Skocz do zawartości

Poronienia | Forum o ciąży


Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Wiecie jakie to smutne i przykre jak się czyta.. eh ale są na pewno w dobrym i spokojnym miejscu 😉 [*]

Dorunia ja myślę że wiesz mimo wszystko stała się tragedia a koleżanki nie chcą Ci robić przykrości to dobrze że się martwią o Ciebie. One pewnie same nie wiedzą jak się zachować, ja mimo wszystko pewnie też bym ukrywała bo mówisz że chcesz się cieszyć razem z nimi ale zawsze gdy będziecie o tym rozmawiać to będziesz sobie to przypominać i kalkulować ze np teraz byłabyś juz w 30t. Buziaczki dla WAS za wytrwałość:*:* podziwiam ludzi takich jak WY. Moja mama poroniła 4lata temu i w 6m i nie umiała się z tego podnieść, myślę że do tej pory jest jej z tym bardzo ciężko. Mi jak było ciężko z ta sytuacją, a to był brat, to wyobrażam sobie jak Wy się czujecie.Ale wiem że cieszy się moim i siostry (trzecie w drodze) szczęściem 😉 buziakii jeszcze raz Ogromne;*
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,1 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Cześć dziewczynki 🙂

Jestem po pierwszej "poważniejszej wizycie" i kamień z serca mi spadł.

Mój zarodeczek ma 13,3 mm. Czynność serca bardzo wysoka 🙂
I to mi wystarczyło do szczęścia.

Ogólnie czuję się ok.
Znowu mam jakąś cholernie swędzącą wysypkę i nie wiem od czego, znacie może jakiś sposób na zmniejszenie swędzenia?

Ogólnie jest wszystko bardzo dobrze, gdyby nie ta pogoda, było by rewelacyjnie.

Jestem ogromnie szczęśliwa i mam nadzieję, że po tej wizycie już nie będę miała żadnych negatywnych myśli.

pozdrawiam
Buziaki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dorunia700 napisał:
🙂 ja w miare szybko dostałam okres bo 1lipca normalnie 4dni i pozawodach a juz sie martwiłam ze tez bede miała lipe ze długo bedzie sie regulowac......jeszcze czeka mnie wizyta u ginekolog ale uwierz po tym wszystkim wcale mi sie tam nie spieszy 😞jaka pogoda u Ciebie u mnie słonko dzis wolne wiec poszaleje z maluchami 🙂pojdziemy na cmentarz.....do Nataniela...umnie wszystkie kolezanki w ciazy ja byłabym juz w 19 tyg...czemu to tak boli????a one zachowuja sie tak wobec mnie ze ukrywaja swój stan niegadaja przymnie a ja własnie chce sie cieszyc ich radoscia wkoncu trendowata nie jestem...mówie im o tym..ale i tak jakos sztucznie to odbieraja...Twoje znajome tez maja takie podejscie do Ciebie???


Powiem Ci, że nie dziwię się znajomym, że nie bardzo wiedzą jak z nami rozmawiać. My też różnie reagujemy, aj potrafię rozmawiać o tym, co się stało z moją Marysią, ale widzę, że jak pojawia się ten temat, to obserwują moją reakcję. Po prostu, nie chcą nam robić przykrości wspomnieniami...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Małalena napisał:
Cześć dziewczynki 🙂

Jestem po pierwszej "poważniejszej wizycie" i kamień z serca mi spadł.

Mój zarodeczek ma 13,3 mm. Czynność serca bardzo wysoka 🙂
I to mi wystarczyło do szczęścia.

Ogólnie czuję się ok.
Znowu mam jakąś cholernie swędzącą wysypkę i nie wiem od czego, znacie może jakiś sposób na zmniejszenie swędzenia?

Ogólnie jest wszystko bardzo dobrze, gdyby nie ta pogoda, było by rewelacyjnie.

Jestem ogromnie szczęśliwa i mam nadzieję, że po tej wizycie już nie będę miała żadnych negatywnych myśli.

pozdrawiam
Buziaki


Lenko, tym razem się uda 🙂
Cieszę się razem z Tobą 🙂 🙂 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
nie chce pisać bez sensu bo musiałabym pisać o pogodzie, to co najważniejsze to piszę.

