Skocz do zawartości

MAMUSIE LISTOPADOWE...O WSZYSTKIM... | Forum o ciąży


1989gwiazdeczka

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Nic Kochana powoli zaczynam sie zbierać do gina, a potem do rodziców. Wizyty nie moge się doczekać. Wzięłam dwa pendrive w razie gdyby jeden nie działał. Mam nadzieję,że z Maleństwem wszystko ok. Potem odwiedziny u kumpeli. Od środka zobaczę porodówkę w szpitalu im. Raszei. jestem ciekawa jak tak wygląda. Rozważamy by w tym szpitalu rodzić.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 5,3 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
edithd napisał(a):
anula4ever napisał(a):
Mam dzis dzien spiocha tak sie wypalam po sniadanku usiadlam a raczej polozylam sie pouczyc i co takie fascynujace to bylo ze przysnelam z kartka w reku chyba zmeczenie juz sie daje we znaki bo ile to mozna.A teraz jak na zlosc sasiad zaczal pilowac drzewo okna pozamykane a slychac jakby mi w domu pilowal-no nic pewnie nauka bedzie pod wieczor bo nie da sie mysli pozbierac.Ide robic placki ziemniaczane-znow naszla mnie na nie ochota a najchetniej zjadlabym placka po wegiersku ale kurcze miesko zamrozone i juz na dzis nie zdarze wiec beda same placuszki.A co dalej do odwiedzin-to ja wlasnie takich ludzi nie rozumiem ze wwalaja sie zaraz po powrocie do domu w odiwetki-brak wychowania czy co przeciez dzidzius nigdzie nie pojdzie i na to jest czas, nawet wczoraj z mezem gadalam o tym ze z jednej strony to podpasowalo nam dzidzia bedzie w listopadzie pozniej wszyscy szal na swieta i nie w glowie beda im odwiedziny wiec pewnie po nowym roku bedzie nawal gosci 😉 maz ma wziac urlop tatusiowy bo jak sie nalezy to dlaczego nie brac a to zawsze 2 tygodnie wiec razem nauczymy sie dzidziusia


anulka twoj maz nei musi brac tatusiowego...po porodzie tatusiowi przysluguja 2 tyg tzn opieka na zone w pologu czy cos w tym stylu. wydaje to twoj lekarz rodzinny na męża. niby powinno sie to brac gl po cesarkach, jk niby kobieta nie moze nosic, itp, ale biora to praiwe wszystcy, prynajmniej w moim otoczeniu wszyscy tatuswie z tego skorzystali. traktuje sie to jak zwykle L4

I wlasnie wiem o tym i dlatego ze to sie traktuje jako L4 to wolimy skorzystac z tatusiowego bo na tatusiowym szef dla meza premii nie urznie a na l4 urznie-taki pracodawca wyplaty regularne wszystkie swiadczenia itd ale L4 nie toleruje idziesz na L4 licz sie z tym ze premia zawsze ok 300 zl ci bedzie ucieta a na koledzy przerabiali juz tatusiowe w firmie wiec wiemy jak podejsc szefa 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Megan100 napisał(a):
Nic Kochana powoli zaczynam sie zbierać do gina, a potem do rodziców. Wizyty nie moge się doczekać. Wzięłam dwa pendrive w razie gdyby jeden nie działał. Mam nadzieję,że z Maleństwem wszystko ok. Potem odwiedziny u kumpeli. Od środka zobaczę porodówkę w szpitalu im. Raszei. jestem ciekawa jak tak wygląda. Rozważamy by w tym szpitalu rodzić.

Karolka z wrzesniowek podobno tez chce tam rodzic wiec macie wspolny puntk zaczepiania.ale ci fajnie ja na wizyte musze czekac do poniedzialku
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
asiek740 napisał(a):
Jutro dzień dziecka za rok już będę miała kogo rozpieszczać w tym dniu 🙂 Chciałabym, żeby ten czas to listopada szybko zleciał bo już nie mogę się doczekać 😆

