Wrześnióweczki 2012 | Forum o ciąży

My karuzelki na razie nie mamy - coś ostatnio jak był brat mojego M. z żoną to mówili-"o nie macie już chyba tylko karuzelki to trzeba Wam kupić", więc na razie się wstrzymam-może coś dostaniemy 😉

idę wypróbować ten krem do golenia bikini 😉 ale mi się nie chce 😉

Mixi, a Ty jakie zastrzyki stosowałaś w ramach antykoncepcji? I jak często się je bierze?

No dobra, czas 4 litery ruszyć do gina 🙂

tez nie mam pojecia co z antykoncepcja 😮 nie wiem czy nie postawie na plastry o tabletkach lubie zapominac a zastrzyki odpadaja skoro wstrzymuja okres 😮
a ja sie biore za malowanie oczu i wybywam do zusu i do lekarza 😁 moze polaze po sklepach troszke 😁 cos mnie ostatnio wziela wena na strojenie od kiedy przyciemnilam wlosy 😮 ale to chyba dobrze 😁

karolka to moze tez sie przerzuc na sok z buraka dasz rade a natychmiast ci sie podniesie pewnie lepsze wyniki beda niz po tabletkach z buraka 😜

Ja do tej pory brałam tabletki. Jakoś nie miałam problemu z zapominaniem 😁 Ale koleżanka polecała mi plastry. Teraz też rozważam ten Nuvaring. Ale i tak najpierw skonsultuję to z ginem i z jakąś pielęgniarką laktacyjną, bo wiem, że nie wszystkie środki są dobre w okresie karmienia.

też nigdy nie miałam problemu z braniem tabletek, jakoś nigdy nie zapomniałam... i zawsze miałam je przy sobie 😁 a jak odstawiłam to aż się dziwnie czułam bo długoo długoo zaglądałam z przyzwyczajenia za pigułkami 😁
ale narazie czekam aż mały się wykluje, wszystko się unormuje i pójdę skonsultować antykoncepcje z ginem i położną... mam nadzieje że dojdziemy do jakiegoś porozumienia bo następnego dzidziusia planujemy... ale za kilka lat 😉

Emilia1991r napisał(a):

karolka to moze tez sie przerzuc na sok z buraka dasz rade a natychmiast ci sie podniesie pewnie lepsze wyniki beda niz po tabletkach z buraka 😜

Nie dam rady, jedyne co mi wchodzi z buraka to zupa buraczkowa, wczoraj zrobilam duzy gar i wcinam 🙂 dodatkowo tablety burakowe 😁 i tak wyniki mam lepsze niz mialam wiec luzik 😁

może się komuś przyda !!

Ściągawka karmiącej mamy

NAPOJE
Pij bez obaw:
– wodę mineralną niegazowaną,
– słabą herbatę lub bawarkę,
– herbaty owocowe i ziołowe,
– kawę bezkofeinową albo słabą, normalną,
– soki owocowo-warzywne,
– kompoty,
– jogurty naturalne, kefiry, maślanki

Unikaj: napojów gazowanych (zawierają dużo cukru a bąbelki w nich zawarte mogą powodować kolki)

MLEKO i PRZETWORY MLECZNE
Jedz ostrożnie: jogurty naturalne, kefiry, maślanki, mleko zsiadłe, sery białe (mogą wywoływać reakcje alergiczne)

OWOCE
Jedz bez obaw:
– banany,
– brzoskwinie,
– jabłka,
– maliny ,
– jeżyny,
– porzeczki,
– agrest,
– soki, dżemy, jogurty, galaretki z tych owoców

Uważaj na:
– truskawki, poziomki, cytrusy (uczulają)
– gruszki i pestkowce, np. śliwki, morele, czereśnie, wiśnie (niekiedy mogą powodować bóle brzucha i kolki)
– owoce suszone (konserwowane chemicznie)
– soki, dżemy, jogurty i galaretki z tych owoców

WARZYWA
Jedz bez obaw:
– ogórki,
– buraki,
– marchewkę,
– ziemniaki,
– kapustę pekińską
– kukurydzę,
– pietruszkę,
– koperek,
– soję,
– szpinak,
– młodą fasolkę szparagową,
– dynię,
– kabaczek,
– cukinię,
– wszystkie rodzaje sałat

