Sierpnióweczki :) | Forum o ciąży

Hej dziewczyny, dziś chyba wybiorę się do lekarza z tym twardym brzuchem. Cholerka ja tak nigdy innego cięzarnego brzucha nie dotykałam i nie wiem czy mam normalny czy nie, mi od wczoraj wydaje się wciąż twardy. Może tak ma być, nie czuje bóli, czuje ruchy dziecka. Lepiej może sprawdzić co?

Suuperbabo współczuje ci złych wiadomości ale może jeszcze jakoś z tym łożyskiem się ułoży, uważaj na sebie.
Ja zaraz zbieram się do gina i mam stersa ogromnego bo nie wiem jak moje wyniki czy są wporządku i mam nadzieję że z moją szyjką wszystko ok i że już się nie skraca bardziej 😞

Witanko,

U nas znów od rana szarość i deszcz, ech gdzie ta wiosna. A mnie znowu od rana leci krew z nosa i jeszcze wstałam z bólem głowy 😞 A wczoraj mierzyłam sobie ciśnienie i miałam 97/75 (a wypiłam wczoraj 2 kawy) aż teściowa się spytała jak ja żyję heh 😉 No ale takie ciśnienie to akurat u mnie w rodzinie norma, więc się tak nie martwię. Pewnie dlatego mnie łeb boli 🤢

Bisia wydaje mi się, że nic takiego się nie dzieje, dziewczyny pisały, że czasem brzuszki są bardziej twarde, ale jeśli masz możliwość to sprawdzić i poczujesz się spokojniejsza, to nie zaszkodzi.

Karioka daj znać jak wrócisz, oby wszystko było w porządku! Ja też dziś idę po południu do gina.

Dodi- mam też nadzieję, że wszystko będzie ok, ale niepokoi mnie, że dłuższy czas jest taki twardy, ale może on nie jest napięty, tylko ja się w coś wkręciłam. Tak mi ciężko iśc do mojego doktorka, znów powie, że panikuje, bla bla.
Dziewczyny powodzenia na wizytach, jak wrócicie dajcie znać np czy Ada jest Adą 😉

hej dziewczyny, ale nie lubię ostatnio poranków - zawsze budzę się z bólem brzucha i jakbym skurczami i zastanawiam się, czy one są od jelita - bo z reguły idę do toalety, czy może od macicy....
Bez sensu to jest....

Czesc dziewczyny 🙂
Suuperbaba bidnas ty z tym lezeniem 😞 ale Helenka Ci to wszytsko wynagrodzi!!! Nio i super ze lekarz tak dokladnie wszystko zaplanowal i wczesniej bedzie cesarka

bisia sama nie wiem, a boli Cie wtedy brzuszek? Bo takie chwilowe twardnienia to moga byc te skurcze braxtona które sa bezpieczne, tylko macica sie przygotowuje. Ja w standardzie tak na ciedzaco i stojaco mam twardziutki a jak leze to dzieciaczek sie przesuwa i juz jest miekki. Na pocztatku mialam caly czas twardy i te ppobolewania jak przy okresie i Asmag pomogl

Dodi kurcze to ladnie masz z tymi krawawieniami;/ uroki ciązy ;/

Baby-love - to powiem Ci szczerze ze naprawde rewelka to zelazko, bo az strach pomyslec co by bylo gdyby rzeczywiscie sie coisk od niego zajelo. ehhh i znow uroki ciązy 🙂

Agadka a ty to chyba juz sie ostro pakujesz 🙂 na dlugo przyjezdasz do POlski?

Nio a co do łóżeczka to tez wstawiamy do naszej sypialni 🙂 tylko sie tak zastanawiam bo jak czesto bede w kuchni z salonem to oczywiscie dzieciaczka wezme ze soba 🙂 tylko nei wiem gdzie go polozyc;/ bo kurcze kupowac drugie lozeczko to drogo i tak sobie mysle czy jest jakas inan tansza opcja. Komfortowa oczywiscie dla synka nio i zeby byl blisko 🥴

Akinimod a przechodzi Ci juz po wisycie w toalecie?
Ja troszku tak mam heheh ale to przez to ze pecherz pelny, jelita pelne nio i dzidzia sie rozpycha bo miejsce jej sie skurcza, nio pozniej od razu przechodzi wiec jest git 🙂

bisia88 napisał(a):

Dodi- mam też nadzieję, że wszystko będzie ok, ale niepokoi mnie, że dłuższy czas jest taki twardy, ale może on nie jest napięty, tylko ja się w coś wkręciłam. Tak mi ciężko iśc do mojego doktorka, znów powie, że panikuje, bla bla.
Dziewczyny powodzenia na wizytach, jak wrócicie dajcie znać np czy Ada jest Adą 😉

