Skocz do zawartości

MAMUSIE LISTOPADOWE...O WSZYSTKIM... | Forum o ciąży


1989gwiazdeczka

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
edithd napisał(a):
ja dopiero teraz moge zając is eprzygotowaniami, jak mam codziennie te 4-5h dla siebie (powiedzmy). wiec mi sie nie dłuzy, ale juz by chciała urodzić zeby jakos to wszystku poukłądać od nowa...

alice, mysleliscie zeby cos wiki kupic w ramach prezentu od Małej???? my chcemy cos Kari przywieźć jako prezent od braciszka. ale nie mamy pomysłu co....


hehe chcialam sie ciebie spytac co wy kupujecie 🙂 bo też nie mam pomysłu 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 5,3 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
a ja mam jeszcze 2 miesiace....choc mysle ze mala sie urodzi raczej na poczatku grudnia niz w listopadzie...choc maly skorpionik bylby mile widziany-jestem raczkiem wiec mysle ze lepsze polaczenie ...ale to jest malo istotne...
dzis mam wizyte o 15 i stresuje sie , bo jesli kruszynka za malo przybrala na wadze to musze robic badania w szpitalu...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dzien Dobry !!!
Karinko powodzenia na wizycie 🙂
Dziewczyny ale mnie miesnie brzucha bola normalnie mam zakwasy brzuszek ogolnie miekki maly szaleje ale miesnie to mnie tak bola jakbym robila brzuszki 🙂. Dzisiaj dzien lenia. Obiadek mam z wczoraj wiec gotowac nie musze, mieszkanie posprzatane wiec nic tylko relaks i czekanie na przesylke z ,,karmnikami'' ciekawe czy beda pasowac. Prubowalam kupic biustonosze do karmienia w normalnym sklepie ale tutaj chyba nie produkuja takich z obwodem 70 tak wiec znowu eBay poszedl w ruch ( normalne biustonosze tez kupuje przez internet ).
Teraz tylko jeszcze jakas pidzame (kurcze ale mam problem zapominam jak sie pisze polskie slowa) i szlafroczek i zestaw do szpitala gotowy 🙂.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Elmirka napisał(a):
Anula jakies wiesci od Baiser?
Dzien doberek!Ale zimno na podworku ale w domku cieplutko bo nie ma to jak wlasne ogrzewanie idziesz rozpalisz lekkp i juz inne powietrze a ja lubie ciepelko.Ja dzis do 12 robie dzien lenia a pozniej zupka kalafiorowa i znow ide do rodzicow pomoc z jabluszkami robic porzadki bo od groma sie nazbieralo.Napisalam do Baiser ma napisac czy cos nowego sie dzieje itp wiec czekamy na wiesci.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
dzien doberek 🙂 ja po sniadani u 🙂 Wiki w żłobku....bidulka była dzis mega niewyspana bo się wczoraj za długo bawiłyśmy. Jurek był rano w przedszkolu pod blokiem i mówią że niedługo się Wiki dostanie 🙂 jeszcze tylko 3 dzieci przed nią 🙂
ja na 12 śmigam na usg a potem odpoczywam
u nas jesień...... i dobrze bo wtedy się lepiej czuje 🙂
wczoraj dostałam małą paczkę od mamy z piżamą i bluzką dla Wiki z Lidla.... uwielbiam te ciuszkiz firmy Lupilu, są niezniszczalne 🙂 i dla małej 4 bodziaki z krótkim rękawek, podobno dwa kosztowały 5 zł więc nie mogła się powstrzymać 😁 ach te babcie 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej hej
ja przy kawusi i sniadanku, Kari w przedszkolu...wyrodna Córka moja nie chce chodzić na angielski.... łaczy sie to z tym, ze musiałaby wyjść ze swojej sali i z 3ka innych 3latków isc do innej sali do innej Pani a ona jest tak przywiązana do swojej pani Karinki ze dla niej jest to przezycie emocjonalne. a Pani Karinka musi zostac z reszta dzieci które nie chodzą na zaj. dodatk. no i Kari wcz zastrajkowała i mi Pani pwoiedziała ze lepiej jej nie zmuszać bo w ogole sie zrazi do przedszkola....
wiec wzięłam na siebie ciężar przyswojenia jej jakichs ang słowek...bo wyścig szczurów chyba troszkę mnie dotknął.... 🙂 🙂 🙂
dzis wymysliła ze jeść w przedszkolu tez nie chce, ale już ją ustawiłam do pionu 🙂

