Sierpnióweczki :) | Forum o ciąży

Akinimod trochę mnie zaczyna przerażać to, ze to już zaraz 😉

Dodi zależy dlaczego kobiety nie chcą karmić (bo wiele np nie chce z wygody albo boi się o wygląd piersi...). Ja np chcę karmić ok 6 miesięcy (max 8), a moja siostra chciała krócej żeby wrócić do pracy... Niestety jej synek w ogóle nie chce jeść z piersi - musi odciągać mleko i potem karmić go butlą, więc pewnie długo tak nie wyrobi i szybko przejdzie na modyfikowane... ściąga co 3h, zajmuje jej to prawie godzinę i zaraz po tym karmienie, więc niemal cały dzień w kółko ściąganie-karmienie...

Heh ja też oglądam ten program, dość ciekawy. Ale są niestety kobiety które chcą a nie mogą z powodu bólu. Ale rzeczywiście to wygoda bo pokarm ma się ze sobą i nie trzeba tracić pln bądź czasu na przygotowanie.

Loczek ale z drugiej strony musisz być ciągle przy dziecku (w teorii przynajmniej), musisz w nocy sama je karmić, mąż Cię nie odciąży, nie zostawisz z nikim na dłużej dziecka, ciągle mleko przecieka itp (takie argumenty przedstawiała mi koleżanka, która nie karmiła - fakt, że nie mogła, ale bardzo się z tego cieszyla)

Jak dla mnie karmienie takiego dużego dziecka jak ta kobitka w tym programie jest już trochę nienormane... 4latek? masakra...

Ja tp tez nastawiam sie na karmienie ok pol roku..bo potem bede za niedlugo wracac do pracy:/ Tak to bym pewnie do ok roku probowala, ale to tez czas by pokazal! Ja np.nie chcialam jesc z piersi i po 3 mies bylam juz na sztucznym 🙂 A karmienie juz 2-latka to dla mnie chore:/

Ale skoro zdecydowałyśmy się na ciąże to wiedziałyśmy na co się decydujemy, na brak komfortu lub nie wyspanie. Ja ogólnie nie mogę się doczekać tego 😉 Mam tylko nadzieję że moje piersi dadzą radę 🤔 Poza tym po dwóch miesiącach mogę ściągać by karmieniem nacieszył się również tatuś 😉

A ta z programu karmiła pięcio i półrocznego i trzyletniego 😮

Mi już leci normalne mleko... więc chyba pod tym względem nie będzie problemów, gorzej, że ani ja, ani siostra, ani jej dziecko, ani mój mąż jako niemowlaki nie potrafiliśmy cyca ssać... i boję się, ze Damianek też nie będzie umiał :/

No ja też bym chciała karmić max 6 miesięcy. A wiadomo, że są różne powody, kiedy nie można wytrzymać z bólu, to rozumiem, chodzi mi bardziej o te, które nie próbują, tylko od razu się nastawiaj, że nie bo nie. A czasem trzeba i tak dokarmiać, też mam zamiar odciągać pokarm, żeby tatuś w nocy mnie zmienił i nakarmił 🙂

Tak jak większość z Was pisze ja również chciałabym karmić Antosia tak około 6 do 8 miesięcy, ale ile się uda to czas zweryfikuje.
A karmienie 4 latka to moim zdaniem przesada.

Tylko mysle sobie, ze czasem wlasnie odciagne i Michal czy dziadki dadza z butli..jakbym musiala wyjsc albo co! W osttecznosci moge tez robictak jak znajoma, ze normalnie cycek a na noc butla ze sztucznym - przesypial dzieki temu cala noc! Czas pokaze..ja sie tylko boje, ze po cc moge miec problemy 😞 A mi nic z cyckow jeszcze leci!!!

Suuperbaba ja mam te same obawy co Ty - bo mówią że po cc nie zawsze jest pokarm, ale moja kumpela urodziła w styczniu przez cc i mówiła że najgorsze były pierwsze dni bo miała mało pokarmu ale potem się unormowało i karmi małą a i na szkole rodzenia położna również mówiła że jej córka urodziła przez cc (po 10h męczenia się bo jednak się okazało że mały się źle ułożył więc musieli zrobić cc) i karmi piersią juz 5 miesiąc.

hej kobitki
ja się zastanawiam jak to możliwe, że np po cc cycki zaczynają kumać , że to ten moment, by mleko produkować. Jakoś nie wydaje mi się, że moje zakumają co mają robić 😉
Ja mam mieszane uczucia co do tego, czy to już niedługo czy jeszcze długo do porodu. Jak myślę z perspektywy, że jak urodzę to już do końca życia będę mama to wydaje mi się to tak niedługo, że mi świat stanie do góry nogami. Ale jak myślę , że np za miesiąc ktoś z nas urodzi to myślę- "miesiąć? jeszcze to długo!!!???Tyle razy jeszcze można wylądować w szpitalu, tyle się jeszcze może stać" Więc raz tak raz tak myślę.

