Skocz do zawartości

czerwiec 2010 :) czy ktoś dołączy ?? | Forum o ciąży


szalona

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
kolejny sukces 🤪 tym razem usypianie trwało niecałe 0,5 h 😉 ja czytałam książkę siedząc na kanapie, a Aga marudząc (nie płakała - po prostu marudziła) w pewnym momencie opadła na kolanka, położyła się i zasnęła 🤪 🤪 🤪

Ze szczęścia idę sobie wyprostować włosy 😁 😁

Anulka, my Agę późno kładziemy spać, ale przecież to można przesunąć o kilka godzin,w zależności od tego, jakie obecnie dziecko ma przyzwyczajenia 🙂 chodzi tylko o to, żeby była jakaś rutyna, powtarzane czynności, które dziecku się skojarzą ze snem.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 24,9 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • zuziek

    2811

  • laaf

    3647

  • Anulka81

    2446

  • kwasiek_

    2548

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
No wreszcie moje dziecko jest zacieszone - leci jedna z jej ulubionych bajeczek na Mini Mini Świat małej księżniczki.

Kwasiek, faktycznie można to przesunąć, zaczęłam zastanawiać nad czytaniem Oli przed snem, bo lubi na Mini Mini jak aktorzy czytają bajki (Czytank Mini Mini).

Przechwaliłam - marudzenie wróciło, a mi łeb pęka. Jeszcze muszę zrobić obiad - dzisiaj będzie leczo.

Idę do kojca pobawić się z nią, może uspokoi się
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
To u nas z zasypianiem (odpukać), ale narazie nie ma problemu. Wieczorem po kąpieli dostaje 180ml kaszki i albo zasypia przy jedzeniu albo dostaje jeszcze powera i szaleje po kanapie, klepie tate po czole i ciągnie go za włosy 😉 po 20-30 min wkłada kciuka do buzi a t 😉o znak, że chce już spać więc kłade ją do łóżżeczka 🙂 czasem (zwłaszcza teraz przy ząbkach) smaruje jeszcze dziąsła maścią albo dostaje resztę kaszki, której nie dojadła ewentualnie smok i śpi 🙂 przez dzień najlepszym sposobem uśmpienia jest włożenie marudzącego bąbla do łóżka i butla w dziobek 😉 albo tak jak dzisiaj położyłam ją u nas na łóżku przytuliłam i tak sobie leżałyśmy aż zasnęła 🙂

Nawet się ciesze że zasnęła bez butli bo liczę na to że zje coś z obiadu (nie gotowałąm jej nic specjalnego bo wczoraj u mojje mamy pięknie zjadła trochę lanego ciasta, ziemniaka i pół marchewki co jest poprostu mistrzostwem świata dla mojego dziecka) dziaisj jet pomidorowa z makaronem. Odrobinkę już zjadła ale licze na więcej 🙂
Wczoraj szliśmy pieszo do kościoła i chyba mnie zawiało bo gardło mi wysiada, mięśnie mnie bolą i jakoś tak mi słabo 🥴
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Agulka, mnie w tamtym tygodniu tak gardło bolało. Jakoś o dziwo przeszło. U mnie najlepszym lekarstwem jest picie co chwilę ciepłych rzeczy.

Ależ ja dzisiaj często sikam 🤢 niepotrzebnie tą kawę chyba piłam 🤢

Idę budzić Agę (o dziwo śpi jeszcze), dam jej obiadek i pójdziemy na sacerek. Wiatr raz jest, raz go nie ma. Jakaś dziwna pogoda...

A słyszałyście, że od niedzieli ma być już ponad 20 stopni? 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Wróciliśmy od lekarza, Stasiek zaszczepiony na zaległą żółtaczkę.
Co do pozostałych tematów to jestem rozczarowana. W kwestii niespania był tylko jeden pomysł: zęby, a mnie wydaje się że to zupełnie co innego jest powodem.
Stasiek waży 7200 i ma 67cm i to jest za mało, kazała go karmić na siłę, dawać butlę z zupą na śpiocha w nocy. To też mi się jakoś nie podoba, muszę przetrawić problem.
Wróciliśmy natomiast z decyzją, że się nie będziemy dłużej czaić tylko zaczniemy dawać Staśkowi mleko do kaszki. Jeśli jutro będzie ok po szczepieniu, rozbrajamy słoiczek z niemowlakowym jogurtem a po tym słoiczku pójdzie już mleko. Lekarka kazał HA ale tu też nie jestem przekonana. Pozostali lekarze mówili żeby zacząć od zwykłego (nie HA) bo jest smaczniejsze i dopiero jeśli byłby jakiś problem, przejść na HA.
Acha, te pomiary są bardzo orientacyjne, bo nie dało się Staśka normalnie zważyć (uciekał z wagi) więc zostali zważeni razem z tatusiem, a poza tym nie dało się go zmusić do leżenia żeby go zmierzyć. Ale i tak dostaliśmy skierowanie na badania pod kątem anemii i krzywicy - to akurat dobrze.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
A tak przy okazji jedzenia to potwierdziły się moje przypuszczenia że Stasiek z owoców jada tylko jabłuszko z wkrojonymi bakaliami 😉 Przez kilka dni bezskutecznie próbowaliśmy dawać co innego, dziś dostał znowu po staremu i zjadł 😮
Od soboty wcina też z chęcią na drugie śniadanie bułę - dostaje kawał kajzerki ze skórą i zjada cały. Mam ochotę zacząć mu dawać jakieś zdrowsze pieczywo - myślicie że mogłaby być grahamka?
A, i może już dostawać pół żółtka codziennie, a nie co 2 dni. Coś muszę zacząć znowu kombinować, może z tym żółtkiem da mu się wcisnąć coś więcej.
Acha, znalazłam fajny przepis na kolorowe kopytka z dodatkiem buraczków, szpinaku i marchewki. To też może być sposób na przemycanie różnych rzeczy. W wolnej chwili to wrzucę na bloga.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ann, nam pediatra ostatnio kazała dawać całe jajko co 2 dni. A co do bułeczki, to nad czym Ty się jeszcze zastanawiasz? 😉 Aga jeszcze zębów nie miała, a już chleb memłała 😁 teraz wcina bułki, chleb, rogale maślane - z masełkiem, z twarożkiem, z wędlinką.

