czerwiec 2010 :) czy ktoś dołączy ?? | Forum o ciąży

Hej Kobitki 😉
Kicia będzie dobrze 😉 Przecież siostrzeńca musi troszkę ponosić 🙂
Dziewczyny ja to poprostu zaraz padnę. Termin mam na 7 więc to już rzut beretem. Sprawdzałam torbę do szpitala ze sto razy, czy wszystko mam. Jakoś sters mnie dopadł...

Kurcze dziewczyny ale jaja !!
Tydzien temu znalazlam ogloszenie o konkursie metamorfozy w jednym z renomowanych salonow fryzjerskich. I tak z nudow i dla zabawy wyslalam zgloszenie swoje. Teraz patrze na wyniki a tu taka niespodzianka ze dostalam sie na ta metamorfoze. Tylko jeden psikus. Przewidywany termin realizacji jest 7 czerwca wiec albo maly niech wychodzi juz dzis, albo niech teraz siedzi az do 11.
Cholerka chciala bym ztej metamorfozy skorzystac. Tym bardziej darmowo zmiana fryzury dobranej przez stylistow, makijarz i sesja zdjeciowa 😁 szok totalny bo nigdy nic mi sie nie udalo wygrac

witajcie dwupaki ;*

ja się melduje jeszcze w dwupaku ale nie wiem czy długo... 🤢
Kicia gratulacje wygranej 🙂

sytuacja z grypa opanowana chociaż w nocy latania były nie mało... może z tego względu teraz dopadły mnie skurcze i boli podbrzusze i mam z krzyża bóle... rano skurecze były co 10 min ale teraz już nie są regularne także czekam...

miłego dnia ;*

Kicia gratulacje 😉
Aczkolwiek Ty i tak wyglądasz rewelacyjnie, więc ciekawe jak będzie po metamorfozie???
Zuziek to dobrze, że już przeszło- teraz zbieraj siłki.

A ja teraz musze synka przekonać aby rodzil sie po 7 czerwca. Niech da mamie szanse zmiany 🙂 No i przede wszystkim nie wystraszy sie mamuski jak mnie zobaczy heheheee. Ahh to teraz mi adrenalina skoczyla aby tylko do tego 7 wytrzymac 🙂

no i bylam i zobaczylam 🙂
Kumpela czeka bo mimo ze mala ma juz 3550 to lekarze jeszcze sie zastanawiaja czy ja wypisac czy zostawic...
I nie stety tez sie wystrachalam bo spotkalysmy na korytarzu dziewczyna ktora byla przyjmowana wlsanie z ta moja kumpela. Urodzila o 4 rano i mowila ze obie polozne sobie spalay a jak ona zaczela rodzic to jedna przyleciala i do niej z ryjem ze co to ona sama nie umie rodzic??? ja pier...a to jest ten szpital do ktorego sie wybieram 🥴

laaf dlatego chce przyjechać urodzić i wyjść ze szpitala bo można tyle się nasłuchać i napatrzeć że później strach w oczach... 😮 jednym może się zdarzyć kiepska zmiana a drugie moga trafić na raj 🥴

Kurcze Laaf, może ta położna tylko taka jedna na cały personel???
A w dzisiejszej gazecie przeczytałam że pijana lekarka z 1 promilem robiła cesarkę i skalpelem dotknęła policzka maleństwa... szkoda słów... taka to powinna już się w piekle smażyć...

I jak tu rodzace kobiety maja bez obaw rodzic dzieci, gdzie zaufanie do lekarza i personelu. Czasami ludzi traktują gorzej niz zwierzeta... Brak słow i rece z tego wszystkiego opadaja

Sto lat mnie tu nie było, ale miałam takie problemy z kompem( i nie tylko), że szkoda gadać. Nic nie mogłam napisać Rzuciłam szybko okiem i wiedzę, że wszystkie jeszcze w dwupaku. Nawet te, które miały duże szanse na wcześniejsze akcje. Chyba, że się mylę i coś przegapiłam?
Jeśli chodzi o położne, rzeczywiście można mieć pecha i trafić na hetery z koszmarów. Moja koleżanka jak się stawiła z torbą " u bram" oddziału, to najpierw usłyszała: "A pani to się na wczasy wybrała z taką wielką walizą?". A potem podczas porodu, ponieważ nie chciała za bardzo krzyczeć, to ciągle słyszała: Pani jakaś dziwna jest, co tak cicho? To nienormalne itp"
Ale nie ma co się martwić na zapas 🙂
Nasze będą anielskie i tyle 😜

Jak tam czytam te wpisy o personelu to jak bym czytała o swoim szpitalu. U nas takie jędze pracują, że szkoda gadać. Dzisiaj do mnie koleżanka dzwoniła bo była na ktg i położna ją opieprzyła ze już nie miała kiedy przyjść tylko wtedy jak ona jest zajęta. A bardziej niż porodu boje się tego co będzie po i że nie będzie mi miał to pomóc. Bo przecież położnym nic się nie chce robić nawet dziecka pomóc ubrać. Kawkę by tylko piły k.....

