Lutoweczki 2013 | Forum o ciąży

kilka dni mnie nie było a tu tak tłoczno 🙂
witam nowe Mamusie 🙂
w moim przypadku to pierwsze dziecko więc takich fajnych mądrości dzieciaczkowych nie mam możliwości posłuchać, ale jak czytam reakcje Waszych pociech do buźka sama mi się uśmiecha i oczka łzami zachodzą 🙂 co prawda wszystko przed nami ... i oboje z mężem nastawiamy się na rodzeństwo dla maluszka, ale najpierw to jedno trzeba donosić i urodzić 🙂
co do zachciewanek ... pochłaniam jabłka kilogramami, codziennie musi być mięsko, dania dobrze przyprawione, co do warzywek mizeria z ogórków, pomidorów z cebulką - codzienna pozycja w menu ... za to odrzuca mnie od jogurtów - blech 🤢

a to tak dla pocieszenia oczek 🙂
http://najkaphotography.blogspot.com/

piękne sesje zdjęciowe,tylko pozazdrościć 🙂a maluszki słodziaki,że moźna zjeść 🙂

no tak, faze ogorkow malosolnych mam juz za soba, teraz te przepyszne buraczki, sok z burakow rowniez, ja nawet podjadam je jak sobie juz takie ugotowane do mielenia obieram 🙂 w poprzedniej ciazy bylo bardzo podobnie, tez byly buraczki, ogorki malosolne i obowiazkowo sledz w smietanie lisnera, natomiast widok slodyczy i ich zapach odrzucal mnie bardzo, co w okresie poza ciazowym jest odwrotnie, bo od sledzi stronie, a slodycze kocham 🙂

dobrej nocy, jutro tez beda buraczki, musze ich sie najesc, bo nie sadze by w szpitalnym menu byly na co dzień 🙂

Czesc dziewczyny 🙂Ja przez 2 miesiace mialam smaki tylko i wylacznie na pasztetowa i pomidorki 🙂Teraz sama nie wiem na co mam ochote.W sklepie stoje i zastanawiam sie co by tu kupic.Sluchajcie mam male pytanko?Czy ktoras z Was oprocz kwasu foliowego i witamin bierze rowniez JODID?Gdy bylam na poczatku ciazy u jednej z doktorek to kazala mi brac ten Jodid,zas ta pani doktor do ktorej chodze od zawsze, mi to odradzila mowiac,ze nie ma potrzeby.Rozmawaiajac z jedna z pacjentek dowiedzialam sie,ze tez wlasnie nie miala brac Jodid-u i okazalo sie,ze jej coreczka ma mala tarczyce.Jestem teraz w kropce.Ponoc na slasku pzrepisuja kobietom ciezarnym ten lek za wzgledu na mniejsze stezenie jodu.Prosze o mala podpowiedz 🙂Chcialam zaznaczyc,ze dzieciaczki,ktore juz mam donosilam i rodzilam nad morzem,wiec nie bylo potzreby zazywania dodatkowego jodu 🙂Milego dnia i pozdrawiam Was serdecznie 😉

Mi polecono Prenatal Classic i sprawdziłam jest w nim 200 mikrogramów Jodu co stanowi 133% zalecanego dziennego spożycia. Nie napisałaś jakie witaminy bierzesz bo może w nich juz jest Jod i nie ma potrzeby więcej.

Hej,

Ja biore Pregna plus i Pregna250 DHA i w tym pierwszym preparacie jest 100% dziennej zalecanej dawki Jodu. Najlepiej sprawdz sklad Twoich witaminek.

A ja dziewczyny z kolei mam inne pytanie, jestem w pierwszej ciazy i nie moge sie doczekac maluszka na swiecie a tutaj jeszcze tyle czekania, martwi mnie tylko to ze chyba za bardzo sie przejmuje. Ledwo cos mnie zaboli i juz najchetniej lecialabym do lekarza i najlepiej zeby mi USG zrobil bo sie boje ze cos nie tak z maluchem. Czy Wy tez tak macie?ze ciagle sie boicie o maleństwo?I co zrobić żeby jakoś przetrwać do lutego 😞

Witaj Bulek 🙂W tej chwili biore Vita-miner prenatal lecz gdy skoncze mam kupic Matruelle.W Vitaminerze jest Jod 150 tylko nie mg a to drugie( nie wiem jak napisac) a w procentach 100 zalecanego dziennego spozycia.Wiesz ta lekarka u kktorej bylam gdy dowiedzialam sie ze zaszlam w ciaze kazala i jodid i witaminy brac.Ta druga zas radzi inaczej.Dlatego pytam sie innych mam czy biora lub moze braly ten jod dodatkowo 🙂Nad morzem gdy mieszkalam z pierwsza corcia bralam Falvit i zelazo a z blizniaczkami Elevit.Morfologie mam superowa wedlug wynikow.