Uważaj na:
– cebulę i czosnek - mogą zmieniać smak mleka; cebula powoduje wzdęcia
– kapusta, kalafior, groch, fasola, brokuły, bób - mają właściwości wzdymające i mogą powodować kolki u dziecka
– pomidory i seler - zawierają silne alergeny
– paprykę, chrzan, pory, grzyby


PIECZYWO
– jedz zwłaszcza ciemne i pełnoziarniste
Uważaj na: pieczywo z konserwantami

KASZA, RYŻ, MAKARON
– wybieraj zwłaszcza te pełnoziarniste – jedz kilka razy w tygodniu

JAJKA
– ugotowane, zarówno na miękko jak i twardo – 2-3 razy w tygodniu

Uważaj na białko – jest bardziej alergogenne niż żółtko

RYBY
– jedz najlepiej morskie (ugotowane lub pieczone) – dwa razy w tygodniu

Unikaj:
– surowych ryb, np. sushi
– konserw rybnych i ryb marynowanych
MIĘSO
Jedz bez obaw (dwa razy dziennie):
– mięso białe (drób, mięso z królika)
– chudą wieprzowinę, jagnięcinę (kilka razy w tygodniu)
– mięso grillowane lub duszone

Unikaj:
– tłustych wędlin, mięsa smażonego,
– cielęciny i wołowiny (jeśli dziecko ma skazę białkową)

SERY
– jedz ostrożnie, są ciężkostrawne

Uważaj na:
– sery pleśniowe
– pikantne sery i twarożki
– w przypadku skazy białkowej u dziecka wyeliminuj produkty mleczne, ale musisz wtedy pamiętać o przyjmowaniu preparatu wapniowego

TŁUSZCZE
Używaj bez obaw:
- masła (tylko i wyłącznie; nie stosuj żadnych substytutów),
– oliwy z oliwek oraz oleju rzepakowego (najlepiej niskoerukowego)

Unikaj:
– smalcu i oleju arachidowego

SŁODYCZE
– możesz jeść w ograniczonych ilościach

Uważaj na: miód, czekoladę, kakao, mak

ORZECHY
– uważaj zwłaszcza na orzeszki ziemne i pistacjowe; zawierają silne alergeny, mogą wywoływać nawet reakcje wstrząsowe

ALKOHOL
– wódka i inne wysokoprocentowe alkohole są zabronione
– możesz sobie pozwolić na kieliszek wina czy małą szklankę piwa od czasu do czasu

PRZYPRAWY i DODATKI
Przyprawiaj bez obaw:
– świeżymi ziołami,
– koperkiem, natką pietruszki, szczypiorkiem,
– majerankiem,
– kminkiem,
– innymi łagodnymi przyprawami ziołowymi

Uważaj na:
– barwniki, konserwanty, słodziki polepszacze oraz inne sztuczne dodatki do żywności
– paprykę, pieprz, chilli, musztardę, ocet (mogą powodować bóle brzucha i kolki),
– majonez,
– ketchup
– sól i cukier (w dużych ilościach)

Obserwuj, jak na Twoją dietę reaguje maluch - jeżeli po spożyciu jakiegoś pokarmu zauważysz u niego niepokój, objawy kolki jelitowej lub wysypkę, to pokarmu tego powinnaś unikać dopóki układ pokarmowy malca nie dojrzeje na tyle, aby go tolerować.

a ja u mamy zamówienie na środę złożyłam na barszczyk czerwony 🙂

co do antykoncepcji, to u nas pewnie będzie to wyglądało tak, jak wcześniej, czyli bez... ale z zachowanie szczegolnej ostrożności, zwłaszcza dopóki wszystko się jakoś nie unormuje... no chyba, że gin mi zaproponuje coś innego... po tabletkach nieziemsko mnie wysypało pieprzykami, więc raczej odpadają...
Emi, gratuluję super wyników 😁

