Skocz do zawartości

Lutoweczki 2013 | Forum o ciąży


innicone

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 4,3 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
widzę że jakoś tu cicho więc poruszę jakiś temat, mam nadzieję że do dość ciekawych dyskusji 😉

Jak reagują Wasi partnerzy? dotarło do nich już że będą tatusiami (pytanie zwłaszcza do tych które są w pierwszej ciąży, tak jak ja 🙂 )? chodzą z Wami grzecznie na usg czy raczej się wymigują?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
a witam nową mamusię 🙂
temat bardzo ciekawy ... i myślę ile nas tu jest tyle będzie postaw i zachowań 🙂
my z mężem również spodziewamy się pierwszego dziecka ... i póki co oboje nie posiadamy się z radości 😆

nie mogę narzekać na męża i jego zachowania ... był ze mną na 1 wizycie jak poszłam potwierdzić wynik testu ciążowego. Mam bardzo otwartego i luzackiego lekarza, który od razu kazał mu siąść blisko usg i obserwować. Widziałam na początku skrępowanie męża jak kładłam się na kozetkę, ale jak po chwili gin zaczął tłumaczył i pokazał tą mała plamkę ... to oczęta mu się szklane zrobiły.
teraz tylko chodzi za mną i głaszcze po brzusiu i dopytuje kiedy zaczynamy fotografowanie brzusia ( z zamiłowania jest fotografem i prywatnym paparazzi) 😆

a jak tam u was dziewczyny?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
no ja też właśnie nie moge narzekac 🙂 byłam w naprawde głębokim szoku jak właśnie wybrał się ze mną na tą pierwszą potwierdzającą wizyte, a to był juz 9 tydzień, i usg wtedy miałam dopochwowe (nie wiem czy tak jest zawsze czy tylko czasem) i dzielnie to wszystko zniósł, lepiej ode mnie bo ja przynajmniej na początku myślałam że się spale ze wstydu ☺️

teraz za to mam go czasem dosyc kiedy w kółko słysze co powinnam jeśc, czego nie, i jak podsuwa mi prawie na siłe owoce do jedzenia np. kiedy rozmawiam przez telefon to zdarzyło mu sie położyc obok mnie i wpychac mi do buzi pomelo. myślałam że go walne potem jak cały czas mi się to paskudztwo odbijało i mnie mdliło 🥴

no i czały czas on sie nie może doczekac jak już bedzie widzac brzuszek i jak bedzie mógł gadac do malucha, bo teraz to szkrab i tak jeszcze nie słyszy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hihihi ... nasze duże dzieci 😆
ja nie zapomnę jak czekaliśmy na ewentualną miesiączkę ... chodził za mną przez kilka dni czy dostałam albo czy już kupiłam test 😁
ja na całe szczęście nie mam problemu z wciskaniem jedzonka ... oboje pracujemy a jak on wraca z pracy jest już po 18 więc praktycznie po całodziennym żywieniu ... a w weekendy jakoś się nie wtrąca więc luzik 🙃

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
No przy pierwszej ciąży wszystko jest takie bardziej ekscytujące.Pamiętam jak wsłuchiwałam się we wszystko,obserwowałam,czytałam gazety,książki,kompletowałam wyprawkę już od pierwszych chwil itd.Od tamtej chwili minęło już 4 lata a wszystko pamiętam tak dokładnie jakby to było wczoraj.
W pierwszej ciąży mąż był ze mną raz u gina,a potem przy porodzie,przeżyca były wielkie chociaż teraz by się już do tego nie przyznał,taki typ,że nie lubi okazywać uczuć.
Przy drugiej ciąży jest ju niestety trochę inaczej,bo niestety nie mam już tye czasu.
Trochę żal,bo z Julką to jak mi się chciało spać to spałam,jak chciałam iść na zakupy tak poprostu połazić to poszłam i tyle.Człowiek ma więcej czasu i może się tą ciążą bardziej delektować.
Ja przeżywam tak samo drugą jak i pierwszą ale teraz nie ma już takiego luzu.Za to przynajmniej czas szybciej płynie.
Taże dziewczyny korzystajcie póki możecie 🙂
pozdrawiam


Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ja na razie też pracuje,bo jakoś nie mogę sobie wyobrazić siedzenia w domq. Nastawiam się, że dopóki dam radę i z maleństwem jest wszystko ok wolę pracować i raz na jakiś czas wybrać się na zwolnienie. Co do przygotowań - póki co jakiegoś szału nie zauważam ... no może jedynie rozglądanie się za ubiorem dla siebie 😉 kilka pór roku mnie łapnie i na każdą coś na siebie wrzucić trzeba będzie.
A wyprawka dla maleństwa ... myślę, że trochę później. Na razie dziadkowie na 2 końcu Polski zaciechę mają i coś cichaczem dokupują 😁 jakby nie było 1 wnuczek im się szykuje 😉 jak sie tylko dowiedzieli, że będą dziadkami to od razu zaklepali zakup (sponsoring) 4 kółek dla maleństwa 😆
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
inka ... a może jakieś sugestie doświadczonej mamusi co do kompletowania wyprawki, własnego stroju i rzeczy przydatnych ... wystroju pokoiku itp. dostałam od koleżanki listę co ona kompletowała przed narodzinami córeczki, ale tego jest ogrom i sama wspomniała, że nie wszystko jej się przydało.
ja póki co przeglądam tylko to co jest w necie, ale jakoś nic do mnie nie krzyczy 🙂 i specjalnie nie zachwyca
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Wcsine sie tu a co 🙂) Po starej znajomosci z Inka 🙂) haha 🙂