ja troszkę zasmarkana jestem, my wcz juz tez pusciliśmy ogrzewanie na kaloryfery, w łązience tak super było 🙂
a jabłek mamy wiadra...do tego gruszki...a ja chomik przetworowy nie mam juz słoików....

no i musze się juz tez spakować....przekonuję Małego ze 25-30 pazdzienik byłby idealny na wyjscie....aleeeee who knows...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Edyta to dawaj do mnie po sloiki-przez cala Polske 🙂 bo u nas w piwnicy co roku pol sloikow sie wyrzuca bo nie ma na nie miejsca i nawet jak sie ful przetworow zrobi to i tak pustych duzo zostaje.A ogrzewanko-o tak najcudowniejsza sprawa za zimno mozna dolozyc za cieplo nie dorzucasz zyc nie umierac bo pamietam jak to w bloku bylo zimno i trzeba bylo czekac az wlacza ogrzewanie i tak jak Aallicee napisala problem z recznikami w lazience i eogole z praniem bo zamiast wysychac sie kisi wiec roznie to bywa w bloku.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
To Aallice pewnie pierwsza sie rozpakuje pozniej Edithd ja rozmaeiam z moja kluseczka i powiedzialam jej do 36 tygodnia ma tam siedziec a pozniej niech robi co chce oby nie zasiedziala sie dluzej 🙂 zaczyna mnie brac strach z jednej strony jak to bedzie jak sie zacznie a z dtugiej co ma byc to niech bedzie najwazniejsze ze bedzie po wszystkim
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja mam podobnie jak Anula... Mówie sobie aby tylko do 36 tc. później moze sie dziac co chce. Może sie rodzić 🙂
U mnie niby narazie ok, w miare dobrze sie czuje. Jesli ilość wód płodowych bedzie w normie i mała bedzie miała przepływy pepowinowe dobre to pewnie donosze do konca. Jesli cos z tych dwóch spraw w 36 tyg na USG wyjdzie nie tak - ide do cięcia... Ale miejmy nadzieje ze mała wytrwa dzielnie z tym szaliczkiem z pepowiny 🙂 lub zrobi mamusi niespodzianke i sie odplącze sama 🙂
Tak czy inaczej 36 tydzien mam na sam koniec października wiec jeszcze duzooo czasu 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
a ja dospalam jeszcze troche przed tv , teraz zabieram sie od drugiego pietra za sprzatanie ..do parteru mam troche, ale do 14 zdaze wiekszosc zrobic a pozniej sru do frankfurtu na wizyte...mam nadzieje ze moja lekarka bedzie miec dzis lepszy humorek niz we wtorek bo moze mi zwolnienia nie wypisac i wtedy bede musiala od pon, isc do pracy jeszcze na 2 tyg a to jakos mi sie nie usmiecha....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
A ja faszeruje sie na zapas herbatka z cytrynka i miodkiem nie wychodze juz na zewnatrz bo wszyscy kichaja i sa zasmarkani a w dodatku mezus zadzwonil ze cos go zaczyna lamac wiec nafaszetuje go tabletami miodkiem zeby sie nie rozlozyl gorzej i juz zapowiedzial ze spi w 2 pokoju zeby nas nie zarazic ale zarazki i tak sa podle i przez dziurke od klucza wejda.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...