Dam znać - sama jestem ciekawa 😉 Mam nadzieję, że gin mi dokładnie zbada dziecko, a nie tylko rzuci okiem. No i muszę poruszyć temat L4 🤢

Magda - w ciągu dnia to dziecko może w wózku spać - widziałam moje koleżanki tak robiły 🙂

Dodi bierz L4 trzeba zzbierac sily przed tym co nadejdzie ehhe nieprzespane noce itp, wcale nie jest zle na wypoczynku heheh mi jako pracoholikowi ciezko na pocztaku sie bylo z tym pogodzic a teraz nie wyobrazam sobie powrotu. Tyle ze prywatne zlecenia dalej wykonuje w domku 🙂
a ztym łóżkiem troszku sie boje ze spadnie bo tam planujemy wstawic taki raczej narożnik 🥴

Hej dziewczyny dziękuję za wsparcie wczoraj miałam taki bez sensu dzień. Mam nadzieje ze dzisiaj będzie lepiej mimo nienajlepszej pogody.
Suuperbabo - współczuje tego leżenia ale dobrze ze córeczka zdrowa i ze wiesz dokładnie na czym stoisz. Tylko aby te bóle Tobie mineły.
Jej dziewczyny jak te dzieci wam rosną moje 3 tygodnie temu miało tylko 260.93 g i teraz się zastanawiam czy też tyle przytylo, a teraz nie wiem kiedy się dowiem mam nadzieje ze we wtorek 🙂 ja postanowiłam ze dziecko na początku bd spało u nas w pokoju, z tym ze nie jest to sypialnia tylko bardziej salon i chyba będę potrzebowała jeszcze drugie łóżeczko do pokoju dziecięcego wrazie gdyby ktoś nas odwiedził a dziecko spało...z tym ze bardziej myślałam aby te drugie to było z tych turystycznych.

magdad napisał(a):

Akinimod a przechodzi Ci juz po wisycie w toalecie?
Ja troszku tak mam heheh ale to przez to ze pecherz pelny, jelita pelne nio i dzidzia sie rozpycha bo miejsce jej sie skurcza, nio pozniej od razu przechodzi wiec jest git 🙂

przechodzi, tylko dziś nie dało rady ... i dalej się średnio czuję grrr

jezu czemuz wy tak wczesnie umiecie wstawac a ja nie wiem co sie dzieje heh 😮
ide do lekrza po l4 ale tam bym sobie chetnie zasnela leze w lozku tylko laptopa zalaczylam zeby sie rozbudzic ale trzeba by juz uciekac 😠
bisia mnie sie wydaje ze to normalne ja tak mam prawie co wieczor szczegolnie jak stoje i nie wydaje mi sie zeby to byly hakies skurcze bo jest to ciagle napiecie i nic mnie nie boli ani nie wyoychanie sie dziecka bo to bardziej u gory od poczatku ciazy tak mam ale spytaj kekarza to i je bede wiedziec ja mysle ze to bardziej od zoladka jak sie najem to nie ma gdzie juz biedny rosnac i napina caly brzuch a moze od wody gazowanej bo pije a ty?

magdad napisał(a):

Agadka a ty to chyba juz sie ostro pakujesz 🙂 na dlugo przyjezdasz do POlski?

juz prawie spakowana dzis mam zalatany dzien jutro tez troszke wiec dobrze ze spakowalam sie wczesniej
na 4 tygodnie sie wybieram 🙂 i mam nadzieje ze dzidzia w tym czasie nie szykuje zadnych niespodzianek az do powrotu bede zasiskac nogi i juz 😉

Magda - L4 to ja mam, tylko muszę przedłużać, a mój gin ciągle robi jakieś problemy i komentuje i od rana przed każdą wizytą się stresuję, co on dzisiaj wymyśli 😞

