Skocz do zawartości

Lipiec 2012 | Forum o ciąży


sunshines

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 15,6 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • kasiulek85

    1495

  • kinia_nh

    1599

  • tosiaa

    2175

  • ania_p

    2270

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Cześć brzusie 😘
Karola, może spróbuj załatwić coś takiego np.u okulisty? Za kasę to oni wszystko wypiszą. 🥴 W każdym razie mówi się, że każdy poród jest inny i może akurat w tym drugim Maluszek Cię oszczędzi 🙂
Ilka, mój też szalony po czereśniach. Wczoraj pół dnia przespał, wstał na mecz i do 24 kręciłam się w łóżku, bo wiercioszek nie dał spać 🙂
Nie ma nawet co porobić. Rodzice wybierają się do Obi, chciałam kupić doniczki do moich kwiatków, ale tam idzie się moim tempem około 25 minut więc wątpię, że dam radę w ten upał, poza tym nie chcę się porywać z tą szyjką nawet samochodem 😞
Korci mnie żeby pościelić Jasiula łóżko, ale zaraz będą krzyki w domu 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
wow ale sobie dogodzilam....kurczazcek i ziemniaczki w mundurkach z piekarnika i do tego salata z jogurtem 🙃 🙃 🙃 🙃pychotka, ale co tu robic samemu u mnie pogoda nie zacheca do opalania wiec siedze w domku.a zagladacie czasami na strone czerwcoweczek maja tam ciekawe posty, szkola rodzenia i przepisy prawne
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej melduje sie i ja 🙂 ale niestety nic nie wiem.. miałam dzis 2ktg, czekam na trzecie ale jak to w weekandy nie ma nikogo kto by rzucil na to okiem i ocenil czy to dobrze czy niedobrze wyszło.. jak na moje "fachowe" oko to chyba jest ok wiec licze na to ze mnie jutro puszcza no ale wiadomo Kornelka najważniejsza i jak trzeba bedzie to zostanę.. Napisze Wam jak coś bede wiedziała 🙂 I dziękuję Wam xaslowa otuchy :*

Karola a Twój prowadzący lekarz nie da Ci takiego zaswiadczenia na cc? Ja myślę ze za kopertę nie bedzie robił problemów..

Buziaki i proszę nie piszcie o jedzeniu! 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ale tu dzisiaj pusto. Niedziela, ładna pogoda to nic dziwnego...
Wiecie co, ja mam już powoli dość ciąży. Byle co mnie męczy, nudzę się jak mops bo nic zrobić nie mogę, już nawet spacery mnie wykańczają - ruszam się jak żółw a i tak ten brzuch mi twardnieje i ciąży. Leżę i sapię jak lokomotywa 😮 Nogi i dłonie puchną mi jak balony.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hejka ja dzisij cały dzień w domu i leże w łóżku tzn nic mi się nie dzieje ale mam lenia konkretnego w dupce ☺️ i kaja mi chyba na żołądku usiadłą bo co nie jem to mi kwasem zalatuje tzn zgagi nie mam ale czuje kwas i nawet jak zjem 1 brzoskwinie to mi wraca do gardła...

Ilka rozumiem Cię bo mi wczoraj i dzisiaj na ten upał trochę dłonie i stopy napuchł 😮 w sunmie pierwszy raz ale ściągłam obrączkę i pierścionek zaręczynowy bo później mogło by się to cięciem skończyć...

jutro idę na pierwsze KTG i ciekawe co tam u tej mojej kruszynki z tętnem będzie i czy skurczybyczki się pojawią czy nie 😮 🤪

Rosi dawaj zdjecia Zojeczki bo jak nie to będziesz miałą mnie na sumieniu gdyż padam z teśknoty za kruszynką 😁 😁 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ula ja dopeiro teraz zauważyłam że wstawiłaś kącik swojego synusia 🙃 🙃 🙃 pięknie urządzone ja obiecuję ze do wtorku postaram się wkleić Kajuskowy kącik bo w sumie już prawie skończony i ciuszki też powstawiam bo zrobione czekają w aparacie do ściągnięcia 🤪

ale mi isę ziewa ho hoho
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Kasiu, dla Ciebie też oklask!
Ilka, wiem co czujesz. Ja mam wrażenie, że przypominam słonicę, chodzę tempem jakbym sporo po 70 miała. Z tej ciąży to już mi się nawet jeść nie chce 😞 Chciałabym zasnąć i obudzić się z Jasiem na rękach.... 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej kochane 🙂
Cieszę się, że tak się polubiłyście z moją kruszynką 🙂 Nie mam już dziś siły zgrywać zdjęć, wybaczcie jutro postaram się wstawić.
Nasz sobotni spacer nie wypalił 😞 było ładnie ale wiało więc z moim wcześniaczkiem zostaliśmy w domu, wyszłyśmy tylko na balkon na 20 min i dziś z resztą też. Jutro ma być ładnie więc może się uda 🙂

Karola to aż taki ciężki poród miałaś??

