Skocz do zawartości

Sierpnióweczki :) | Forum o ciąży


maiha

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
laski zglupialam 😞
poszlam sie pozlozyc i dostalam skurczy co 3 min. Nio i nie wiedziaam co robic. Ciut pichodzialm to zelzalo ale brzuch boli nadal ipojechalam na kkonsultacje d swojego szpitala (brzuch twardy i maly slabo sie rusza;/) nio i sprawdzil przez usg i powiedzial ze dziecko zyje i badal mnie przez takie kurcze szczypce, wyszlo ze szyjka skrocona i kazal jechac na krakow. Nio i zgupialam bo nei chce tam siedziec tudzien i czekac na cesarke az drugiej strony nei chce nic zaniedbac 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 15,6 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Magdad - nie wiem co bym w Twojej sytuacji zrobiła...w sumie dobro malucha najważniejsze i może lepiej przesiedzieć w szpitalu...chociaż to takie uciążliwe jest - leżeć i czekać jak na zbawienie i to jeszcze bez bliskich...
Pampinka - mówiłam, że mnie wyprzedzisz! 🙂 Trzymaj się na tej patologii!

Dziewczyny, widzę, że się rozkręcacie. A ja wreszcie wyszłam sama z domu do apteki i widziałam się z koleżanką. Czułam się jakbym trafiła na inną planetę - ludzie, samochody hehe sklepy :P Bo od marca miałam zakaz łażenia i byłam uwięziona.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hejka 🙂 Ja po wizycie. Moja gin. powiedziała, żeby się nie przejmować tym ostatnim USG. Oprócz tego wszystko w porządku, dzidzia nie spieszy się na świat 🙂 Gin. powiedziała, że urodzę w terminie albo trochę przechodzę 🙂 Więc mogę spać spokojnie 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
magdad- świetnie Cię rozumiem, mnie to właśnie też przygnębia, że jak dostane skurczy to wezmą mnie do szpitala i będę czekać czekać na nie wiadomo co. Zrobili by cc jak i tak mają zrobic. Tak jak np z Maiha, po co u niej czekają do piątku?: To bez sensu, dziecko już donoszone,a tak jest jeszcze ryzyko, że Adasiowi zrobi się za ciasno i zacznie się mało ruszać i będą w biegu wyciągać dziecko.
Może głupio gadam, ale wolałabym jak juz dostane skurczy to żeby robili mi cc
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Pampinka, Magdad i Bisia no rozkreca sie!!! 😁
jeszcze Maihe wyprzedzicie 😉
ale na powaznie to chyba lepiej w szpitalu w razie co na miejscu i fachowa opieka
a kon mnie rozwalil 😁 tak tak teraz to sie smieje ale jakbym tak nagle konia w oknie zobaczyla to pewnie bym miala pelno w gaciach! 🙃

