętro i poddasze 🙂 ale gotujemy osobno dzieki czemu moja córcia zawsze ma ciepły posiłek (nawet jak mi sie nie chce gotowac to do mamy ją wysyłam na obiad 🙂)

To dziś 2 dziewczyny maja USg już nie moge się doczekać wieści po wizytach waszych 🙂 ja swoje usg przesunełam na 20 marca ale wytrzymam :P chyba

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Wiecie co bo to jest dziwne bo ciaza to mdłości wymioty tu boli tam strzyka tyjemy itd a jednak jak sie juz urodzi to teskni sie za stanem "ciaży" tzn nie wszytskie kobiety chca 2 dziekco bo źle wspominają ciazę czy poród ale większosc znjaomych i ja sama teskniłam za ciaza:P za brzuszkiem i za kopniakami to takie nasz 9 miesiecy które jestesmy bardzo związane z naszymi dzieciaczkami 🙂

dodi z niecierpliwoscia czekam zeby uzupelnic tableke 😎
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Sosna- pięknie jest u WAs, przez 10 dni rejestrowałam te piękne widoki a po powrocie dopiero przeżywałam, takie WIELKIE WRAŻENIE! Aha słyszałam, że niektóre kobitki jak nie przejdą swojego w pierwszym trymestrze to w drugim im się odbija 😉
maiha - dobrze, że będziesz miała z kim zostawić córcie, będziesz spokojna psychicznie, że małej jest dobrze.
Moje usg za 2 godziny i 32 minuty.....heh
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Bisia ja u Ciebie stawiam na chłopca (ale na tę listę dyżurów nie musisz mnie wpisywać 😜).
Sosna ja też mam strasznego lenia. Myślałam, że będę miała więcej energii w II trymestrze a tu tak mi się power załączył, że szkoda gadać... Może to też wina zimy. Wczoraj zauważyłam, że dopóki świeciło słońce miałam większe chęci żeby czymś się zająć, słońce zaszło a ja przestałam mieć ochotę na cokolwiek - leżałam i patrzyłam w tv... Może z wiosną wróci energia 🙂
Maiha mi chyba też byłoby trudno się rozstać z dzieckiem a jeszcze jak masz rodziców na miejscu to już w ogóle nie ma się o co martwić. Z pewnością pomogą 🙂 My też przenosimy się przed porodem do moich rodziców bo mają duży dom więc bez problemu się pomieścimy, a wtedy zawsze mogę liczyć na pomoc, która na pewno się przyda. A z czasem pewnie postaramy się o coś swojego.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
No moi rodzice będą z małą jak będę w szpitalu a ja będe conajmniej 1 dzień przed cc i 4 dni po cc czyli conajmniej 6 dni to długo dla 2,5 -latki, nie chce żeby mąż brał urlop jak bede w szpitalu bo wole zeby wziął jak już wróce do domu z niemowlakiem wiec w tej sytuacji moi rodzice sa niezastapienie ale tesciowie tez chetnie pomoga jak co a mieszkaja 2 minuty samochodem od nas:P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Bisia ja obstawiam dziewczynkę oczywiście tak Nirmala nie pisze się an dyzury:P w razie błednego trafienia

Nirmala jak masz rodziców którzy was przyjma to czemu nie skorzystac 🙂 mama niezastapiona choc czasem tez za duzo chciałaby pomoc 😮 przy cóci to wszyscy dawali "złote rady" teraz nikogo juz nie bede słuchac tylko polegac na sobie 🙂 moze nie wiele ale mam male pojecie o dzieciach to dam rade 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Bisia88 no i zagadka rozwiazana! Poprostu Fasolka da mi popalic w II trymestrze i juz! Daj znac po usg jak Maluszek sie sprawowal 😉 Jestesmy w tym samym tygodniu wiec moja Fasolka pewnie tylko troszke mniejsza jest.... Tutaj robia tylko jedno usg w 12 tygodniu i tyle, ale na koniec marca do Polski lece wiec tam pojde sprawdzic jak sie Fasolka miewa 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
troche mnie pocieszylyscie, bo tez martwie sie moja sytuacja - 2 miesiace jestem sama co 2 miesiace i zastanawiam sie jak sobie poradze z dzieckiem, teraz pomagaja mi rodzice, ale nie moge sie tak ciagle przenosic z jednego mieszkania do drugiego. a do tego wszystkiego jeszcze pies, ciekawe kto go wyprowadzi, ale moze sie wszystko ulozy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Maiha - masz swietna sytuacje 🙂Ponoc wazne aby pierwsze dziecko bylo od poczatku z niemowlaki, bo tak nawiazuja sie wiezi...poza tym dziecko nie czuje sie mniej wazne!Jak oddajesz na chwile yo moze myslec, ze teraz nie jest wazne:/Ponoc super pomyslem polecanym przez psyhologow jest kupienie jakiegos prezentu i jak przyjedzie do domu niemowlak to wreczenie go pierwszemu dziecku z informacja, ze to prezent specjalnie od nowego braciszka/siostrzyczki 🙂