Asia-szybko zleci ja pamietam jak sie tu logowalam w 6tc a to juz 15, albo od ostaniej wizyty liczylam ze to tyle czasu a te 3 tygodnie szybko zlecialy i w poniedzialek znow dzidzie zobacze na monitorku.Lato szybko zleci a pozniej juz z gorki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja pierwsze potwierdzające usg miałam w 6 tyg. , następne miedzy 11 a 12 tyg. ale nie było nawet mowy o rozpoznaniu płci maluch bardzo sie wiercił i obraz za słaby, na następne kazał mi lekarz przyjsc dopiero w lipcu czyli miedzy 20-22 tyg. wtedy bedzie wiadomo czy synus czy córa. Choc bardzo mnie korci zeby isc wczesniej i zobaczyć maleństwo.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hm..co do ruchu to po pierwsze jako fizjoterapeuta mam go pod dostatkiem w pracy z pacjentami.... teraz chce wlasnie zapisac sie na yoge ale poki co musze uporac sie i albo wywalcze to swoje L4 albo dostane przynajmniej ograniczenie czasowe i bede pracowac tylko na pol etatu.....
poki co dzis z wykazem prawnym i wszystkim co za tym idzie udalam sie do dwoch lekarek swojej i jeszcze jedenj u ktorej bylam we wtorek..... co sie okazuje moja okazala sie bardzo wporzadku pomimo ze nie wystawila mi tego zaswiadczenia, ale ta druga lekarka poleciala sobie ostro- mowiac mi we wtorek ze ona nie moze tego wystawic bo bedziemy miec problemy z prawem ! a dzis jak jej rzucialam te papiery to zaczela sie pod nosem ironicznie usmiechac i powiedziala ze ona tego wcale nie musi wypisywac a po drugie po co ma narazac swoje juz dobrze wyrobione nazwisko....poprostu podziekowalam i wyszlam..... masakra.... wiec wlcze dalej choc powoli mam juz dosc bo codziennie jestem o godzinie 19 w domu ....
zazdrosze wam ze macie taka mozliwosc latwego pojscia na zwolnienie.....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Karina83 widzę ze jestesmy po fachu 🙂 Ja całe szczeście nie miałam problemu z L4 właściwie od początku ciąży. Nawet sama lekarka mnie na to namawiała ze względu na pracę jaką wykonuje. Raz że nerwy i stres pracy z ludzmi a dwa wysiłek fizyczny i cały czas pracy na nogach. Od 7 tygodnia jestem na L4. Niestety później okazało się że to zwolnienie było jak najbardziej uzasadnione ze względu na bóle podbrzusza i zakażenie ukł. moczowego. Ale tak sobie myslę że gdyby nie to że wyslała mnie na L4 to niewiadomo czy z dzidziolem byłoby dobrze. A tak rośnie jak na drożdzach a ja mam spokojną głowę ze na nic sie nie narażamy. Walcz o zwolnienie lekarskie jesli uważasz ze to konieczne. A szczególnie że praca jaką obie wykonujemy zawodowo naprawde jest uciążliwa. Wasze zdrowie i samopoczucie jest najważniejsze.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
no praca jest ciezka.... wysilku jest sporo, chociaz staram sie oszczedzac jak moge to zawsze dochodzi do tego stres... wiec nie poddaje sie tak latwo... dzis moze dowiem sie wiecej co mam zrobic w tej patowej sytuacjii...a jak nic nie wypali to dostane ograniczenie godzinowe z 8 na 4 h dziennie ..lepsze to niz nic.... zycze wam milego dzioneczka 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dzien dobrek!!Ale u mnie pogoda-leje i leje.Ja usg mam na kazdej wizycie (6-9-12 tydzien ) i teraz w poniedzialek kolejne i skoro to bedzie juz 16tc to moze i ja sie dowiem kto w brzuszku sobie domek urzadzil.A tymczasem ide sie ogarniac bo od dzis do niedzieli czeka mnie ostateczna walaka-i wakacje.Codzien egzamin to mnie wykonczy.
http://i48.tinypic.com/9r2ikp.jpg
A mamus listopadowych coraz wiecej az oko cieszy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
wczoraj mialam dosc stresujacy dzien bo bylam na usg szyjki zeby sprawdzic czy nie trzeba mi załozyc pesaru i wyszło mi rozwarcie 3mm no wiec sie zestresowałam .... pojechalam do mojej gin a ona juz na urlopie :/ wiec zadzowniłam do mojej mega super kolezanki co jest tez ginekologiem i z moja gin razem pracuja i sie pytam czy to dobrze czy to zle.... a ona na szczescie mnie uspokoiła za do 6 mm to wszystko wporzadku 🙂 no wiec na wieczór odsapnęłam 🙂
wczoraj mezulek skrecieł Wiktorii łóżko dla duzch dzieci i mała spała dziś pierszy raz w normalnym łóżku..... mała była przeszczęśliwa 😁 wiec i my tez 🙂 i o dziwo nie wypadła w nocy z łózka 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
dzien dobry 🙂
ja bylam u gina w srode ale tylko badanie ginekologiczne mi zrobila powiedzial ze wszystko szczelnie pozamykanie wiec jest ok no i wyniki krwi i moczu tez sa bardzo dobre wiec nie ma sie czym stresowac 🙂
nastepna wizyta 27 czerwca i wtedy zrobi mi USG 🙂