A Ty weź wyluzuj w końcu. Wiem, że ciężko, ale w końcu sobie mózg przyblokujesz i cieżko będzie z zajściem.
Twoje myślenie skupia się tylko na zajściu w ciążę, a to bardzo nie dobre i nie sprzyja poczęciu.
Przy takim intensywnym myśleniu, każdy wynik testu bez dwóch kresek, będzie dla Ciebie ogromnym rozczarowaniem i dodatkowo będziesz się stresować.

Może to tak wyglądać, że mi się udało i się tu wymądrzam, ale wierz mi ja sobie powiedziałam "co ma być to będzie" i odpuściłam. Jak odpuściłam to wyszło 🙂

Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
WITAM SERDECZNIE.OD PONAD TRZECH LAT STARAMY SIĘ Z MEŻEM O DZIECKO.W ZESZŁYM ROKU BYŁAM NA WIZYCIE KONTROLNEJ(SZCZEGÓŁOWEJ Z USG) U GIN. I STWIERDZONO ŻE CHYBA JESTEM BEZPŁODNA PRZEPISANO MI I MĘŻOWI SERIĘ TABLETEK I MASĘ BADAŃ.TRZY DNI PÓŹNIEJ WYLĄDOWAŁAM W SZPITALU Z BÓLEM TAKIM JAK WYROSTEK.OKAZAŁO SIĘ ŻE JESTEM W 3 TYGODNIU CIAŻY I JEST TO CIAŻA JAJOWODOWA.JAJOWÓD MI PĘKŁ I MUSIELI MNIE SZYBKO OPEROWAĆ,BO KREW LAŁA MI SIĘ DO WNĘTRZA BRZUCHA.PO OPERACJI I STRACIE DZIECKA KTÓRE TAK BARDZO PRAGNĘŁAM JAKOŚ DO SIEBIE DOSZŁAM.TERAZ CHODZĘ JUŻ DO INNEGO LEKARZA I DAŁ MI SKIEROWANIE NA BADNIA HSG.NACZYTAŁAM SIE ZE TO STRASZNIE BOLI I STWIERDZIŁAM Z MĘŻEM ŻE NIE IDĘ TERAZ DO SZPITALA TYLKO PO WAKACJACH.I DOBRZE ZE NIE POSZŁAM BO AKURAT KILKA DNI PRZED ZABIEGIEM ZASZŁAM W CIAŻĘ.WYSZŁAM DZISIAJ ZE SZPITALA BO OKAZAŁO SIE ŻE MAM MIĘŚNIAKA I MAM LEŻEĆ CAŁYMI DNIAMI.ALE NIE TRACIŁAM NADZIEI I DALEJ NIE TRACE I MAM NADZIEJĘ ZE WSZYSTKO BĘDZIE OKAY Z MOIM SERDUSZKIM.JESTEM JUŻ W 9 TYGODNIU.DZIEWCZYNY NIE PODDAWAJCIE SIĘ 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dorunia700 napisał:
hej dziewczynki jak zdróweczko???Ata wkoncu jakie plany na wakacje??opowiadaj 🙂całuski dla was 🙂 😘 😘 😘 😘 😘 😘 😘 😘 😘


Oj, kochana, oklask dla Ciebie 🙂
Co do planów wakacyjnych, to sama nie wiem, bo mam tatę ciężko chorego w szpitalu i jak nie trzeba będzie tyle u niego spędzać czasu, to pojadę w sobotę do siostry w góry 🙂 Moje dzieci jadą w środę, a ja jak się uda, to do nich dojadę 🙂 🙂 🙂

