Czy są już tu jakieś Majóweczki 2010? | Forum o ciąży

No i nie wytrzymałam i zmierzyłam czas w ile Kacper zje. I 140 ml poszlo w 3minuty i 14 sekund 😁 I tak jak Gabiś też daję smoczek z jedną dziurką bo wiem ze z dwoma by sobie nie poradzil bo pękł mi jeden smoczek i mocniej leciało to sie krztusił. a teraz znowu viva poszła w ruch a ja na razie mam spokój ale cos zaczął marudzić, chyba od tego gorąca.
Mi z kolei fajki teraz smakują jakbym paliła kipa 😜
Ja nie wiem jak pokażę się na plaży ale wymysliłam że kupię pareo bo to fajna sprawa 🙂 nie bedzie widac przynajmniej moich okropnych rozstepow.
Kwasiek ja robiłam morfologię ale to było miesiąc temu i Kacper miał powiększony ASPAT. a teraz nie dostałam żadnego skierowania żeby sprawdzic czy wszystko w porządku.

Hmmm,to ja chyba powinnam się mega stresować,bo Mała miała robioną morfologię w szpitalu po urodzeniu przed wypisem,a do tej pory ani razu,byliśmy u pediatry 2 razy w związku ze szczepieniami i ani razu nie dostaliśmy skierowania na badania. 😞 😞 😮

hahaha Kasia mój mąż 😁 😁 ja też chciałam małego do leżaczka wcisnąć patrzę a tam kupa, ta która bokiem wyszła 😮 😮

Nie stresujcie się brakiem skierowań na badania.(bo z reguły nie są one potrzebne)np. Filip nie miał robionych badań do 1,5 roku .Miał w tedy zrobione badania a to dlatego że wymiotował i skierowali nas do szpitala.
Amelka miała robione badania jak leżała w szpitalu z zapaleniem oskrzeli i w tedy wyszło że miała lekką anemie.A po miesiącu miałyśmy skontrolować i wyszła ok tylko płytki były wysokie a pani doktor stwierdziła że dla maluszków są inne normy .I należy wierzyć lekarzowi bo on wie lepiej(to słowa naszej pani doktor,z tym że ona to w żartach mówiła bo ona taka wesoła jest choć ma lat 60)

jakoś dziwnie mi się zdublowł post 🤔

Gabiś, jedziemy na 10dni nad morze... i tez troche sie obawiam, ale co tam 😉

Morfologia tylko w szpitalu

Moja pije ze smoka 2, ale z powodu nutritonu

Pszczoła papieros z mężem - fajnie,
mój to chyba zgasiłby mi tego papierosa na czole 😁
jedynie na wczasach legalnie przy nim paliłam,
a tak to jak małolata w ukryciu 😁

Gabiś dodam ze nad morze mamy 700km

ojej to ja wy kasia tyle czasu z Małą bedziecie jechac w takie upały?

pojedziemy w nocy,
a w dzien tez byloby spoko,
ostatnia sobote cały dzien spedzilismy w podrozy i mielismy klime, ale ustawiona na minimum

no tak to mozliwe że Emi prześpi cała podróż 🙂

No oby tak było 😜

No nic, Mała skończyła amciu więc wybieramy sie na spacer - oczywiście uciekamy do cienia
Mamy taki fajny deptak między polami, więc trochę tam wieje i aż tak nie czuć tego upału

Miłego dzionka 😉

Kasiu, my jak się poznaliśmy na studiach to oboje paliliśmy.. potem razem pracowaliśmy a tam wszyscy palili - najwięcej szef. I praktycznie było tak, że najważniejsze rozmowy, plany i pomysły wychodziły na przerwach na fajce - więc paliło się dużo. Zazwyczaj było tak że w biurze padało hasło od szefa - idziemy na fajkę - i wszyscy pokornie szli 😜 Czasmai było tak że szef chciał z kimś porozmawiać na osobności to on zostawał z tą osobą w biurze, a reszta była oddelegowana na fajkę 😜 śmiesznie było 😁 A potem oboje stwierdziliśmy że czas z tym skończyć, szczególnie że zaczęliśmy pracę gdzie indziej. I zostało tak że na co dzień nie palimy w ogóle, jedynie przy okazji jakiejś imprezy, ale to też tylko wtedy, jak są osoby palące, bo jeżeli nikt nie pali to my też nie - no a teraz ja w ogóle a Grzesiek czasami. I fajnie tak bo nie kusi 🙂

ach jak Jasiulek marudny po tej herbacie wczorajszej jak nigdy, wyszorowałam basen i napuszczam czystą wodę,Daniel pojechał do pracy więc spokój , dziewczyny o jakich porach kąpiecie dzieci bo ja kapałam o 19 ale teraz jak gdzieś jedziemy to jasne że nie wracam na tą porę i tak po 21 nawet zdarza mi się potem butelka i Jaś śpi do 5.Napiszcie proszę jaku was bo ja mam wyrzuty że robię to zbyt pózno.

Madziu - u nas standard teraz jest przed 22. A zdarzało się nawet koło 23 🙂 Teraz to o 21 my często jeszcze na spacerku jesteśmy 🙂
My stwierdziliśmy że jest zbyt jasno i zbyt gorąco żeby Alę kąpać wcześniej. Raz tak zrobiliśmy to i tak zasnęła dopiero po 23 a już zdążyła się spocić 😞 A dzięki temu to śpi dłużej i smaczniej 🙂 heheh

Pszczoła masz racę z tym kąpaniem,więc Madziu się nie przejmuj.My kąpaliśmy małą zawsze ok.20-tej,a teraz jak są te upały to Oliwka nam nie śpi w dzien i zasypia tak około 18-tej i wtedy zdarza się,że spi już mocnym snem,więc około 22ej ją budzimy i kąpiemy,wtedy dostaje butlę i śpi do 5-ej rano.

