Lutoweczki 2013 | Forum o ciąży

My tylko na chwilkę zdać relację z wizyty u gina 😉
Kornelcia waży 3.200 g. Szyjka zmiękła i główka jest już niżej, także tydzień- dwa i będzie po krzyku (wg mojego lekarza) 😁 Paciorkowca nie mam, za to mam grzybicę, która niczym się nie objawia 😮, ale i tak dostałam jeszcze dowcipne tabletki... Trzeba to coś wyleczyć jak najszybciej 😉

Cała ta wyprawa strasznie mnie zmęczyła, dlatego mykamy do wyrka spać. Trzymajcie się Dziewczynki!

madzia_mm85 super, że z Kornelcia już taka duża 😁 Teraz tylko wyleczyć grzyba i możesz rodzić 🙂 Odpoczywaj sobie spokojnie 🙂

Sonka, trzymam kciuki, lepiej za wcześnie niż po fakcie 😁

hej hej
Madzia dobrze że wszystko z dzidzią ok 🙂

Mamuśka trzymaj się z tymi dzieciaczkami może zrób im po toście czosnkowym coby odporność im zwiększyć??? Ja to taka ciocia dobra rada jestem ale wiem, że te domowe sposoby też pomagają wyzdrowieć. podziwiam twoją zawziętość i upór dasz radę z tym wszystkim , sama nie wiem jak ale na pewno znajdziesz tą siłę w sobie motherpower ci pomoże 😉

tak z innej beczki to ja już długo siedzę w domu bo wg tutejszego systemu pomocy społecznej nie nadaję się do fizycznej pracy z takim dużym brzuszkiem już od października, poszłam na chorobowe(wyprzedziłam pracodawcę który chciał mnie zwolnić) i puki co na tym chorobowym siedzę 100 % płatnym. Myślałam że muszę iść na macierzyński już teraz 4 tyg przed porodem ale okazało się że mogę w dniu porodu przejść na macierzyński 16 tygodniowy urlop, też 100 % płatny, w dzień porodu. Potem jeśli nie będą mnie plecki boleć i nie stwierdzą że nadal powinnam siedzieć w domu (oby "bolały" bo wtedy dalej wrócę na chorobowe) to idę na bezrobotne na kolejne 3 miesiace które mogę sobie przedłużyć z powodu kryzysu na rynku pracy;p Masakra ten system społecznej pomocy tutaj to normalnie marzenie, wychodzi na to że rok czasu będę w domu i będą mi to opłacać bo przecież należy mi się bo swoje przepracowałam tutaj. do tego dochodzą jakieś tam dodatki za to że jesteśmy biedni...

bardzo się cieszę że tak wyjdzie bo jakąś płynność finansową będziemy mieć dzięki temu, bo życie tu drogie, choć i tak lepiej tu się żyje niż w ojczyźnie naszej...

to tak tylko się dzielę dobrą wiadomością z wami, a co ! 🤪

zastanawiam się czy zrobić zwykłą drożdżówkę z kruszonką???? choć nie powinnam bo coś mi się przybrało troche od tych moich wypieków...

któraś pytała jak tam z moimi zgagami, to zależy od tego jak mała się ułoży jak za bardzo na żołądek ciśnie to zgagę mam- tzn nie taki kwas palący tylko po prostu czuję jak by mi treść żołądka wypychała mi ... także zależy jak leży 😜 dziś ciut lepiej Zuźka daje mi troszkę spokoju 😉

Pozdrawiamy mamuśki !!

jeju... i ja jestem obżarta tak, że nie tylko wyrzut sumienia mi ciąży 😉 😁

Magda: fantastyczne wieści 🤪 🤪 fajnie, że Kornelka wyrośnięta, a co tylko moje dziecię ma być takie duże? 😉)))

