Skocz do zawartości

Czy są już tu jakieś Majóweczki 2010? | Forum o ciąży


Anite

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Hehe kasia wiem a Ty wiesz jakie sa moje zdolności... więc dla głupka to mniej więcej idzie tak: gotuję marchewkę, ziemniaczka i pietruszkę pokrojone w kostkę, czasem dodatje kawałek kalafiora lub buraka... osobno gotuje mięso (pierś z indyka, kurczaka lub cielęcinę)... pod koniec gotowania warzyw dodaje kaszkę jakąś, tak jak napisałam w poście poniżej... manne wg zalecen czyli mniej więcej 4 gramy na 100 ml ale nie dokładnie bo nigdy nie wiem ile mam tej zupki... kleików to wedle uznania, az mi sie spodoba konsystencja... potem jak mam wszystko gotowe kroje mięsko na drobniutkie kawałeczki i dodoaje łyżeczkę dobrego masła... potem zazwyczaj wszystko blenderuje bo Mateusz kawałki jedzenia wypluwa... jedynie ciastka i cheb je w kawałkach :o)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 16,2 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Pszczola24

    1700

  • Kasiaa

    2904

  • Radzia80

    1909

  • lajsoka

    2412

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Magda jasne że zrobiłaś dobrze!
Jak tak wewnętrznie czujesz to tak ma być!
Z tego co piszesz to i tak baaatdzo długo wytrzymałaś w rozterce i niepewności która droga będzie dla Ciebie i Twojej rodziny czyli męża, Kuby i Jasia lepsza!
Na prawdę Cię podziwiam 😘

Radzia już kopiuję opis zupki i zapisuję na pulpicie 😁
Ale jeszcze jedno pytanie ☺️
Jak gotujesz te warzywa, no to oczywiście w wodzie, to potem tej wody nie wylewasz? Kaszę lub kleik dodajesz do tej wody? ☺️ To chyba tej zupki jest na kilka dni
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
No czasem nawet podczas gotowania dodaję wody bo się ywgotowywuje... Robie to w niedużym garnuszku, ale tej wody nie wylewam, chyba że jest jej za dużo... jedynie wody z mięsa nie używam... no i tej zuki z jednego ziemniaka i jednej marchewki wychodzi na 2-3 dni, zależy od apetytu... a mięsa to tak mniej więcej pół pojedynczej piersi wkrajam...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja tez uciekam...
Kasia najwazniejsze masełko, ono dodaje super smaku zupce, sama lubie te zupki :o)
A co jeszcze jedzą Wasze dzieci? Bo wiecie, ja taka ostrozna jestem i wszystkiego sie boję... oprócz tych moich obiadków i słoiczkowego jedzenia Mateusz je chleb z masłem, czasem daje mu troche wędliny albo żółtego sera, ziemniaki od nas uwielbia, buraczki, mięsko z kurczaka z naszego obiadu, ciastka dla dzieci i od czasu do czasu dam mu jakies kruche dla dorosłych i w zasadzie to wszystko... 🥴
Dobranoc!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej 🙂 Emi, Mati dziś wasze ósmiomiesięczne "urodzinki" 🤪 duzo buziaków z tej okazji 😘 😘 😘 😘 😘 😘
ja będąc u mamy też na dobre zaczęłam gotowac Oliemu 🙂
i robię podobnie jak Radzia, tylko jeszcze manny nie dodawałam bo dziś u lekarza się podpytam jak to z tym glutenem 🤨 Oli jeszcze lubi rosołek, zawsze przed przyprawieniem odlewam troszkę daję marchew, pietruszkę, czasem makaronik albo ryż dziś po raz drugo Oli zje ziemniaczki z kurczaczkiem i cukinią, bardzo mu to smakuje 😉 do lekarza mamy na 12:10 numerek pierwszy 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej Kochane,

dopiero z wielkim bólem uśpiłam Oliwię,więc najpierw szybko napiszę, a potem doczytam i może coś jeszcze skrobnę...