Doti, laska z wesela, która miała termin na wrzesien, wczoraj urodziła... a ja tak z zazdrością patrzyłam, że ona ciągle na parkiecie i że nic jej nie dolega... jednak dobrze, ze sama w porę z tanców zrezygnowałam 😁 także po tych Twoich dzisiejszych szaleństwach ruchowych, to nie zdziwię się jak mała się zbuntuje 😉
też mam plany na takie sprzątanie, ale za jakieś 2-3 tyg, łudzę się, że mnie dziś na oddział nie skieruje 🙂
mamusiak dobrze, że wy dalej razem 😉 może Antoś nie będzie się bardzo spieszył 🙂

wyciągnęłam M do superpharm po pieluchy, bo po 37zł/80szt pampers 2... stanelismy w kolejce (dość długa byla, bo tylko jedna kasa czynna), ale oczywiście nikt nie widzi, że ja w ciąży hehe... za chwilę przyszedł kasjer do drugiej kasy i mówi do mnie zapraszam, więc z M podeszliśmy, a jakiś koleś, myślę koło 30, z gębą, że chyba jakaś kolejka obowiązuje... nie zdążyłam się odezwać, a mój M, że zona w ciązy... na co tamten, że do tej pory jakoś stała... a mój M: no wlasnie stala, choc nie musiała (bo w superpharm ciężarne bez kolejki mogą podchodzić jakby co 😉 ) co za burak! ale już nic nie mówiłam, bo wstydziłby się, kurna, z ciężarną o kolejkę się kłócić... ale M mi zaimponił, bo on generalnie to woli odpuscic, niz komuś coś powiedzieć... a tu nawet nie dał mi szansy 🙂 😁 hehe

aaa i kupiłam ziajkę płyn do kąpieli, takie nieduże opakowanie, więc zobaczymy 🙂 w razie potrzeby, będę zmieniać...

wg tej sciągawki, to w przypadku skazy bialkowej u malucha, zostaną mi banany, jabłka, marchewka... super 😁 eh...

właśnie się zastanawiam, jak jest z dietą w szpitalu... wiem, ze przed porodem, to trzeba się "przegłodzić", a co po... myslicie, że można sobie swoje przynieść?

Inirtam Tobie rodzenie jeszcze nie wskazane 🙂 Mnie już 38 tydzień leci 😁
Coś tam zaczął mi brzuszek twardnieć ale w porównaniu do tych skurczy jakie już miałam to dziś nic się nie dzieje 😁 Jak dla mnie to Mała może się buntować...

Hej dziewczyny 🙂 ja dzis chyba pojade na porodowke....od rana mam co jakis czas bole jak przy miesiaczce:-/

Doti napisał(a):

Inirtam Tobie rodzenie jeszcze nie wskazane 🙂 Mnie już 38 tydzień leci 😁
Coś tam zaczął mi brzuszek twardnieć ale w porównaniu do tych skurczy jakie już miałam to dziś nic się nie dzieje 😁 Jak dla mnie to Mała może się buntować...

no właśnie dlatego za jakieś 2-3 tyg wezmę się za sprzątanie i mycie okien 😉 choc pewnie do tego momentu mi się odechce 😜

Natalko a skurcze przy okazji czujesz? Nospa nie działa? Liczyłaś odstępy czasowe?

Doti napisał(a):

Natalko a skurcze przy okazji czujesz? Nospa nie działa? Liczyłaś odstępy czasowe?

no właśnie, mi takie bóle po nospie przechodzą... na jakiś czas przynajmniej... a dziś mnie tak złapało akurat jak jechaliśmy drogę do szpitala sprawdzić 😜 hehe 😉

Doti napisał(a):

Natalko a skurcze przy okazji czujesz? Nospa nie działa? Liczyłaś odstępy czasowe?

wzielam dwie nospy i nic...wlasnie mialam tylko dwa po 12 co 25 minut...narazie ustało jakoś....i czuję sie nie do życia...

Ja sobie leżakuję i muszę się za chwilę zebrać po pranie bo może doschło i po odkurzacz 🙂 I może później na malinki z syneczkiem skoczę 😁

Natalia, jedz sprawdzić, najwyżej wrócisz do domku w dwupaku 🙂
Initram ja bym wzięła coś swojego do szpitala, na wypadek jakichś wstrętnych "dań". Z tego co wiem, to u nas dają takie kanapki trójkąty, za którymi szczerze nie przepadam. Chociaż coś więcej powie emaleth bo już tu rodziła.
Mi się pranie już kończy 🙃 szkoda tylko, że zapomniałam wsadzić śpiworka i ręcznika dla małego. Chyba tylko te dwie rzeczy zostaną mi do osobnego prania 😉
Kupowałyście dodatkowy materacyk do wózka? bo u mnie jest taki cienki piankowy, nie wiem czy to wystarcza?
AAAA i jeszcze się pochwalę, że zamówiłam większość niezbędnych rzeczy 🤪 teraz jeszcze po kilka drobiazgów moja siostra pojedzie do hurtowni. A ja jeszcze muszę wybrać drugi zestaw do łóżeczka, ale to już się nie spieszy 😉

isa8 napisał(a):

może się komuś przyda !!