No hej Dzikusko 🙂Ja pierwsza ciaze poronilam w 8 tygodniu niestety,po 3 miesiacach zaszlam z corcia(10 lat) i tez mialam takie obawy jak Ty masz teraz,balam sie ze znow strace malenstwo i kolejne tygodnie byly dla mnie utrapieniem.Gdy chodzilam na badanie USG uspokajalam sie bo bylo wszytsko w pozradku.Potem mialam problemy z zajsciem w kolejna ciaze i tak po leczeniu hormonalnym zaszlam w ciaze,ktora w 14 tygodniu okazala sie blizniacza.Podczas tejze ciazy lezalam dwa razy na podtrzymaniu w szpitalu.Objawy byly takie,iz najpierw plamilam w 10 tyg a w 14 tyg mialam bardzo silny bol w prawej pachwinie (okolice prawego jajnika).Bol byl nie do wytrzymania i trwal caly czas dopoki nie dostalam zastzrykow w szpitalu.Teraz tez jestem w 14 tygodniu ciazy z czwartym malenstwem i czasem mnie tez cos pobolewa ale zaraz pzrechodzi i jest okey.A poza tym jesli masz jakies niejasnosci w zwiazku ze stanem w jakim teraz jestes zawsze dla spokojnosci mozesz powiedziec i zapytac sie swojego lekarza.Tez nie moge dozcekac sie lutego i zobaczyc dzidziusia 🙂Chcialabym juz urodzic 🙂Ale z drugiej strony fajnie jest byc w ciazy i zobaczysz jakie piekne jest uczucie gdy malenstwo zacznie sie porzadnie wiercic w Twoim brzuszku 🙂Pozdrawiam 🙂

to są mikrogramy. A z lekarzami to tak już jest,że każdy mówi co innego i trzeba sobie wybrać niestety 😞 bądź tu mądry.
Ja nie bardzo lubię brać jakiekolwiek leki i nigdy nawet nie biorę nawet tabl. przeciwbólowych ale w ciąży trochę się boje żeby wszystko byłoby ok. Ja mieszkam w Warszawie więc do morza tez mam daleko ale tak sobie myślę że można sprawdzic w jakim jedzeniu jest naturalnie dużo jodu i tak uzupełlniać .
Swoją drogą fajną gromadkę masz 😜 wesoło musiusz mieć 😉

a mi gin sprawdza co miesiąc wyniki krwi i nie kazał na razie brać żadnych witamin.Kwasu foliowgo też już nie biorę.Staram się jeść dużo naturalnych witamin bo jest na to sezon.

Mi też gin oprócz kwasu foliowego nic nie kazał łykać.
Podobnie było w poprzedniej ciąży.

Jesli chodzi o łóżko piętrowe
to po namyśle stwierdzam że totalnie odpada
Gu tak sie strasznie wierci w nocy ze nie ma mowy
spadnie na bank
jak czasem spi z nami
to przechodzi przez nas przez sen p całej szerokości łóżka
skoro nie ma problemu staranować mamusię i tatusia
to z barierka nie będzie miał najmniejszego kłopotu 😆

Dzikusko, ja jestem w 4 ciazy ( jedna niestety niedonoszona) i za kazdym razem mam podobne objawy "paniki" jak Ty 🙂 to zupelnie normalne, jestes prawdziwa Mama ktora od pierwszych chwil martwi sie o swoje potomstwo, ja wychodze z zalozenia ze lepiej chuchać na zimne 🙂

pozdrawiam i milego dnia zycze!!

