Sierpnióweczki :) | Forum o ciąży

I zapomniałam Magdaluke i Carolla super, że wszystko dobrze z Wami i z maluszkami!!!

A ja czekam na wizyte u ginki..taka darmowa, poza kolejka..bo brzucho boli;/ Kurde...z ciekawosci sie zwazylam i wychodzi, ze w tydzien znow przytylam 1,2kg! Polozna mowi, ze to chyba niemozliwe..no zesz w morde...nie wierze! Az sie lekarki zapytam...
Super, ze po wizytach git malina 🙂 Co do karmienia to mam nadzieje, ze mi sie uda...boje sie tylko, ze jesli by miala narkoze i np.dzien nie karmila i nie pdciagala..to ze sie cycki nie zrozumieja:/ Oby nie!

moja mama od porodu mojego nie karmiła 3 dni i po 3 dniach dopiero dali jej mnie i cały dzien moja mama się męczyła i dopiero wieczorem zakapowałam o co chodzi z jedzieniem( ale podobno tak płakałam z głodu 😉 )
1,2 kg w tydzień??? To może Twója ciąza miała taki plan by pod koniec się rozszaleć z kilogramami 🙂 ja teraz tyle tyje w miesiąc

Helenka postanowiła mieć porządniejszy domek, a nie mini mini chatkę 😉

Strzauka napisał(a):

Carolla faktycznie, to aż miesiąc... chyba, ze pójdziesz gdzieś prywatnie jak już się nie możesz doczekać 🙂

Ja i tak chodzę prywatnie....ale już jakoś wytrzymam....niech będzie tej mojej lekarce, ze zrobię to USG na miesiąc przed terminem...

jednak zamowilam wanienke tez na allegro 🙃 sie rozleniwilam strasznie 😁 u jednego sprzedawcy wszystko do kapieli kupilam i nawet stojak pod wanienke wiec nawet 30zl za przesylke kurierska chyba nie jest tak strasznie drogo. do domu mi przyniosa a tak trzeba by bylo to targac 😉

Juz po wizycie...wszystko ok 🙂 A nawet nie wiedzialam, ze wazna rzeczy u mnie jest wlasnie ta szyjka! Ze jak ona by sie skracala to i lozysko wariuje i krwawi..wiec dlatego tak leze plackiem i biore tysiace lekow:/ No ale uspokoilam sie..next wizyta za tydzien i wtedy juz skierowanie do szpitala:/ A co do tycia..to smiala sie, ze to mozliwe ze teraz odbija...bo Helenka jak na taka drobna mame jet ponoc duza! Normalnie jestem w szoku...chyba musze mniej zrec, ale w sumie jakos mega duzo nie jem..moze Helenka rosnie jakis gogant?!?! 🙂 A usg mowila, by darowac bo to jednak znow lazenie, wychodzenie z domu itp..no wiec zastanowie sie, ale chyba oleje. Buziak Mamunki;*

Suuperbaba ciesze się że dobre wieści po wizycie! Z tym usg to może faktycznie lepiej odpuścić jak niedawno miałaś i w szpitalu też Ci zrobią więc lepiej leż i nie chodź za dużo bo z tego co piszesz to może Ci to zaszkodzić a tego przecież nie chcesz i my też nie - uważaj na siebie!
A z szybszym przybieraniem na wadze to może teraz nadrabiasz bo ty przecież niedużo przytyłaś przez całą ciążę a Helenka też teraz szybciej rośnie więc może i przez to kilogramy szybciej u Ciebie idą w górę.

Suuperbaba to super 🙂 czyli widzisz juz sens zalegania w domu 😁

kurcze cos mi sie Izka rozszalala! prawie od godziny spaceruje po brzuchu 😉 tylko zeby do tego torbiela nie doszla bo jak zawali to pewnie peknie 😞
moze chce juz wyjsc 😁 tylko jakos droge dziwna obrala bo przez zoladek 🙃

Dorotko strasznie się cieszę że pozytywne wieści!!! 😘
A mi ulżyło bo Homerek pierwszy raz zjadł od poniedziałku-gotowanego fileta z pomidorówki 😉 I nawet się napił, ale rano na ósmą i tak na kroplówkę.

