Skocz do zawartości

Sierpnióweczki :) | Forum o ciąży


maiha

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Superbabeczko piekne kiecki 🙂 helenka na pewno bedzie zadowolona 🙂 Nio ja wlasnie patrze na biustonosze bo kurcze chodze jak jakis zboczeniec po domu;/ Nioi tak sie zastanawiam czy ten który zamowilas byłby na mnie bo mam pod biustem ok 85 a on jest na 80;/
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 15,6 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Suuperbaba śliczne sukienusie będzie miała Helenka 🙂

Bisia dużo zdrówka i sił dla Twojej koleżanki i jej córeczki. Taka mała kruszynka a już tyle przeszła.

Zjem zupkę, skończę porządki w szafce i idę na spacerek póki mam siły i jest słoneczna pogoda 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej dziewczyny!
Amelka wiem, ze smutno ale od czego masz nas?! 🙂
mam jakies skurcze 😞 teraz juz ok tylko brzuch pobolewa ale az sie wystraszylam 🤢 nie za wczesnie na skurcze?! trwalo no prawie pol godziny i to po wzieciu nospy! maskara jakas
Suuperbaba sliczne sukienusie 🙂 tez takie niektore sliczne znajde i uzywane a w stanie idealnym ale ja sporo dostane ubranek dla mojej dziewczynki i sama to kupuje praktycznie tylko nowe co do szpitala wezme, bo nie ma co za duzo magazynowac 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
zobaczyłam ładne słońce na dworzu i wyszłam na chwilę aby się dotlenic i szybko musiałam wracać jakoś słabo mi się zrobiło, taka pogoda chyba nie dla mnie 😞
suuperba - już robisz pranie ? Ja się zastanawialam czy nie zacząć ale chyba za wcześnie boje się ze do sierpnia się zakurzą. Teraz jedynie chcę wyprać te co długo leżały bo mają brzydkie przebarwienia i musze zobaczyć czy zejdą ale nie wiem czy w normalnym proszku najpierw a później w lipcu dziecinnym czy odrazu dziecinnym.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dzis jest chyba nieciekawa pogoda dla nas..mi tez slabo i w koncu nigdzie nie wyszlam:/Cos tam puore, bo dostalam ciuszki po siostrze a one lezaly w piwnicy i sa lekko stechniale.Piore je wiec az 2 razy..a dopiero 1 partie i tak koncze 🙂Potem oddziele co do oddania a co dla Helenki i upiore 2 raz. Na koncu nowe popiore..a piore od razu w proszku dla dzieci Jelp. Ale nadal kusi mnie by jakies rzeczy nowe kupic..no ale pewnie szybko wyrosnie i bez sensu to bedzie:/ A sukienusie czy bluzy to szukam na allwgro uzwane i okazje..jak cos sie spodoba to biore 🙂

Wyszlabym na dwor cholerka, ale sama sie boje a maz po zakupy pojechal..poza tym ciagle cos niedobrze i slabo ciutke:/A w ogole to jakos nie ogarniam tego kompletowania wyprawki..jakos miejsca nie mam, polapac sie nie moge, nie czuje tak do konca...i ogolnie przez te problemy w ciazy to czuje sie jak wiezien i ubezwlasnowolniona osoba 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Biedne jesteście że tak musicie w domku siedzieć 😞
Ja wyszłam o 10:30 to dopiero wróciłam na amen, a wracałam trzy razy by zakupy zostawiać bo ciężko było 🤨
Byłam na ciuchach ale tylko sobie i mężowi kupiłam, a Małemu poszewkę w misie i serduszka 🙂
Potem kupiłam doniczkę i kwiaty na balkon, a potem byłam w nowo otwartym PEPCO 🙃
A teraz Junior się buntuje i wypina, chyba za długo chodziłam 😉

Aha przed wyjściem siedziałam na allegro i czekałam na ostatnią minutę i wylicytowałam to 🤪 🙃 :
http://allegro.pl/show_item.php?item=2291425779
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej dziewczyny, kurcze ale ciepło 🙂 a na majówkę mój mąż ma wolne tylko w poniedzialek, a w środę i piątek idzie do pracy ;( tak mi szkoda, spędzilibyśmy więcej czasu razem... A tak w sobotę i niedzielę i tak będą robić łazienkę 😞
Na mnie taka sloneczna pogoda działa wręcz zbawiennie - nosi mnie, coś bym porobiła (choć to też lipa, bo nic robić nie mogę...), spacerków mi się chce i przynajmniej widzę sens wstawania z łóżka i ubierania się :P
Mąż złożył zamówienie na makaron ze szpinakiem, więc obiad w pół godziny - nic tylko leżeć 🙂 ale mam plan na dziś - muszę posortować fotki z Paryża, bo chcemy sobie (w końcu!) podrukować i jakiś album stworzyć (ślubne już posortowałam, czekają na obrobienie przez męża i do wydruku) bo potem przy Damianku to na pewno nie będzie na to czasu 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
20 km ? Ja bym już chyba 5 nie przeszła 🙂 zazdroszczę kondycji.
Co do ubranek to nie śmierdzą ale chyba na początku w zwykłym proszku je wypiorę mam nadzieje ze zejdzie szkoda bo to sa nowe ubranka. A w ilu stopniach pierzecie ?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Czarnyloczek - fajne ciuszki..ale to juz na wiekszego chlopca 🙂
Strzauka - masz plan to dzialaj 🙂 Kazde zajecia dla nas to zbawienie!
4nula - ja to sie nie cyrtoliłam z tymi używanymi i piorę w 60 stopniach. Te nowe to po prostu poczytam metki i upiorę wg nich 🙂
Baby-love - podziwiam te Twoje spcery, ale jak dobrze się czujesz to czemu nie! zazdroszczę..