U nas choroby ciąg dalszy...wczoraj byliśmy u lekarza,Oliwia ma zawalone gardełko,dostała antybiotyk,katar był lżejszy a dziś znów się męczy,ciurkiem jej leci...karmienie to jedno wielkie krztuszenie się,zero zabawy,nic nie zrobiłam w domu...mam opiekę na nią do końca tygodnia.Dostaliśmy na katar Nasivin Soft,ale nic nie pomaga,jedynie troszkę maść majerankowa...nawet Olbas nie daje rady... 😞 Nie wiem,może Wy macie jakieś sposoby na katar? 🤢

Co do tej kostki z kurczaka,to Oliwka zawsze ją dostawała,już jak miała 6 m-cy to cycała,ale taką z rosołku,i nigdy nic nie zostawialiśmy na takiej kostce,tym razem też nic nie było,a jak to się stało,że jednak cos Oliwia uskubała to nie wiem.W sumie to się może zdarzyć każdemu,bo dzieciaki teraz pchają wszystko do buzi.Jak byłam mała to byłam świadkiem zdarzenia jak u moich rodziców znajomego córka "memlała" coś w buzi - on myślał,że to cukierek,a to była kulka - taka co to kiedyś z nich były maty na siedzenia do aut robione,takie drewniane.No i pomimo,ze to spora dziewczynka już była zakrztusiła się tym...i panika była ogromna,wszyscy wylecieli na zewnątrz,ona juz sina była,znajomy krzyczał i płakał,żeby mu ratować dziecko,a mój tata złapał ją za nogi do góry klepnął w dupsko i ta kulka wypadla... 😞 I ja chyba dzięki temu jakos tak od razu wiedziałam co robić,ale strach przyszedł dopiero po wszystkim...aż się trzęsłam...

No to tyle,lecę szybko poczytać co napisałyście. 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Nooo.Doczytałam... 🙃

Emilko,Mateuszku - najlepszego i buziaczki tylko od cioci,bo Oliwka chora i całować się nie moze!! 🤪 😘

Tak wracając do Emilki i jej rotawirusa,to troszkę jestem w szoku.Bo jak Oliwia miala rozwolnienie i najpierw trafilismy do "zwykłej" pani doktor to ta od razu stwoerdziła rota i dała skierowanie do szpitala,dodatkowo kazała zrobić badanie kału i jak po dwóch dniach poszłam na to badanie weszlam do naszego pediatry to mnie wyśmiał,że przy rota są wymioty zawsze z biegunką,że dziecko nie chce pić,jeść,dlatego tak szybko się odwadnia i takie wyniki kału jak nie ma wymiotów to on zleca po miesiącu takich biegunek.... 😮 Potem dzwoniłam do innej pediatry (która pracuje w szpitalu dziecięcym) i też przez telefon mnie uspokajała,że rota to naprawdę cieżka przypadłość i dzieci momentalnie lecą z rąk.Wiem,że gdy dzieci są szczepione rota przebiega miej groźnie,ale mimo wszystko dziwię się Kasiu,na jakiej podstawie Wasz lekarz rozpoznał rota??!! 😮
Nawet wczraj jak byłam z Oliwki przeziębieniem to trafiliłam na chwilę do tej samej lekarki co wtedy,bo to ona wypisywała mi zwolnienie i akrat ktoś zadzwnił,że dziecko ma biegunkę,a ona,że mają natychmiast przyjechać po skierowanie do szpitala bo to rotawirus - nawet nie obejrzała dziecka a już stwierdziła rota!!!!! 😮

Madzia - trzymaj się kochana,najważniejsze,że wiesz czego chceszreszta sama się ułoży,będzie dobrze.Może rodzeństwo zmądrzeje.... 🙂

Radzia,ja też gotuję Małej zupki,uwielbiam to.Robię je tak jak Ty,z nowości to raz była buraczkowa i pomidorowa,a tak to ten sam zestaw,czasem dodam jak mam seler,makaron,kaszę lub ryż....a i była zupka też z brukselką.... 🙂 Oliwia też zajada chlebek z masełkiem,kiełbaskę poliże,serek i jak jemy swój obiad to dam jej polizać smak,albo gdy to ziemniaczki z sosem i mięskiem to nam wyjada... 🤪

