Skocz do zawartości

Wrześnióweczki 2012 | Forum o ciąży


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Dzień Dobrerk 🙂 jak wam mienła noc? wyspane? ja nawet nawet dobrze ze troche popadało i juz jest chłodniej 🙂 męcze się tylko z tym głupim katarem. Wstaje z katarem, zasypiam z katarem ehh... 😞 i nawet nie wiem na co mam alergie 😞 W dodatku boli mnie noga tak że cięzko jest mi chodzić chyba mi mały uciska na jakis nerw...a pozatym no nie będę wam tyle narzekać 🙂) co u was?? 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 26,2 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • sandroos

    2758

  • Doti

    2120

  • Emilia1991r

    2246

  • karolka84

    3424

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Dobry 🙂 ja wstalam z placzem bol w krzyzu zrobil swoje i do tego obolale zebra moje dziecko nie ma dla mnie litosci 😞 i wypycha sie tk bolesnie nie wiem czy to czasem nie stopkami bo jak glaszcze to takie twarde i najlepsze jest to ze daje sie glaskac i nie ucieka dopiero jak jej sie znudzi 😮 daje mi rowno popalic 😞 M nie wiedzial co jest grane jak zaczelam plakac ehh ale pociesza mnie fakt ze niedlugo nasze dzieciaczki sie urodza 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witam mamcie 🙂
Ja wróciłam właśnie z Wrocławia 🙂
Nie ma to jak w domu, ale tam jest parnota i duchota nieziemska!
Koncert Queen'u po prostu BAJKA! Najlepszy koncert na jakim byłam w życiu 😁
Więc z wyjazdu jestem bardzo zadowolona 🙂

Miałam incydent na bramce przy wejściu na Stadion Śląska...
Nie chcieli mnie wpuścić z butelką wody (bo nie można było wnosić swojego picia)...
Musiałaś zakupić na miejscu u nich np wode za 7zł, cole za 8zł i wlewali w kubki 0,5l...
A z mamą żadnego siana nie brałyśmy głupie :P
Powiedziałam im, że jeżeli zabiorą mi wodę, a siana nie mam przy sobie, to niech się nie zdziwią czasem jak za godzinę będą musieli wzywać pogotowie...
Więc przyszła kierowniczka tych Stuardów i mnie wpuściła 🙂

Teraz zjem sobie bigosik na obiad i jadę do M na nockę, bo ostatnio coś się nie możemy dogadać i częściej się kłócimy 🤔 Więc trzeba to jakoś wyjaśnić 🙂
Prysznic wzięłam, bo w pociągu się wszędzie kleiłam mimo, że okno otwarte...
M ma wannę, więc posiedzę w niej z godzinę w chłodnej wodzie 😁

Miłego końca niedzieli brzuszki 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Cześć Brzuchatki 🙂
U mnie dziś same sukcesy - rano wstałam z katarem. Myślałam, że to alergia, ale potem zaczęło boleć mnie gardło. Jakby ktoś mi szczotką metalową po nim przejechał. Mam jakieś zapalenie gardła i to nawet wiem od czego. Od tej głupiej klimatyzacji w samochodzie 😠 Nigdy nie umiałam dobrze jej ustawić a jak jest taka duchota, to zawsze włączam ją sobie na maksa i potem takie tego skutki.
A potem robiąc obiad poparzyłam sobie całą prawą dłoń. Po prostu jest super 😠

Emilia, mam nadzieję, że z Twoimi stopami jest już lepiej, I jakoś przez to wszystko przebrniemy, także przez te niedogodności ciążowe. Bo na koniec będzie najsłodsza nagroda 😁 😁 😁
Tusia, cieszę się, że wyjazd się udał 🙂 I powodzenia w wyjaśnianiu sobie pewnych spraw z M 🙂
Sandra, Karolka - udanego odpoczynku i dużo ładnej pogody 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hejka dziewczyny 🙂 a my leniuchowalismy z mężulkiem,potem obiadek i on do pracy...Własnie dostałam eske od lekarza Szymańskiego : że ma nadzieje,że wszystko idzie z planem i że jutro jadę do Łodzi i że dziś wieczorem wyśle na meila opisy z USG ze Słowiańskiej....kurcze lekarz godny zaufania,naprawdę...nie spodziewałam się takiego postępowania 🙂 chyba jak mała się urodzi pojedziemy do niego i podziękujemy....pierwszy raz czuję się tak dobrze,że jestem pod taką opieką...gdyby nie chciał to by wszystko olewał i nie troszczył się tak o Nas 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
i ja sie witam 😉
dzisiaj kolejny dzień parnoty 😮 ale chyba powoli się przyzwyczajam...
jakoś mi tak smutaśno bez męża... nie ma co robić 🤨 chodzę jak opętana po podwórku...