Ja przed ciążą też popalałam,ale niewiele i też razem z mężem,ale jak się okazało,że jestem w ciąży to nie tknęłam papierosa.Po urodzeniu Oliwki jak mąż wrócił z Danii i poczułam dymek i jeszcze jak wychodził na taras (gdzie zawsze razem paliliśmy) to mnie tak ciągnęło,że szok,ale Marcin mnie cały czas odciągał od tego,w koncu dla świętego spokoju kupił mi słabe papierosy i ....zemdliło mnie,już mi nie smakują....

My nad morze mamy blisko, 2,5 godz.jazdy autem,ale i tak mam stracha jakiegoś.Klimy w aucie nie włączamy,boję się o gardełko Małej,jakaś przewrażliwiona jestem.Góry mi się marzą i już sama nie wiem co zrobić.Kasia - kiedy i gdzie się wybieracie nad morze - morze sie spotkamy??

my kąpiemy ok 20, Oli zasypia o 21,21:30 wczoraj siedzieliśmy dłużej z rodzinką z racji tego że wyjeżdzali i wyjątkowo kąpaliśmy o 22, a malutki już spał, bo to jego pora i musiałam go wybudzać 😞

a u nas z kąpaniem różnie. Czasem jest to 19 czasem po 20. Nie mam stałej pory. Zamaczacie uszka? ja już zamaczam 🙂
Kacper śpi a ja biorę się za obiad 🙂 Dzis mielone 🙂 a wczoraj zrobiłam ogórki małosolne ciekawe jak wyszły bo to moje pierwsze 😁

My standardowo kąpiemy o 20 ale czasem póxniej i zauwazyłam że jak póxniej wykapiemy, póxniej zje to i dłużej spi... ale nie zawsze sie tak da bo jak mało spi w dzień to czasem ok. 20 same mu sie oczy zamykaja więc wolę go wykąpać i wedy mamy czas dla siebie bo szybko zasypia, tyle że budzi sie wczęsniej w nocy... a raz go nie wykapaliśmy, ale to już dawno było i nie chciał spac... ta kapiel działa na Mateusza jak narkotk, wystarczy go wykąać i od razu inne dziecko, zasypia w łóżeczku bez problemu sam, a w dzień nie ma na to szans...

Radzia to musisz kąpać Mateuszka kilka razy na dzień 😁

Gabiś od 19 do 28 sierpnia jesteśmy w Sarbinowie, koło Mielna. Jedziemy tam pierwszy raz więc nie wiem co nas czeka 😉
A klime włączamy na minimum i co jakiś czas wyłączamy, w dalszym ciągu jest ciepło w aucie, ale nie jest to upał nie do wytrzymania.

Kąpiemy Emilke o 19, próbowaliśmy ją przetrzymać, ale jest zbyt marudna wieczorem 🤢
No dzisiaj może wykąpiemy ją później, bo chcemy wyskoczyć nad jezioro się popluskać, tzn tata chce się popluskać

A u nas ni stąd ni z owąd zaczęło lać!!Oby potem przyszło ochłodzenie a nie było bardziej parno...

Kasiu - mnie na Sarbinowo namawia mąż,bo był tam w dziecinstwie zawsze z rodzicami a ja od lat jeżdżę do koleżanki do Władysławowa...i też mamy jechać w II połowie sierpnia... 😁 🤪

Oooo no to super 🤪 za spotkaniem jestem jak najbardziej 🙂

To mnie trochę pocieszyłaś z tym Sarbinowem, bo skoro Twój mąż chce tam wrócić tzn, że jest tam fajnie 🙂

Wiesz Kasiu,jak Marcin tam jeździł to ładnych parę lat temu to było 🙃 ale zachwalał,że ładnie i bardzo blisko do morza,parę kroków,we Władysławowowie też tak jest,jak jedziemy do koleżanki to tylko przez ulicę przechodzimy i już mamy zejście na plażę.

Skoro Wy tam będziecie,to może dam się namówić Mężowi,hmm...fajnie byłoby się spotkać,Emilka i Oliwka bawiłyby sie razem w piasku.... 🤪 🤪 🤪

Hahaha no ciekawe jakby to było. Emilka jeszcze nie miała kontaktu z dzidziusiem w swoim wieku 😁
Może więcej dziewczyn się skusi 😜 😜 przecież i tak większość ma rzut beretem do morza 😁

A tu nasza "Śpiąca Królewna" - trochę dziwnie się wgrało do góry nogami jakby ale widać jak Oli sobie śpiewa przed snem..... 🙃

http://www.youtube.com/watch?v=upsK6Aa4AB8

Hej
My już po odwiedzinach u"kuleczki" brzusio rośnie maluszek się rozpycha, ach już zapomniałam jak to jest czuć takie kopniaki z brzusia 😉
hahah Oli leży w łóżeczku i włączyłam karuzelkę baterie się wyczerpują i tak spowolniale gra muzyczka a Oli zaciesza 😁 😁 😁 i gada do rybek 😁