Ja w końcu zostałam w domu, porobiłam pranie, porozwieszałam, zjadłam z mężem zupę...i znów gdzieś poleciał załatwiać sprawy 😞 Plus taki, że kupił mi leżankę i jutro jedziemy na działkę..hurra! Zawsze kilka godzin na powietrzu...nawet jak w pozycji leżącej to cos innego niż w domu :P
Przywiózł mi też lody, więc zaraz je zjeeeem...a tak to sobie lukam na allegro, bo uparłam się kupić jakąś fajną bluzę dla Helenki...też trzeba mieć na wieczór czy chłodniejszy dzień.
Ogólnie to nudy ciąg dalszy....buziaki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
20 km ? Ja bym już chyba 5 nie przeszła 🙂 zazdroszczę kondycji.
Co do ubranek to nie śmierdzą ale chyba na początku w zwykłym proszku je wypiorę mam nadzieje ze zejdzie szkoda bo to sa nowe ubranka. A w ilu stopniach pierzecie ?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Cześć Brzuszki,

Dopiero zaglądam, bo musiałam iść dziś do pracy - i to pracować! Ale zrobiłam swoje i niech spadają.
Ale u nas upał!! Wybrałam się z mężem do sklepu po leginsy ciążowe (i kupiłam świetne, w końcu nic mnie nie uciska) i ledwo doszłam tam i z powrotem. Teraz mnie brzucho boli 😞 Jak sobie pomyślę o lecie, to aż się martwię, bo naprawdę było mi słabo - jest 28 stopni w słońcu!
No i najważniejsze - zakończyłam dziś zmagania z pracą i jutro zawożę promotorowi 🤪 Oby zatwierdził i nara 😎
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
O nawet nie wiedziałam ze dwa razy mi to samo się wysłało...
Trochę przeglądalam rzeczy i może nie będzie tak złe... Mam taki fajny usztywniany rożek i kurcze nie wiem ale chyba go nie wypiorę a metki na nim nie ma więc nie wiem....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Suuperbaba wlasnie takie bolesne te skurcze 😞 2x takie ataki po pol godziny gdzies no a teraz tylko boli tak brzuch jak na okres 😞 nospa nie pomaga. troche pospalam, maz przyszedl z pracy i nakarmil 🙂 ale praktycznie od 10.00 w łożku i nawet lapka mi sie nie chcialo odpalac na allegro 😮
no ja Wam chorowitki tego lezenia nie zazdroszcze!!!
ale przyszla paka z allegro 😁 wlasnie tez mam rozek usztywniany ale w moim mozna ten wklad gryczany wyciagnac i praktycznie jak kolderka wiec z praniem nie bedzie problemu. a co do temp. prania to chyba nie musi byc zbyt wysoka bo potem przy prasowaniu zarazki sie zabije 😉
Czarnyloczek no no gratki, okazja 🙂 a Twoj facet to juz na takiego "doroslego" bedzie w nich wygladał!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
D-brycz - tez patrzyłam właśnie an ten rożek 🙂 Ja kupie jeden usztywniany, a jeden taki mięciutki...mi dzis kocyki i ręcziczki poprzychodziły...ale mam już powoli dość tego prania:/
A co do skurczy - to może jedak takie jelitowe były?Miałam tak ostatnio...mi to teraz tak tlyko na dole pobolewa brzuch i łaskocze...nie wiem sama, ale z samopoczuciem szału nie ma:/ Leż Kochana, bo to na boleści najlepsze!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Suuperbaba napisał(a):
D-brycz - tez patrzyłam właśnie an ten rożek 🙂 Ja kupie jeden usztywniany, a jeden taki mięciutki...mi dzis kocyki i ręcziczki poprzychodziły...ale mam już powoli dość tego prania:/
A co do skurczy - to może jedak takie jelitowe były?Miałam tak ostatnio...mi to teraz tak tlyko na dole pobolewa brzuch i łaskocze...nie wiem sama, ale z samopoczuciem szału nie ma:/ Leż Kochana, bo to na boleści najlepsze!

nie to nie jelitowe bo wlasnie mocniej od dolu i az tak do gory nad pepkiem, mysle ze to macica wlasnie i te skurcze bo normalnie jem i nie mam biegunki ani zadnych takich sensacji. ale Izka coraz kopnie wiec sie bardzo nie przejmuje ale leze caly czas
dzieki Kochana jestes :*
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...