A u Ciebie jakie plany na wakacje???
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
kelly80 napisał:
WITAM SERDECZNIE.OD PONAD TRZECH LAT STARAMY SIĘ Z MEŻEM O DZIECKO.W ZESZŁYM ROKU BYŁAM NA WIZYCIE KONTROLNEJ(SZCZEGÓŁOWEJ Z USG) U GIN. I STWIERDZONO ŻE CHYBA JESTEM BEZPŁODNA PRZEPISANO MI I MĘŻOWI SERIĘ TABLETEK I MASĘ BADAŃ.TRZY DNI PÓŹNIEJ WYLĄDOWAŁAM W SZPITALU Z BÓLEM TAKIM JAK WYROSTEK.OKAZAŁO SIĘ ŻE JESTEM W 3 TYGODNIU CIAŻY I JEST TO CIAŻA JAJOWODOWA.JAJOWÓD MI PĘKŁ I MUSIELI MNIE SZYBKO OPEROWAĆ,BO KREW LAŁA MI SIĘ DO WNĘTRZA BRZUCHA.PO OPERACJI I STRACIE DZIECKA KTÓRE TAK BARDZO PRAGNĘŁAM JAKOŚ DO SIEBIE DOSZŁAM.TERAZ CHODZĘ JUŻ DO INNEGO LEKARZA I DAŁ MI SKIEROWANIE NA BADNIA HSG.NACZYTAŁAM SIE ZE TO STRASZNIE BOLI I STWIERDZIŁAM Z MĘŻEM ŻE NIE IDĘ TERAZ DO SZPITALA TYLKO PO WAKACJACH.I DOBRZE ZE NIE POSZŁAM BO AKURAT KILKA DNI PRZED ZABIEGIEM ZASZŁAM W CIAŻĘ.WYSZŁAM DZISIAJ ZE SZPITALA BO OKAZAŁO SIE ŻE MAM MIĘŚNIAKA I MAM LEŻEĆ CAŁYMI DNIAMI.ALE NIE TRACIŁAM NADZIEI I DALEJ NIE TRACE I MAM NADZIEJĘ ZE WSZYSTKO BĘDZIE OKAY Z MOIM SERDUSZKIM.JESTEM JUŻ W 9 TYGODNIU.DZIEWCZYNY NIE PODDAWAJCIE SIĘ 🙂


Gratuluję i trzymam za Ciebie kciuki 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Chciałam wam się tylko pochwalić moim szczęściem 🙂

[img size=499]http://www.brzuszek.net/images/fbfiles/images/Resize_of_m.jpg" src="https://brzuszek.net/applications/core/interface/js/spacer.png" />

To USG z wczoraj. Byłam w szpitalu bo miałam plamienia. Teraz muszę cały czas leżeć bo ciąża jest zagrożona.
A jak serduszko pięknie biło... i tak fajnie się moja istotka ruszała.
Niesamowite uczucie.

Buziole
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
kelly80 napisał:
WITAM SERDECZNIE.OD PONAD TRZECH LAT STARAMY SIĘ Z MEŻEM O DZIECKO.W ZESZŁYM ROKU BYŁAM NA WIZYCIE KONTROLNEJ(SZCZEGÓŁOWEJ Z USG) U GIN. I STWIERDZONO ŻE CHYBA JESTEM BEZPŁODNA PRZEPISANO MI I MĘŻOWI SERIĘ TABLETEK I MASĘ BADAŃ.TRZY DNI PÓŹNIEJ WYLĄDOWAŁAM W SZPITALU Z BÓLEM TAKIM JAK WYROSTEK.OKAZAŁO SIĘ ŻE JESTEM W 3 TYGODNIU CIAŻY I JEST TO CIAŻA JAJOWODOWA.JAJOWÓD MI PĘKŁ I MUSIELI MNIE SZYBKO OPEROWAĆ,BO KREW LAŁA MI SIĘ DO WNĘTRZA BRZUCHA.PO OPERACJI I STRACIE DZIECKA KTÓRE TAK BARDZO PRAGNĘŁAM JAKOŚ DO SIEBIE DOSZŁAM.TERAZ CHODZĘ JUŻ DO INNEGO LEKARZA I DAŁ MI SKIEROWANIE NA BADNIA HSG.NACZYTAŁAM SIE ZE TO STRASZNIE BOLI I STWIERDZIŁAM Z MĘŻEM ŻE NIE IDĘ TERAZ DO SZPITALA TYLKO PO WAKACJACH.I DOBRZE ZE NIE POSZŁAM BO AKURAT KILKA DNI PRZED ZABIEGIEM ZASZŁAM W CIAŻĘ.WYSZŁAM DZISIAJ ZE SZPITALA BO OKAZAŁO SIE ŻE MAM MIĘŚNIAKA I MAM LEŻEĆ CAŁYMI DNIAMI.ALE NIE TRACIŁAM NADZIEI I DALEJ NIE TRACE I MAM NADZIEJĘ ZE WSZYSTKO BĘDZIE OKAY Z MOIM SERDUSZKIM.JESTEM JUŻ W 9 TYGODNIU.DZIEWCZYNY NIE PODDAWAJCIE SIĘ 🙂


Kochana powodzenia zycze.
Miesniak to nie przeszkoda i komplikacja. Pamietaj, jezeli masz jakies b
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...