Skocz do zawartości

Lipiec 2012 | Forum o ciąży


sunshines

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 15,6 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • kasiulek85

    1495

  • kinia_nh

    1599

  • tosiaa

    2175

  • ania_p

    2270

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

ula a czemu nie mozesz karmic jak ci brodawki popękają? jesli dlatego ze przez krew mialo by sie dziecko zarazic to ja bym nie ryzykowala z karmieniem naturalnym. ja mialam popękane juz gdzies po 3 dniach i krew raz poleciala,moje kolezanki tez mialy na poczatku popękane,bardzo czesto to sie niestety zdarza na poczatku karmienia.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
kamis21 napisał(a):
ula a czemu nie mozesz karmic jak ci brodawki popękają? jesli dlatego ze przez krew mialo by sie dziecko zarazic to ja bym nie ryzykowala z karmieniem naturalnym. ja mialam popękane juz gdzies po 3 dniach i krew raz poleciala,moje kolezanki tez mialy na poczatku popękane,bardzo czesto to sie niestety zdarza na poczatku karmienia.



własnie dlatego, ale dobre choc te 3 dni dla maluszka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

chyba ze tak,najcenniejsza dla maluszka jest siara ktorą dostaje na samym poczatku,a potem to juz uwazaj bo ja mialam obgryzione i nawet nie wiedzialam kiedy a polecialo mi troche krwi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
zadzw do gin i mi wytlumaczyl i kuzynka tez miala jeszce wyzej niz ja wiec to tak jak pisalyscie.....ale jak ja czytala o komplikacjach to si \e zalamalam bo pracowalam z ludzmi z uposledzeniem i poprostu nie wiem........wymieklam ze moglam zarazic czyms mojeo maluszka ale teraz jestem super happy!!!!

a Zojeczka jest mega slodka buziak odemnie :* ide sie kapac bo juz jestem padnieta ) do jutra, musze ochlonac z emocji 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Gin kazał mi próbować sn jednak, a ja mimo wszystko boję się o oczy. 😞 Mam już to wszystko gdzieś, robią ze mnie debilkę. Zadzwoniłam do okulistki i powiedziała, że może jak nie wchodzi mi wrzód do siatkówki to możemy ''zaryzykować'' z sn. Tylko ciekawe czy jakbym oślepła na jedno oko to też by miała tyle do powiedzenia 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
tosiaa napisał(a):
Gin kazał mi próbować sn jednak, a ja mimo wszystko boję się o oczy. 😞 Mam już to wszystko gdzieś, robią ze mnie debilkę. Zadzwoniłam do okulistki i powiedziała, że może jak nie wchodzi mi wrzód do siatkówki to możemy ''zaryzykować'' z sn. Tylko ciekawe czy jakbym oślepła na jedno oko to też by miała tyle do powiedzenia 😞


Tosia a może spróbuj w Warszawie?? Ja nie mogę Ci nikogo polecić z okulistów, bo mam dobry wzrok i nigdy nie byłam u żadnego, ale może przyjedz z rodzicami i poszukajcie w szpitalach jakiegoś ginekologa?? Ja mogę dać Ci tylko nr tel do mojej gin, nie wiem jak ona na to patrzy ale może coś poleci... Jeszcze jutro zadzwonię do koleżanki, która rodziła w nowo powstałym szpitalu gdzieś pod wawą (piaseczno albo pruszków - zawsze mylę) i miała cesarkę, jak się dowiem to napiszę.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dziewczyny zostawić Was na chwilę bez nadzoru i godzina czytania 🤪 😁 🙃

Ula fajnie znać datę narodzin swojego bąbelka ja to bym też wolała nie ryzykować z karmieniam wiadomo siara najcenniejsza bo tam wszystkie przeciwciała id mamy dla dzidziusia więc najlepsze co może być!!! ale później trzeba uważać 🙂

Rosi czyścisz mi monitor!!! bo jest popluty od całusków dla Zojeczki 😘 😘 😘

Tosia ale robią z Ciebie idiotkę... raz straszą później ze można sn oszaleć mozna 😠 😠 😠 a ta okulistka to pewna jest że nic nie grozi Tobie przy tym wysiłku/?

Monikas widzisz wszystko ładnie sie 😠 wyjaśniło 🙂 bez paniki i zrelaksuj się teraz 🙂

dzisiaj znowu byliśmy na zakupach i obkuiliśmy mężulca w końcu jeszcze tylko klapki dla niego i w sumie jego ciuchy w tym miesiącu kosztowały Nas 700zł ale fakt dawno nic mu nie kupowaliśmy a teraz poszło 2 pary spodni, buty adidasy, koszulki, bluza, skarpety i tak rozeszły się pieniądze ale nie żałuję 🙂 ja siebie obkupię po porodzie 🙂 teraz siedzę i masuję stopy od 40 mnut w zinej wodzie i jeszcze wiatrak na mnie wieje 😎 😎 😎 😎 Kajka jakieś wygibańce urządza w bebzolku może jej się masaż spodobał 🤪 😁