nie wiem, czy mam czym sie chwalic ale bylam dzis w lesie.... na jagodach! a teraz jak glupia mam wrazenie ze wszedzie mam kleszcze 😮 oczywiscie misiek sie wydarl, ze jeszcze mnie tam brakowalo...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dodi udało się odkręcić z tymi szawkami naszczescie przyjdzie tylko jedna jutro albo w czwartek będzie już w domu a i małemu kupiliśmy fotelik samochodowy kto chce zobaczyć zdjęcia to zapraszam do stronki nr. 2159 tam macie linki do szawki i fotelika 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej dziewczyny,
ja już w domu 😁 w końcu będę mogła Was doczytać porządnie i odpisywać normalnie 🙂
Wypuścili nas już dziś (jeśli 6 dzień to "już"), mały przybrał trochę na wadze i miał 2780 czyli 60g w dzień - ponoć sporo 🙂 A to tylko dlatego, że zrezygnowaliśmy z cyca 😞 nie pił, nie próbował, zero zainteresowania lub ewentualnie ryk - po zmuszeniu jak już zassał to 5-10min aktywności i tyle, więc musiał być bardzo głodny... Mleka mam bardzo dużo, więc oczywiście odciągam i modyfikowane nie wchodzi w grę - mały zjada 40-60ml co 3 godziny, nie wiem czy to dużo, ale położne wczoraj mówiły, że 30ml by mu starczyło 🙂 Mimo lekkiej żółtaczki zrobił się już dużo żywszy i nie śpi bez przerwy 🙂 Jest przesłodziutki! Ale najchętniej w nocy spał by ciągle ze mną a to spory problem bo z jednej strony mi go szkoda jak płacze a z drugiej nie chce go przyzwyczajać, bo będę miała horror...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Oj, pare godzin a tyle sie porobilo.
Madzia no i co, pojechalas? Ja w sumie rozumiem obie strony, ze w szpitalu bez sensu, ze dlugo i po co, ale z drugiej strony....maly i Twoje zdrowie najwazniejsze!!! A takie skurcze to pewno nic fajnego, jak by sie znowu pojawily, to bylby stres...a w szpitalu beda was mieli na oku.
Akinimod, no poza domem to sie dzieje,co? 😉 Ludzie, sklepy, gwar, hehe. Fajnie, ze wyszlas sobie do ludzi, zawsze to inaczej.
Pampkina, czemu odeslali? Miejsc brak?
Amelia dobrze, ze ok wszystko, a co z ta Twoja szyjka? DObrze ja kumam, ze Tobie juz sie calkiem splaszczyla? I co, tym sie nie przejmuja? A humor , mam nadzieje, ze CI sie troche chociaz poprawi.
D-brycz ja tez chyba bym na CIebie sie pogniewala...sama do lasu po jagody...hmmm...a gdyby cos Ci sie stalo, to kto pomoze? Kroliczek i sarenka z siedmioma krasnoludkami.....
Strzauka to 6 dni juz minelo? Nie...... naprawde? Ale zlecialo. Fajnie,ze maly przybiera na wadze. I dobrze, ze masz duzo pokarmu. A probujesz z cycem, czy juz dalas sobei spokoj?
A z tym spaniem, to masz racje....zawsze moze byc przeciez kolo CIebie w sowim lozeczku, i tak bliziutko. I jest Damianek slodziutki!
Myjezdzilismy szukac lozka...znowu...poglupieli z tymi cenami. No ale...pojechalismy z ELla na plac zabaw do McDonalda, taki wewnatrz. ALe frajda byla, tylko ona brzdac maly i nie dalismy jej sie wspinac na gorze z duzymi dziecmi, to byla afera 😠
A, no i sasiedzie wpadli z prezentami dla dzieci, wiec i ELli sie dostalo i malemu 🙂 Slodkoooooo!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Magdaluke tracę nadzieję co do karmienia piersią, bo jest to męczarnia i dla małego i dla mnie... No ale jeszcze próbuję z 2-3 razy dziennie, ale jak widzę, że nie chce to go nie męczę.

A fajnie, że spędziliście wesoło dzień, ja już sie nie mogę doczekać jakiegoś spacerku, bo dawno na dworze nie byłam 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Strzauka napisał(a):
Magdaluke tracę nadzieję co do karmienia piersią, bo jest to męczarnia i dla małego i dla mnie... No ale jeszcze próbuję z 2-3 razy dziennie, ale jak widzę, że nie chce to go nie męczę.

A fajnie, że spędziliście wesoło dzień, ja już sie nie mogę doczekać jakiegoś spacerku, bo dawno na dworze nie byłam 🙂


