Lipiec 2012 | Forum o ciąży

Cześć Dziewczyny 🙂

Ja na szybkiego bo piszę od Rodziców 🙂

Witaj Edyta 🙂 Skoro masz plamienia i lekarz zalecił brać progesteron to stosuj się do tego a będzie dobrze 🙂

Kasiulek zdrówka dla Ciebie! Polecam herbatkę z miodem i cytryną, mi bardzo szybko pomogła a o katarze zostało już tylko wspomnienie... 😁

kinia_nh napisał(a):

Cześć Dziewczyny 🙂

Ja na szybkiego bo piszę od Rodziców 🙂

Witaj Edyta 🙂 Skoro masz plamienia i lekarz zalecił brać progesteron to stosuj się do tego a będzie dobrze 🙂

Kasiulek zdrówka dla Ciebie! Polecam herbatkę z miodem i cytryną, mi bardzo szybko pomogła a o katarze zostało już tylko wspomnienie... 😁

i tak robię 🙂 oklask za radę i miłe słowo 🙂

witam wszystkie lipcóweczki
termin mam na 27 lipca mama 22 lata 1 poronienie za sobą w 6 tyg.
Teraz jestem do początku na zwolnieniu małe planienie w 6 tyg i muszę brać dwa razy dziennie duphaston

witamy Ewelina wśród lipcóweczek 🙂 miło że do nas dołączyłaś 🙂 zachęcamy do pisania 🙂 na dobry początek daję tobie oklaska

Kasiulek szybkiego powrotu do zdrowia Ci życzę. Wiem jak to jest, niedawno sama się wygrzebałam z przeziębienia.
Dziewczyny, wczoraj przyjechała do mnie koleżanka z innego miasta i poprosiła o pomoc w szukaniu pokoju do wynajęcia. Nachodziłyśmy się z 7 godzin po Warszawie (z przerwami oczywiście), jak wróciłam do domu to ledwo co prysznic wzięłam, mąż robił mi zastrzyk to już prawie spałam i po raz pierwszy od bardzo bardzo dawna nie wstałam w nocy do kibelka, tylko wytrzymałam do rana. Nawet nie słyszałam chrapania męża, padłam jak zabita. Dotleniłam się za cały tydzień chyba 🙂

witam wszystkie lipcóweczki i wszystkim gratuluje 🙂
Przyłączam sie i ja do dyskusji- termin porodu 12.07.2012- to moja pierwsza ciąża 🙂
Ze względu na tarczyce- od początku ciązy jestem na duphastonie, euthyroxie i również clexane
i tu pytanie do Ilki- jak tam brzusio? próbowałaś robić zastrzyki w inne miejsca? mnie sie robią siniaki i dlatego sie zastanawiam gdzie by sie tu jeszcze wkłuwać 🙂 a wizyta u lekarza dopiero 20.01
na ostatniej wizycie (byłam wtedy w 12 tygodniu) dowiedziałam sie że będzie to prawdopodobnie chłopiec 🙂

Nie, ja tylko w brzuch. Też mam siniaczki, ale już dużo mniejsze niż na początku jak zaczęłam brać Clexan. A Ty jakie masz zastrzyki, też clexan?

Oj, przepraszam, przeoczyłam że wymieniłaś też nazwę zastrzyku.

witamy nową mamusię monkado 🙂

współczuję wam dziewczyny tych zastrzyków w brzuch i daję wam oklaski 🙂

Witam nowe koleżanki :-)

Edyta polecam trzymać sie zaleceń lekarza on wie najlepiej :-)
Ewelinapogoda głowa dogóy teraz będzie już napewno lepiej
Monkado i Ilka współczuje zastrzyków jeżeli mogę zaptytać czemu służa te zastrzymi dlaczego musicie je stosować?

Kasiulek ja bym jeszcze soku malinowego dodała jak mnei rozkładało przeziębienie to wynalazłam ostatni soczek z malin robiony przez babcie i malinki były w srodku jak się dossałam to pół na raz wciągłam 😁 ale na drugi dzień choroby już nie było i kataru też 🙂

Monkado jesteś już 3 wśród Nas z terminem na 12.07.2012 😁 ja i rosi007 też mamy ten termin może we 3 się na porodówce znajdziemy :-)

