Skocz do zawartości

Mamy Styczniowe witajcie:) | Forum o ciąży


Abby

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
tinka wlasnie mam kuzynke ktora 5 miesiecy temu core ur przez cc ale ona urodzila ja o miesiac za wczesnie i mala w inkubatorku lezala.. 😞 to tez wlasnie inaczej wygladalo...
hehe to jak zrobisz kolorek to strzel fote i przyslij nam 😁 ja tez wlasnie chcem pofarbowac ale nie wiem na jaki kolor... 😁 wlosy podcielam i mi sie rzadsze jakoś zrobily 🥴
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 6,9 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
WRÓCIŁAM!!!!
postanowilam nie rodzic w autobusie hahah;D
bylam sobie po drodze w szpitalu na konsultacji u anastezjologa.Wypelnilam druczek o to znieczulenie zewnatrzoponowe,wiec luzik.Papierek gotowy.
Bylam na usg.Julka wazy juz 2900 masakraa;d czuje,ze bedzie duza.
Szyjka powoli sie otwiera ale nie sraca wiec jak bede duzo lezala to moze i donosze do konca;p
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dober!
A ja rano wstalam, tym razem wczesniej sie obudzilam od malego, tzn on do mnie nad ranem do lozka przyszedl, ale od razu poszedl spac. A jak budzik zaczal dzwonic jak najety, to skonczylo sie na tym, ze to ja go musialam budzic, bo nie chcial wstac - zazwyczaj jest odwrotnie 😜
Zjedlismy sniadanko, zawiozlam go do przedszkola Pomyslalam sobie, ze w drodze powrotnej pojde do sklepu, bo mleko sie zaczelo konczyc i innych pare rzeczy by sie przydalo, wiec pojechalam. Wpadlam tam na 2 znajomych (roznych), kupilam zas za duzo rzeczy, ale przy tym pare rzeczy dla Oskarka albo na Mikolaja, albo pod choinke. Ksiazke o koktailach 🙃 dla mojego M. , no a pozniej jak poszlam do kasy i juz zapakowaam wsjo do wozka, to sie kaplam ,ze ostatnio jak robie zaupy to M. juz jest w domu i mi to wszystko z bagaznika wnosi, a dzis i o tej porze dnia jestem przeciez sama 😮 No, ale jakos sobie to porozkladalam na torby i pare wycieczek miedzy bagaznikiem a drzwiami zrobilam. Dobrze, ze auto doslownie na wprost drzwi wejsciowych stoi, wiec nie musialam lazic za wiele. Przyszlam do domu, zrobilam sobie 4 crumpety z dzemem malinowym mmm i do tego herbatka z cytryna. Ogarnelam nieco kuchnie, ale musialam sobie siasc na chwile, bo kurde ost coraz czesciej mam te braxton hicks a czasem jak doslownie nic nie robie - siedze. No, ale odpoczelam chwile, zaraz sie zabiore za skladnie prania dla dzidziusia i wstawiam kolejna ture - tym razem kolorowe, ale te juz dam normalnie na 40st. A potem zabieram sie dalej za porzadki. Sprawdze jszcze tylko co musze kupic do torby szpitalnej i albo jutro mojego poprosze albo w poniedzialek sama po pracy czy w przerwie na lunch pojde. Ale kurde...nic mi sie nie chce 🤢
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Madziu odpocznij troszke bo zeswirujesz.
I nie nos za duzo,bo to nie zdrowo dla maluszka Twojego;p
mialas takie pysznosci i sie nie podzielilas... ? ojoj...

Michasiu niby tak,ale jak tu lezec jak tu tyle obowiazkow,i sie sesje na uczelni zacczynaja...brr...

A ja wlasnie zrobilam zupke,niedlugo sie spac troszke poloze bo ze sie czuje i cala noc jakby nie przespana byla:p
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
No a ja sie jeszcze nie ruszylam, ale musze, bo cos mi sie wydaje, ze jak ta bede dalej siedziec to tez mi sie spac zachce a nie chce spac - jeszcze nie teraz 😜 bo znow pol dnia mi na niczym przeleci. A czasu mam naprawde niewiele, bo w pon do pracy, w sumie 3 tygodnie mi jeszcze zostaja, no ale po pracy to juz w ogole kapucha z energia, zwlaszcza, ze jeszcze trzeba sie malym zajac, wiec chyba powinnam korzystac.
Co do jedzonka, no to fakt - dobre bylo 😜 Mialam doslownie 3 rzeczy kupic a znow sie skonczylo.. 😜 ale dokupilam owocow, sokow, mleka 2 wielkie butle wzielam (to pnad chyba 4l 😜), platki sniadaniowe czekoladowe (dla mnie i Oskarka, bo oboje lubimy i jemy hehe), miodzik, 2 sloiki konserw 😉, chlebek i tiramisu na pozniej hihi 😎 Widac chyba na co mam ochote - same zdrowe rzeczy 😁
No a na obiadek dzis mam krupniczek - wczoraj robilam na zeberkach, dobry. W domu zawsze jadalismy z podanymi ziemniaczkami omaszczonymi na zloto zrumieniania cebulka....Mmmm 😉 Dobrze, przynajmniej dzis juz nie musze tam stac przy tej kuchence a kolacje mezus niech robi 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej ja wrocilam ze spacerku 😁 i wlasnie moj dzwonil ze o 15 mam byc gotowa bo jedziemy zalatwic cos tam z samochodem.. 🙂 wiec zajrze wieczorkiem bo odrazu na zakupy go wyciagne zeby jutro nie jechac... 🙂