Honorata: aż zazdrość bierze jak słyszę o tym że sobie tak radośnie siedzisz, ale wiesz: taka dobra zazdrość: super że masz takie możliwości bo my jako mamy I kwartału tylko marzymy o czymś takim.. 🥴

a Sonka może być dzisiaj nieobecna: dzisiaj miała wyprawiać dzieciom urodziny, pamiętacie? Pewnie zajęta gośćmi jest... no chyba że tak sobie odśnieżała przed domem, że i ją T. powiózł do szpitala 😉

dzisiaj o 4 rano zaczęła rodzić moja kuzynka ( bo w mojej rodzinie jest zaaaaaawszeeee tak, że jesteśmy parami w ciąży: a teraz to nawet trójka nam wyszła: jestem ja na 7 lutego, moja rodząca właśnie kuzynka z terminem na 28 stycznia i jeszcze jedna na 17 lutego..zawsze zatem w rodzinie pada blady strach jak jedna jest w ciąży: która do pary ??!!! 🤪 🤪 ) i o 18 jeszcze się bidulka męczyła 🤢 🤢 🤢
a ja sobie zaplanowałam rodzić w środę albo w czwartek 😎 😎 wykorzystam tą zaplanowaną odwilż 😎

Madzieńko super wieści i oby tak do końca ... a grzybiora szybko się pozbędziesz 😉 przerabiałam ten temat 🙂

Dzikulcia wagą Malutkiej się nie przejmuj ... mój mąż jak się urodził w 40 tyg. ważył niecałe 2800 g a teraz facet jak dąb jak widać na zdjęciach na fb 🙂 potem sama ją podkarmisz i będzie pannica jak malowana 🙂

Mamuśka zrobisz jak będziesz uważała z tym wózkiem, ale my podobnie jak i Inezwybraliśmy się do sklepu i się poprzymierzaliśmy do różnych i na macanego 🙂 przy niektórych wózkach mój Gregor wyglądał jak przy zabawce 😉 a jednak trochę czasu będziesz spędzać za starami i warto obejrzeć czy jest zwrotny, dobrze się buja i nie będzie problemu z wchodzeniem na wysokie krawężniki itp. sytuacje 🙂 a jak już sobie coś upatrzysz to porównaj ceny, bo widzę że w niektórych przypadkach nawet do 400zł. się różnią na korzyść sklepów internetowych 🙂 (mowa o nowych oczywista)

Soneczka to na pewno imprezuje torcikowo 🙂

a Ineczka to rzeczywiście już całe wieki tu nie zaglądała ... podobnie jak Anciek ... laseczki poprosimy o oznaki życia i wieści 😉

Jestem moje Drogie, jestem 🙂 chciałam zdążyć jeszcze przed północą, ale tyle naskrobałyście, że zanim doczytałam to już nastała sobota 😮

Dokładnie,- Tulipanna taka pamieć w ciąży fiu fiu fiu, tylko pozazdrościć 😉 - mieliśmy dziś gości, którzy zabalowali na dość długo, bo jeszcze przybyła moja siostra z mężem i dzieciakami, jako chrzestna Zuzy, a ma dwa maluchy 2,5 latkę i 5,5 msc, zatem Tymuś z Lenką bawili się wyśmienicie i goszczenie zostało maxymalnie przeciągnięte. Teściowa nie przybyła bo angina, byli moi rodzice i teść ze swoją partnerką (co bardzo mnie ucieszyło, że chciała przyjść i do przedszkola i do nas, bo zdecydowanie ją bardziej wolę niż teściową).
Odśnieżać nie odśnieżałam, T przejął pałeczkę, ale za to wysprzatałam sobie łazienki, sypialnię i umyłam podłogi - zmachałam się, że hej - Tola nadal w brzuchu.. 😉

Mamuś kochana, jeju jak mi smutno i przykro jak czytam o Twoich rozterkach, raz, że szkoda Twoich Aniołeczków, a dwa, że Ty sama biedna z tym wszystkim i jeszcze tyle niedogodności 😞 Biedna Ty nasza Bohaterko jesteś, bardzo biedna 😞

Madziu super, dobre wieści 🙂 Nystatynę dostałaś na grzybka? Pomoże szybciutko, zobaczysz 🙂

Dzikusko nie bój nic - mój T podobnie jak książe Basidraczka też urodzony w 40 tygodniu ważył 2800g, a dziś rosły to mężczyzna, który zmaga się wraz ze mną z ciążową nadwagą 😉
A z tym fenkiem nie musi być tak źle, mi też tak lekarz mówił, że mogę zaraz po odstawieniu go momentalnie urodzić, co pamiętacie jak tu pękałam - a zobacz kilka stron wstecz jakie scenariusze teraz zakłada mój Gin po wczorajszej wizycie - fenoterol tak wyciszył moją macicę, że żadne, ale to żadne istotne skurcze się nie pojawiają, co zaczyna powoli nas martwić w drugą stronę.. 🤢