Dziewczyny wiecie co mnei dzisiaj spotkało 🤪 🤪 🤪 rano na śniadanie zjadłam jabłko wzięłam Pharmaton i wypiłam herbatę 20 minut później wyszłam z domu poszłam do bankomatu i ledwo odeszłam od niego i dostałam ataku wymiotów ☺️ ☺️ ☺️ pod sklepem jabłko ze mnie uciekało... jakaś baba za mną idzie a ja na środku chodnika blee... potem przed maską naszego auta ☺️ ☺️ ☺️ wpadam do auta i mówię do męża (jechaliśmy do mechanika i pracy na chwile) ze jabłko mi chyba zaszkodziło zeby dał mi reklamówke... ale okazalo się ze te witaminy Pharmaton nie można na pusty zołądek bo mozna zwymiotować i biegunki dostać ale czy to aż tak szybko by zadziałało?? 🤢 🤢 🤢 Sory za szczegóły chyba nikogo nie uraziłam...

szczęście w nieszczęściu że to tylko wymioty a nie to drugie bo wtedy byś miała ciekawie.
oklask Kasiu dla Ciebie

dziewczynki już jutro jadę na usg prenatalne i nie mogę się doczekać 🙂

Kasiulek napewno wszystko w pożądku 🙂 a dlaczego robisz badania pranetalne (nie wiem czy już nie pytałam ale nie pamiętam)?

Kasialeczek napisał(a):

Kasiulek napewno wszystko w pożądku 🙂 a dlaczego robisz badania pranetalne (nie wiem czy już nie pytałam ale nie pamiętam)?

bo jestem obciążona genetycznie

Hej dziewczyny
Trochę mnie nie było, ale czasu mało i nie zaglądałam. Ale mam czytania, nie wiem kiedy to nadrobię.
Wczoraj byłam u ginekologa. Moje maleństwo ma 4,6 cm (bez nóżek, tak dziwnie podają?)
i jest bardzo ruchliwe. Niech się cieszy tym miejscem, bo później będzie dużo mniej.
Wiem, że niektóre z Was też miały być w tym tygodniu u lekarza. I jak? Jakie duże są wasze maleństwa? Bo ja oczywiście zastanawiam się czy aby nie za małe to moje.
Miałam iść na prenatalne 16.01. ale idę 19.01. bo lekarz mówi że tak lepiej. No to ok. Tylko to czekanie mnie dobija. Czy aby na pewno wszystko jest w porządku. Jeszcze te jego pogawędki, jakby chciał przygotować na najgorsze, a na koniec mówi że oczywiście będzie wszystko w porządku.
Czy każdy lekarz tak mówi? Czy to tylko mój taki ewenement.

ok. to zabieram się do czytania chyba z 30 stron 🙂

Alicja1987 - trochę późno ale odpowiadam
pracuję jak już pisałam w biurze 8 godzin
przed komputerem też ale nie cały czas raczej na zmianę
na razie wytrzymuję, chociaż zauważyłam, ze po popołudniowym leniuchowaniu to później mnie plecy zaczynają boleć jak mam siedzieć tyle godzin

kasiulek dziekuje za oklask i oklask również dla ciebie 🙂 🙃

Ania_p: Powiem szcerze ze mam dosyc tej pracy i zastanawiam sie nad skroceniem czasu pracy i myslalam tez o tym czy tylko ja nie daje rady tyle pracowac ;/

raz że odzywa się zmęczenie, a dwa że taka rozkojarzona jestem
myślę o małym, albo małej non stop
to moje pierwsze bardzo długo wyczekiwane dziecko
ale na razie nie widzę się w domu
jeszcze trochę popracuję

Moja praca również wiązała się z siedzeniem za biurkiem nie przez 8 a przez 9 godzin dziennie użeranie się z klientami itd a jestem na zwolnieniu w sumie od samego początku i nie żałuje ba zanim poszłam do lekarza na wizytę to po pracy padałam i z ledwością rano wstawałam 😆

tak praca niby siedzaca a jest tak meczaca ze ja po niej padam na ryj-dosłownie! ja musze pracowac, bo pracowalam na um zlec i szybko zalatwialam um o pracę, takze jeszcze troszke... wlasnie zastanawialam sie jak Wy to odczuwacie

Alicja
a jak długo pracujesz na umowe o pracę jeżeli można wiedzieć

od polowy pazdziernika, ale to bylo zalatwiane w najblizszej rodzinie i niby nie chce ciotki zostawiac na lodzie a dzidzia niby nie planowana ale przy moich schorzeniach z jajnikami i tarczyca musze i chce sie oszczedzac bo nie wyobrazam sobie juz zycia bez niej 🙂

rozumiem 😁