Monkado teraz znasz ten ból jak siedzisz w szpitalu, wchodzisz zajrzeć na Brzusek a tu tylko jedzenie i jedzenie 😉 Trzymaj się tam i pamiętaj, że rzeczywiście teraz Nelka najważniejsza.

Śpijcie dobrze ciężaróweczki 🙂 Ula, Tosia super kąciki! Ja czekam jeszcze na literki i jak przyczepię to też wstawię fotkę.

A moja Zojusia dziś już trzeci raz usypia 😮 nie wiem co dziś jej jest, wyspał się mops w ciągu dnia i teraz cwaniakuje 🙂

dobrej nocy mamusie:*
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Monkado to Ty jesteś w szpitalu? A dlaczego? bo nie czytałam od piątku i jestem w tyle. Mam nadzieję że wszystko w porządku!

Lekarz z którym się umawiałam miesiąc temu nie jest moim lekarzem prowadzącym, to ordynator szpitala w miejscowości obok. W piątek powiedział,że ma nieciekawą sytuację na oddziale. Że na koniec ciąży która przebiegała prawidłowo ciężko wymyślić medyczny powód do cięcia, tak by nikt niczego nie podejrzewał, tymbardziej że całą moją ciążę prowadził lekarz z innego szpitala. Że ma takiego asystenta który mógłby mu narobić przez to dużo nieprzyjemności itd.
Tylko nie rozumiem dlaczego nie pomyślał o tym miesiąc temu?
Ciekawe co ja teraz mam zrobić 4 tygodnie przed porodem?
Dał namiary na innego lekarza też ordynatora z jeszcze innej miejscowości, który podobno podejmuje się takich rzeczy. Wizytę mam u niego we wtorek ale szczerze wątpię w to że się zgodzi z tych samych względów co tamten.
Jednym słowem jestem załamana, ciągle ryczę jak sobie przypomnę pierwszy poród, nie będę Wam opisywać dlaczego bo nie chce wywoływać w Was strachu. Ale pamiętam że do pół roku po porodzie budziłam się w nocy i płakałam przypominając sobie szczegóły z porodu-to chyba nazywa się trauma... Po pierwszym porodzie nie byłam nawet w stanie cieszyć się z dziecka, nie czułam nic prócz obojętności...obdarzyć je prawdziwą matczyną miłością byłam w stanie dopiero jakieś 2 tygodnie później.
Widząc teraz moje załamanie nawet moja mama się o mnie boi żebym w jakąś depresję poporodową nie wpadła...

Przepraszam,że tak tylko o sobie piszę, musiałam się wyżalić.... mam nadzieję że wybaczycie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej mamusie
ale dzisiaj upalny dzień był, jutro powtórka z rozrywki 😁
powiem Wam, że coraz bardziej boję się porodu, cały czas podchodziłam do tego "każdy jakoś musiał przyjśc na świat" Wy pewnie też, ale teraz to już sama nie wiem
wcześniej to wręcz ciekawa byłam (jeśli można byc ciekawym jeśli chodzi o poród) jak to jest, jaki to ból,
miałam bardzo bolesne miesiączki - czy może bolec jeszcze bardziej ? wcześniej tyle o ile, potrafiłam sobie wyobrazic siebie i poród, a teraz nie 😞
i znowu wróciły (bo na początku ciąży też były) obawy czy podołam macierzyństwu i szykującym się tylu obowiązkom, czy znajdę na to wszystko na tyle siły
No to się wygadałam 🙂

Karola mam nadzieję, że uda Ci się załatwic cesarkę.
Kasialeczek teraz to już pewnie śpisz (a może nie 🙂) jak skurcze, nadal się pojawiają? koniecznie rano napisz co i jak, bo jak nie to obudzę Cię sms
No i nie wiem czy znowu coś przeoczyłam, ale Kinia to drugi dzień nie zaglądała?
mam nadzieję, że to tylko brak dostępu do internetu 🙂
Ula fajny kącik dla maluszka - ciekawe kiedy w końcu ja będę mogła się pochwalic
póki co łazienka jeszcze nie skończona, ale to moja wina bo wolno mi idzie poprawianie fug,
za to sypialnia już pomalowana, nawet trochę pomagałam i nadwyrężyłam lewe ramię,
bo jak zobaczyłam prostą linię mojego męża pod sufitem to mi się gorąco zrobiło
i sama pomalowałam pod sufitem, tylko że teraz ramię mnie boli 😞

Dzisiaj znowu spanie na kanapie mi się szykuje, a jutro na 7 powinnam jechac na badania, ale chyba pojadę we wtorek bo jak pomyślę, że mam wstac o 6 i to tak z budzikiem to mi się nie widzi
no a w środę pooglądam Kamilkę i sprawdzę co tam z moim podwoziem 🙂

kolorowych snów 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witam kochane 🙂

u mnie wszystko sie uspokoiło i żadnych skurczy nie czuję więc poprostu macica sobie cwiczy...

Karola pamiętam jak na początku opisywalaś swój poród... rozumiem ze przeżyłaś go niesamowicie ale wydaje mi się ze koperta wiele załatwia porozmawaij ze swoim lekarzem na spokojnie przy najbliższej wizycie i powiedz mu co się z Tobą działo naprawdę opisz wszystko ból... późneij problemy z adaptacją dziecka i siebie przez długi czas!!!