Ania a jak po wizycie bo nie wiem czy coś ominęłam?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Okulistka powiedziała, zebym nie panikowała i nie upierała się przy cc, bo ona urodziła dwójkę dzieci przez cc, i nie poleca tego kobietom, bo to nie jest mimo wszystko dobre dla kobiety (jej słowa). Ciekawe skąd ma takie mądrości, przecież nie rodziła sn więc nie zdaje sobie sprawy pewnie z wysiłku! Ja mimo wszystko też nie, ale biorę pod uwagę najgorsze 🙂 Ginekolog wyznaczył mi ostatnio wizytę na 3 lipca, dziś ją potwierdził (ciekawe czy wogóle dotrzymam do tego czasu) i nie wiem co on wtedy chce wymyślec.
Mam wenę to Wam napiszę jaka sytuacja była w związku w Polską Służbą Zdrowia. Żona mojego brata ciotecznego, Kasia ma wielką tragedię. Jej mama choruje na marskość wątroby, od tego porobiły jej się żylaki przełyku, tydzień temu mówili, że najlepiej kobiecinę zabrać do hospicjum. W nocy tydzień temu wzywała pierdzielone oddziałowe, bo nie była w stanie dojść do wc. Wiecie co baba powiedziała?! Czy ma za krótkie rączki żeby sobie basen wziąć, bo (dosłownie!) ona nie będzie za 2400 przy niej skakać. Przyjaciel mojego taty jest ordynatorem na chirurgii gdzie leżała, mój tata dużo mu kiedyś pomagał (zajmuje się grafiką komp,reklamami, ogólnie plastyczne sprawy) i właśnie zadzwonił do niego. Wiecie co załatwione?! Wczoraj w nocy zabrali ją do kliniki w Wawie i przeszczepili jej wątrobę, dziś odzyskała przytomność i organ się przyjął. Normalnie sama w to nie mogłam uwierzyć. Kobieta czekała na przeszczep rok i ciągle wmawiali jej, że już jest na jednym z pierwszych miejsc (jak się okazało-kłamstwo), a ten ordynator wykonał telefon i od razu jej przeszczepili jak tylko pierwsza wątroba przyjechała, bo podobno codziennie mają ''dostawę'' wielu organów., Jestem w ciężkim szoku, sorrki że tak Wam tyłki truję, ale naprawdę musiiałam się wygadać 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
O rany Franek dopiero zasnął, kurde od kiedy ma nowe łóżko z któego w każdej chwili może wychodzić to zasypia bardzo późno tak to od 20 był spokój... Dwa dni temu dopiero po 23 zasnął

Tosia ja bym poszła prywatnie do okulisty żeby wystawił skierowanie. Bo to co tamta okulistka i Twój gin gadają to jakaś żenada! Co to znaczy spróbować? A jak się nie uda to co? Masz stracić wzrok??
A z tą naszą polską służbą zdrowia to już w ogóle brak słów, widać takie znajomości w środowisku lekarzy bardzo wiele mogą zdziałać a jak ktoś ich nie ma to może go to kosztować nawet życie. Bo nikt za darmo się człowiekiem nie zainteresuje. A na tą pielęgniarkę to nóż w kieszeni się otwiera ja bym małpę jedną dorwała to............

aaa idę sobie zrobić kolejną kanapkę z nutellą
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
i wogule to ja nie mam przekonania do pościeli, tzn. kołderek.mam schizę, juz widze jak sobie na twarz naciąga. ja mam kilka spiworków, na początek to i tak ciepło będzie. tylko ta poduszke musiałabym kupić. no i nie wiem czy to zakup na cito, czy moge później. bo z kasą to u nas teraz krucho. jeszcze te wyjazdy do szczecina, w tym mies. to 3 razy, ech. dobrze że sie przez całą ciąże ( odpukać) nic nie działo i miałam wizyty raz na miesiąc
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Oni wogóle nie mają serca, wszyscy obojętni na ludzkie cierpienie. Jak można tak do umierającego człowieka powiedzieć? PAmiętacie jak kiedyś położne z jakkiegoś oddziału wkładały sobie maleńkie wcześniaki do kieszeni? I zdjęcia robiły, afera na Polskę była. Ja nie wiem kto daje ludziom prawo do wykonywania zawodu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ula ja używałam od samego początku podusi od kompletu pościeli do łóżeczka a ona jest maksymalnie płaska, tak jakby jej wcale nie było, bo faktycznie w pierwszych miesiącach życia nie wskazane jest układanie dziecka na wysokiej poduszce. A ta poduszka klin to wtedy gdy dziecko ulewa i istnieje ryzyko zakrztuszenia. Nie sądzę też żeby taki malec był w stanie się nakryć kołdrą, przecież nie ma odruchu chwytnego jeszcze 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...