Ściągawka karmiącej mamy

NAPOJE
Pij bez obaw:
– wodę mineralną niegazowaną,
– słabą herbatę lub bawarkę,
– herbaty owocowe i ziołowe,
– kawę bezkofeinową albo słabą, normalną,
– soki owocowo-warzywne,
– kompoty,
– jogurty naturalne, kefiry, maślanki

Unikaj: napojów gazowanych (zawierają dużo cukru a bąbelki w nich zawarte mogą powodować kolki)

MLEKO i PRZETWORY MLECZNE
Jedz ostrożnie: jogurty naturalne, kefiry, maślanki, mleko zsiadłe, sery białe (mogą wywoływać reakcje alergiczne)

OWOCE
Jedz bez obaw:
– banany,
– brzoskwinie,
– jabłka,
– maliny ,
– jeżyny,
– porzeczki,
– agrest,
– soki, dżemy, jogurty, galaretki z tych owoców

Uważaj na:
– truskawki, poziomki, cytrusy (uczulają)
– gruszki i pestkowce, np. śliwki, morele, czereśnie, wiśnie (niekiedy mogą powodować bóle brzucha i kolki)
– owoce suszone (konserwowane chemicznie)
– soki, dżemy, jogurty i galaretki z tych owoców

WARZYWA
Jedz bez obaw:
– ogórki,
– buraki,
– marchewkę,
– ziemniaki,
– kapustę pekińską
– kukurydzę,
– pietruszkę,
– koperek,
– soję,
– szpinak,
– młodą fasolkę szparagową,
– dynię,
– kabaczek,
– cukinię,
– wszystkie rodzaje sałat

Uważaj na:
– cebulę i czosnek - mogą zmieniać smak mleka; cebula powoduje wzdęcia
– kapusta, kalafior, groch, fasola, brokuły, bób - mają właściwości wzdymające i mogą powodować kolki u dziecka
– pomidory i seler - zawierają silne alergeny
– paprykę, chrzan, pory, grzyby


PIECZYWO
– jedz zwłaszcza ciemne i pełnoziarniste
Uważaj na: pieczywo z konserwantami

KASZA, RYŻ, MAKARON
– wybieraj zwłaszcza te pełnoziarniste – jedz kilka razy w tygodniu

JAJKA
– ugotowane, zarówno na miękko jak i twardo – 2-3 razy w tygodniu

Uważaj na białko – jest bardziej alergogenne niż żółtko

RYBY
– jedz najlepiej morskie (ugotowane lub pieczone) – dwa razy w tygodniu

Unikaj:
– surowych ryb, np. sushi
– konserw rybnych i ryb marynowanych
MIĘSO
Jedz bez obaw (dwa razy dziennie):
– mięso białe (drób, mięso z królika)
– chudą wieprzowinę, jagnięcinę (kilka razy w tygodniu)
– mięso grillowane lub duszone

Unikaj:
– tłustych wędlin, mięsa smażonego,
– cielęciny i wołowiny (jeśli dziecko ma skazę białkową)

SERY
– jedz ostrożnie, są ciężkostrawne

Uważaj na:
– sery pleśniowe
– pikantne sery i twarożki
– w przypadku skazy białkowej u dziecka wyeliminuj produkty mleczne, ale musisz wtedy pamiętać o przyjmowaniu preparatu wapniowego

TŁUSZCZE
Używaj bez obaw:
- masła (tylko i wyłącznie; nie stosuj żadnych substytutów),
– oliwy z oliwek oraz oleju rzepakowego (najlepiej niskoerukowego)