Smarkata dobry ten wasz system tam, w sumie jak u nas się "pokombinuje" potem z ZUSem i zwolnieniami, to też taki sobie możemy zafundować "roczny macierzyński", tyle, ze jego druga połowa nie będzie już 100% płatna 😞

no i szybko jeszcze o pieluszkach - Tymek urodził się z wagą 3250g i te 2 były zdecydowanie za duże, przez co niepraktyczne na początku, moja Agata (siostra) urodziła niedawno 3920g córę i przez pierwszy miesiąc używała 1 i było ok. My pozostajemy chyba też przy pampersach, może wcześniej niż przy Tymku potem przejdziemy na Dadę, bo przy nim odkryliśmy te pieluchy dopiero ok 15 roku jak miał, a huggies używaliśmy na basen.. hm, a może to happy są? Nie wiem, zgłupiałam, ale któreś z nich na bank i tam się sprawdzają idealnie.

dobrej nocy - Buleczku kochany, myślę i myślę o Was i kciuków nie odpuszczam 😘 😘

Dziewczyny kochane dzięki za wsparcie :-) wreszcie mam internet w telefonie to do Was dolaczam. Narazie mi nie wywołują bo zatrzymał się ten wyciek i nie wchodz zakażenie więc leże w tym łóżku...masakra...pierwszej nocy dali mi do pokoju dziewczzyne ktora zaczęła po 2 go...dz zaczęła mi tam rodzic i od tej pory wcale nie chce już rodzic....wystarcy mi atrakcji.. Dziśu od 3 rano nam takie bóle co 15-20 minut że z bólu robi mi się gorąco. A na ktg prawie nic nie wychodzi....
beti

HELOOOOOOO 🙂 🙂Jest po 10-ej rano i nikogo jeszcze nie ma?!heloooooo Lasencje czyzby sie Wam dzis smacznie spalo?Ja wyspana nawet z wstawaniem na sik ze 3 razy w nocy ale wyspana 🙂Co do chorobsk Dziewczynki to i mnie gardlo juz szwankuje(znow) no i najstarsza tez pzreziebiona..nie ma sie co dziwic bo mlode zarazaja ,juz obydwom daje antybiotyk-Angela chyrle jak nie wiem i do tego goraczka doszla..echhhh...DAM RADE!!!MUSZE!!!!Bo chce miec zdrowe dzieci dopoki dopoty malutka wroci do domku ze mna ze szpitala.

SONKA Kochana ciesze sie ,ze imprezka udana a Ty nie zmeczona za bardzo 🙂A Kobietki juz myslaly ,ze moze sie rozpakowujesz ale uspokoila Nas TULIPANIENKA 🙂Ze swoja glowka makowka upzredzila ,ze Masz imprezke urodzinowa 🙂A My reszta wiesz "alzheimer ciazowy" 🙂 😁...napewno w terminie urodzisz....albo i przed 🙂

BASIU co do wozia wlasnie widzialam ,ze na necie jest o wiele taniej niz w sklepach 🙂Dlatego chce tez podotykac sprzecior w sklepie i zobaczyc co i jak i wtedy na necie zamowic 🙂Chyba jednak zdecydowalam ,ze kupuje nowa bryczke bo jakby nie bylo ze 2 latka sie nia pojezdzi 🙂

TULIPANKU ciekawe ,ktora Ty w kolejce jestes z rodzinki do porodu 🙂Hihihi fajnie tam u WAS,same porody a ile imprezek 🙂faceci musza byc szczesliwi 🙂Tyle opijania!!!!!