Bisia - dawaj nam od razu znac!!!Trzymam mocno kciuki i tez obstawiam Olka 🙂 Ja do gina kontrolnie 28 marca, a na usg polowkowe umowie sie w kwietniu w 21tc, bo i tak trzrba wtedy sprawdzic wszystkie narzady..nie tylko co ma miedzy nozkami 🙂

Co do energii...ha ha ha...o poczatku ciazy mam jej zakres -100!!! Len i zero sil!I 2 trymestr niestety tego nie zmienil...ale podejrezwam, ze u mnie duzy wplyw na tp ma ciagle tetno powyzej 110 - samo to meczy strasznie:/Dzis tez mi dokucza serducho i poleguje...a w ogoleam dzis jakiegos dolka i smutna jestem:/ Na dzien dzisiejszy planuje jednak wrocic na chwile do pracy...chociaz na kwiecien!

Hej nowe Mamusie 🙂 Duzo nas sie robi!!!

U mnie dzis na obiad planowane placki ziemniaczane 🙂...ale ze niedawno dopiero wstalam to jeszcze chwilke poczekaja.
Milego dzionka i dawajcue Kobietki znac co z usg!!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Maiha swietna sprawa z rodzicami na miejscu!
Nirmala u mnie bedzie na odwrot - to nie ja sie przenosze do rodzicow a moja mama przyjezdza do mnie. Narazie oszczedza urlop i nadgodziny bierze, zeby jej sie jak najwiecej wolnego zebralo i juz uzbierala prawie 2 miesiace!!!! A pozniej jak wyjedzie to meza rodzice przyjada...wiec tez bede miala zawsze kogos do pomocy 😆 Pewnie po tym jak wszyscy wyjada to odetchne z ulga, ze wreszcie sami zostalismy 😉
ide Brzucholki na spacerek, bo sloneczko nadal swieci 😎 do pozniej
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
No tak pogoda super a ja siedze w domu bo nie chce sie mi ruszyć a córci przydałby sie spacer moze po obiedzie sie wybiore 🙂

co do obiadu to ja de1volaj z serem i czosnkiem, frytki i gotowane brokuly z tztazikami bez rewelacji ale nie nie chce mi sie gotowac ;/

sosna no tak jak wszyscy wyjada to odetchniesz:P ale fajnie ze bedziesz miała mame pewnie ci duzo pomoze w pierwszych dniach a tu pomoc jest niezastapiona 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
superbabeczko ja już z Tobą nie mogę, a raczej ze sobą, dziś mam tez doła ! Wygadałam się trochę mężowi popłakałam to mi trochę ulżyło, ale nie do końca. Swoją nową rodzinę założyłam taką jakiej w domu nigdy nie miałam. Mam problem teraz bo wracam do przeszłości a powinnam skupić się na swojej rodzinie. Aj głupi dzień
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Oj widzę, że jakieś ciężkie dni mamy... Ja wczoraj przeglądałam zdjęcia, tak mnie na wspominki wzięło jak to było we dwoje. I od razu myśli a jak to teraz będzie, wszystko się diametralnie zmieni i tak dalej i tak dalej... Do tego doszły wyrzuty sumienia, że jak mogę w ogóle tak myśleć, przecież się cieszę z maleństwa, no ale... I tak się w tym wszystkim niemiło zapętliłam... A dzisiaj mi zupełnie te myśli przeszły. To chyba te zmienne nastroje w ciąży.
Superbaba te placki ziemniaczane... mmmm.... uwielbiam! Ale ja to jak się dorwę to zjadam minimum 10 :P
No nic... idę się szykować, bo trzeba coś do ubrania wyprasować, kaszę do wczorajszego gulaszu dogotować a potem w drogę do lekarza 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Nirmala też tak czasem mam... zastanawiam się jak to będzie, że nie spędziliśmy wystarczająco czasu sami (właściwie zaszłam w ciążę zaraz po ślubie), nie nacieszylismy się sobą i że to nigdy już nie wróci, bo dziecko jest na zawsze... i tez potem mam wyrzuty sumienia, ze przecież to będzie nasze kochane maleństwo a ja tak w ogóle myślę....