Przy drugiej ciazy, raz, ze nie ma sie na nic czasu przede wszystkim zeby chwile choc odsapnac...a dwa przynajmniej u mnie tak jest, ze jakos tak nie spieszy sie do wyprawki 🙂 Ciuszki mam po straszej coruni i jest tego tyle, ze mam po 40-50 szt ubran, body spiochow.. wszystkiego. Nie wiem skad to sie wzielo, wiec nie kupilam kompletnie nic.
Z reszta wyprawki tez jakos pospiechu nie bylo i nie ma 😉 hehe 🙂
Torba nie spakowana, bo w koncu mnostwo czasu 🙂

Ja osobiscie, nie uzywalam sterylizatora ani podgrzewacza.
Na zapas nie kupowalam takich rzeczy jak herbatki na trawienie, mleko dla malucha itp.
Najwiecej rzeczy wychodzi w praniu jakby nie patrzec 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
A co wciskaj się sandruś,zapraszamy 🙂
Tak jak Sandra piszę,mnie w pierwszej ciąży ogrnęło szaleństwo,ciuchów dla Julki miałam tyle,że moźnaby 5cioraczki ubrać:P
Także narazie też nic nie kupuję do czasu aż się dowiem płci dziecka.Jeżeli będzie córka to z ciuchów kompletnie nic nie potrzeba,dla chłopca trochę gorzej bo większość ciuszków mam typowo pod dziewczynkę ale już nie będę tak szaleć nawet jak będzie chlopak.
Ja sterylizator wprawdzie miałam na początku ale to tylko na początku i myślę,że równie dobrze można wyparzyć butelki i smoczki we wrzątku więc jest to zbędny wydatek.podgrzewacza do butelek nigdy nie używałam więc też bez sensu kupować według mnie.
Zresztą dzisiaj wszystkiego jest tyle,że nawet po porodzie można podjechać do sklepu i kupić,nie trzeba robić zapasów.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dokladnie, jak mala byla malutka to wyparzalam normalnie wrzatkiem z czajnika, a pozniej po prostu mylam i raz na jakis czas wyparzalam.. i nigdy w zyciu niemiala problemow z jama ustna. Zadnych plesniawek badz innych cudow 🙂

Ehhh.. ale mnie cos glowa boli ;// Wole upal niz taki dyszcz cholerny 🙂)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Pamiętam jak kupiłam cały zestaw Tommy tippe,wsystko co niby potrzeba,sterylizator,kilka rodzajów butelek,smoczków,laktator itpZ.a po porodzie byłam mega nie zadowolona z buteek Tommy Tippie bo ciekły przy karmieniu,więc się przerzuciłam na AVENTA.Poza tym po co kupowac na zapas butelki,jeżeli zamierza się karmić piersią.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Pamiętam jak kupiłam cały zestaw Tommy tippe,wsystko co niby potrzeba,sterylizator,kilka rodzajów butelek,smoczków,laktator itpZ.a po porodzie byłam mega nie zadowolona z buteek Tommy Tippie bo ciekły przy karmieniu,więc się przerzuciłam na AVENTA.Poza tym po co kupowac na zapas butelki,jeżeli zamierza się karmić piersią.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
a co uważacie na temat rogala ?też był na magicznej liście i kusi mnie go kupić 😆 uwielbiam spać na boku i już mi się robi niewygodnie a tak jak czytam przydatny jest również przy karmieniu 🙂 więc może warto się zaopatrzyć. miałyście może takie cudo 😉 przydało wam się
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Teraz będę tylko musiała kupić nowy wózek,bo Julki już sprzedany,nowy materac do łóżeczka,fotelik samochodowy,przewijak bo to sprzet jednorazowego użytku i nie wytrzymuje więcej niż jednego dziecka,no i później krzesełko do karmienia bo Julki było beznadziejne bo nie pokryte ceratą.
Jak co to służę radą,choć nie uważam,że jestem jakimś autorytetem:P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
czec dziewczyny 🙂 trafilam do Was za Sandrą 😁

Wczoraj wlasnie rozmawialam na temat tego rogala z moja kolezanka, ktora uzywala go przy pierwszej ciazy. Mowi, ze super sprawa podczas ciazy podczas spania, a pozniej przy karmieniu dziecka. trzeba tylko wybrac taki, ktory nie jest za sztywny, bo wtedy ciezko go sobie uformowac... tak samo te poduszki z dziurka po porodzie, na ktorych sie siada, to super ulga - ja mam taka dostac od kolezanki, natomiast rogala jeszcze nie mam, bo radze sobie w nocy ze zwykla koldra, ktora troche zawijam pod brzuch 🙂

Co do butelek, to tez sobie tylko 2 kupilam, zawsze mozna dokupic 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Rogala tez nie mialam, ale wiem, ze dziewczyny w wwiekszosci sa zadowolone i naprawde warto go kupic. Szczegolnie do spania w pozniejszej ciazy no i do karmienia maluszka...
Nie ze swojego doswiadczenia osobistego, ale polecic chyba smialo moge sluchajac kolezanek 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ja z Julką miałam kilka nie trafionych wózków,jeden kupiliśmy od znajomych za tanie pieniądze,pamiętam,że był to Implast Bolder.Był czarno biały,ciężki w praniu,bo białe było w miarę białę a czarne blakło przy praniu i na słońcu,poza tym był bardzo ciężki,a my mieszkaliśmy na 4 piętrze w bloku bez windy,na szczęście był balkon.Jego minusem był też za szeroki rozstaw tylnych kół i nie mieścił się do niektórych środków transportu w Poznaniu.
Póżniej miałam spacerówkę która zjeżdźała na jedną stronę i ie miała skrętnych kół,badziew na maksa,zadowolona byłam jedynie z Quinny buzz 3 ale teraz chciałabym kupić Xlander X-move 3 w 1 i np.mniejszą spacrówkę mutsy EVO,to moje typy jak na razie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...