A tak na marginesie ciazowym ...czy Ktoras z Was ma cosik takiego?Wstajecie po nocce i na przescieradelku sa widoczne mokre plamki pzrezroczyste?Zaobserwowalam takie zjawisko od 3 dni...Wydawalo mi sie,ze moze mocz.Ale nie ma zapachu i jest przezoczyste.A mocz jednak jakas barwe ma...zastanawiajace?
A i zapomanialabym Was poinformowac,ze w poniedzialek najpierw ide z rana na wizyte do gina a na 10.50 umowilam wizyte prywatnie na USG 😉Musze sie dowiedziec na czym stoje .A badanie bedzie robil zastepca ordynatora tutejszego szpitala,mysle ze wyciagne od niego pare info na temat tutejszych porodow 😉

Witaj BULECZKU:*:*:*Moim zdaniem to bedziesz rodzic z wodami i dobrze,bo cos slyszalam ze z poslizgiem jest latwiej niz na sucho...a wiem cos o tym z pierwszym porodem.Jesli juz masz skurcze to lada dzien albo i moment urodzisz malutka 🙂Najgorsze to lezenie w szpitalu bo slyszy sie jak inne rodza a to do najprzyjemniejszych nie nalezy.Trzymaj sie Kochana i powodzonka!!!!Nie mozemy sie doczekac Twojej Dzidzi 🙂Buziaczki od chorej zalogi 4-ro osobowej :*:*:*

witam się i ja 🙂

Buleczku, jej Ty nadal w dwupaku 🙂 dobrze i niedobrze, bo mordujesz nam się tam strasznie 🤨 Trzymaj się dzielnie, już bliżej niż dalej i będziemy miały tu wielkie święto 🙂

Mamuś maraton chorobowy u Was w pełni, ale w sumie jak tak naraz chorują to i może uda się aby naraz wyzdrowiały i będzie już ok, a Ty faszeruj się czosnkiem i herbatką z malinami, aby to gardło się nie rozwinęło 😘

U mnie nadal cisza - "na złość" teściowej udało się zrobić i nie urodziłam ani 22.01, ani 25.01 😉 Ale mój T już chodzi i mówi "urodź już, ja już tak bym chciał aby Tosia była z nami". Boże, jaki zwrot akcji, jeszcze do niedawna było tylko "nie wstawaj, jak się czujesz, tylko nie rodź jeszcze proszę.." 😁 😁

Hej Dziewczyny, jaką miałam dzisiaj noc...obudziłam się o 3 z mokrymi gatkami obudziłam męża że wody płodowe mi odeszły chyba, tyle że poszłam do toalety miałam całkiem pełny pęcherz a Mała się wierciła jak szalona i wydaje mi się że to jednak po prostu się posiusiałam...Zresztą później nic już nie leciało ani się nie sączyło...najchętniej kupiłabym sobie te wkładki do wykrywania wód płodowych...o 12 idę do apteki bo muszę odebrać fenoterol to spytam czy mają te wkładki i kupię(chociaż są trochę drogie)

Zastanawiam się czy to można pomylić te wody z czymś innym - moczem czy upławami? mam nadzieję że to nie były wody tzn tak mi się wydaje...aczkolwiek od samego rana co chwilka mi się sikać chce, Mała chyba nieźle mi uciska pęcherz.

i ja się witam 🙂

Mamuśka: ja raz powiedziałam: dla mnie Ty bohaterka Matka Polka i zdania nie zmienię: ja w takiej sytuacji pewnie zawinęłabym się w bagaże i pojechała do mamy po ratunek ( a mieszka 300 km stąd..) bo wiem, że w pewnym momencie psychicznie nie dałabym rady. A Ty dzielna dajesz radę.. 😘 😘 😘

Sonka: no i git, że impreza się udała: na pewno dzieciom ( nie wiem czy o Zuzce tak można jeszcze pisać 😁 ? ) było miło, że goście stawili się prawie w komplecie 😉

ja dzisiaj znowu ruszam na tour po mieszkaniu ze sprzątaniem: mam niestety wrażenie wiecznego bałaganu co i może ma uzasadnienie gdy ma się Męża hmm..lubiącego bałagan? i dziecko co każdy kąt uznaje za świetne miejsce do zabawy.. no i może moja psychika: ostatnio nawet na krawędzi kontaktu od światła zauważyłam kurz i już musiałam cały pokój posprzątać 😁 😁 😁 ale co ja zrobię, że pedantka troszkę jestem..

moja kuzynka po wielkich męczarniach urodziła wczoraj po 20 Gabrysię 🙂 teraz kolej na mnie, potem ta druga kuzynka 😁 😁


Bulek.. jeju jeju..dobrze że jesteś w szpitalu: pod fachową opieką tylko szkoda, że nasłuchasz się tych opowieści, krzyków jęków.. jakby było Ci to jeszcze potrzebne do utrzymania dobrego samopoczucia.. 🤢 szkoda tylko, Twojej męki.. może jednak jak masz skurcze a nie ma rozwarcia zdecydują się na cc? a podają Ci jakieś leki na to? czy tak sobie leżysz?