Ok,Oliwia już wstała i mam ją na kolanach...długo nie pospała....idę się nią zająć,a na obiadek zrobiłam zapiekankę Łajsoki...mniami... 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej 😉
byliśmy u pediatry i Olinek ma jakiegoś grzyba 😮 😮 jestem w szoku, skąd to jak? przecież każdy ręce myje itp. ciuszki kupione od razu piorę, lekarka mówiła że wszędzie są takie rzeczy może gdzieś od wody u mamy jak się kąpal 🥴 dostaliśmy maść Clotrimazol do smarowania przez 10 dni po tym do kapieli olejek Emolium mówiła ze powinno przejść 🙂
aaa zaglądała na dziąsła krasnala ii... niestety mamy czas, ogólnie mocno spuchnięte ale w najbliższym czasie raczej nie wyjdą 😮 🤢 a marudzi bo widocznie to mu przeszkadza swędzi, boli, mamy smarować żelem jak już naprawdę stanie się mocno marudny, a tak nie nadurzywać bo jak będzie tego potrzebował juz naprawdę przy przebijaniu to nie zadziała jak powinno, a mówiła że im starszy tym może gorzej przechodzić 🤢 ehhhh
co do jedzonka to mamy "pozwolenie' na wprowadzanie glutenu np jedną łyżeczke kaszy manny do zupki czy kaszkę glutenowa i dosypać do tej bezglutenowej, a i możemy dodawać mu żółtko do obiadków dziś właśnie dostał narazie pół żółteczka 🙂
a i mówila że jak dostaję kaszkę rano i wieczorem to już nie musi dostawać osobno witaminki d w kaspulkach, bo w tych porcjach jest już witaminki tyle ile mu potrzeba 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej Kochane 🙂
w szoku jestem ile Wasze dzieciaczki już jedzą!! A my ciągle na słoiczkach tylko... no ale tak jak wczoraj Was czytałam to już mocne postanowienie mam że sama zacznę Aluntkowi gotować, ale to tak w czwartek chyba zacznę, bo wolne jest to będę miała czas na spokojnie się tym zająć. A poza tym Ala miała coś wczoraj problem z brzuszkiem, więc niech jej się wyreguluje na spokojnie i wtedy zapodam jej zupkę wlasniej roboty 🙂
No i muszę kupic kaszkę glutenowa o ktorej pisalyscie.
Łajsoka - wspóczuję Wam z tymi ząbkami... I Oli się wymęczy, i Ty.... ech 😞
Alusi chyba teraz też idą kolejne.... no ale to się okaże.
a tego grzyba to gdzie znalazła? Oli ma jakąs wysypke, albo coś?

OK - zbieram się do domu.. Mały maruderek już na mnie czeka 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Pszczólka Oli miał najpierw kilka krostek i później jeszcze wyszły mu takie plamy z kropkami ma kilka na pleckach jedną na brzuszku i po jednej na rączkach 😮 ciągle mnie męczy to od czego to ma!! czuję się troche winna 😞staram sie dbać o dzidziusia, przecież kapie przebieram , piorę, prasuje...
a miałam wam pisać że jednak w tym roku Oli doczeka l się sanek 😉 i właśnie kurier przywiózł, jutro pójdziemy na pierwszy sankowy spacerek 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej laski
My wczoraj byłysmy u kardiologa z tymi szmerami na seduszku, ale na szczescie to nic groznego. Wczoraj nie było słychac juz zadnych szmerow Oliwia jest zdrowa jak ryba 🙂
My tez gotujemy małej co prawda dzisiaj poszedł pierwszy obiadek mojej roboty i zajadała az jej sie uszy trzesły 🙂 Dostała piers z kurczaka z marchewka, ziemniaczkiem i odrobiną selera. Oprocz tego wcina parowki drobiowe jak ja jem to jej dam sama odrazu buzie otwiera, tylko wiadomo, ze pociśniete widelcem. Obiad jak jemy to tez dajemy jej sprobowac, chrupku kukurydziane lubi w buzce same sie jej rozpuszczaja duzo rzeczy dajemy sprobowac chocby tylko polizać 😜
A teraz mam smutna wiadomosc bo musielismy oddac naszego Apacza 😞 Strasznie boi sie wybuchow petard i burzy. I przed Sylwestrem pół mieszkania nam zjadł dosłownie dziewczyny wpieprzył nam szafe w przedpokoju, a szafa miała rok, skorzane krzesło od kompa,obgryzł regał na zabawki u Oliwii w pokoju, 2 pary Tomka butow i kapcie moje i jego i najlepsze zjadł nam drzwi wejsciowe az wierzyc sie nie chce sąsiedzi nas zaczepili i mysleli, ze sie bilismy, ale usyszeli pozniej drapanie w drzwi i odrazu wiedzieli ze to pies. jeszcze ludzie pomysla ze jakas patologia u nas. Masakra pół nocy przepłakałam za nim 😞 W koncu to był członek rodziny piec lat był z nami, ale nie stac nas na niego tyle szans juz mu dawalismy bo wczsniej pogryzł inne rzeczy jak były burze i wczesniejsze Sylwestry i nie mogł sie nauczyc. Musimy wymienic drzwi teraz,a przy nim to strach wymienic bo znowu by pogryzł. A teraz trafił do domu z ogodem mam nadzieje ze bedzie miał tam dobrze.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej... dziewczyny dzisiaj nic nie doczytam bo zaraz ide spać, taka jestem padnieta jakoś... jutro sie odezwę...
Ale wpadłam tylko na chwilkę życzyć Emilosławie dużo zdrówka i usmiechu z okazji ukończenia 8 miesięcy... zdrowiej maleńka, żebysmy niedługo mogli Cię zobaczyć :o)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Heloł 🙂