Unikaj:
– smalcu i oleju arachidowego

SŁODYCZE
– możesz jeść w ograniczonych ilościach

Uważaj na: miód, czekoladę, kakao, mak

ORZECHY
– uważaj zwłaszcza na orzeszki ziemne i pistacjowe; zawierają silne alergeny, mogą wywoływać nawet reakcje wstrząsowe

ALKOHOL
– wódka i inne wysokoprocentowe alkohole są zabronione
– możesz sobie pozwolić na kieliszek wina czy małą szklankę piwa od czasu do czasu

PRZYPRAWY i DODATKI
Przyprawiaj bez obaw:
– świeżymi ziołami,
– koperkiem, natką pietruszki, szczypiorkiem,
– majerankiem,
– kminkiem,
– innymi łagodnymi przyprawami ziołowymi

Uważaj na:
– barwniki, konserwanty, słodziki polepszacze oraz inne sztuczne dodatki do żywności
– paprykę, pieprz, chilli, musztardę, ocet (mogą powodować bóle brzucha i kolki),
– majonez,
– ketchup
– sól i cukier (w dużych ilościach)

Obserwuj, jak na Twoją dietę reaguje maluch - jeżeli po spożyciu jakiegoś pokarmu zauważysz u niego niepokój, objawy kolki jelitowej lub wysypkę, to pokarmu tego powinnaś unikać dopóki układ pokarmowy malca nie dojrzeje na tyle, aby go tolerować.

Dziękowac 🙂

inirtam napisał(a):

Doti napisał(a):

Inirtam Tobie rodzenie jeszcze nie wskazane 🙂 Mnie już 38 tydzień leci 😁
Coś tam zaczął mi brzuszek twardnieć ale w porównaniu do tych skurczy jakie już miałam to dziś nic się nie dzieje 😁 Jak dla mnie to Mała może się buntować...

no właśnie dlatego za jakieś 2-3 tyg wezmę się za sprzątanie i mycie okien 😉 choc pewnie do tego momentu mi się odechce 😜

Też mam parcie na mycie okien.Już nie mogę na nie patrzec 😁,ale dostałam "zakaz" na 2 tygodnie na mycie,więc ............ 🤨 🤪

O rany,jaki ten sok z buraka jest okropny.Zatkałam nos,połknełam szklankę i popiłam wodą z cytryną.Okropieństwo. 😲 😮

Dziewczyny,bierzecie kosmetyki do mycia dzidziusiów do szpitala??,bo ja nie wiem......Wzięłam tylko krem do pupy,krem do ciałka....

Natalia: skoro były tylko 2 to nie ma co panikowac......pewnie przepowiadające.....Gorzej jakbys miała regularne skurcze-to wtedy-kierunek IP.

ja do szpitala nie biorę żadnych kosmetyków do mycia małego... wezmę tylko krem na odparzenia do pupki i krem do ciałka... 🙂

WITAM MOJE DROGIE PANIE 😁
ja chwilowo tylko, zjechałam do Poznania, bo w sobotę idę na chrzciny, a nie mam z mamą nic do ubrania i trzeba było przyjechać po coś :P

Jeszcze tylko 6 dni i wracam do Was na stałę 🙂 nadal w dwupaku 😁

Odebrałam karton i siate wielką ciuszków od teściówki. Wózek widziałam, w sumie zdjęcie wózka na kartonie bo nie rozpakowywałam go. Ogólnie podoba mi się 😁 kolor nie wiem, ale na kartonie był jasny błękit 🙂

Sandra mi tam czasem coś skrobnie co tam u Was 😁

isa8 napisał(a):

ja do szpitala nie biorę żadnych kosmetyków do mycia małego... wezmę tylko krem na odparzenia do pupki i krem do ciałka... 🙂

Z tego co wiem to myją dzieci na drugi,czy trzeci dzień ale chyba pod kranem,w zlewie,......Tylko zastanawiam się czy sama wodą,czy będą chciały jakieś preparaty,(ja i tak mam emulsje do kapieli,więc nie da rady tego uzyc pod kranem).....

Ja do szpitala biorę małego płyn do mycia, ale głównie dlatego że sama będę się nim myć 🙂 Niestety mam skórę z skłonnością do egzemy, i zawsze używam takich środków dla siebie:/
Tusia super że wózek Ci się podoba! 🙂 ciekawe jaki kolor w środku. I życzę udanego wyjazdu!