Mamuśka: mnie nic się nie dzieje takiego.. ale wczoraj czytałam sobie " w oczekiwaniu na dziecko" i tam było napisane że jak bezwonne ew ze słodkawym zapachem to wody płodowe: bo mocz charakterystycznie pachnie..Może nie czekaj do poniedziałku, tylko założ na noc wkładkę higieniczną i z tą wkładką na Izbę przyjęć podjedź żeby sprawdzili co to? bo może sączą Ci się wody..albo w aptece można chyba takie testy kupić że sama w domu sprawdzisz.. 🥴

no to miłego dnia !! 😘

Hej 🙂 Ja się dziś wyspałam 😁 Mimo kilku przerw standardowych 🙂 I od razu po wstaniu w czasie śniadania najazd babci.. Na szczęście za długo nas nie męczyła, godzinę posiedziała i poszła 😉

Dzikuska i Mamuśka na Waszym miejscu kupiłabym te wkładki żeby się nie martwić po prostu. Ja w ogóle często mam mokre wkładki i zmieniam je kilka razy dziennie i po nocy, żeby się nie kisić z tym, a wód mam tyle co trzeba, przynajmniej na ostatniej wizycie tak było. Ale jak młody się kręci to czasem ledwo do toalety zdąże, przynajmniej takie mam wrażenie.. Ale na prześcieradle nic nie zauważyłam..

Bulek mam nadzieję, że te bóle to już, i że lada chwila będziecie wracać do domu razem 🙂 Mocno kciuki za Was zaciśnięte 🙂

Sonka super że się udała impreza, ja już myślałam, że się u Ciebie zaczęło, a to tak się zabawa przeciągnęła 😁

jestem i ja 🙂
wcale nie piszę, że nocka nam dobrze minęła 😉 i tylko 2 razy na siusiu był spacerek 😉 gorsza, że jakieś upławy (śluz) znowu zaczynam mieć, ale już tak nie piecze jak przy ostatnim grzybiorku jaki się przypałętał 🥴 od jakiegoś czasu samą wodą myje podwozie i raz dziennie naparem rumianku i kory z dębu 🙂 niby trochę lżej, ale upławy dalej są na wkładkach

Buleczku fajnie znów cię czytać i być na bieżąco 🙂 czekanie na wieści od Ciebie niejednej z nas sen z powiek ściąga 😉 3maj się dzielnie w tym SPA 😉 może jakaś muzyczka przez słuchawki troszkę by Ci pomogła 🙂 skurcze powiadasz ... to może lada dzień już będziesz tulić Zosieńkę w ramionkach 🙂

Sonka fajnie, że impreza się udała 🙂 to dałaś wczoraj po baletach 😉 korzystaj póki możesz

Zelazna dopiero teraz sobie skojarzyłam - jak mnie znów dopadło - że wspominałaś coś o zaparciach ... oprócz śliwek suszonych i tego kompociku z nich, to mi pomaga jeszcze jedzenie kiwi 🙂 albo już w mega ekstremalnych sytuacjach robię sobie miskę owoców + jogurt naturalny + otręby pszenne 🙂 spróbuj może coś z tego Ci jeszcze pomoże 😉

ehhh nie maja tutaj w aptece tych wkladek niestety:/ ale w sumie juz nic mi nie cieknie...nawet jak sie poloze. Ja to mam przygody w tej ciazy...ale juz zaczynam 37 tc i niedlugo koniec 🙂)))

Basidrak kiwi też jem, codziennie banan, jabłko, gruszka, jogurt Activia, owsianka.. Jeszcze dzisiaj kupiłam siemię lniane (tesco zakupy przez internet z dowozem do domu są suuuuper 😁) i podobno trochę można dodawac do jogurtu i pomaga też 🙂 Wszystko na raz codziennie stosuję i chyba w końcu się musi to uregulować jakoś 🙂 Ale główny problem to brak ruchu..