Dziękujemy za życzonka... I Mateuszka też całujemy mocno na te mini urodzinki 🙂

Dzisiaj dostałam aneks do umowy i podwyżkę więc jestem w dobrym humorze 😜

Łajsoka przecież to nie z Twojej winy Olininek dostał grzyba... ale cholera z czego, może faktycznie to z wody 🥴

Gabiś jestem w szoku to co napisałaś... czytałam o rotawirusach i tak jak nasza lekarka nam powiedziała... rotawirus przebiega ok 8 dni!! Miesiąc trzymać dziecko z biegunką?? No bez przesady to dziecko na bank by się odwodniło i nie wiadomo co by się stało! A Emilka nawet biegunki nie miała... z pupy dosłownie leciała jej woda... z dużą ilością takiego śluzu, galaretki 🤢 Na szczescie wszystko juz przechodzi - no i mamy to szczescie ze Emilka bardzo dużo pije.. non stop siedzi z butelką a my non stop robimy nową herbatkę, wodę albo soczek 😁
Poczytaj o rotawirusah.. nie zawsze są wymioty 😉

Karolcia no smutne że musieliście psinke oddać... to tak jak my 😞 Ale jak wiesz, że ma dobrych opiekunów to bądź spokojna. Nasza Pusia jest u mojej teściowej i na prawdę ma się tam dobrze.. a Emilki do teraz nie zaakceptowała. Boję się, że kiedyś w końcu ją ugryzie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Emcia i Mati - wielki worek calusów od Aluntka i ciotki Pszczoły!! 😜 Jeszcze zdążyłyśmy 😁
Kasia - gratuluję podwyzki!! Jak juz na papierze to mozna gratulowac 😁
Ja moze w czwartek pojde z Ala na sanki 🙂 bo teraz po pracy jak wracam to zaraz ciemno jest a pod klatka mamy lodowisko i po ciemku to az strach wychodzic bo mozna niezle sie na tylku przejechac 😁
Widzialam zdjecia Anetki na fb z sylwestra - widać że zabawa byla udana 🙂 czekamy teraz na relacje!! 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Karolcia, a co do Apacza to rzeczywiscie szkoda 😞 cale zycie mialam psiaka w domu i wiem jak sie mozna przyzwaczaic.... ale rzeczywiscie jak pisalas ile szkod Wam porobil to az wierzyc sie nie chce.. zeby drzwi? 🙂 ale kiedys mialam podobnego agenta w domu.... mi kiedys piesek rozpracowal wianek komunijny 😁 w domu bylo bialo, ale dobrze ze do sukienki sie nie dorwal, bo wtedy jeszcze byla potrzebna na bialy tydzien. Poza tym pruł wykładzine, zdzieral tapety ze sciany, gryzl kable i kapcie 🙂 ale na starosc mu przeszlo 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dobry wieczór 🙂
Wszystkiego najlepszego dla Emilki i Mateuszka 🙂 oby wszystkie choroby omijały Was szerokim łukiem 🙂 Buziaczki od Mai 😘 😘
Nie mam dzisiaj jakoś siły żeby odnosić się do postów z ostatnich dwóch dni więc wybaczcie 😞
Napiszę tylko, że jak ja robiłam zupki Mai to ona nie bardzo chciała je jeść tzn jadła trochę, ale nie widziałam, żeby specjalnie jej jakoś smakowały i nie zjadała wszystkiego 🤢 robiłam właśnie tak jak Radzia ale po kilku próbach dałam sobie spokój. Wrócę pewnie do gotowania, ale za jakiś czas 😉 stwierdzam że co do Mai upodobań kulinarnych to się wdała w tatusia bo uwielbia wszelkiego rodzaju kluchy: spaghetti, lasagnie noodle penne itp (wszystkie oczywiście hippa w słoiczkach 😜 )
Dobranoc 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ale te Nasze Dzieciaczki rosną !!! Oglądam zdjęcia i aż trudno uwierzyć ,że już mają 8 miesięcy !!