Agadka milego wypoczynku i przede wszystkim spokojnego lotu 🙂
4nula hormony szaleja a Ty sie dziwisz 🙂 a placz czasem jest oczyszczajacy wiec mam nadzieje, ze dzis juz u Ciebie lepiej 🙂
Bisiu co masz sie denerwowac to idz i sprawdz, ze wszystko jest dobrze bo innej opcji nie ma :*
Suuperbaba przykro mi bardzo 😞 i nie umiem Cie pocieszyc niestety! albo juz mam: u mnie potwierdzila sie wczoraj dziewczynka wiec bede Ci podsylala linki do kobiecych strojow 😁 juz dostalam oficjalne pozwolnie od meza na zakupy 😁
łóżeczko dziecka bedzie stalo przy naszym tak dluzo az mnie najdzie na przemeblowanie 😁
a tak w ogole to lekarz powiedzial, ze Izabela jest fajniutka 🙂 wszystko ma jak nalezy tylko malo fotogeniczna narazie bo twarz chowala ale udalo sie zmierzyc kosc nosowa - 0,68cm co wyklucza zespol downa. a wazy 565g wiec w porownaniu z chlopakami to delikatniutka jakas? 😮

d-brycz - no szaleją aż sama nie mogę nadążyć za sobą 🙂 gratuluje zdrowej córeczki 🙂 jak ja wam zazdroszczę ze już wszystkie wiecie co będziecie miały 🙂
dodi - wiesz może czy ten sklep co był dla kobiet w ciąży na pasażu to przenieśli czy zlikwidowali ?

4nula - z tego co wiem, to go zlikwidowali, wiem, że jakiś butik jest na Gildii, widziałam tam jeansy i różne tuniki dla ciążówek, możesz też sprawdzić na Elzamie.

Superbaba przykro mi 😞 Ale tak sobię myślę że jak Mała się urodzi o to wszystkim zapomnisz i oby to leżenie pomogło w tych wszystkich bólach 😘

Bisia twardawy brzuszek może być też z nerwów lub baby Ci pupcię wypina 😜

Agadka to udanego lotu i pobytu życzę 🙂

D-brycz delikatniutka bo to mała kobietka 🙂 Mój tyle waży bo lekarz powiedział że odziwo ma już mięśnie 🙃

Ja będę spała z Juniorem w dziecięcym bo my naszą "sypialnię" mamy na antresoli nad dziecięcym, bo w salonie śpi chrapiący mops 😁 🙃

dodi- wiem, na Elzamie też spodnie się dostanie ale mi chodzi o cos bardziej eleganckiego na ślub.

4nula napisał(a):

dodi- wiem, na Elzamie też spodnie się dostanie ale mi chodzi o cos bardziej eleganckiego na ślub.

Uuuu w Elblągu to chyba będzie z tym ciężko - chyba, że znajdziesz coś nie-ciążowego, co będzie pasować. W innym wypadku, polecam poszperać w lumpkach, na Allegro lub wybrać się do Trójmiasta 🙂

dodi-też tak myślałam co prawda mam jeszcze miesiąc ale wolę zacząć już teraz szukać. Z Allegro to troszkę się boje bo to różnie bywa. Zostaje mi Trojmiasto ale to też nie będzie proste... 🙂

Dodi- świetnie Cię rozumiem z tym stresem "co nowego wymyśli mój lekarz" , miałam uczyc się ale kurde nie mogę skupić się , bo przeżywam wizytę. Płacimy im i cholera przeżywamy- to jest nienormalne
agadka- 3 dni wcześniej to czułam twardnienie brzucha troche potrwało i przechodziło. Najgorszy był wczorajszy dzień, leże jest ciut miękki, wstane od razu się napina i nie zmienia się aż do ponownego leżenia. Czasem tak się napinał, że aż mnie bolała skóra. Miałabym pewność, że nie mam skurczy gdyby nie ta stwierdzona dysplazja stawów biodrowych. Ona powoduje, że codziennie walczę z bólem kręgosłupa, spojenia łonowego i biodra i w tym ogólnym bólu nie umiem odróżnić czy doszedł jeszcze jakiś inny ból czy nie. Pisałaś o napojach gazowanych....no ja wczoraj pokusiłam się o taki napój, może to to. Nie chcę też brac nospy bez jakiś wskazań. Może to synek pupą pcha a ja na to nospe będę brała, bez sensu.
My planujemy mieć synka w pokoju tam gdzie śpimy( innego pokoju nie mamy heh) a jak się przeprowadzimy do nowego domu to zobaczymy ( jak znam swoje miękkie serce dalej łóżeczko będzie miał u nas). Wyjdzie w trakcie

Ja też mam wesele 26 maja, ale zacznę myśleć o kreacji tydzień lub dwa wcześniej, bo nie przewidzę, ile brzucho urośnie 😁

Bisia no dokładnie mnie też to wkurza, że płacę kasę i nie dość, że po łebkach robi badanie, to jeszcze boję się na samą myśl, że mam dziś wizytę 😲