wstalam po 5 polazilam do 9 i znow spac.... i tak do 12 🤪 misiek z pracy przyszedl i sie smieje ze mnie, ze przynajmniej nie musi sie martwic ze cos bede ciagala albo robila nad program 😉 mam lezec i ewentualnie wstac cos zjesc albo do wc.... ale mi sie chce juz gdzies isc polazic bez celu, albo do glupiego pepco - nie ma tam promocji jakiejs? 🤢
Czarnyloczek oby Homerek szybko do siebie doszedl 🙂
4nula no i zalecamy pobyt w domu az do porodu! 😁
Amelia czekamy na dobre wiesc np. ze juz wszystko dobrze i ze do domu wychodzisz 🙂
Dodi no dziwny ten lekarz bo skoro robi pomiary to co mu szkodzi jedno zdanie wiecej powiedziec: corka juz tyle i tyle wazy 😮
przescieradel planuje kupic wiecej bo to roznie moze sie zalac czy cos i mysle ze max do 5szt a poscieli tak ze 3 i powinno starczyc no nie?
a karmic mysle ze bede do okolo roku bo nasze dzieci sierpniowe to tak conajmniej do wiosny bym chciala, zeby Izka odporniejsza byla, czas zweryfikuje
my dzis przemeblowanie w pokoju zrobilismy pod kontem ustawienia łóżeczka 😁 i jak nic trzeba cos wywalic! za ciasno nam bedzie... i wkoncu moge juz łóżeczko zamawiac i oczywiscie posciel 😁

Ja bym chciała karmić piersią tak do roku. Na wyjeździe wakacyjnym będzie łatwiej, nie trzeba będzie latać za czajnikami :P Bisiu to chyba od ssania organizm zaczyna kumać o co chodzi bo wtedy się wydziela oksytocyna i następuje produkcja mleka 😉 No jakoś tak przynajmniej :P Superbabeczko mi też nic nie leci, czasami mam tylko ciutkę czegoś zółtego zaschnięte na brodawce, więc może to jakieś zaczątki.
D-brycz ostatnio jakaś letnia wyprzedaż w Pepcu była 😉
A ja przechwaliłam zęba - znowu zaczyna boleć :/ Grrrr...

Hej mamusie.
My dopiero wrocilysmy, wiec nie wiem czy dam rade was przeczytac, bo mam tylleeeeeee roboty, ale sie postaram 😉
U gina ok, wszystko wyglada ok, ale oczywiscie, nikt niczego nie sprawdzal w srodku 😠 ale to poki co, juz chyba na nastepnej sie zacznie i wymaz na paciorkowca u nas robia w 37 tyg, dopytalam. Z obu wylotow 😉
Dzidzia ma sie slicznie, opis usg w normie, ale nie mam wymiarow, wezme nastepnym razem ,jaaks zakrecona bylam.
I cos ponarzekali, ze mam niskie cisnienie, 106/64..po kawie. ALe lepiej niz wysokie. No a moze byc nizsze, tyle, ze widac jak na mnie to ciut ponizej normy.
Poza tym, to jak zwykle zmeczona, niewyspana i bleee.
Buzia

Kochane a nie wiecie, czy jak biorę luteinę, to mogę jeszcze dodatkowo nospę? Bo mnie brzucho boli, a nie dopytałam gina. W ogóle 3 razy go pytałam ile razy co mam brać, aż się dziwnie popatrzył hehe, gdyby nie zapisał, to bym nic nie pamiętała 🤔

Dodi, ja nie wime w sumie, ale to chyba dwa rozne leki wiec pewno mozna, ale ja nie wiem, nie bralam. A w ogole masz sliczne zdjecie sexi brzusio!!!!
Dziewczyny, z tym karmieniem to latwo w teorii, potem sie okaze. Ja nie bardzo moge swobodnie sluchac o mamach co nie karmia, bo im sie "nie chce". Mleko matki dla dziecko to mega dawka odpornosci, zbalansowany pokarm i wiez nie do zastapienia. Ale rozumiem, ze nie kazdy moze, wtedy nie ma o czym gadac. A co do bolu, to po prostu warto zacisnac zeby i troche sie pomeczyc. Bo moze naprawde byc niekomfortowo, ale to w koncu mija a potem jest naprawde latwizna. I z karmieniem w nocy, to jest zwykle tak, ze mama musi nakarmic bo cyce eksploduja....albo sie wszystko zaleje. No ale, zobaczycie same, ja mam nadzieje, ze tym razem bedzie latwiej i nie bede cierpiec przez 2 tyg....ale nie ma gwarancji.
Gratki dziewczynki za 32 tydz!
AMelia, wracaj do zdrowka!
Czarnyloczku, buziaki dla Homerka i szybkiego ozdrowienia!
Bisiu, organizm wie, chyba jak sie lozysko odkleja to definitywny sygna, ze czas na mlekol, juz tez dokladnie nie pamietam. Jak sie ELla urodzila to ja wytarli i raz dwa zwazyli,zmierzyli i do cyca! A co. Najpierw ja ja troche potrzymalam oczywiscie, tak prosto po urodzeniu.
4nula, dobrze,zes w domu i nie ma opcji , nastpny raz szpital jak juz pora na rodzenie, nie za wczesnie!
Nirmala, ciut z zebem sobie wykrakalas, ale moze znowu przestanie, wspolczuje.
Gaja, ja bym nie jechala w trase 2 godz.Wczoraj prowadzilam i taka jakas bylam rozkojarzona jak nie ja. Az strach.
Kurcze, juz niw wiem co jeszcze mialam napiasc. Tak was na szybko doczytalam przyznam szczerze...
Buzi