Ja pędzę do szpitala, bo się umówiłam ze jak nie urodzę do dzisiaj to się u niego zjawię na oddziale to mnie jeszcze zbada. A taki był pewien, że już nie dojdę. Był pewny że do końca miesiąca nie wytrzymam a tu jednak będę czerwcówką 🙂

Wiecie co zawsze można dodać takim samym tonem, jak ta pielęgniarka, że od tego ona tam jest żeby samej nie rodzić...!
Na SR położna też mówiła nam o takich kobietach, które są w stanie opitolić pielęgniarkę bo się nie uśmiecha a to jej obowiązek 😁 miejmy nadzieje, że przy nas będą same sympatyczna i kompetentna opieka.

Linen, Twoja koleżanka miała za wielką torbę a niby co, miała przyjść z reklamówką?? jejku jakie te kobiety czasem mają dziwne komentarze do danej sytuacji... masakra

ech, dziewczyny widzicie jak to jest, raz poszlam i juz sie nasluchalam...
Pyszczyc to ja umiem ale nie wiem czy jak bde miala swiadomosc ze jestem uzalezniona od francy (mam nadzieje ze na taka nie natrafie) to gebe na klodke zamkne bo bede sie bala ze nie mam nalezytej opieki. Jesli zdarzy mi sie taka sytuacja to napewno po porodzie zrobie o to raban. Jednak w trakcie bede sie bala...

agulka83, no właśnie!. Tym bardziej, że listę rzeczy potrzebnych do szpitala zwykle daje szpital! Przynajmniej u nas tak jest. I jak ja zaczęłam pakować tę moją torbę wg tej listy, to się okazało, że się zmieszczę tylko do tej prawie największej w domu! A miałam plan, że do takiej średniej zgrabniutkiej się wcisnę-bez szans 😜
Ale ona rodziła w innym mieście...

Zmykam dziewczyny do lekarza. Jak wrócę to zdam relacje co i jak 😉

Laaf styrasz babocha jak bedzie sie stawiac, w razie co MIrek niech bierze bejsbola. ot co. no poradek musi byc.
U mnie tak sprawa wyglada:
ktg super, mlody od poczatku kiedy mi robia ktg lezal po mojej lewej, wczoraj dziwnie sie wiercil i wypychal no i juz wiem czemu, przerzucil sie na moja lewa strone. WIec lezy pod Mamusi serduszkiem na koniec 😉
Zamknieta nadal szczelnie jestem. Zrobilam sobie usg bo chcialam wiedziec jednak jaki duzy zeby miec czas do namyslu w razie co na cc. No i strasznie ciezko bylo go pomierzyc.ALe jego waga to ok.3300g-3600g. DLugos okolo 50cm. ALe pani doktor powiedziala wszystko okolo, bo juz ciezko bylo wziac pomiary, najgorzej brzuszka, musialam sie polozyc na boku...gimnastyka ze hoho.
Babka powiedziala ze mam nie panikowac, ze w razie co to przed sammy porodem w kazdej chwili moge sie zdecydowac na cc, ze jak mi zrobia po przyjechaniu do kliniki usg i bedzie ze mlody duzy, i moze byc dla niego ciezko wyjsc to mi o tym powiezda i beda gadac ze mna. O znieczuleniu powiedziala ze moge krzyczec odrazu ze chce, ale moge tez ten sposob ze niech powiedza kiedy osatatia mozliwosc przyjecia jest. Mowila ze niektore kobiety mowia ze nie przezyja bolu a potem bez znieczulenia maja za soba, bo kazda z nas inaczej przezywa porod. Izeby sie nie martwic ze po to sa lekarze zeby mi zawsze pomoc 😉 Taka troche spanikowana bylam, bo pytan zadawlam mnostwo 😉ale przynajmniej mnie troche uspokoila.

Dali mi termin wizyty na 10.06. ze znakiem zapytania 😉 bo mam temrin na 9.06. najwazniejsze co powiedziala ze mlody wyglada na teminowego albo plusminus dwa dni. nie dluzej nie krocej, no wiec od 07.06. bede chodzic pokrecona zestresowana.

Komsi to termin do mnie podobny 😉 dobrze ze wszystko super 😉
Ale w czerwcu same duuuużeeee faceciki się rodzą 😁
Magdalena i Kicia czekamy na relacje

Komsi niech Mirek lepiej tego bejsbola nie bierze ze soba bo jak bede wyla z bolu to go nim zdziele za to ze to ziarenko we mnie zasial 😁 😁 😁
To mlody Cie w konia robil sie wiercil, nawet nie chcial sie dobrze zmierzyc, hmmm maly uciekinier rosnie 😜
Ale na to wychodzi ze mozesz sie w kazdej chwili na cc zdecydowac?

zdecydowac sie kochana moge, ale chce sprobowac normalnie, w razie co bede krzyczec zeby cieli.

a ucieinier rosnie, bo przykladala sprzet do ktg tam gdzie zawsze a tu cisza ja strach w oczach a tu kopniak hmm obie z polozna usmiechy, przylozyla z drugiej strony i jest puk puk puk puk 😉 przeprowadzil sie synek 😉

w sumie z racji obawy o zycie Mirka, zostaw bejsbola jednak. po wyjsciu ze szpitala zawsze mozesz wrocic i nawalic babolowi w razie co 🙂 ale moze nie bedzie trzeba, oby. 😘

A ja wróciłam od szwagierki, u mnie czasem jakis skurcza tak to nic nowego;( trza dalej czekac, pisałam do Natkii odpisała,że zrobili jej badania i ktg i oki tylko trzeba dalej czekac, a jej pani docent nie ma i nie wie nic.


[URL=http://www.naobcasach.pl]