Witam nowe kolezanki 🙂
troche mnie tu nie bylo 🥴
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hejka!!!W końcu jestem. Wczoraj wieczorkiem jeszcze pojechaliśmy do znajomych i u nich
zostaliśmy na noc. Co do wizyty to wszystko ok. Maleństwo rośnie ma ponad 10 cm. Wszytkie
narządy widział. Serduszko bije. Ustawiło sie boczkiem. Najpierw gin myślał,że widzi ptaszka, potem
stwierdzi,że to może być łechtaczka. No więc płci nie poznałam. Może następny razem.
Cieszę się,że wszystko dobrze. Super było obserwować Maleństwo na monitorku. Nagrał mi filmiki.
Zarówno 2d jak i 3D/4D. Super. Bardzo się cieszę:-)
Byłam u kumpeli w szpitalu i powiem Wam,że jestem pod wrażeniem. Oddział czyściutki, cicho,ściany kolorowe.
Naprawdę ładnie i schludnie.Aż miło było tam przebywać.
Anula rozumiem Wasze postępowanie. 300 zł piechotą nie chodzi. Dla Maleństwa coś będziecie mogli kupić 🙂
Ja usg mam co 4 tygonie na wizycie i mojego gina( pomijając pobyt w szpitalu bo tam miałam co 3 dni). No i jeszcze chodze
prywatnie,że średnio mam co 2 tygodnie 🙂 ehh tak dla naszej spokojności, bo po tych wszystkich przebojach
to wolimi miec 100% pewność,że wszystko jest ok.
Karina w końcu uda Ci się też odpoczywać. Ehh co kraj to inne prawo. No i czasami nie ma tak łatwo.No samo ograniczenie
godzinowe już Tobie sporo pomoże.
Zauważyłam,że Mamuś przybywa 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witam wszystkie mamuśki 😁 jestem monia (tak po krótce) chciałbym przystąpić do Waszego grona ☺️ mamy córeczkę Wiktorynkę , która ma 10 miesiecy a ja jestem obecnie w 15 tygodniu ciązy . Niestety od wczoraj jesteśmy obie przeziębione więc mąż ma z nami urwanie głowy a Wikuni wychodza po 4 sztuki ząbków na raz . Ogólnie malutki sajgonik. PIszę z przerwami do Was bo mała zasypia i bolą ją dziąsełka - popłakuje co jakis czas. W zwiazku z tym wybaczcie ,że tylko tyle jak na razie ale wiecej innym razem napiszę . Termin porodu maleństwa mam po moich kolejnych urodzinkach 😁 bo na 26 listopada 2012 r. 🙃
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
W warszawce też pada od rana, szaro-buro i nie ma chęci na nic. Jak poczytam o tych Waszych wypiekach 🙂 ptysiach z kremem i tarcie z musem to aż ślinka cieknie 🙂 Chciałabym dogodzić swojemu maleństwu na Dzień Dziecka 🙂 i coś zjeść pysznego ale dolegliwości mi nie pozwalają na takie smakołyki 🙂 Wiec moge tylko pomarzyć...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witaj Monia w naszym gronie 🙂 widzę,że szybko zabraliście się za sprawienie sobie drugiego Skarba.
Ja nie mam w przeciwieństwie do Ciebie takiego doświadczenia. My tu jesteśmy po to by się wspierać 🙂 🙂 Mam nadzieję,że szybko przejdzie Wam przeziębienie 🙂 🙂a Mała nie będzie za bardzo cierpieć.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...