Natalia to dobrze że masz taką opiekę...
Sandra , Karolka udanego wypoczynku 🙂
Emi my to mamy przewalone z tymi chłopami... nie lubie tak żyć na odległość... ale te 3 tyg szybko zlecą... a mój mały też jakiegoś fioła dostaje bo cały czas zasadza mi kopy w żebra... ale dla takiego Skarba wszystko idzie w zapomnienie i już chciałabym go przytulić 😉
Tusia udanej rozmowy z M... wszystko się jakoś ułoży... 🙂

mamuśka właśnie zrobiła kawkę mrożoną z bitą śmietaną i gałką lodów... mniam 😎
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Znalazłam na allegro pojemniki na pokarm po całkiem okazyjnej cenie. Jeśli któraś ma zamiar używać Aventu, to sądzę, że warto kupić za tę cenę:
180 ml
i
240 ml
Ja dostałam w prezencie laktator Aventu, więc wzięłam kilka 180 i 240, bo będą idealnie pasować. Co ważne, są w komplecie z nakrętką, bo czasem na allegro są w niższej cenie, ale bez nakrętki.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Deira bardzo fajne te pojemniczki... i tak własnie sie zastanawiam czy czasem nie zakupić całego zestawu startowego z Aventu...
bo jak narazie się zastanawiam nad Aventem i Tomme Tippee 🙂

Natalia ja tam aż takiego nawału siary nie mam... jak już coś leci to tylko kilka kropelek.

mój mały cały czas sie wierci i buszuje mi w brzuchu jakby miał zaraz wyskoczyć 😮
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
zatem ja przerywam dzisiejszą ciszę 😉
Natalia, cieszę się, że już w domku jesteście, mam nadzieję, że wszystko dobrze i z Tobą i z Malutką... nie ma to jak w domu!! 😉
dziewczyny na pogodę narzekacie... trzeba przyjechać nad morze 😉 tu pogoda ostatnio jest w sam raz, dziś bezchmurne niebo, przy tym 24 stopnie i gitara gra... na słońcu co prawda cięzko, ale w cieniu pod drzewkiem idealnie 😉
spacerujemy sobie po plaży i wdychamy jod 😁 😁 hehe... nie wiem jednak, czy dam radę do 24 lipca, bo znów dokuczają mi bolesne skurcze... 😞 😞 maluch jest też coraz wyżej i zgaga daje o sobie znać coraz częściej, niestety.... zapomniałam ze sobą dokumentów ciążowych, glupia pipa ze mnie... tak się pakowałam kurna cały dzień a i tak wielu potrzebnych rzeczy zapomniałam 🤢
zaciągnęłam M na zakupy do słupska, bo ani kostiumu ani żadnej sukienki nie wziełam 😮 na szczęście w H&M wyprzedaże, więc upolowałam dwie kiecki-tuniki po 30zł i cały kostium za 30zł 😁 aaaaa i brzuch już jest taki niczego sobie 😉

zmykam kochane 😉 wszystkiego dobrego dla Was i maluszków 😘 😘 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Natalia ja siary w zasadzie w ogóle nie mam.. jak gdzieś przez przypadek ścisnę cycka, to może się zdarzyć, że zostaje coś na staniku, ale tak to nic...

Isa śliczny brzunio!! nic dziwnego, ze temu małemu tam tak dobrze i sobie hula 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
inirtam jutro jeszcze jade na konsultacje do tej Łodzi...potem zobaczymy pewnie dalej do Szymańskiego pojade....a moj gin mnie nie widzial juz chyba miesiac ponad 😁 mam zagrożenie przed wczesnym porodem,ale wiem że jestem pod dobrą opieką tak jak wcczesniej pisalam....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
isa8 napisał(a):
obrona mi się przesunęła z 12 lipca na 11 lipca 🤪 także w środę trzymać kciuki! 😁
noo mój brzuch to rośnie jak na drożdżach 😁 czekam na jakieś zdjęcia Twojej piłeczki 😉


zdjęcie, to najprędzej po powrocie 😉
trzymam zatem kciuki 11, na pewno się uda obronić na 5!! 😉

Natalia będzie dobrze, najważniejsze, że masz dobrą opiekę lekarską i konsultacje na bieżąco!!
musze już spadać z kompa, bo M chce meczyk obejrzeć 😉
trzymajcie się kochane i do następnego, buźka 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
mi wyszły mega sine rozstepy na brzuchu....i to teraz w szpitalu...ale co tam niech Maja rośnie 🙂 własnie mnie bombarduje 🤪 🤪 jak zwykle 🙂

jej juz tak mało czasu zostało do porodu 🙂 niby 56 dni ciekawe czy urodze wczesniej czy w terminie...kurcze szczerze to sie boję porodu....po tym szpitalu 😮
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja sie melduje juz od rodzicow 😁 od samego poczatku jestesmy z Ula rozpieszczane 🙂na wjazd pyszny obiadek, pozniej relaks na dzialce i ciacho, a teraz miseczka swiezo narwanych jagod 🙂 zyc nie umierac 😁 jak tak dalej pojdzie to znow wroce od nich ciezsza o 2 kilo 😮 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
isa8 napisał(a):
a mi dzisiaj strasznie nogi napuchły 😮 kostek nie widać...

natalia bajka z rozstępami, ważne żeby dzidzia zdrowo rosła 😉 ja narazie nie mam ani jednego rozstępu... zobaczymy co będzie dalej.

kostek to ja juz dawno u siebie nie widzialam, czuje sie jak slonica z takimi nogami...no ale co zrobic...a rozstepow poki co tez nie mam, ale podobno najwiecej wychodzi pod koniec ciazy, wiec Iza wszystko przed nami 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej dziewczyny!!Ja jeszcze daleko za wami ale nogi mi nie puchna natomiast pala jakbym miala je w ogniu wiec wchodze do wanny leje je zimna woda i przez 2 godziny moge zyc i tak caly dzien 😉 co do rozstepow to narazie cisza.A ile macie do przodu w kg? Bo mi narazie 4 kg-ale pewnie dlatego ze wymioty mialam chyba za 10 ciezaroweczek.No i musze sie pochwalic jak narazie lekarz potwierdzil nam core wiec czekamy na Lenke ale u nas dziewczyny maly takie cyrki ze z chlopcow zrobily sie dziewczyny i odwrotnie wiec zobaczymy co ze mna bedzie 😉))))
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...