Hej Mamuski...jakos wczesnie sie obudzilam 🙂 Niedlugo do rodzicow, bo potem z tata do neurologa ulubionego 🙂
Akinimod - ja z Toba przebije piatke, bo ja mimo lekow mam ciagle jakies gazu, napiecia i lekkie bole..ale podejrzewam, ze musze wziac kilka lekow by przeszlo a nie minie tak od razu:/ Btw. Te czopki rozkurczowr do tylka sa OBRZYDLIWE!!! Caly czas pobolewa..ech...syf i tyle:/
Bisiu - ja Cie troszke lepiej znam, wiec idz do lekarza, bo inaczej sie bidulo nie uspokoisz! My takie same, wiec wiem co mowie...jestem pewna ze to nic groznego - takie by bylo jakbys miala bole czy skurcze mocne - ale sprawdzisz i sie uspokoisz na troszke:*
D-brycz - ja to z nudow co chwila na allegro cos wyszukuje i obserwuje, bo czekam do next miesiaca na jakas kase:/
Agadka - baw sie super w Polsce! Co to tego lozyska..to widze, ze w ogole w Polsce bardziej o nas dbaja i sie martwia 🙂 Ale chyba wole tak, niz potem martwic sie ze plamie czy krwawie 😞 A dzieki lezeniu moge tego uniknac i jakos spokojniej ciaze przejsc 🙂 Tez mi gin powiedziala, ze prawdopodobnie dzieki temu, ze od poczatku na zwolnieniu i polegiwalam - to nie mialam plamien i uratowalam sie od problemow! Wiec ufff 🙂
Magdaluke - czy to dzis te operacje rodzinki? 😞 Jesli tak to mocno trzymamy kciuki, badz tam silna i staraj sie mocno nie denerwowac a byc dobrej mysli!!! Dawaj znac Kochana!

Dzieki w ogole kobietki za dobre slowa..nie raz jeszcze poradujecie mnie z dolem i deprecha przez to lozysko 🙂 A w ogole to z tego ze boli itp itd, to nie chce mi sie nawet wstac i lenia lapie...
U nas tez pochmurno i chlodno...ciekawe gdzie ta nasza wiosna 🙂

A tak w ogole to smieje sie teraz, ze dobrze ze nie kupowalam duzo ciuchow ciazowych, bo sobie w nich raczej nie polaze 🙂 Ale leginsy musze jakies zakupic ciazowe, bo w lozku itak bede lezec pod kocem, a nie koldra przeciez! Czuje sie chora, jak leze w betach:P
Milego dnia!!!

Witajcie kobietki 🙂
Już myślałam, że nigdy nie nadrobię tych wpisów po długiej przerwie 😉 Gratuluję nowych chłopaczków i wszystkich pozytywnych wieści z usg. Dorotko trzymaj się dzielnie, z pewnością wszystko skończy się dobrze i pięknie, z maleństwem w ramionach.
Czarnyloczek bryka dla Juniora wypasiona 😉
Dodi nieciekawie z tą krwią z nosa... A ja też niskociśnieniowiec - ostatnio miałam 100/66, ale u lekarza zawsze mi skoczy i mam książkowe :P
Widzę, że coraz więcej bóli brzucha się pojawia. Ja też mam ostatnio coraz częściej skurcze, być może od jelit, a w poniedziałek to miałam tak silny ból i w dole brzucha i w krzyżu, nawet tyłek mnie bolał tak promieniowało - już miałam się wybrać do szpitala sprawdzić co jest grane i dobrze, że tego nie zrobiłam bo po wizycie w toilecie (nareszcie, po tygodniowej przerwie) przeszło :P I tak myślę, że teraz to właśnie gazy, jelita dają się we znaki. A jeszcze Michaśka daje po pęcherzu...
Jakiś lodowy tydzień mamy chyba bo ja wczoraj się zajadalam :P Epidemia chyba 😉
Co jeszcze... Łóżeczko planujemy u nas w sypialni postawić i do tego nianię z monitorem oddechu bo nie zawsze będzie się w tej sypialni siedziało a chałupka piętrowa więc nadzór niani się w dzień przyda.
Wiecie co, pępek mi się już splaskał i zaczyna wychodzić :/ Ostatnio siedziałam z odsłoniętym brzuchem a mąż do mnie "Michasia Ci pępek wypycha jak kopie?" Ja tak patrzę, a tu się okazało, że jak się śmieję to mój pępek się wypina i tak śmiesznie wystaje :P Ubaw miałam niesamowity bo to komicznie wygląda :P
Kurczę... nie pamietam co jeszcze miałam napisać... I tak juz tu sie nabazgrałam :P A teraz czekam na wyniki bo byłam na pobraniu krwi, zaraz będę zaglądać na swoje konto czy juz sie pojawiły.