Strzauka, a co mowili w szpitalu? Bo rozumiem, ze oczywiscie konsultowalas ze specjalista od laktacji? Chyba sa pod reka w szpitalu, prawda?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Zanim was poczytam muszę napisać, że byłam dziś na nieplanowanej wizycie u ginki mojej mamy, zrobiła mi pełne badanie i trochę zmartwiła - przede wszystkim powiedziała, że wg niej powinnam już mieć regularne ktg, a mój gin cisza. Przy usg powiedziała, że dziecko jest MALUNIE - 2488g, że wg kości udowej jest ok, ale z główki i brzuszka jest mniejsze i w związku z tym pytała, ile ostatnio ważyło, żeby sprawdzić, czy regularnie rośnie. A ja przecież nie wiem, bo mi gin nie mówi 😞 Łożysko też już w nie najlepszym stanie - stare, chyba III stopień czy coś. Ogólnie niby ok, ale się martwię, że dziecko za małe 😞 Ale mój gin robił mi usg i sprawdzał sobie coś tam, chyba by mi powiedział, że coś jest nie tak?? No i w dodatku znowu nie potwierdziła płci 🤢
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dodi, a to masz teraz myslenia...ajjjjj 😞 A ten Twoj gin to tez.... no czyli, ze niunia mala...to wiesz, roznie z tym bywa, przekonasz sie dopiero jak sie urodzi. Myslalam, ze macie potwierdzona plec? Ale nie potwierdzila, bo nie widziala, czy w ogole nie patrzyla?
Lozysko to sie starzec chyba troche musi, ale ja nie wiem, mi nikt nic nie mowi...
A ja mysle, ze Twoj gin, jest moze i sredni, ale chyba na tyle profesjonalizmu w sobie by mial, ze powiedzialby Ci , gdyby cos bylo nie tak. ALe rozumiem, ze masz teraz nerwa. Tylko pytanie, czy naprawde sa powody do nerwow?? Nie martw sie na zapas. A kiedy masz wizyte u swojego lekarza?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Mam u niego wizytę 02.08, Boże teraz będę się zadręczać, czemu dziecko jest takie małe, czy coś źle zrobiłam 😞 😞 Ale co 3tyg miałam usg, mój gin obserwował dziecko całą ciążę i widział, jak się rozwija, zawsze było wszystko w normie, nie wiem już sama... załamałam się 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Magdaluke walczyli ze mną w szpitalu abym mogła karmić całymi dniami i nocami - i to dosłownie... Nieraz się udawało, że jadł, ale co z tego jeśli 10min aktywnie ssał a potem to tylko ściemniał i spał... No i trwało to średnio 1,5h, więc ja też byłam umordowana, a najczęściej on i tak albo płakał albo zaciskał ustka i w ogóle nie był zainteresowany piersią... Obym jak najdłużej miała pokarm i mogła go karmić choćby butlą ale jednak swoim naturalnym mlekiem...

Dodi nie poważny ten Twój gin, że nic Ci nie mówi - skąd teraz masz wiedzieć jak mała rośnie... Ale nie wydaje mi się, ze ona była aż taka malutka, dociągnie może do tych 3kg 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia

strzauka a moze przynajmniej sprobuj kapturkow na sutki mnie pomogly jak maly sie nauczyl smoczka to juz cyca nie chcial tylko gummowe....Sliczne zdjecie ☺️

Dodi nie wydaje mi sie ze az taka mala przeciez jeszcze urosnie ty mass jeszcze 4tygodnie..2,5 kg w 36 tygodniu jest ok nie martw sie a moze nawet ma wiwiecej usg sa nie dokladne. Mine wyszlo ze ma glowke poza ppomiarem w ogole niecale 30cm, wiec twoja pewnie wieszka prawda.?
. chyba sie niepotzrzebnie nastraszyla ale jak sie to uspokoi to idz gdzie indziej a ego twojego tto w ogole olej bo sama wiesz zze juz mass nerwy na niego

Amelia duzy cchlopak
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej dziewczynki
Ale tu sie dzieje
Dodi nie przejmuj sie tak bardzo ja jestem takiego zdania jak agadka mysle ze wale nie male dziecko w tym 36 tyg i moze nadrobic jeszcze,a i pomiary czesto sa omylne. Jakby naprawde cos bylo nie tak to twoj gin by ci powiedzial,niepotrzebnie ta ginka cie zdenerwowala.
Pampinka tez jestem ciekawa czemu cie odeslali 🤨
Magdad i co jedziesz do tego szpitala? /moze lepiej nie ryzykowac i pojechac posprawdzac,ale wiem co czujesz jak sobie przypomne te dlugie 3 tyg w szpitalu jak bylam jeszcze z Ami w ciazy to mi sie niedobrze robi 🤢
Strzaleczko nie poddawaj sie odciagaj pokarm i dawaj malemu,moze po jakims czasie sprobuje znowu cyca i lepiej mu pojdzie,albo sprobu tych oslonek na piersi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hejka!
ja juz od godziny nie spie 😮
gdzie jest Gaja?
Dodi faktycznie zamieszali ci w glowie! ale najwazniejsze ze rosnie 🙂 i powtorze za swoim lekarzem "nie kazde dziecko musi rodzic sie 4kg!" glowa do gory do 2 sierpnia juz niedleko i teraz na wizycie pewnie z mezem bedziesz to we 2 zaatakujcie lekarza zeby wszystkie wymiary wam podal bez laski!!!
Strzauka wow juz w domku!!! suuper! i tak jak dziewczyny pisza sprobuj tych kapturkow - moze jednak Damianek da sie oszukac 😉 i jaki on slodki!
Magdaluke nie no siostre i mame wzielam do lasu! 😁
Pampinka napisz co z tym szpitalem bo jakas wyjatkowo zakrecona sytuacja 🙃
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
dodi napisał(a):
Zanim was poczytam muszę napisać, że byłam dziś na nieplanowanej wizycie u ginki mojej mamy, zrobiła mi pełne badanie i trochę zmartwiła - przede wszystkim powiedziała, że wg niej powinnam już mieć regularne ktg, a mój gin cisza. Przy usg powiedziała, że dziecko jest MALUNIE - 2488g, że wg kości udowej jest ok, ale z główki i brzuszka jest mniejsze i w związku z tym pytała, ile ostatnio ważyło, żeby sprawdzić, czy regularnie rośnie. A ja przecież nie wiem, bo mi gin nie mówi 😞 Łożysko też już w nie najlepszym stanie - stare, chyba III stopień czy coś. Ogólnie niby ok, ale się martwię, że dziecko za małe 😞 Ale mój gin robił mi usg i sprawdzał sobie coś tam, chyba by mi powiedział, że coś jest nie tak?? No i w dodatku znowu nie potwierdziła płci 🤢