Napiszę choć troszkę co u Nas, i spróbuję nadrobić choć kilka stron 🙂

Koniec roku nie za dobry , niestety. Tydzień przed świętami Oskar dostał temp i po południu byliśmy u lekarza, ta stwierdziła że to zapalenie płuc!!!!! Natychmiast pojechaliśmy do szpitala. Po badaniach i rentgenie okazało się ,że to zapalenie ucha i angina.Ale pani doktor uparła się że powinniśmy zostać , bo szybciej i łatwiej wyleczymy Miśka. I zostaliśmy.... na oddział przyjęli nas ok północy, Misiek był zmarnowany i zapłakany, a tu kolejny lekarz go badał i musiał mieć założony wenflon. Niestety pękały mu żyły jak tylko zaczynała pielęgniarka pobierać krew. Udało się podać trochę antybiotyku i żyłka też pękła, trzecia. Tak się zdenerwowałam że powiedziałam żeby dały sobie spokój. On tak płakał a ja z nim 😞. W sali zasnął mi na rękach, oczywiście ja noc spędziłam na krześle, bo za późno był na przywożenie mi materaca po 12 w nocy. Na drugi dzień był już ok, i w sumie to jak na niego spojrzeć to w ogóle nie wyglądał na chorego. Sławek przywiózł mu jego zabawki, bawił się , śmiał i naśladował koleżankę 11 miesięczną z którą dzieliliśmy salę, koniecznie chciał stawać w tym szpitalnym łóżeczku jak ona. Trzy razy dostał antybiotyk domięśniowo, a w trzeciej dobie udało mu się założyć wenflon w nóżkę , przy kostce , ale nie przeszkadzało mu w szaleństwach.I tak wyszliśmy po 6 dniach, we wtorek przed świętami, a w wigilię dostał katar i kaszel 😞 ( z noska woda leciała a kaszel taki że myślałam że płuca wypluje ) i tak dopiero kończymy się leczyć. Ale jest już ok. Generalnie koszmar i ja to strasznie przeżyłam. 🤔
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dobry wieczór 🙂
Na początek najlepsze życzenia dla Emilki i Mateuszka - dużo zdrówka 🙂
Mam pytanie, czy używacie blendera przygotowując obiadki. My mamy problem, bo Elano nie zje nic, co ma chocby najmniejsze kawałki. Zaraz dławi się i wypluwa wszystko, nawet słoiczki, które mają jakies kawałeczki marchewki itp.
Moje dziecko jest małym urwisem, dzisiaj "reperował" laptopa i pozbyliśmy się jednego klawisza 🤨 Nic nie mogę z nim zrobić, raczkuje za mną do kuchni, stoi przy nodze albo wyciąga garnki z szafki, już zapamiętał, w której są szafce, inne go nie interesują. Ubieranie - to uciekanie i awantura uffffff
Magda, czytalam Twojego posta i bardzo smutne to, co piszesz. Trudno uwierzyć, że rodzeństwo tak sie zachowuje. Mieliśmy kiedys sąsiadów, którzy dzień po swoim ślubie (w kościele katolickim) stali się członkiem tego wyznania. Wszystko się ułoży 🙂
Izulka super, że z chrztem wszystko "po Wasze myśli", my też musimy zacząć myśleć o chrzcinach, ale to dopiero latem.
Mateusz super przystojniak i jest prawdziwym "przodownikiem " jeśli chodzi o ząbki 😆
Elano ciągle nie ma nawet żadnych oznak ząbkowania i zaczynam sie martwić co to będzie 🤔
Zosia śliczna dziewczynka, zazdrościmy Wam saneczkowych spacerków 🙂
Dla Oskara dużo zdrówka 🙂
My jutro do żłobka, panie chyba odeślą go pocztą priorytetową, bo przed Świętami to byl aniołek w porównaniu z tym, co jest teraz.
Pozdrawiam wszystkich - dobrej nocy 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...