Siedzi teraz bąbel grzecznie na "Tronie" 😉 dam jej obiadek i sio na spacer 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Właśnie zrobiłam próbę na szybko: rozrobiłam żółtko z zupą jarzynową Bobovity i rrobiłam mini kanapeczki z bułki z taką pastą. Oopadłam Staśka w trakcie zabawy i zaproponowałam 🙂 Paszcza się otwierała tak że nie nadążałam z produkcją 😉 I w sumie jeśli bym się przygotowała wcześniej i nie musiała robić na bieżąco, pewnie zjadłby dużo więcej a tak to trochę zostało ale i tak jestem pod wrażeniem 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Kubus zasnał po 15, a tak to bylismy na spacerze i potem u prababci Rózy 😉 fajnie było, mieszak zaraz obok, wiec daleko nie mamy 😉 a tak to pogoda była super ale teraz sie rozpadało, chciałam isc do Koscioła ale maz wrócił dopiero co z pracy i bedzie sie kapał.
Kwasiek fajnie by było te 20 stopni 😉 zobaczymy co bedzie, na świeta mogłoby byc juz ładna pogoda i wtedy by Kubus z nami poszedł do Koscioła 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej laski

dzisiaj produkcja konkretna widze idzie miałam troche do nadrobienia

my też byliśmy na spacerku ale krótko bo brzydko zimno i wieje

ja dziś pierwszy dzień na diecie Dukana i szukam sobie zajęcia żeby nie myśleć o jedzeniu he he chciałabym 25 kg zrzucić ale jak się uda ok 20 to też będzie git więc trzymajcie kciuki

ja dziś szafe swoją przetrząsnełam i połowe wyrzuciłam bo i tak już niektórych rzeczy nie założe (nawet jak schudne) bo mi się już nie podobają więc spakowałam i dam chrześnicy może coś sobie wybierze a reszte niech wyrzucą

Iga zasypia tak że kładę się obok niej na łóżku daje jej kocyk, pieluszke i smoczka do 15-20 minut i śpi czasem szybciej więc nie wiem czy to zaliczać do samodzielnego zasypiania czy nie ale tak mi wygodnie jak bardzo się podnosi to ją nieraz przytrzymam żeby nie wstawała pomarudzi i zasypia
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Kubsu juz spi a ja byłam z meza kuzyna zona na spacerze, najpierw z mezem, ale poszedł z jej mezem do kolegi na piwko, to sobie pospacerowałysmy i potem poszłysmy do mnie na cherbate. Kubus został wykapany i najedzony przez tate który wrócił i zasnął, mam nadzieje, ze bedzie juz lepiej spał jak tak duzo spacerował 😆 to ile Ty wazysz Sylwia,że chcesz 20 kg zgubic?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dziewczyny Zuzka chodzi!!!!!! 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪

jak się uda wrzucić filmik to umieszcze 😉 normalnie w szoku jestem bo wcześniej potrafiła się puścić i zrobić kilka kroczków i łapała sie czegoś innego a dzisiaj postawiona na stojąco chodzi i puszcza się sama fakt kończy się to upadkiem na pupcie ale CHODZI! 🤪 🤪 ale jestem dumna z mojej córci ☺️ ☺️ ☺️ ☺️ ☺️ ☺️ ☺️

oto jeden filmik 😉
http://www.youtube.com/watch?v=2NcbHQOPNRA
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Wreszcie odmiana po ostatnich dniach Olcia zasnęła przed 20, ciekawe jak noc.

Apetyt jej wraca, więc ugotuję jej jakiś obiadek. Mi też polepszyło się, wiecie co ten brak apetytu, ból żołądka chyba był spowodowany chorobą Olci i w tym czasie wyjazdem męża takie nerwicowe, a oslabienie brakiem długich spacerów lub przesileniem wiosennym.

Jak jedliśmy na obiad leczo z bułkami, to Olcia sobie też pojadła bułeczki.

Ann, waga faktycznie nie duża jak na prawie 9 m-cznego szkraba, ale karmienie na siłę i pojenie w nocy zupkami, czy to jest wyjście do utycia i żeby przez to Staś też nie zniechęcił do jedzenia. Musisz przemyśleć co będzie najlepsze.

Dobrej nocki 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...