Hejka jakos czasu nie mialam zeby wejsc 😮
Superbabeczko ciesze sie ze wszystko oki 🙂 a i wieksze przybranie na wadze ci nie zaszkodzi ty chudzinka jestes 😜 jedz jak masz ochote Helenka teraz potrzebuje duzo.
Widzialam ze pisalyscie o karmieniu, to naprawde nie jest az takie trudne 😉pierwsze 3 doby sa nie za fajne bo i mama i dzidzia sie uczy jak to robic,ale ja z wlasnego doswiadczenia moge wam powiedziec ze nie ma nic piekniejszego od karmienia-uczucie nie do opisania 🙂
Ja karmilam 11 miesiecy,pozniej mala sama zdecydowala ze juz nie chce heh
Teraz tez bym bardzo chciala karmic tak ok 8 miesiecy pozniej do pracy wiec moze byc ciezko a zreszta od pol roku dzidzia juz bedzie wiecej rzeczy jadla.
Jak dla mnie to tak do roku to jest ok karmic piersia,ale dziecko3,4 letnie to juz przesada.
Aha moze byc ciezko na trzecia dobe jak jest nawal pokarmu-ja pamietam ze mialam ciezko piersi zapalone i okropnie bolaly,polozna mi rozmasowala i bylo lepiej juz.
No i trzba uwazac zeby nie zaziebic piersi bo wtedy to silna goraczka masakra przez pare dni.
Ale to tak jak Magdaluke napisala wszystko wyjdzie w praniu 🙂

D-brycz - no to nie dawaj sie Izce:P A moze szaleje przed polfinalem Euro? 🙂 To jak tak wali to kladz se na odwrotnymboku od razu...to nie przykopie Ci z calej sily! Uwazaj na ta torbielke Kochana...
Loczku - to jak Homerek zjadl to znaczy, ze wraca do zdrowka! Zawsze mi to weci powtarzali..wiec ciesze sie bardzo i trzymam dalej kciuki! A kroplowki musi i tak wziac do konca, by tego "gowna" sie pozbyc z organizmu!
Gaja - no faktycznie sobie teraz odbijam...bo do 27tc przytylam 4kg...a od tantego czasu juz 3,2! Razem juz 7kg...jestem naprawde w szoku:P Ale fakt, ze mama gotuje mniam, maz dosmacza owockami i ciastkiem..duzo nie jem, ale jednak 🙂 No i zd Helenka spora rosnie...w sume fajnie, bo zdrowo 🙂
Buziak Mamcie...ide pod prysznic i klade sie placuchem ogladac mecz! A najgorszs, ze znow glodna i znow jem! No nie moge sie opanowac:P A jeszcze dzis opitolilam bajaderke...s druga czeka w lodowce..shit 🙂

Hej
A wiecie, ja nie chcialam marudzic wczesniej, ale od nocy boli mnie glowa i zle mi ogolnie. Chcialam sie do czegos zabrac, ale zrobilo mi sie strasznie zle, w ogole myslalam, ze padne i zwymiotuje do tego i musialam sie polozyc. Zadzwonilam do Lukea, ale tyle, zeby mu powiedziec, ze leze. Sie zestresowal, no ale....Ella pospala a ja polezalam, glowa cmi dalej. No i zadzwonila moja siostra... ze moj wujek umarl nad ranem, ten wujek , co wygral walke z sepsa w zeszlym roku...wiedzialam, ze z nim zle,ale nie moge, ze choroba go pokonala...to komplikacje. I jestem kompletnie nie do zycia. Wrecz czuje, ze moje samopoczucie dzisiaj jest jakos z tym wszystkim zwiazane, wiem ,pewno nikt nie wierzy w takie rzeczy,ale ja tak troche....Zalamana jestem. Mysle o mojej rodzinie i oczywiscie o tym, ze mnie nie moze z nimi byc. 😞

Dorotka, "grubasku", dobrze, ze troszke pozytywow od gina. No i lez i wypoczywaj 😘
Sorki za smutka. No ale mam smutka, duzego.

Magdaluke bardzo mi przykro z powodu wujka. To zrozumiałe że Ci smutno i ciężko na serduchu. Jesteśmy z Tobą myślami. Buziaki Kochana 😘

Magdaluke przykro mi bardzo,ze wujek nie dal rady 😞 i wiem co czujesz chcialabys byc teraz ze wszystkimi w ich smutku napewno i napewno twoje samopoczucie jest zwiazane z uczuciami.
Moja babcia umarla 3 tyg temu i tez jakos nie umialam sie pozbierac tym bardziej ze nie moglam tez leciec na pogrzeb, niestety tak to juz mamy na emigracji 😞
Odpoczywaj wiecej teraz bo cos ostatnio tez wiecej narzekasz na gorsze samopoczucie.