ale mnie moj stary wkurzyl.. tak mi cisnienie podniosl ze az brzuch mnie rozbolal.. 😞 😞 zrobil sobie z sasiadem andrzejki i pijany przyszedl ze mam mu dac pile bo on drzewo ciac bedzie 😮 🤢 no na leb glubek upadl i nie idzie mu przetlumaczyc ze pily nie dostanie, nikt tak nie potrafi mi podniesc cisnienia jak on pijany... 😠 😞 🤢 ja nie bede potem miec ich na sumieniu ze komus rece poobcinal albo sam sobie jeszcze krzywde zrobi... ehh zawsze sie ktos trafi ze dzien popsuje 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hello 🙂 a ja robię dziś żurek z jajeczkami i kiełbaską, nie za bardzo za tym przepadam ale mężuś lubi i córci wcisnę choć troszeczkę bo musi zupki jeść żeby mieć siłę pomagać mamie przy braciszku hihi 😉
wróciłam od fryzjerki, troszkę mi się tam zeszło 2,5h jak nic tam siedziałam z córą 😲 przynajmniej była grzeczna i zajęła się książeczkami i misiami 🙂
spać mi się strasznie chce, no ale mała już w dzień nie śpi i się nie da teraz póść spać 😞
pewnie jak mój m wróci to zje, wykąpie się i sam pójdzie spać.. cwaniaczek 🤔
ok idę kończyć gotować
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
właśnie wróciłam i padam 🙂
byłam u gin, weszłam do gabinetu , wziął moją kartę i powiedział , że widzi że bardzo chce być zbadana 🙃 no to ja grzecznie na fotel , lekarz stwierdził że szyjka się skraca. Trochę mnie tym zestresował , ale powiedział , że na tym etapie to się zaczyna 😮 myślałam , że zacznie się skracać ciut później .
potem po wypis ze szpitala , i masę innych rzeczy do załatwienia.
Na koniec odebrałam córcię z przedszkola i pogoda się strasznie popsuła 🤨
więc córcia zaproponowała taxi i że zapłaci z własnych pieniążków 😉
a z przedszkola do domu mamy ok 2,5km więc podjechałyśmy 🙂 płacąc pól na pół 🙂

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
nie wiem jak u Was ale u mnie delikatnie mówiąc wieje 🙂
a że szpital jest niedaleko promenady to postanowiłam się na chwilę przejść
dawno mnie już tam nie było 🙂
a to udokumentowany spacerek :

i samo morze :

morze ponad połowę plaży zabrało , a niektóre fale - olbrzymie 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Aniu- pozzdroscic tak uroczego miejsca na spacerki.Kocham morze 😉 a Ty sie dotleniaj na morskich spcerkach;***sliczne zdjecia!!!!
oo owidzisz to jak Tobie sie juz skraca to mnie juz dawno powinna 😁 ale moze moja corcia chce planowo wyjsc 😉 oj chcialabym,chciala 😁

Michasiu- masz racje 😉 nie ma nic gorszego jak pijany facet.I zgadzam sie ,ze nie warto miec kogos pozniej na sumieniu 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
morze jest blisko to prawda ale wcale często tam nie chodzę 🙂 od czasu do czasu mnie najdzie 🙂
a co do szyjki to Tobie w ogóle się nie skraca ?
no ciekawa jestem kiedy synuś wyskoczy - oby w styczniu 😁
będzie już po 36 tygodniu to będzie mógł wyskakiwać 🙂
tym bardziej , że zapowiada się duży 🙂 w 32tc - 1900g 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Aniu mnie sie dopiero powoli otwiera...ale nie skraca wcale.Ale zobaczymy co za tydzien,z dnia na dzien moze byc inaczej 😉moja corcia juz 2900 wazy,ale juz czuc ten ciezarek na moim kregoslupie 🤪 🤪 duza bedzie...
no zazwyczaj tak jest,ze jak sie ma pod nosem to sie nie chodzi;p
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...