MAMUSIE LISTOPADOWE...O WSZYSTKIM... | Forum o ciąży

Jest tu kto?? 😁

Anula doskonale Cię rozumie...
sama odliczam godziny do wizyty. 18 jest dzisiaj dla mnie godziną zero. Mąż idzie ze mną.
W listopadzie poszłam na usg w 12 tygodniu sama i niestety nie miał mnie kto przytulić gdy usłyszałam smutne wieści. Mam nadzieję,że dzis będzie inaczej. A tulić sie będziemy z radości.

Megan100 napisał(a):

Anula doskonale Cię rozumie...
sama odliczam godziny do wizyty. 18 jest dzisiaj dla mnie godziną zero. Mąż idzie ze mną.
W listopadzie poszłam na usg w 12 tygodniu sama i niestety nie miał mnie kto przytulić gdy usłyszałam smutne wieści. Mam nadzieję,że dzis będzie inaczej. A tulić sie będziemy z radości.

trzymam kciuki zeby wszystko bylo dobrze i zebys z mezem uslyszala same dobre wiesci o dzidziusiu 🙂

J a na każdą wizytę ciagam ze sobą męża-bo wtedy tez bylam sama i jak uslyszałam puste jajo płodowe to myślałam ze sama oszaleje-mąż po tel wsiadl w samochod i jak blyskawica byl u mnie wiec teraz wolimy chodzic razem i unikac takich sytuacji bo jak mi powiedzial juz po wszystkim ile mial na liczniku to modlilam sie aby mandaty nas nie zasypaly bo ochrzan ze moglo mu sie cos stac to dostal solidny

Andziucha napisał(a):

Megan100 napisał(a):

Anula doskonale Cię rozumie...
sama odliczam godziny do wizyty. 18 jest dzisiaj dla mnie godziną zero. Mąż idzie ze mną.
W listopadzie poszłam na usg w 12 tygodniu sama i niestety nie miał mnie kto przytulić gdy usłyszałam smutne wieści. Mam nadzieję,że dzis będzie inaczej. A tulić sie będziemy z radości.

trzymam kciuki zeby wszystko bylo dobrze i zebys z mezem uslyszala same dobre wiesci o dzidziusiu 🙂

Innej opcji nie ma tyle nas tu jest i jak kazda trzyma kciuki to musi byc dobrze-oby wam sily wystarczylo na srodowe trzymanie kciukow za mnie 😉

anula4ever napisał(a):

Andziucha napisał(a):

Megan100 napisał(a):

Anula doskonale Cię rozumie...
sama odliczam godziny do wizyty. 18 jest dzisiaj dla mnie godziną zero. Mąż idzie ze mną.
W listopadzie poszłam na usg w 12 tygodniu sama i niestety nie miał mnie kto przytulić gdy usłyszałam smutne wieści. Mam nadzieję,że dzis będzie inaczej. A tulić sie będziemy z radości.

trzymam kciuki zeby wszystko bylo dobrze i zebys z mezem uslyszala same dobre wiesci o dzidziusiu 🙂

Innej opcji nie ma tyle nas tu jest i jak kazda trzyma kciuki to musi byc dobrze-oby wam sily wystarczylo na srodowe trzymanie kciukow za mnie 😉

bedziemy trzymac i za ciebie kciuki 🙂 i za kazda z osobna 🙂

Będę trzymała 🙂 🙂
właśnie grzebię w necie i znalazłam stronkę
http://www.mamonadchodze.com.pl/index.php/kalendarium
zamierzam się tam wybrać. Za tydzień są w Poznaniu.

Dla mnie środa 16:15 to godzina zero nie mogę się na niczym skupić tak już bym chciała środy a tu jeszcze pol poniedzialku srody i caly wtorek.Juz zachwalilam swoje samopoczucie ale jest lepiej niz bylo bo tylko male mdlosci od czasu do czasu wiec w porownaniu z tym co bylo jest super.No i troche spokojniejsza jestem ze mam te mdlosci-wiem wiem glupie to ze ciesze sie z mdlosci ale po takim natezeniu od razu dzien bez mdlosci to mnie zaraz niepokoi

Megan100 napisał(a):

Będę trzymała 🙂 🙂
właśnie grzebię w necie i znalazłam stronkę
http://www.mamonadchodze.com.pl/index.php/kalendarium
zamierzam się tam wybrać. Za tydzień są w Poznaniu.

Jasne jak masz mozliwosc blisko to smigaj zawsze to jakos ten czas w domu szybciej zleci

A jak tam u Was z kilogramami sa juz jakies?? 🙂

A dziewczyny macie czasami takie dziwne klocia ?nie wiem jak to opisac mialam wczoraj takie ze dwa i dzis z jedno nie bolesne ale takie dziwne takie w okolicy pepka i troche w dole tak jakby w miejscu gdzie sa jajniki-chyba 😉 Megan ty cos pisalas ze mialas jakies tam bole.Kurcze bede musiala sie zapytac lekarza czy to normalne czy to wlasnie to rozciaganie macicy

Anula mam tak jak i Ty. Cieszę się z mdłości 🙂 🙂
oznacza to,że z Maleństwem wszystko ok 🙂

Andziucha napisał(a):

A jak tam u Was z kilogramami sa juz jakies?? 🙂

U mnie mimo podjadania nockami-a od 4 nocek nie jadam tylko siusiu i dalej kima mam na plusie 0,7 kg czyli nawet kg nie ma ale przy moich wymiotach to sie nie dziwie moze teraz jest szansa 😉 dzis na obiadzik spagetii mąż sobie zarzadal wiec i ja skorzystam 😉

anula4ever napisał(a):