Troche mi ulzylo ze nie tylko ja tak mam bo juz myslalam ze moze jestem przewrazliwiona.
Póki co lekarz uspokaja bo wszystko jest w porządku. We wtorek idę do niego i pewnie zostanę skierowana na usg genetyczne, mam nadzieje ze też będzie wszystko dobrze 🙂

I dobrze laski, ze nic nie lykacie dodatkowego, jesli nie ma takiej koniecznosci. Trzbea wykorzystac ze mamy sezon na swieze owoce i warzywa i naprawde lepiej tym suplementowac niz lykac syntetycznie wyprodukowane witaminy.. ktore malo co wspolnego maja z naturalnymi..
Wiadomo, ze w owocach i warzywach tez ich coraz mniej, ze wzgledu na masowe produkcje.
Ale nigdy nie wiadomo jaki wplyw maja witaminy na ciaze, bo nie wszystkie z suplementow sa przebadane...;//

Sandruś też tak myślę 🙂
Dzikuska a to,że martwimy się o nasze maleństwa to zupełnie normalne i nie ma tu znaczenia czy pierwsza czy kolejna ciąża,Ja pewnie się trochę wyluzuję ja zacznę czuć pożądne kopniaki 😉bo narazie to też się cały czas zastanawiam czy aby wszystko z dzidzią wporządku.
Jozo no to Z Gutka ale wiercipięta.Ja właśnie wczoraj zamówiłam łóżko piętrowe dla córuni 🙂
Sonka no to fajną masz gromadkę w domku,super,też zawsze chciałam mieć dużą rodzinkę ale raczej na dwójce dzieci poprzestaniemy.A kiedy idziesz do szpitala?
Miłego wieczoru laski

Witam 🙂
Jestem też mamusia lutową i moje maleństwo wyrosło już z niektórych ubranek ale myślę że waszym dzieciaczkom na pewno by sie przydały jeśli jesteście zainteresowane to zapraszam na moje aukcje 🙂
pozdrawiam i wszystkiego dobrego 🙂 🙂
http://allegro.pl/listing/user.php?us_id=3639707

No właśnie tak mi się wydaje że wyluzuje trochę jak zacznę czuć maluszka 😉
tymczasem u mnie dzisiaj okropna pogoda i strasznie mnie boli głowa 😞 ponoć od jutra ma wrócić słońce, no i licze na to bo w pochmurne dni czuje się duuużo gorzej.

No i dzisiaj mój ostatni dzień zwolnienia, w poniedziałek wracam do pracy, zobaczymy jak długo wytrzymam:P

Miłego dnia dziewczyny 🙂

hej Dziewczynki, ja juz jestem w szpitalu, mam juz tez zalozony pesar, krociutki zabieg ale mocno nieprzyjemny, ale juz mam to za soba. Leze teraz i sie nudze, na szczescie jest tu internet.. i nie uwierzycie, byla dzis w szpitalu zupa buraczkowa, szczescia mojego nie bylo konca 🙂

Sonka TY szczęściaro 🙂
Kiedy do domu CIę wypuszczą? pewnie ze 3 dni będą Cię trzymać 😞
Trzymaj się dzielnie! Pozdrawiamy serdecznie!

Sonka TY szczęściaro 🙂
Kiedy do domu CIę wypuszczą? pewnie ze 3 dni będą Cię trzymać 😞
Trzymaj się dzielnie! Pozdrawiamy serdecznie!

Dzikuska a jak Twoje samopoczucie?

Hej, u mnie dzisiaj spokojnie teraz na wieczór coś zaczęła mnie głowa boleć...no i jutro wracam do pracy a jakoś tak nie mam siły 🙂 Się rozleniwiłam, ale z drugiej strony ile można siedzieć w domu.

Czesc Wam, jestem juz w domku i mam minimum 21 tygodni lezenia 😞(( Mam zalecenie, ze przynajmniej do 36 tygodnia mam lezec badz siedziec, nie moge chodzic, dzwigac, biegac i wspolzyc 😞 w 36 tg zdejma pessar i albo urodze od razu, albo uda sie wytrzymac do konca. Taka smutna ta moja ciaza, marzylam o spacerowaniu z brzuszkiem, o basenie, o zwiedzaniu sklepow z akcesoriami dzieciecymi.. i co zrobic, wszystko to dla dobra Maluszka, tyle ze w domu jest drugi Maluszek, na szybko Moj T szuka teraz przedszkola, poki co babcie pomagaja, ale latwo nie jest i chyba nie bedzie. Jestem dzis pierwszy dzien w domu i odnalezc sie i oswoic z myslami o kolejnych 21tg nie moge. Smutno mi troche, bo mialo byc tak inaczej 😞

😞 no to klops.. nie będzie łatwo ale pomyśl sobie że już tylko 21 tyg ,że prawie połowa ciąży już za Tobą. Razem jakoś damy radę! A jak już malutek się urodzi szybko zapomnisz o tym czasie! Trzymam kciuki żeby wszystko już było dobrze!