też dziś mam taki durny nastrój... ale staram się nie myśleć za wiele - bo jednak w ciązy myslenie czasem boli 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej Mamuski!
Ale troszke negatywnymi myslami powialo.....
Strzauka ja tak wcale nie mysle. Nadal bedziemy miec czas dla siebie jak Fasolka bedzie spala 😉 a poza tym czas spedzony w trojke to tez czas spedzony RAZEM!!!! Ale wiem, wiem czasami nas rozniaste mysli nachodza.....to sa wlasnie uroki ciazy!
Cokolwiek czujesz i cokolwiek myslisz to jest NORMALNE!!! Kazda z nas predzej czy pozniej przez takie i inne mysli przechodzi, no nie?! No i jeszcze dobrze zdawac sobie sprawe, ze tak sie mysli dzisiaj no i moze jutro a pojutrze to juz wstaniesz z zupelnie innym nastawieniem i humorem.
Takze uszy do gory!!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dodi - git!

Ja nadal humor kiepski i coś wiązadła pobolewają znów, ale położyłam się, oglądam głupoty i staram nie myśleć o pierdach! Placki zrobione, część zjedzona, reszta czeka na męża...jak to jest, że chciało mi sie placków od wczoraj, a jak już usmażyłam i zaczęłam jeść to..mi sie odechciało:/

Czekamy na wieści:P A Ty Strzauka ucałuj Gabrysię:P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja też często łapię się na mysleniu, jak to teraz będzie..tak to czas tylko dla siebie, słodkie lenistwo, chce to robie, nie chcę to nie robię...a tutaj będzie dziecko i tzreba robić 🙂 Wśród naszych rpzyjaciół każdy ma dziecko albo nawet dwójkę już..tylko my takie leniuchy byliśmy i nie narzekaliśmy. Ale że dziecko chcemy mieć to podjęliśmy taką decyzję...my to już ponad 3 lata po ślubie!

Ogólnie to tak sobie myślę (mam nadz.że nikt mnie tutaj za to nie zlinczuje), że my chyba nie z tych szaleńców co instynkt szalał na dziecko...chcieliśmy założyć rodzinę na pewno i mieć dziecko, ale to była świadomie podjęta decyzja. Cieszymy się bardzo...ale pierdolca chyba nie mamy. Nie wiem czy to dobrze czy źle..czy jeszcze instynkt nie zaszalał...ale myślę, że będzie dobrze 😉 Niech no tylko małe zacznie kopać to pewnie większa świadomość mi się włączy 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja też czekam na wieści z usg może i jakieś zdjęcia nam tu dziewczyny pokażą swoich pociech 🙂

Ja dzis też cały dzien czuje ruchy, czasem kopniaki ale cały czas czuje jak sie wierci dziwne uczucie ale miłe 🙂 to chyba pierwszy raz kiedy tak mocno i tak czesto czuje moje dziecko 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Superbaba u nas jest całkiem odwrotnie jesteśmy jedyni z naszych znajomych którzy maja juz dziecko a do tego teraz drugie w drodze 😁 no i zmieniło sie sporo bo juz raczej nie zapraszaja nas na imprezy bo uważają chyba ze skoro mamy dziecko to wyjsc nie mozemy;/ moja przyjaciółka ma syna ale takiego malusiego 6 miesiecy ma 🙂 ale to czasem sie dowiedzamy choc nasze dzieci rozni 2 lata róznicy wiec sie nie potrafia bawic to ajks ie spotykamy to ona buja swojego syna a ja latam za cócia zeby niczego nie ruszała w domu przyjaciołki:P wiec pogadac nie umimy za bardzo 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...