Aniu powiem Ci tak szczerze ze współczuję Ci tego remontu 🥴 bo ja bym chyba z nerwów już urodziła jak by tyle to trwało... wiem ze jak by była kasa to remont był by już skończony ale ja to bym tak naciskała na mojego męża i teścia że skończyli by w jeden dzień 🤪

Dobra lkończę jeść i lecę do łazienki bo si spóźnię na KTG
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witam kochane 🙂
Kasia czekam na wieści z ktg, a co do remontu to już mi się o tym nie chce myślec,
fakt jakby kasa była to byśmy wzięli kogoś i by zrobił, ale prawda jest taka, że jakby mój mąż wcześniej zaczął to już byłoby skończone, bo kasa na materiały jest i była.

Ja dzisiaj na nogach od 5.30, w domu gorąco 26 stopni, nawet nie chcę myślec co będzie w ciągu dnia,
zaliczyłyśmy z Kamilką i moim psem spacer nad jeziorko, a teraz biorę się za śniadanie
a mąż mnie tak wkurzył z samego rana, że wróciłam ze sklepu do domu i aż się poryczałam 😞 samiec 😠
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Cześć Mamuśki,

Ja też już na nogach i po śniadanku. Zastanawiam się co dalej, pójść jeszcze spać czy wziąć się za coś w mieszkaniu 😮

Karola współczuję Ci tego co przeszłaś i nie dziwię się teraz że walczysz o cesarkę. Mam nadzieję że Ci się uda. oklask dla Ciebie 🙂
A swoją drogą wszystko to jest niesprawiedliwe... Zobaczcie przy każdym zabiegu ludzie normalnie dostają znieczulenie, nawet przy głupim borowaniu zęba, a tu gdzie wysiłek i ból dla kobiety jest nieziemski, to w wielu miejscach trzeba płacić słoną kasę za to znieczulenie a czasami nawet płatnego nie chcą dać, bo albo mówią że u nich nie ma albo brakuje akurat anestezjologa! 😠 Tak samo jak z cesarką, uważam że powinna być bardziej dostępna.

Pamiętam jak lekarze załatwili moją koleżankę, ona ma wadę wzroku - 5 (jedno oko) i -6(drugie) i cały czas żyła w przeświadczeniu ze będzie miała cesarkę. W ostatnich mies lekarz stwierdził że może rodzić naturalnie. Urodziła, fakt dziecko było malutkie nic jej się nie stało, ale mi moja siostra (pielęgniarka) mówiła na przykład że i tak nie powinna bo podczas porodu wytwarza sie takie ciśnienie że z łatwością mogło jej coś pęknąć i nigdy nie zobaczyłaby własnego dziecka...
To jest jakiś chory kraj.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Wczoraj zamówiliśmy łóżeczko dla Jasia. http://allegro.pl/lozeczko-hafty-serca-materac-posciel-16el-darland-i2406622920.html
Kasę jakiś czas temu dała teściowa, ja oczywiście nie chciałam takiego drogiego, bo fakt jest śliczne ale my mieszkamy w wynajmowanej kawalerce, co prawda mamy 2 pokoje ale Jaś i tak nie będzie miał swojego póki co, bo nie ma jak 😞 więc takie łóżeczko to przesada. Chciałam część tej kasy przeznaczyć na co innego dla dziecka, no ale mąż nie dał sobie przetłumaczyć - że niby zaraz będzie wielka obraza majestatu... 😠 😠
Dałam w końcu spokój, bo nie ma już czasu na kłótnie akurat w tej kwestii 😉
A kolor wybrałam fioletowy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry,
Karola, żona mojego kolegi teraz miała tą samą sytuację i chyba chodziła do psychologa nawet, może on ma możliwość dać takie zaświadczenie??

Kasiulek to macica porządnie widać ćwiczy 🙂

Zojeczka wczoraj na przyjazd dziadków 🙂 A tamtego zdj co pisałam nie mam 🤔 nie mam pojęcia jak ja je robiłam, że teraz go nie ma 🤔

[IMG]http://i46.tinypic.com/bf04fd.jpg[/IMG]
na śpiocha, bo wczoraj się jej dobudzić cały dziń nie dało a w nocy mi spać nie chciała, pokręcony krasnoludek.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej dziewczynki 😘
Ilka, śliczny komplet dla Jasiulka. Wydaje mi się, że cena jest spoko za łóżeczko, materac, kołderkę i cały komplet pościeli 🙂
Dziewczyny, dawajcie znać co na wizytach 🙂
Ja miałam wadę -2,5, dziś byłam na kontroli u okulisty i okazało się, że mam -4!!!! Mój organizm zwariował.. Oczywiście zaświadczenia nie dostałam i coraz bardziej wątpię, że zdążę je dostać. Przemyślałam to na spokojnie i zaczynam bać się o mój wzrok jeśli miałabym rodzić sn. 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...