Dodi - ja od już chyba 6 tygodni biorę luteine i no- spe więc bez problemu możesz brać 🙂
Co do karmienia to ja myślę że pół roku max bo później ciężko odstawić 🙂 a co do pokarmu po cc ja miałam pokarm ,fakt przez pierwsze dni słabo ale położna mówiła że to normalne i aby ściągać regularnie a później lawina oczywiście nie chciało przestać nawet tabletki nie pomagały;/ No a teraz sucho ;p Zobaczymy jak to będzie 🙂

Hej Mamusie 🙂
Ja byłam wczoraj na wizycie 🙂 Wszystko OK. Nawet morfologia mi się polepszyła, cukrzycy nie mam 🙂 A przytyłam prawie 4 kg, więc myślę, że do końca ciąży do 20 kg dobiję 🙂
A na USG mam iść dopiero 20 lipca......

dodi jak ja brałam luteinę to ginka mi mówiła, że jak brzuch będzie bolał to do 3 no-sp mogę brać.

Carolla kurcze, to nim Ty będziesz miała kolejne USG to ja już będę miała Damianka po drugie stronie brzuszka 🤪

magdaluke pewnie wiele kobiet nie wytrzymuje tego bólu i odstawia... Ale tak jak piszesz - warto się przemęczyć, w końcu nie ma to jak pokarm matki 🙂

Lekarka najpierw mówiłam żebym poszła na USG na początku lipca...a wczoraj, że mam iść ok 20...

Ja się już napaliłam, że za kilka dni zobaczę moją Niunię...a tu jeszcze tyle muszę czekać 😞

Carolla faktycznie, to aż miesiąc... chyba, ze pójdziesz gdzieś prywatnie jak już się nie możesz doczekać 🙂

Carolla, ja mam dopiero 17go, ale i tak na pewno szybko przeleci 🙂 zobaczysz

A co do karmienia, to ja bardzo chcę i moje piersi chyba też, bo już od hohoho temu działają :P wystarczy przycisnąć 🙂

Magdaluke i Carolla super że u Was wszystko jest dobrze 🙂

Hej mamusie. Ja dziś tak późno bo rano do południa odsypiałam nieprzespaną nockę a później byłam na kawce w pracy 🙂 Fajnie tak iść sobie w odwiedzinki 😉 Poprzytulałam się i wycmokałam się z dziewczynami i chłopakami 😜; za wszystkie czasy chyba 😉 fajnie bo byłam od 13 :00 do 15:30 i trafiłam na tych co byli do 14:00 i tych co zaczynali o 14:00 i tyle miłych słów 😉 Mówią, ze ładnie wyglądam... może chcieli byc mili 😉 heheh. niestety nie udała się im dziewczyna, która jest za mnie na zastępstwo...porażka jakas 🤢
Czarnyloczku zdrówka dla Homerka!!! ja dziś jak wracałam z pracy to widziałam jak piesek wyleciał na ulicę i go potracił samochód, wina właściciela bo kto w miescie puszcza psa luzem, kierowca się zatrzymał ale właściciel zdążył wbiec na jezdnie i zabrał pieska, nie wiem czy przezył , cały się trząsł i wyginał, biedny 😞 az mi się humor popsuł.
Widziałam, ze pisałyscie o Usg, ja mam co wizytę, czyli co miesiąc a teraz będę miała 3 lipca a potem chyba już tak co dwa lub co tydzień bedę chodziła, zobaczymy co moja gin mi teraz powie.
A karmić mam zamiar około pół roku bo jak wrócę do pracy to będzie cięzko, Olę karmiłam 9 miesięcy i sama odstawiła 😉 jak jej podawałam pierś to się smiała do niej i nie chciała 😁