Superbabeczko jak tam emocje na meczu bo ja oczywiscie ostro ogladam 🙂

Czesc kochane!
Nie mam jak Was nadrobic 😞 Mam nadzieje ze u Was wszytsko ok!! I ze wszytskie jeszcze w dwupaku 🙂
U mnie tak: paciorkowca brak, cholestazy nie ma a kolana bola od ciezaru 🙂 Wiec jst git . Na ktg Piotrus rozszalal sie i czkal jak szalony. Jakis skurcz wychwycilo ale to pewnie ten niegrozny 🙂 A na usg nie chcial dac nozki do pomiarów i wywijaj ja na wszytskie strony. W ogole byl chyba niezzadwolony ze go tak mecza 😮. Ale ogolnie jest git i 18 kolejna wizyta a na niej uzgodnienie terminu cesarki. AAA szyjka zamknieta i bez zmian 🙂
Kochane caly tydzien mialam straszna stresowe i jutro rano jade odpoczac bo zwariuje. Wroce kolo poniedzialku i wtedy Ws ponadrabiam 🙂
Pozdrawiam Was cieplutko!! Trzymajcie sie mocno i zaciskajcie nogi!!!!!!! 😘

Magdad no to super ze wszysko oki 🙂
Odpocznij porzadnie i sie odezwij jak wrocisz 🙂

nooo w końcu magdad odpoczniesz! uważaj na siebie 😘

Magdaluke tak mi przykro 😞 trzymaj się Kochana!!! Życzę Ci lepszego samopoczucia!!!
Dorotka dobre wieści po wizycie 🙂 Odpoczywaj Kochana nadal i możesz jeszcze przytyć bo jesteś chudzinka a Helenka musi jeszcze przybrać!!! Co to jest 7 kg...ja juz mam 16 😮 😉
Magdad dobrze, że z maleństwem wszystko super
A ja oglądam mecz 😉

Magdad - no wreszcie odpoczniesz!!! No i Piotrus super..a to wazne 🙂
Aguska - a pewnie ze ogladam 🙂 Tylko jakos tak srednio graja...
Magdaluke - przeciez kazdy Cie rozumie...to strasznie przykro 😞 I kiepsko, bo nawet nie mozesz byc z rodzinka..to Cie pewnie jeszcze bardzisj podlamalo:/ Ale zgadzam sie z dziewczynami - powinnas wiecej odpoczywac, bo faktycznie ostatnio wiecej niedomagasz..martwimy sie o Ciebie:*

Magdaluke przykro z powodu wujka, takie sytuacje rodzinne są okropne, zwłaszcza w naszym stanie 😞

Ja przytyłam 10kg, ale od 3 tygodni nic i nawet gin się dziwił, czy uskuteczniam jakiś fitnes lub dietę 😁

Też mam wizytę dopiero 19 lipca, bo mój gin sobie leci na wczasy.

Hej próbowałam was troszkę nadrobić z czytaniem ale niewiele z tego pamiętam.

superbaba trzymaj się cieplutko i szybko wracaj do zdrowia.
dodi mam nadzieję że już nie będziesz miała takich przygód na allegro.
magdaluke oszczedzaj się dziewczyno teraz musimy o siebie dbać

A ja muszę was znowu zmartwic dzisiaj wyladowalam w szpitalu 😞 z powodu bulu brzucha i ostrych wymiotow. Doktor po zbadaniu mnie powiedział że te objawy są spowodowane przezne przez nerki dlatego miałam antybiotyk, robił mi usg nerek ale na nich nic praktycznie nie ma za to.na woreczku zolciowym

Dodi - no im tez rekaks sie nalezy 🙂 Ja za tydzien ostatni raz u mojej lekarki i az plakac mi sie chceeee! Bo potem to juz bede pod opieka ordyntor patologii:/ Ale moja doktor mowi, ze bedzie mnie odwiedzac...ale smutno...

Megi - cholera:/ Moze to faktycznie woreczek? Magdaluke moze ci o tym cos opowiedziec..bo takie kiepskie te Twoje objawy! I co lekarz na to? Jakie zalecenia? Co dalej?Buziak