Andziucha napisał(a):

A jak tam u Was z kilogramami sa juz jakies?? 🙂

U mnie mimo podjadania nockami-a od 4 nocek nie jadam tylko siusiu i dalej kima mam na plusie 0,7 kg czyli nawet kg nie ma ale przy moich wymiotach to sie nie dziwie moze teraz jest szansa 😉 dzis na obiadzik spagetii mąż sobie zarzadal wiec i ja skorzystam 😉

ja narazie nic na plusie nie mam a to z powodu braku apetytu 🤢

Megan100 napisał(a):

Anula mam tak jak i Ty. Cieszę się z mdłości 🙂 🙂
oznacza to,że z Maleństwem wszystko ok 🙂

A slyszalyscie o tym dlaczego kobiety wymiotuja w ciazy?
To sposob komunikacji dziecka z mama-Jak dziecko chce o sobie przypomniec-dosadnie czasami to mamusia wymiotuje a dziecko jakby moglo w tym czasie powiedziec cos do nas to by powiedzialo-"Mamusiu jestem tu i czuję sie dobrze" 😉 ja zawsze jak wychodze z lazienki po rozmowach z Panem Kibelkiem to mowie do meza to zdanie i sie ciesze jak male dziecko 😉))))))) a on ze ja to mam cos z glowka-pozytywnie oczywiscie na zarty-ze ciesze sie z wymiotow 😉)))))))))

Ja przytyłam prawie 3 kg,ale nie liczymy tego jako ciążowe. Wróciłam do wagi sprzed operacji. Będą w szpitalu w ciągu 10 dni straciłam 5 kg,a potem miałam dietę lekkostrawną i dopiero od niedawna mogę normalnie jeść. Ale stwierdziłam,że musze się zacząć racjonalniej odżywiać, bo w takim tempie to będę wielorybem. W końcu sie mniej ruszam, więc nie mogę jeść jak bym normalnie funkcjonowała.

Fajny to czas bo mozna z usmiechem na ustach powiedziec przytylam tyle i tyle i nikt za to cie nie skrzyczy.Moja kolezanka w ciazy zamiast tyc chudla opiepszyl ja lekarz ze to zle wplywa na dziecko a ona idiotka miala np ochote na pizze-to nie bo to duzo kalorii na cos tam to nie bo utyje i jadla owoce same a to wazne ale nie wystarcza.Wcinala kg winogrona i co nabawila sie cukrzycy ciazowej ale jak ktos madrzejszy od lekarza i nie slucha to pozniej wychodzi wszystko

Ja w pierwszej ciazy przytylam 32 kg 🙂 😁 😁 i czulam sie z tym dobrze jadlam wszystko i za dwoje 🙂
dlatego jestem teraz troche zdziwiona ze jeszcze nic nie przybralam 🙂 chodz kazda ciaza jest inna

Andziucha napisał(a):

Ja w pierwszej ciazy przytylam 32 kg 🙂 😁 😁 i czulam sie z tym dobrze jadlam wszystko i za dwoje 🙂
dlatego jestem teraz troche zdziwiona ze jeszcze nic nie przybralam 🙂 chodz kazda ciaza jest inna

A po ciazy ile zgubilas?To sporo moja siostra 18 kg przytyla i miala ciezko zwalic ale to moze tez zalezy od naszego organizmu czy w ciazy czy nie zawsze miala problem z kg ja cale zycie chuda cikawe jak to bedzie teraz

Naprawdę sporo....

anula4ever napisał(a):

Andziucha napisał(a):

Ja w pierwszej ciazy przytylam 32 kg 🙂 😁 😁 i czulam sie z tym dobrze jadlam wszystko i za dwoje 🙂
dlatego jestem teraz troche zdziwiona ze jeszcze nic nie przybralam 🙂 chodz kazda ciaza jest inna

A po ciazy ile zgubilas?To sporo moja siostra 18 kg przytyla i miala ciezko zwalic ale to moze tez zalezy od naszego organizmu czy w ciazy czy nie zawsze miala problem z kg ja cale zycie chuda cikawe jak to bedzie teraz

zrzucilam wszystko 🙂
jestem ciekawa ile teraz przybiore na wadze 🙂

Andziucha to gratulację!!! to naprawdę wyczyn 🙂 🙂

Ciekawe jak to sie ma tak na serio z tym BMI 😉
Co ile waży pod koniec ciąży
płód - 3,5 kg
macica - 1 kg
łożysko - 0,8 kg
płyn owodniowy - 1,2 kg
piersi - 0,5 kg
woda zatrzymana w organizmie - 1,5 kg
zwiększona ilość osocza krwi - 1,5 kg
Razem 10 kg
Cała reszta (powyżej 10 kg) to tłuszcz.
Ile możesz przytyć? To zależy od BMI przed ciążą...

BMI=waga ciała [kg]/(wzrost [m])2
Na przykład BMI (indeks masy ciała) pani ważącej 49 kg i mierzącej 160 cm wynosi: 49 😞1,6)2, czyli: 49:2,56=19,1. Pożądany przyrost wagi w ciąży obrazuje poniższa tabela:
Indeks masy ciała przed ciążą Najlepiej, jeśli w ciąży przytyjesz
Niski (poniżej 19) - niedowaga 13-16 kg
Normalny (19-26) - prawidłowa waga 11-13 kg
Wysoki (26-29) - nadwaga 10-11 kg
Bardzo wysoki (powyżej 29) - otyłość do 10 kg

Zmykam się położyć i coś poczytać 🙂

Megan100 napisał(a):

Andziucha to gratulację!!! to naprawdę wyczyn 🙂 🙂

troche musialam nad soba popracowac 😁 😁