bardzo możliwe, że leżenie plackiem temu nie pomaga no i jeszcze należy uwzględnić, że ten lokator z brzuszka swoja masą też się troszeczkę do tego przykłada 😉
a faktycznie siemię lniane też 😉
ja w activię już nie wierzę ... mój mąż opowiedział mi skrócie dokument, który widział a propo produktów Danone - i okazało się, że oni wcale nie badają ilości kultur bakteryjnych w jogurtach, bo za drogo to ich kosztuje ... więc zrezygnowałam z tej marki a wolę zwykły jogurt naturalny albo kefir 🙂

Dzikuska tak się martwiłaś a już z dobrej górki zjeżdżasz 🙂 jeszcze tylko odrobinkę 😉 a co do wkładek to może rzeczywiście zrób tak jak laski piszą ... zwykłe wkładki higieniczne - tylko może z tych grubszych - i będziesz obserwować co się dzieje 🙂

a bo ja panikara jestem straszna,a za tydzien Kruszyna nie bedzie juz wczesniakiem... 😎

szkoda tylko ze przez to lezenie plackiem musze odlozyc zdawanie egzaminow na po porodzie, no ale ucze sie teraz a zdam pozniej, nic nie poradze na to...

6 dni do lutego... 😁

Mamuski z wkladkami to jest tak,ze nosze je codziennie i zmieniam jak tylko czuje dyskomfort bo z wyniku biocenozy wyszlo,ze mam bardzo obfite uplawy ale bez grzyborka 😉takze zmieniam co i rusz,ale w nocy spie bez bo bardzo mnie to wkurza ,ze mam cos miedzy nogami..no nie powiem bo mezusia fajnie jest tam miec hihi ☺️ ☺️ ☺️
Zaloze tej nocy wkladke i sie zobaczy czy mam mokra tylko czy z kolorkiem 😉Jak z kolorkiem to znaczy,ze okey a jak pzrezroczyste i mokre tzn ,ze wody.Zrobie jak mowicie 😉

No ja taka "matka polka" TULIPANKU nawet kumpela mi to powiedziala 🙂No ale moje dzieci zaczely juz przymusowe ferie zimowe a tak zaczely by sie im od 11 lutego.Musza wyzdrowiec nie ma innej opcji pzrewidzianej w ustawie 😉Moje gardelko tez nawala i faszeruje je mleczkiem z czosnkiem i miodkiem...zajezdza z paszczy ale pomoze 🙂

ZELAZNA Ty to biedna z tymi zaparciami jestes:* Najgorszy wlasnie ten brak ruchu ale co ma czlowiek poczac....jak musi lezec.Ale Ty pzreciez doktorkiem jestes to jakos sobie poradzisz mysle 🙂

DZIKUSKU moze zakupimy sobie pampersy dla doroslych przynajmniej lozka nie zalejemy 🙂A Ty dodatkowo mezulka 🙂

Dzis obiadek zupka jarzynowa.A Wy co pichcicie Kochane?

A i dzis urodzila moja znajoma ze szpitalnego pokoju 🙂Na podtzrymaniu lezalysmy razem,wychodzi na to,ze rodzila dzis terminowo i ma coreczke 3860g i 56cm dluga.Ciekawosc mnie zzera jakie moje malenstwio duze jest? 🙂

Mamuska chyba faktycznie takie pampersy dla dorosłych hahaha....w sumie to te wkłady poporodowe by sie nadały 😎

W sumie jestem przekonana że to jednak nie były wody...bo coś by mi się sączyło teraz a tu nic...suchutko więc chyba jednak pełny pęcherz plus Kluska-Dzikuska w brzuchu kopiąca po nim to jest to co się zdarzyło. Ale będę monitorować sprawę...a jak nic niepokojącego nie będzie się działo to w poniedziałek mam spotkanie z położną na badaniu paciorkowca to ją podpytam o to...może oni mają te testy na sączące się wody bo w aptekach ich znaleźć jakoś nie można 🤢

Ja dzisiaj leże a teściowa robi na obiad pizze 😎 a mężulek biedny cały dzień na uczelni dzisiaj 😞

Nie no, ja śpię też z wkładką, bo inaczej to by na pewno było "mokro" 😁

Na obiad dzisiaj dzięki babci będą mielone 😁 (MIĘĘĘSKOOO) z fasolką szparagową 🙂 w końcu jakieś normalne jedzonko, które mój mąż odgrzeje, fasolkę ugotuje i będzie super 🙂 Po ostatnich 2 tygodniach mam dość pierogów i uszek z barszczem, no bo ileż można.. A porcje dostaliśmy takie od babci W. że mamy jeszcze zamrożone na tydzień..