DODI a jakie wymiary ma Twoja dzidzia? Nie załamuj się...w zeszłym tygodniu też miałam USG i baba powiedziała, że moja Niunia jest za mała o 2 tygodnie!! Nastraszyła mnie jak diabli, a wczoraj byłam na wizycie u gin. i powiedziała, że nie każde dziecko musi mieć 4 czy 5 kg jak się urodzi. Poza tym u mnie to kwestia genetyki bo same takie maluchy się rodzą poniżej 3 kg. Powiedziała też, że do porodu to pewnie z kilo jeszcze przybierze na wadze więc będzie ważyła ok 3200. Na tym USG z zeszłego tygodnia wyszło, że waży 2300 +/-350 gram, obwód główki i brzuszka ma prawie 31 cm, a kość udową 63 mm. Więc się nie załamuj. Każde dziecko inaczej rośnie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej 😉
Jak ja lubię środy i te pełne tygodnie 😉
D-brycz- do lasu 🤪 aż tak Ci się jagód chciało ?
Dodi - nie martw się przecież to normalna waga w tym tygodniu moja mała też ostatnio nie była za duża jutro się dowiem więcej na Usg ale też nie daje jej więcej niż 2,5 kg.
Strzauka - to musi być super mieć już w domu swojego synka 😉 Mam nadzieje że z mlekiem się uda 😉
Pampinka- a co się stało że wypuścili ?
Magdad- i co zrobiłaś ? Zostajesz w domu czy jednak szpital?
Co z Gają ?? Już wczoraj jej nie było a zawsze pisała z rana..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dodi jak tam, mam nadzieje, ze juz sie nie przejmujesz tymi wymiarami, moj mial w 38 tygodniu 2500 i urodzil sie prawie 3kg, wiec wcale sie nie denerwuj, zwlaszcza, ze waga normalna 😉

A ja kapturkow rowniez probowal juz w szpitalu, ale maly i tak nie chcial... no nic - bede jeszcze probowac, ale o normalnej porze 😉 to nocne wstawanie jest straszne, a jeszcze cjyba go brzuszek bolal bo nie chcial spac i strasznie plalal, a w koncu spal z nami. O 9 przychodzi polozna, znow bedzie gadala co innego niz w szpitalu (tam wycierali pupe chusteczkami i niczym nie smarowali, ona kaze myc pupe woda z mydelkiem i nakladac krem na odpazenia)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Cześć Kochane,

Jak dobrze, że was mam! Pół nocy ryczałam, dzięki za pocieszenie, Carolla moja ma bardzo podobne wymiary: główka i brzuszek 30 cm, kość udowa 7 cm. Więc może nie jest najgorzej i nadrobi do porodu?? Może jest po prostu długa i drobna, już nie wiem co myśleć, ale wasze dzieciaczki też podobnie ważą.
D-brycz otóż to - zaatakuję razem z Pawłem tego dziada i muszę o to ktg zapytać.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...