No cześć dziewczyny!! Ja nawet miałam udaną noc jeśli o spanie chodzi bo tylko z 3 razy wstawałam siku i zasypiałam ale o 6 miałam pobudkę tak mi duszno było a poza tym wczoraj przed pójściem spać rozbolała mnie głowa...

ble nienawidzę bólu głowy a ja zawsze miałam migreny... ale o dziwo w ciąży to chyba tylko kilka razy miałam migrenę ale jak już chwyciła to kilka dni trzymała, mam nadzieję że mi przejdzie szybko tym razem ... bo paracetamol to mi nigdy zbyt nie pomaga a nic innego na ból głowy nie wezmę...Boję się że przy porodzie rozboli mnie głowa i będę bez sił bo zawsze jak już mnie rozboli to w ogóle nie funkcjonuję z tym bólem. ale mama moja mówi, że nawet nie będę go czuć jak co... hm zobaczymy...

ale za to pospaliśmy sobie dzisiaj z moim kotkiem do 13:30 ;ppppp ale poszliśmy spać o 2;p

aaa drożdżówka z kruszonką i ze skórką pomarańczową wyszła pyszna;ppp

ja też maszeruję wiecznie z wkładkami bo mam upławy dość duże i muszę je zmieniać nawet z 2 3 razy dziennie.

Jojku dziewczyny wy to się niedługo posypiecie!! ja narazie nie poród zamawiam po 8 lutego bo mam jeszcze ważną wizytę w gminie tutaj. więc do tego czasu nie rodzę!

zuzia usadowiła się chyba już na stałe na lewym moim boku i w prawy kopie i kopie. brzuch mam kwadratowy bo z jednej strony pupka a z drugiej nóżki wypycha. Ułożenie da się też poznać po moich pieknych fioletowych i obfitych rozstępach bo na lewym boku brzucha mam ich więcej i wyżej... blee okropne są dobrze że widzę je tylko w lusterku.

Dziś odebrałam paczkę od mamy i wysłała mi pasy po porodowe takie do ściskania, sama nie wiem czy to będę nosić bo nie znoszę być taka skrępowana, ale ponoć to dobrze wpływa na powrót wszystkiego na miejsce. no i pewnie ze ściśniętą tą skórą będę lepiej wyglądać niż z opuszczonym do kolan flakiem - strasznie się boję że będę miała po tym wielkim bobolu taki zwał skóry i nie poradzę sobie z nim, ale mam nadzieje że ćwiczenia pomogą na to i się to wchłonie jakoś...

dobra będę później tabletka przestaje działać i ból wraca.... bleee

Wy z wkładeczkami smigacie a ja to z tymi wkladami poporodowymi...a na noc to 2 zakładam 😞 wygląda to koszmarnie...
Dzikuska zaliczysz wszystko w przyszłym semestrze!!!!!
I nie dygaj tak już jak teraz uriodzisz to nie będą cię trzymać długo w szpitalu 🙂
Weronika a u Ciebie ciągle oddział zakaźny 😞
Tulipanna gdzie Ty jesteś? Czekam na Ciebie ;-)

Wy z wkładeczkami smigacie a ja to z tymi wkladami poporodowymi...a na noc to 2 zakładam 😞 wygląda to koszmarnie...
Dzikuska zaliczysz wszystko w przyszłym semestrze!!!!!
I nie dygaj tak już jak teraz uriodzisz to nie będą cię trzymać długo w szpitalu 🙂
Weronika a u Ciebie ciągle oddział zakaźny 😞
Tulipanna gdzie Ty jesteś? Czekam na Ciebie ;-)

Bulek a Ty zadnych skurczy nic? teraz w weekend to pewnie i tak nic sie od lekarzy nie dowiesz jak sytuacja opanowana.
trzymaj sie tam, i odpoczywaj bo jak sie mala urodzi to nie bedzie czasu na odpoczynek 😎

bede po porodzie z Ala na egzaminy chodzic hehe 🙂